X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Hypoplastyczna kość nosowa
Odpowiedz

Hypoplastyczna kość nosowa

Oceń ten wątek:
  • Mimisia Autorytet
    Postów: 487 129

    Wysłany: 1 marca, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokrocz wrote:
    Niedawno wróciłam z pierwszych prenatalnych, nt=1,8, ale jest hypoplastyczna kość nosowa. Pozostałe parametry w normie. Lekarz stwierdził że na razie nie rozmawiamy o żadnym ryzyku, bo na podstawie samej kości nosowej nie można mówić o chorobie. Stwierdził że to marker, który sam w sobie nic nie znaczy, dopiero po wynikach pappa można mówić o ryzyku chorób genetycznych.
    Mimo wszystko, jest mi ciężko. Tak bardzo chciałam, żeby po prostu wszystko było w porządku…
    Wyniki pappa za 7-10 dni.
    Miałam jeszcze dodatkowo ciśnienie 160, i słyszałam że to też wpływa negatywnie na wyniki testu. Boję się strasznie, najchętniej jeszcze dziś zrobiłabym nifty :(
    I tak urodzę, nieważne z jaką chorobą, i do tej pory myślałam, że nawet jeśli wynik będzie kiepski to nie dam się całkowicie ponieść negatywnym myślom, ale to jest silniejsze ode mnie :(((

    Kochana, jeden parametr naprawdę nie przesądza o żadnej chorobie! I mówię to ja, osoba, której wyszły ogromne ryzyka w teście Pappa :)
    Tętno 160 jest normalne na tym etapie ciąży. Jeśli Cię to pocieszy, to mój synek miał 173, a nawet wtedy lekarz mówił, że norma jest do 180 i żeby nie panikować 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca, 19:19

  • Kokrocz Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 1 marca, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za słowa otuchy ❤️
    Dzidzia miała tętno 171, a to u mnie wywaliło dziś 160, tyle że to zapewne po prostu od stresu.
    14 marca mam wizytę u mojej ginekolog, mam nadzieję że ta kość trochę zwapnieje.
    Co zrobiłaś po otrzymaniu wysokich ryzyk z pappa, jeśli oczywiście mogę zapytać

  • agaa87 Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 1 marca, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guya wrote:
    Tak ja wierzę w to że ma rację. Teraz ponowienie z drugim dzieckiem miałam to samo z kością nosową. Taka uroda dzieciątka ;) Mój lekarz cały czas powtarzał że jeśli chce się uspokoić żeby zrobić dodatkowe badania ale on wie że jest wszystko dobrze, że kość nosowa w ogóle nie powinna być brana pod uwagę jeśli chodzi o stwierdzanie nieprawidłowości.

    Głowa do góry, będzie dobrze. Tak, wiem łatwo powiedzieć, ale już kilkakrotnie słyszałam że kość nosowa niepotrzebnie stresuje przyszłe mamusie.

    ❤️💪🏻🫶🏼 Dziękuje @Guya!

  • agaa87 Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 1 marca, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimisia wrote:
    Oczywiście ostateczna decyzja należy do Ciebie, ale ja z powodu samej kości nosowej, która być może jest za krótka, na pewno bym się nie decydowała na amniopunkcję 🙈

    Może po prostu dzidziula będzie miała takiego mniejszego nochalka i tyle :) Kość nosowa powinna być po prostu dobrze widoczna, a ciężko nawet znaleźć normy, ile powinna wynosić jej długość 💁‍♀️

    Racja! Jedyne co mnie zastanawia to interpretacja wyników lekarzy - jest tak dużo różnych, sprzecznych informacji, że człowiek wariuje i załamuje się…

    Dzięki dziewczyny za wsparcie 💪🏻 Ta grupa naprawdę dodaje otuchy!

  • Mimisia Autorytet
    Postów: 487 129

    Wysłany: 1 marca, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaa87 wrote:
    Racja! Jedyne co mnie zastanawia to interpretacja wyników lekarzy - jest tak dużo różnych, sprzecznych informacji, że człowiek wariuje i załamuje się…

    Dzięki dziewczyny za wsparcie 💪🏻 Ta grupa naprawdę dodaje otuchy!
    A to oczywiście. A najgorsze, jak człowiek sam zaczyna się brać za interpretację, a potem gdzieś w necie naczyta się jakichś historii i już w głowie natłok myśli gotowy niestety 🙈

  • Mimisia Autorytet
    Postów: 487 129

    Wysłany: 1 marca, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokrocz wrote:
    Dziękuję za słowa otuchy ❤️
    Dzidzia miała tętno 171, a to u mnie wywaliło dziś 160, tyle że to zapewne po prostu od stresu.
    14 marca mam wizytę u mojej ginekolog, mam nadzieję że ta kość trochę zwapnieje.
    Co zrobiłaś po otrzymaniu wysokich ryzyk z pappa, jeśli oczywiście mogę zapytać

