Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Nasz Cud oby maluszek rósł, swoim tempem ale żeby rósł 🙏🏻 Może uda się lekarzom poprawić te przepływy.
Czego się spodziewać? Napewno lekarze będą obserwować, wprowadzą leczenie jeśli to możliwe i będzie trzeba czekać ..
Basia co u Was? Filipek już pewnie duży
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Ja się boję tylko tego że powiedzą żeby przerwać ciążę A na to się nie zgodzę.
Zobaczymy co czas pokaże. Tak go kocham... Tak fajnie mnie kopie daje znać o sobie . Nie mogę sobie poradzić z myślą że przestanie walczyć. tyle już przeszedł. A najgorsze jest to że byłam tydzień temu na wizycie i pytałam lekarza o łożysko czy nie za duże. Powiedział że nie. Zapytałam o wagę i kości udowej powiedział że rośnie swoim tempem że jestem drobna żeby nie oczekiwać dziecka 4kg. Jak już mni3 zbadał zapytałam ile waży A on yyy 400 . Walnął na oko bo nawet ni3 pomierzyl05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Chciałabym chociaż usłyszeć że powalczymy że damy mu szansę. Że nikt nie skreśli ten sytuacji05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Evli u nas jakoś leci. Filipek coś tam rośnie ale dalej bardzo słabo. Nie wiem ile waży bo siedzimy teraz w domu i nie mam gdzie go zważyć. Myślę że mamy wagę niewiele ponad 4kg. Więc słabiutko. Przez ta wagę mamy tez opóźnienia ruchowe. A niestety rehabilitacje wstrzymane:(
A Ty jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 20:30
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
NaszCud nikt nie zaproponuje Ci zakończenia ciąży dopóki jest widoczna akcja serca i przepływy nie są wsteczne. Uwierz mi. Moje dziecko czasem w dwa tyg nic nie przybierał i nikt z tego powodu nie chciał zakańczać ciąży. Najważniejsze było dla nich czy bije serce i czy przepływy się nie pogarszają. Musisz być pod obserwacją. Pamiętaj że ratuje się dzieci już od 500g. Sama poznałam na neonatologii takie dzieciaki i mają się dobrze. Także teraz każdy tydzień nawet dzień będzie kluczowy. Dużo odpoczywaj i dbaj o siebie.
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Basia to rzeczywiście opornie mu idzie z wagą 😏 Jest niejadkiem czy je ładnie tylko ciężko przybiera na wadze?
U mnie ok, czekam z niecierpliwością na połówkowe jutro 🙏🏻
Nasz Cud trzymaj się! Daj znać co Ci powiedzieli w szpitalu.
Hortensja co u Ciebie? Waga się poprawiła?
Nalia Ty nie miałaś w planach drugiego dzieciaczka? 😜
Jak tam dziewczyny znosicie kwarantannę? Ja od miesiąca nie byłam dalej niż 1 km od domu, zakaz 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 09:51
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli wrote:Basia to rzeczywiście opornie mu idzie z wagą 😏 Jest niejadkiem czy je ładnie tylko ciężko przybiera na wadze?
U mnie ok, czekam z niecierpliwością na połówkowe jutro 🙏🏻
Nasz Cud trzymaj się! Daj znać co Ci powiedzieli w szpitalu.
Hortensja co u Ciebie? Waga się poprawiła?
Nalia Ty nie miałaś w planach drugiego dzieciaczka? 😜
Jak tam dziewczyny znosicie kwarantannę? Ja od miesiąca nie byłam dalej niż 1 km od domu, zakaz 🙄 -
My Też w szpitalu. Nie jest dobrze lekarz kazał przygotować się na walkę. Mam jakiegoś krwiaka przy lozysku co prawdopodobnie sprawia że jest niewydolne.
