Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusienka1985 wrote:Jeeeez Dziewczyny, tak zwlekałam z cukrem na czczo dzisiaj, ze zapomniałam zmierzyć pierwszy raz od miesiąca :p Ale za to pyszna jajeczniczka byla, ciekawe jak po niej
ja mierze po wstaniu zawsze
tzn najpierw siusiu , potem cukier, ale wstaje raczej o 7;30 (bo budzik dzwoni)
ale fajnie jest zapomniec o pomiarze -
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Kupiłam czereśnie i bób
Ile tych czereśni jecie??? Garść????
Nie mam wagi:-(
Jadę do galerii mam nadzieję że coś sobie kupię
czeresni nie jadlam jeszcze, odmierzam swoje porcje juz w warzywniaku
z bobem na pierwszej próbie radze uwazać. Ja uwielbiam, więc jak starałam się wczytać w IG gotowanego bobu, to srednio to wyglada
u nas Ig nie zawsze sie sprawdza w cukrzycy, ale jeśli mi fasola służy , ale na granicy, więc zakladam , ze z bobem będzie podobnie (a spokojnie mieszcze całe opak, na raz)
powodzenia na polowaniu!żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia ja bobu zjem z 10szt?????
Nie przepadam za nim a wzięłam go bo jest sezon i ma dużo witaminek:-)
Tak wiem że trzeba uważać na niego:-)
Zobaczymy
Kupiłam rybkę na obiad hahaha mrożona bo nie mam w pobliżu sklepu że świeża mam nadzieję że zdąży się odmrozic do 12:-)
Wsadziłam do ciepłej wody
DziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 09:06
-
kamciaelcia wrote:ja mierze po wstaniu zawsze
tzn najpierw siusiu , potem cukier, ale wstaje raczej o 7;30 (bo budzik dzwoni)
ale fajnie jest zapomniec o pomiarzeja nie jestem zadowolona, ze opuściłam, bo miał być eksperyment z kanapkami z pasztetem późno zjedzonymi
ale nic to dzisiaj zrobię eksperyment z makaronem
po śniadaniu już nie zapomnę, bo sobie alarm ustawiłam w piekarniku
Żabka, ja tak około garść czereśni zjadlam raz jako dodatek do posiłku, nie podniosły mi cukrużabka04 lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Kamcia ja bobu zjem z 10szt?????
Nie przepadam za nim a wzięłam go bo jest sezon i ma dużo witaminek:-)
Tak wiem że trzeba uważać na niego:-)
Zobaczymy
Kupiłam rybkę na obiad hahaha mrożona bo nie mam w pobliżu sklepu że świeża mam nadzieję że zdąży się odmrozic do 12:-)
Wsadziłam do ciepłej wody
Dzięki
a ja kocham bób od dziecka
10 szt to może mąż podje a ja resztę
ja na obiad fasolkezupy nie mam 3 dzień (tez nie spotykane u mnie na diecie od lutego), ale nie mam smaka na jakąkolwiek
nie ma pomysłu, nie ma zupy...dzis mam w planach zasiedzieć sie w domu
z pod bloku nie wyjadę :d tak pięknie zaparkowałam wczoraj, ze w dzień nie będę manewrować, bo będa sie śmiali
szparagi i truskawki mam
nic wiecej do szczęscia mi nie potrzeba -
kamciaelcia wrote:agusieńka
ja pasztety moge jeść spokojnie , ale-jak juz sama zauważyłaś-kanapka na kolacje to u mnie zły pomysł
dzis ze smakiem ponownie zjesz pasztet -
nick nieaktualny
-
Cześc dziewczyny, dzis mój pierwszy dzień pomiarów. Na czczo 79, po sniadaniu i ok 30 min spaceru 102. Diabetolog wspomniala ze różnica w pomiarach będzie jeśli po posiłku nic nie będę robić tzn np się położę i jeśli pojdę na spacer lub np poruszam sie sprztajac mieszkanie. Faktycznie jest duża różnica?