    My zdecydowaliśmy się na testy Nifty i na szczęście na kolejnych badaniach już wszystkie parametry były w normie, ale I prenatalne nas przeczołgały, dlatego rozumiem Twoj stres 🙈

  • Kokrocz Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 2 marca, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naczytałam się tych historii w Internecie i teraz żałuję że dałam namówić się na tą pappę :( zapewne wyjdzie ona źle, a to stracone 10 dni w stresie, a potem kolejne dni na nifty. Mało słyszałam historii żeby wyniki pappy przy hypoplastycznej kości były dobre, więc chyba zafundowałam sobie 20 dni bez spania po nocach

  • NN Autorytet
    Postów: 451 185

    Wysłany: 2 marca, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokrocz wrote:
    Naczytałam się tych historii w Internecie i teraz żałuję że dałam namówić się na tą pappę :( zapewne wyjdzie ona źle, a to stracone 10 dni w stresie, a potem kolejne dni na nifty. Mało słyszałam historii żeby wyniki pappy przy hypoplastycznej kości były dobre, więc chyba zafundowałam sobie 20 dni bez spania po nocach
    To jak masz się tyle stresować to może od razu rób nifty?

    06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
    07.10.2023 beta 742 (godz15)
    09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
    11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
    14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
    19.10 ♥️ 96 uderzeń
    31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
    21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
    04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
    19.12 ♥️150 (14w5d)
    16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
    22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
    15.02 556gr (23w) ♥️142
    14.03 973gr (27w) ♥️155
    09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
    07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
    22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami

    age.png
  • Kokrocz Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 2 marca, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NN wrote:
    To jak masz się tyle stresować to może od razu rób nifty?
    Chyba przegadam to z mężem i się zdecyduję, trzymajcie kciuki

  • Guya Debiutantka
    Postów: 15 5

    Wysłany: 4 marca, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokrocz wrote:
    Naczytałam się tych historii w Internecie i teraz żałuję że dałam namówić się na tą pappę :( zapewne wyjdzie ona źle, a to stracone 10 dni w stresie, a potem kolejne dni na nifty. Mało słyszałam historii żeby wyniki pappy przy hypoplastycznej kości były dobre, więc chyba zafundowałam sobie 20 dni bez spania po nocach


    Jestem przykładem gdzie przy niewidocznej kości nosowej, a później widocznej a króciutkiej Pappa była prawidłowa. To jeśli chodzi o pierwszą ciążę. Badania prenatalne to ogromny stres, niestety.
    Jeśli chodzi o wpisy innych dziewczyn to w drugiej ciąży również kłopoty z niewidoczną kością nosową i zawsze za wysokie tętno u płodu. Nawet już przed porodem ktg wysokie. Synek ma 2 miesiące i jest zdrowy jak ryba.

    Życzę Wam żeby ten stres poszedł w zapomnienie i żeby dzieciątka były już zdrowe na świecie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 17:47

    Kokrocz lubi tę wiadomość

  • agaa87 Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 5 marca, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guya wrote:
    Jestem przykładem gdzie przy niewidocznej kości nosowej, a później widocznej a króciutkiej Pappa była prawidłowa. To jeśli chodzi o pierwszą ciążę. Badania prenatalne to ogromny stres, niestety.
    Jeśli chodzi o wpisy innych dziewczyn to w drugiej ciąży również kłopoty z niewidoczną kością nosową i zawsze za wysokie tętno u płodu. Nawet już przed porodem ktg wysokie. Synek ma 2 miesiące i jest zdrowy jak ryba.

    Życzę Wam żeby ten stres poszedł w zapomnienie i żeby dzieciątka były już zdrowe na świecie.


    Guya, a czy pamiętasz może jakie miałaś prawdopodobieństwo trisomii?

  • Kawakawa Nowa
    Postów: 3 3

    Wysłany: 5 marca, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj wynik SANCO - prawidłowy!
    Ogromna ulga.

    agaa87, Kokrocz lubią tę wiadomość

  • Guya Debiutantka
    Postów: 15 5

    Wysłany: 6 marca, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawakawa wrote:
    Dzisiaj wynik SANCO - prawidłowy!
    Ogromna ulga.


    Gratuluje i ogromnie się cieszę ;)

  • Guya Debiutantka
    Postów: 15 5

    Wysłany: 6 marca, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaa87 wrote:
    Guya, a czy pamiętasz może jakie miałaś prawdopodobieństwo trisomii?