Dostałam fraxiparine na poprawienie przepływu mam nadzieję że trochę pomogą. Dr mówił że minimum 7tyg leżenia do rozwiązania chyba że coś się zacznie dziać wcześniej. Mamy kontrolować czy przepływy się nie pogarszają A dziecko nie zaczyna dusić . Jestem załamana. Tyle czasu sama, bez narzeczonego bez wsparcia . Nawet nie mam się do kogo przytulić, wyplakac. Gdyby to była inna sytuacja bez wirusa . Zawsze mógłby przyjść posiedzieć. A on w domu sam , ja tutaj. Boję się każdego kolejnego dnia. Tak mi źle 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 06:43
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Nasz Cud nawet nie wiesz jak Cię rozumiem. Ja spędziłam w szpitalu 11 tygodni. Było mi mega ciężko choć można było mnie odwiedzać. Także w Twojej sytuacji to straszne że nie może Cię narzeczony odwiedzić będę się modlić za Was. Pisz kiedy chcesz. Trzymaj się, dla Twojego Skarba warto! Ściskam
Hortensja powodzenia!Hortensja lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Hortensja przykro mi że musisz iść do szpitala ale w Twoim przypadku dobrze te to już prawie 35 tc, dziecko poradzi sobie na zewnątrz w razie czego. Ile już wazy, pewnie ponad 2kg? Trzymaj się 😗
Nasz cud, ja co prawda nie leżałam aż tak długo w szpitalu ale za to po porodzie spędziłam w nim 6 miesięcy z córką .. współczuje, zawłaszcza że nie ma wizyt mam nadzieje że masz w miarę koleżanki w pokoju.. Heh będzie ciężko, będziesz żyć od usg do usg Masz walecznego syna, niech dalej pięknie walczy i Ty trzymaj się dla niego! Trzeba być dobrej myśli.2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Waga nadal 340 dwa dni temu to samo. Wiecie co jest najgorsze. Że gdyby jeszcze były wady jakieś czy coś. A tu anatomicznie wszystko dobrze. Serduszko dobre. Tetno prawidłowe. Szyjka 32mm, wody ok . Ale to łożysko jest okropne jeszcze jest nad nim jakiś krwiak czy coś nie wiem już z tego wszystkiego zapomniałam. Boję się że zastrzyki nic nie pomogą na przepływy bo tu głodna przyczyną to łożysko . Tak się boję. Lekarz każe czekać nic więcej nie zrobią. 😭05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Kochana, powiem Ci że u nas też anatomicznie było wszystko ok. Serce tylko lekka niedomykalność zastawki czego nawet nie nazywali wadą. Wody, szyjka no naprawdę wszystko było ok. Po za tym że hipotrofia asymetryczna. Łożysko po porodzie podobno było okropne. Niestety jak się okazuje u nas przyczyną jedna nie tkwiła w łożysku. Filipek prawdopodobnie ma wadę genetyczną. U Ciebie może być inaczej. Niestety na tym etapie pozostaje Ci czekać i wlaczyc o każdy dzień. Ja cały czas w ciąży czekałam aż ktoś mi powie dlaczego tak się dzieje. Potem liczyłam że po porodzie czegoś się dowiem. Też nikt nie wiedział dlaczego nie rośnie. Tak naprawdę mały dalej słabo rośnie a my dalej nie mamy ostatecznej diagnozy. Życzę Ci by u Ciebie coś się wyjaśniło. Co życie w niewiedzy jest straszne....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 12:49
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
NaszCud wiem, że jest ciężko, ale staranj się nie dolowac. Ja w 30tc trafiłam do szpitala z sączacymi sie wodami. Lekarka, która mnie przyjmowała powiedziała, że może dociagne do 34tc, ale raczej nie do terminu. No i do czasu porodu zostaje w szpitalu. I cóż, można to nazwać cudem, ale po 8 dniach wyszłam do domu. Wody przestały się saczyc. Do końca ciąży Afi było na poziomie 11. Czyli nie tak całkiem mało. Co prawda Ada urodzila się mniejsza, dążyła 2810g, ale w terminie. Także być może krwiak zniknie? Moja koleżanka miała krwiaka i się wchłonąl. Ale leżała przez 6tyg❤Ada&Pola❤
-
Nie mam pojęcia . Chciałabym żeby te przepływy się poprawiły bo u nas jest problem z nimi właśnie. Wiadomo że przez łożysko no ale. Nie wiem na necie mało pisze o działaniu pozytywnie heparyna na przepływy no ale nic więcej nie zostało. Chciałabym żeby chociaż minimalnie przybieral05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Ja cały czas miałam zle przepływy. Do szpitala trafiłam nawet ze wstecznym. Ja miałam złe w pępowinie. Na szczęście te w główce były dobre bo inaczej dużo wcześniej rozwiązali by ciążę. Ja brałam acard, heparyne i polfilin na przepływy. Niestety u mnie się nie poprawiły i dlatego do rozwiązania mnie nie wypuslicili do domu. Ale może dzięki temu się nie pogorszyły i dotrwałam tak długo. Z waga zawsze było źle. Raz było tak że przybrał mi tylko 80g na dwa tyg a raz 200g. Więc spokojnie. Ja wierzę że przepływy się poprawią, młody wystrzeli z wagą i jeszcze wrócisz do domu przed rozwiązaniem😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 14:03
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Co ile miałaś badania usg żeby sprawdzać przyrost i przepływy?
Ja mam nadzieję że się nie pogorsza. Ciekawe czy jak zrobią badanie po niedzieli czy coś ruszy waga czy nie . U mnie też zle pepkowe pisało graniczne przepływyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 14:30
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
No niestety co dwa tygodnie pomiary... U mnie w szpitalu uznawali że częściej nie ma sensu. Przepływy raz lub dwa w tygodniu. No i od 26 tygodnia codziennie ktg.
Trzymam kciuki żeby Cię maluszek zaskoczył z wagą. Mój niestety ani razu tego nie zrobiłWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 14:31
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
To mi mówili że co 2-3 badanie.
A ile twój miał w 23tyg ? U Ciebie może była większa waga A u nad 23 dziś A on 340g 😭05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm