Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po I sniadaniu 93. Czyli u mnie sprawdza sie póki co ze im pozniej I sniadanie tym gorszy cukier.
E dziewczyny mam nowy poważny problem. Mam juz tak podziurkowane opuszki palcow ze krew nie chce mi wogole leciec. Trzymam palec pod ciepłą woda, masuje go, pije wode przed pomiarem, zmienilam lancete i zwiekszylam glebokosc wklucia ale cale palce mam w malych strupkach i za pierona nie chce leciec. Pobranie jednej kropli udaje sie zazwyczaj za ok.5 razem. Ja nie wiem juz co robic. Diab mnie opierniczala ze pomiar powinno sie robic z 2 kropli a ja mam problem z uzyskaniem 1.
Chyba zeby pobierac ze srodka opuszki a nie z bokow jak myślicie? Czy to nie zawyzy pomiaru? Bo szczerze to nie mam za bardzo innego wyjscia.
Rudzina co zrobiszPrzeciez facet wie lepiej niz ty jak bezpiecznie prowadzic ciaze prawda?
W koncu donosil juz tyle ciaz i urodzil tyle dzieci ze ty jako amatorka lepiej nie dyskutuj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 08:57
-
Rudzina po prostu ostentacyjnie wciagnij brzuch i udawaj, że to zasdna ciaza;) po prostu mega wzdęcie...
Ojej usmiałam się
Dla mnie to jest w ogóle głupota jak organizują te przychodnie...
Dzieci z chorobami wieku dziecięcego powinny być izolowane od kobiet w ciąży i osób starszych.
Kiedyś przychodnie dla dzieci były oddzielnie i to naprawdę miało sens...
-
rudzina, a ja właśnie dlatego to bym powiedziała
wczoraj na działce mąż zaglądał, czy nasza ulubiona sąsiadka znów kamieniami nie rzucała, porozmawiał z innymi paniami, czy one widziały poprzedni incydent. I powiedział wyraźnie, ze narazie on działa, ale gorzej będzie, jak się żona wkurzya kobitki, ze ja taka miła, spokojna, że aż niemozliwe
a mąż powiedział, ze ja tylko do czasu . zatem mam swój charakterek
jsetem zlośliwa a nawet mściwa
jednak musi mi ktoś na odcisk nadepnąć
poradziłabym sobie z tymi mamuskami w sposób wyrafinowany, bo w ciąży to ja nie mam zamiaru sie wkurzać, czy nawet krzyczeć -
Witam się dziś z cukrem 86
Wczoraj miałam wizytę u diabetologa
Bardzo pozytywnie muszę powiedzieć. Pani na moje przekroczenia po kolacyjne stwierdziła, że to żadne przekroczeniapodkreśliła tylko to po pizzy
Zrobiła mi ktg, usg, mały waży już 1,2 kg i pokazała mi siuraczka
Ja to mam nawet problem, bo wydaje mi się, że za często mam usg. W środę wizyta u gina i znowu będzie usg, mam nadzieję, że to nie szkodzi maluchowi. A gina mam również na Nfz, więc narzekać nie mogę.Ajwi, monilia84 lubią tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
twardan gratuluję wizyty, moja rownie udana
ta diab tez chciała mnie odesłać na pierwszej wizycie do poradni diabetologicznej dla ciężarnych w Poznaniu lub Szczecinie (bo mała miała wade serduszka), ale ja nie chciałam...nie mogę znów zakladac najgorszego . Tam tez miałabym kontrolne usg przy okazji kontroli cukrów. Swiadomie wybrałam co innego i nie narzekam, a lekarzowi chociaż po części trzeba zaufać, nie jestesmy pierwszymi ciężarnymi cukrzyczkamiPo prostu każda ciąża jest inna i powinno się podchodzić do nas indywidualnie
-
rudzina mnie też czeka lab
mam skierowanie od gin, więc badania na miejscu, ale narazie nie mam kiedy ich zrobić . Wczoraj o 7 juz jechałam do diab, dzis nie miałam auta,jutro sama nie wiem-mam wyjazd na echoa wizyta juz w czwartek (ze względu na to echo)
drugie skierowanie od diab(kreatynina, potas, profil lipidowy, alat, potas i hba1c), badania musze zrobić w Gorzowie(30km) w ciągu 3 tyg-a tam to są dopiero kolejki -
Kamcia trzeba było zapisać się do Poznania, to byśmy mogły się spotykać w kolejce
Ja czuję się pewniej, jak mam kontrole diabetologa, chociaż mój gin twierdzi, że nie ma sensu tam jeździć, bo te wizyty mi nic nie dają. Jeszcze powiedział to przy moim mężu, więc jestem sama na froncie. Ale jakby cukry mi zaczęły skakać to co? Też zostanę sama, a tego przecież nikt nie wie, co będzie...Każdy musi robić po swojemu.kamciaelcia lubi tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
twardan wrote:Kamcia nie zazdroszczę wyprawy na czczo do laby 30 km....koszmar
na czczo to ja moge jechać i 300kmja to jestem chora, ze później muszę zjeść
ja naprawde rano głodu nie czuję
a Poznań wiem, ze dobry , ale: 1. mam tam 106km, więc bałabym się, co ze mną będzie po 30 tc(tak to jestem sama sobie kierowca) po 2. mam złe skojarzenia...w Poznaniu Emilka umarła...więc powiedziałam diab, ze pojade, jak będzie trzeba, ze nie mogę na poczatku zakladać najgorszego(że wada serca się powtórzy), bo zwariuję...
byśmy pewnie się spotkaly nie wiedząc tego -
marzenka06 wrote:Dziewczyny ile jecie śledzi, tak żeby cukier był ok? i z czym te śledzie? ze śmietaną, chlebem?
śledzie jem do oporuzamiast smietany dawałam jogurt. nić mi cukru nie podnosiły(zajadałam z chlebem). Nie ważyłam, kiedy kroiłam je na 2 cm kawałki, to zjadałam np 15 sztuk na sniadanie
-
Dorinka wrote:Diab mnie opierniczala ze pomiar powinno sie robic z 2 kropli a ja mam problem z uzyskaniem 1.
Chyba zeby pobierac ze srodka opuszki a nie z bokow jak myślicie? Czy to nie zawyzy pomiaru? Bo szczerze to nie mam za bardzo innego wyjscia.
Jeśli chodzi o pomiar z 2 kropli - NIGDZIE nie znalazłam NAUKOWEGO potwierdzenia tego cudownego pomysłu. Ja mierzę z pierwszej kropli, ale staram się nigdy nie wyciskać. Czasami zdarzało mi się powtarzać pomiar z drugiej kropli (jak mi się coś nie podobało), wyniki były zbliżone (2-3j różnicy), gra nie warta świeczki.
Można co jakiś czas kłuć opuszki, ale niestety to bardziej boli. Poza tym kłucie uszkadza delikatne nerwy w opuszce i może pozostać niewielkie ale trwałe upośledzenie czucia temperatury (bodajże).. -
agatia wrote:Lulu a co na to diab? Bo diab może dać Ci dla gina wytyczne, w tym częste monitorowanie dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 10:31
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Już w domu; ja mam 15min spacerkiem do tego naszego lab więc przy tej pogodzie - bajka. Najlepsza burza się zaczęła jak przyszla młodziutka mamusia z dzieckiem takiem może 1,5 roku, umęczone biedactwo, kolejka zamieniła się na dwa wrogie obozy - zwolenników przepuszczenia pani i przeciwników pod wezwaniem 'ja tu siedze od 6'
Ostatecznie mama podziękowała ale postanowiła czekać, zeby jej nie zlinczowali a jedna wygadana dziewczyna zaczęła komentować 'no tak, potem jest zdziwienie że młodzież niekulturalna ale chyba widać skąd to sie bierze, jak się napatrzą' a obóz przeciwny uznał że to nie o nich i zaczęli przytakiwać 'tak tak, dzisiaj to juz kultury nie ma' hahahahaha
Zjadłam śniadanie po drodze do domu, za 15min bede się mierzyc chociaż mam wrażenie że szkoda paska, bo jak mogą podnieść cukier 2 kromki chleba z szynka i sałatą zjedzone w czasie marszu???Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 10:37
kamciaelcia lubi tę wiadomość
Rudzina