Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie wiem, chyba faktycznie ten mój brzuchol nie specjalnie rośnie...
Chociaz faktem jest, że ona w gabinecie ma słabszy sprzęt, sama to przyznała, 2 razy po wizycie u niej prywatnej mnie jeszcze kontrolowała w szpitalu dodatkowo zeby się upewnić. Tym razem jest gdzies na wyjeździe więc załatwiamy to inaczejmogłabym sie powkurzać i zmienić lekarza na takiego, który ma dobrze wyposażony gabinet, ale w sumie doceniam to że jak coś ją niepokoi to mnie do tego szpitala ciągnie. Już dużo nie zostało!
Marzenka a ty kiedy się rozpakowujesz? Bo też jestes majowa, nie? Na Majówkach to nie znajdę czy masz już termin na CC czy czekasz aż coś sie zadzieje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 17:23
Rudzina -
Facet juz był , sama zeszłam na dół (przy okazji śmieci wyrzucilamz0. Szybka akcja:
on: to jest to cudo?)
ja:tak
on: troche lekkie
ja : ale jakie ładne
on 100zl?
ja:tak
nie chciał nawet tej złotówki
a róg serio był ładny
to coś takiego(przypadkiem na grzybach znalezione a warte 100zł)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8b9d7d01db1a.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 17:45
żabka04, Madź, twardan lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
i dobrze, bo miałam stresa. Ociupinke wiem, jak sie rogi skupuje. Wazna waga(a tego nie mialam jak zwazyc dokladnie), kolor, uszkodzenia, a ten byl naprawde ładniutki
ale nie wiem co facet z tym robi, był ubrany po lesnemu (moze rzeczywiście leśniczy). Rogi ida na wage, jeden proponował 48 zł za kg ,więc na tm bysmy zarobili jakieś 70 zl
za rogi zwróciła sie jedna licytacja
sprzedałam jeszcze suchy prowiant wojskowy(gdyby nie dieta cukrzycowa sama bym zjadła zawarrtość)4szt za 100 zł . Nie wiem po co ktos to kupuje, ale poszło szybkoa obie rzeczy walały sie w pokoiku "dzieciecym"
Madź lubi tę wiadomość
-
Wiecie co, polecam raffaello
jeśli chodzi o łakocie
zjadłam 2 szt. i cukier ok
A ile przyjemności
Rudzina ja idę w sobotę do szpitala i w poniedziałek mam mieć cc. Szkoda ale weekend spędzę w szpitalu. Ale tak mi kazał przyjść mój gin, który pracuje w tym szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 18:25
Rudzina, kamciaelcia, twardan lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Placuszki z cukinii też uwielbiam?
Raffaello.. Ja dzisiaj po 2 kromkach z wędliną ogórkiem i pomidorkami 108.. Ciekawe ile by było po Raffaello
A jakie polecacie szyneczki? Ja póki co znalazłam tylko jeden rodzaj gdzie w składzie nie ma glukozyA serki topione jadacie??
Moja diabetolog też mówi,że zupy jak najbardziej jeść i tylko nie zabielać,ale ja i tak tego nigdy nie robię. -
nick nieaktualnyJejku moja kolacja trwała min?? Takie pyszne że nawet nie czułam co jem:-(
Patrycja najlepsze swojskie wyroby.
Jak ktoś w rodzinie wedzi to poproś o szynki czy inne mieska żeby uwedzil poporcjuj i zamroz.
Możesz też sama kupić kawał mięcho ugotować z przyprawami lub upiec w rękawie.
Ja z kupnych (nie znalazłam w sklepie swojskich wyrobów) kupuje szynkę z kotła, schab biały takie z tych drogich po 35zł/kg.
Ale mam o takie swojskie bo męża szwagier robi tyle że szybko zjadamy i nie mamy hihi
Topiony serek też jadłam z Lidla wzięłam z szynka i było ok. -
nick nieaktualnyJa obecnie jestem na białym zwykłym chlebie i bardzo się cieszę chociaż diablo mi kazała jeść inny:-(
Powiedziałam jej ze graham odpada wywala cukry, żytni w 100% czyt. Na zakwasie ujdzie ale rośnie mi w buzi i niestety ale nie mogłam przez niego patrzeć na jedzenie itd więc jem biały.
Diablo skomentowała że skoro cukry są ok to mogę więc dziennie jem max 3 duże kromki i jest ok.
Madź lubi tę wiadomość