Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, my jeszcze w szpitalu, wpadnę na dniach jak wyjdziemy i opiszę wam więcej, na razie jestem padnieta i mam nadzieję że jutro wyjdziemy..
Mam pytanie, czy jeśli cały dzień odciagam co 2-3, godziny to musZę też w nocy? Czy rano będzie tragedia z moimi piersiami jak W nocy nie odciagne? Na noc do wieczora odciagne i będę mieć tu w lodówce -
domi05 wrote:Hej, my jeszcze w szpitalu, wpadnę na dniach jak wyjdziemy i opiszę wam więcej, na razie jestem padnieta i mam nadzieję że jutro wyjdziemy..
Mam pytanie, czy jeśli cały dzień odciagam co 2-3, godziny to musZę też w nocy? Czy rano będzie tragedia z moimi piersiami jak W nocy nie odciagne? Na noc do wieczora odciagne i będę mieć tu w lodówce
Domi będziesz miała 2 twarde kamienie i masakryczny ból. Więc niestety ale czeka Cię ściąganie...
Trzymaj się :*domi05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZmierzylam cukier z ciekawosci teraz, ok 2 h po posilku (domowe frytki, szczyt zdrowia, wiem :p) i jest 76. Zawsze mialam w drugim pomiarze ok 90-110.
Ratowac sie slodkim? Czy cos z weglowodanow zlozonych? Bo glodna to nie jestem...
Kurcze martwi mnie to, ze maly ma teraz duzo mniej cukru, nie chce myslec, jak mu takie spadki moga szkodzic -
violett wrote:Zmierzylam cukier z ciekawosci teraz, ok 2 h po posilku (domowe frytki, szczyt zdrowia, wiem :p) i jest 76. Zawsze mialam w drugim pomiarze ok 90-110.
Ratowac sie slodkim? Czy cos z weglowodanow zlozonych? Bo glodna to nie jestem...
Kurcze martwi mnie to, ze maly ma teraz duzo mniej cukru, nie chce myslec, jak mu takie spadki moga szkodzic
Ja jem co 2-3 h ale między posiłkami nie mam tak nisko
-
nick nieaktualnyDomi ja nie odciągalam pokarmu ale wiem że jak jest dużo pokarmu (laktacji się rozkręca) to cycki będziesz miała jak kamienie a to bol okropny i w dodatku wszystko zalane bo będzie tryskac.
Dużo masz pokarmu?????
Może w nocy karm z cyca małego czy ci go nie dają?????Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 19:38
-
nick nieaktualny
-
Hihi niby jestem
Najpierw po męża jechałam
potem żarcie
następnie zakupy
I znów żarcie (schabowy bez kupnej surówki a tylko z pomidorkami -cukier 96, po 1.5 h 88 więc należał mi się knoppers
I teraz leżę i zawiazuje sadelkożabka04 lubi tę wiadomość
-
Na tej pogadance z diablo ona pytała kto miał jaki wynik krzywej i na tej podstawie mówiła czy mierzyć po 1 czy po 2 godz. Już sama nie wiem może powinnam po 1 godz. mierzyć?
Ja staram się jeść regularnie tak co ok 3 godz. Chyba że wcześniej jestem głodna to skracam do 2. Pierwszy posiłek o 8:00 a ostatni około 21 i jak jem tą wieczorną kanapkę to tak ok 22:30
Jutro sprawdzę cukry 1 godz. po jedzeniu zobaczymy? -
nick nieaktualnyWitaj izulla:-)
Nie wiem jak masz w końcu mierzyć my tu wszystkie mierzymy 1h po posiłku.
Po 2h mierzymy jak wiemy że może jedzenie nam zaszkodzic np. Ciast,hamburger,frytki itp.
Nie wiem jaki jest sens mierzyć po 2h tym bardziej że nawet moja diablo każe mierzyć po godzinie jak jest nie halo to wziąść mam insuline.
Po 2h to już po ptakach:-( -
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Tak myslalam Kamcia że mąż wrócił
Spoko odpoczywaj i wciąż to sadelko
Jednak zgaga powróciła
To przez ten pasztet z królika
Jem go dzisiaj drugi dzień więc to na pewno jego wina!!!!
Żebym jutro doszła i kupiła w aptece te renni
Ja w jednym pokoju a mąż w innymcały tydzień ma wolny wiec jeszcze się sobą znudzimy
mały w brzuszku szaleje
pewnie po knoppersie
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Żabko a zgaga nie po Grześku? Bo ja mam zgagę po słodkim
Nie bo wczoraj go nie jadłam to na pewno ten pasztet.
Powiem wam że i tak jest dobrze z tą zgaga.
Z córką miałam bardzo szybko zgage i tylko oczy otwieralam to już ja miałam
A teraz dopiero trzeci raz:-)
I idzie wytrzymać
-
nick nieaktualny