Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna26 wrote:Dziękuję za odpowiedź, myślałam, że po 2h jest 140 norma tak mi pielegniarka w ośrodku powiedziała.. Czyli dużej nadwyżki nie mam, powinno być dobrze po wprowadzeniu diety, bo do teraz jadłam dużo słodyczy. Jeśli ograniczę ich ilość mam nadzieję że wszystko będzie dobrze do porodu. I dzidza będzie zdrowa, jeszcze trochę czasu przed nam
Nic się nie martw, u mnie mimo takiego skoku z dzidzią wszystko ok, już 3 miesiące prawie na diecie jestem jakoś to leci, a i na słodkie trochę mogę sobie pozwolić ale z głową i glukometrem w ręku! : ) i mieszczę się w ubrania, które przed ciążą były ciasnawe! Mimo brzuszka dopięłam się dziś w kurtkę, którą już przed ciążą chciałam wyrzucić, schudłam mocno w ramionach i bokachsą więc jakieś plusy tej diety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:19
Anna26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Domi lekarz OBSTAWIA że synuś. ..nie stwierdza na tym etapie...cholera ale sama widziałam. ..mam jeszcze nadzieje do polowkowego. ..myślcie sobie o mnie co chcecie ale jest mi tak samo smutno jak w tamtym śnie. ..
Ja cię rozumiem.
Bo sama miałam wyrzuty sumienia jak byłam z córką w ciąży.
Mąż chciał synka a jak przyniosłam usg i miał zgadnąć to zrobił taka scenę że zrobiło mi się bardzo przykro ze nie mogę dać mu syna itd.
Kochana bo nastąpiła się na córkę????
To kwestia kilku dni będziesz kochać swoje dziecko czy to córką czy syn ważne żeby było zdrowe.
Pamiętaj Emilka na pewno się ucieszy z rodzeństwa jakie to będzie płeć nie ma znaczenia ważne żebyście byli szczęśliwi.
Prześlij się z tą wieścia a z resztą jeszcze dużo czasu wszystko się może zdarzyć -
kamciaelcia wrote:Domi lekarz OBSTAWIA że synuś. ..nie stwierdza na tym etapie...cholera ale sama widziałam. ..mam jeszcze nadzieje do polowkowego. ..myślcie sobie o mnie co chcecie ale jest mi tak samo smutno jak w tamtym śnie. ..
Ja też wolę że jest tak jak jest, wiem że mam synka, zaakceptowałam to i pokochałam Go bardzo, a gdyby przy porodzie okazało się inaczej to jestem w stanie to zaakceptować, natomiast też nie wiem jak byłoby w drugą stronę, gdybym calą ciążę myślała że będę miała córeczkę a urodził by się chłopak, na pewno byłoby trudniej i dłużej by mi to zajęło.
Jesteś na początku ciąży, masz wiele miesięcy aby maluszka pokochać i zobaczysz że Go pokochasz i zaakceptujesz. Lepiej teraz tak, niż w drugą stronę. -
Kamcia głowa, uszy do góry kochana
oswoisz się z tą wiadomością i za jakiś czas będziesz szczęśliwa. Emilka wybrała synka i tak musi być (chyba, że się jeszcze zmieni)
. Emilka widać uznała, że teraz czas na synka, a córeczka będzie w Waszych serduszkach. Jak coś mogę Ci wysłać ubranka
he he
Pamiętaj, że synusiowie to cyce mamusi
Upiekłam Dorinkowe ciasto pychazrobiłam z gorzkiej czek 90%, a ono słodkie szok
No i upieklamr Marzenkowe z kaszy gryczanej, ale nie próbowałam jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:34
Dorinka, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Kamcia ja sie zgadzam z dziewczynami w zupelnosci
Cale zycie marzyla nam sie z mężem córeczka. Robiliśmy wszystko zeby byla córcia. Chinski kalendarz, seks przed owulacja a mimo to wyszedl nam synuś póki co. Na poczatku bylo rozczarowanie lekkie. Do tej pory kak kupije ciuchy to rozczulam sie nad malymi sukieneczkami
Ale mysle ze tak mialo byc2 lata temu umarł moj tata wiec wzamian za to zostal mi zeslany synuś
Tak to przynajmniej sobie tlumacze.
Widac Emilka postanowila ze córeczka ma zostac w waszych serduszkach a teraz pora na synka -
Nie mogłam w nocy spać. Jestem na nogach od 6 rano. Mąż też myślał że sobie żarty robie i że będzie dziewczynka. ..lekarz się śmiał ze mnie kiedy powiedziałam że może jeszcze płeć się zmieni. ..po prostu czuje takie wielkie rozczarowanie. Zawsze marzyłam o takiej słodkiej laleczce a życie mi jedyną odebrało. Po śmierci emilki bardzo się bałam czy jestem w ogóle w stanie pokochać inne dziecko? Czy będę sprawiedliwa w tych swoich uczuciach? Może to strasznie brzmi ale takie myśli przychodzą do głowy jak się traci swoje jedyne idealne dziecko. ..wiele niewiadomych jeszcze przede mną. ..