    Dokładnie nie pamiętam, ale wiem że było na tyle znikome że w ogóle nie brałam tego pod uwagę.
    Pamiętaj, że te dane są tylko i wyłącznie szacunkowe, a bardzo dużym czynnikiem który wpływa na te wyliczenia jest każdy nasz dodatkowy rok życia.
    Postaram się znaleźć kartę ciąży jeśli chciałabyś wiedzieć dokładnie?
    A Ty w jakim jesteś wieku? I jakie wyszło Ci prawdopodobieństwo?

  • agaa87 Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 6 marca, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie tak: 36lat
    Robiłam dwa badania pierwszego trymestru, gdyż w pierwszym ryzyko wyszło mi 1:542 (brali pod uwagę pappa, beta, plgf i usg)- dodatkowo tutaj dostałam informacje, ze mam badania jak 27latka! Tylko wiek zaburza prawdopodobieństwo. Natomiast nikt mi nie mógł wyjaśnić dlaczego do ryzyk również został dodany plgf…
    Drugie badanie pierwszego trymestru (zrobiliśmy bo ogromny stres się pojawił) wyszło 1:4000 - tam zabrano pod uwagę; usg, pappa i beta.

  • Guya Debiutantka
    Postów: 15 5

    Wysłany: 6 marca, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaa87 wrote:
    To u mnie tak: 36lat
    Robiłam dwa badania pierwszego trymestru, gdyż w pierwszym ryzyko wyszło mi 1:542 (brali pod uwagę pappa, beta, plgf i usg)- dodatkowo tutaj dostałam informacje, ze mam badania jak 27latka! Tylko wiek zaburza prawdopodobieństwo. Natomiast nikt mi nie mógł wyjaśnić dlaczego do ryzyk również został dodany plgf…
    Drugie badanie pierwszego trymestru (zrobiliśmy bo ogromny stres się pojawił) wyszło 1:4000 - tam zabrano pod uwagę; usg, pappa i beta.

    Myślę że to prawdopodobieństwo tylko i wyłącznie zważywszy na wiek. Jak miałam lat 29 miałam mniejsze ryzyko niż przy 31. To właśnie wiek zwiększa ryzyko.
    Jeśli nadal się martwisz to możesz zrobić badania tylko nie wiem w którym tygodniu jesteś i które byłoby najbardziej odpowiednie. Ja robiłam Sanco.

  • Kokrocz Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 15 marca, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam pappa, przy moim wieku 26 lat wyszło najwyższe ryzyko zd, skorygowane 1:791. Genetyk skierował mnie na amniopunkcję, a ja odmówiłam. Myślałam że amnio zaleca się przy ryzyku wysokim, a nie pośrednim. Zdecydowałam się na sanco, w następnym tygodniu ma być wynik. Jestem dobrej myśli.

  • Guya Debiutantka
    Postów: 15 5

    Wysłany: 18 marca, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokrocz wrote:
    Odebrałam pappa, przy moim wieku 26 lat wyszło najwyższe ryzyko zd, skorygowane 1:791. Genetyk skierował mnie na amniopunkcję, a ja odmówiłam. Myślałam że amnio zaleca się przy ryzyku wysokim, a nie pośrednim. Zdecydowałam się na sanco, w następnym tygodniu ma być wynik. Jestem dobrej myśli.


    Myślę że podjęłaś słuszną decyzję. Miałam amniopunkcję w pierwszej ciąży i sanco w drugiej. Zdecydowanie sanco jest mniej stresujące gdyż nie martwisz się o możliwość poronienia i komplikacji po zabiegu.
    Ja też jestem dobrej myśli, ryzyko jest na tyle małe że wierzę w to, że będzie wszystko dobrze i odetchniesz już niedługo.
    Czekam na wiadomość jak wyniki.

    Kokrocz lubi tę wiadomość

  • Kokrocz Koleżanka
    Postów: 31 22

    Wysłany: 22 marca, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś dostałam telefon - sanco wynik prawidłowy, dziewczynka ❤️ kamień spadł mi z serca. Co jednak dziwne lekarka pytała czy na pewno nie chce zrobić amniopunkcji. Odmówiłam, bo nie sądzę żeby przy prawidłowym sanco i pappa 1:791 to naprawdę było potrzebne.

    agaa87 lubi tę wiadomość

  • Kawakawa Nowa
    Postów: 3 3

    Wysłany: 22 marca, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokrocz wrote:
    Dziś dostałam telefon - sanco wynik prawidłowy, dziewczynka ❤️ kamień spadł mi z serca. Co jednak dziwne lekarka pytała czy na pewno nie chce zrobić amniopunkcji. Odmówiłam, bo nie sądzę żeby przy prawidłowym sanco i pappa 1:791 to naprawdę było potrzebne.


    Świetna wiadomość! Teraz odetchnij i ciesz się ciążą 🙂

‹‹ 8 9 10 11 12
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