-
Kamcia będzie dobrze
Musi byc
Oczywiście ze nie pokochasz synka taka samo jak Emilki. Teraz jestes juz po przejściach i twoja miłość będzie inna ale zobaczysz jak zobaczysz maluszka to oszalejesz z miłości i napewno odzyskasz wiare w przyszłość
:* A Emilka uśmiechnięta bedzie patrzeć na was z góry
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
domi05 wrote:Stara norma jest do 140, ja nawet miałam ją na wynikach wpisaną, ginekolog powiedział że nowa do 153, ale że mi po dwóch godzinach wywaliło do 206 to nie było o czym mówić... ale są lekarze którzy starej normy się trzymają i dziewczny mające wynik pomiędzy 140 a 153 też dietę muszą trzymać...
Nic się nie martw, u mnie mimo takiego skoku z dzidzią wszystko ok, już 3 miesiące prawie na diecie jestem jakoś to leci, a i na słodkie trochę mogę sobie pozwolić ale z głową i glukometrem w ręku! : ) i mieszczę się w ubrania, które przed ciążą były ciasnawe! Mimo brzuszka dopięłam się dziś w kurtkę, którą już przed ciążą chciałam wyrzucić, schudłam mocno w ramionach i bokachsą więc jakieś plusy tej diety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 18:50
-
Kamcia ja się też zastanawiam czasem, czy beder umiała kochać drugie dziecko.tak samo mocno, jakk Borka. Jego kocham ponad wszystko, jego choroba sprawiła, że kocham go chyba jeszcze.bardziej. Mam obawy, czy podzielę tą miłość sprawiedliwie.
Ale to są chyba normalne obawy. -
Hej Anna glowar do góry i na spokojnie. To co było to już bylor i nie masz na to wpływu. Ale masz wplywr na to, co teraz. Trzymaj dietę bo przekroczenia masz, wiece masz cukrzycę ciążowa, ale wszystko do przetrwania
mowie Ci to czekoladozerca, w ciąży na odwyku
Skierowanie do diab mozer Ci.wypisać lekarz rodzinny, nie tylko.ginekolog.żabka04, Anna26 lubią tę wiadomość
-
Agatia
Pamiętam jak w szpitalu usłyszałam ze podejrzewają wadę serduszka a ja płakałam i powiedziałam do męża po co mam ją kochać jak i tak odejdzie. ..burza hormonów na pewno mi nie służyla. ..ale uwierzyłam że będzie dobrze. Emilka nie miała nawet objawów choroby i oddałam jej całe serce. ..boję się ze teraz nie będę umiała zwłaszcza że narazie czuję rozczarowanie -
Kamcia jak zobaczysz te pełne miłości oczęta, pokochasz je bezgranicznie. Pamiętaj, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Wierzę w to mocno. Widać macie mieć jedną wymarzoną laleczke Aniołka i synka tu na ziemi. Emilki Wam nikt nigdy bie zastąpi, może lepiej, że to synuś. Córcia byłaby "namiastką" Emilki. Chyba wiesz co.chcę napisać, bo dzisiaj jakaś niegramotna jestem intelektualnie
Ściskam Cię kochana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 19:05
-
Agatia kurcze nie pomyślałam o tym, że rodzinny może wypisać skierowanie,a byłam w ośrodku dziś
no nic będę się starać nie jeść słodkiego przez święta, już dzisiaj wszystkie herbaty piję gorzkie i powoli się do nich przyuczam, jak już będzie kiepsko to przy tych wynikach mała jedna kosteczkę czekolady może nie zaszkodzi
najważniejsze to teraz nabyć ten glutometr i wszystko będzie wiadome a tak w ciemno to strach cokolwiek jeść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 19:08
-
nick nieaktualnyzabuszka super wieści
Kamcia wiem ze ci ciężko ale chyba chce nie! chce ci przekazać to co napisała Agatia .
Ja tez uważam że lepiej że to synuś. w córeczce byś szukała Emilkia ona jest jedna i jedyna.
Tak ma być kochana tylko ty musisz sobie to poukładać w głowie.
Ja wierzę że pokochasz to dziecko tak samo jak Emilkę
Pomyśl tak bardzo chcieliście kolejne dziecko udało się a teraz co???? masz go/jej nie pokochać?
Każda z nas się boi i to jest normalne również hormony dodatkowo robią swoje.
Wiecie co czasami sie wkurzam że to swiat wirtualny bo bym wpadła do kazdej na kawke i ploty w cztery oczy to w cztery oczy.
Mozna nawet na żywo nakopać hihihi
Kamciu kochana tule cie i wystaw cyc do przodu, weź głęboki wdech i ciesz się potomkiem idź do Emilki na grób może sama wypłakaj się tam podziel się nowinką o braciszku i pomódl się formie jakiej terapi.
Niech Emilka toba prowadzi pomaga chyba wiesz co chce napisać.
Tak los chce nie inaczej........agatia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny