Nadciśnienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam! Czy któraś z Was ma nadciśnienie w ciąży? Jakie wartości i jakie leki bierzecie?
Ja biorę od 23 tyg Dopegyt, do 30 tyg 2x1, ciśnienie bylo poniżej 140/90, po 30 tyg skoki do 150/100 i kolejna tabletka czyli 3x1, teraz w 32 tg ciśnienie 150/100 do 165/110 i mam brać czwartą tabletkę w takich dniach. Mam wrażenie, że ten Dopegyt w ogóle nie działa...Listopadówka/Wrześniówka 2014r.
-
Hej, ja mam nadcisnienie zdiagnozowane juz od kilku lat wiec jestem pod stala kontrola kardiologa. W aniolkowej ciazy bralam isoptin 120 i beta loc 25.
Od tego czasu mialam holtera ktory wyszedl srednio wiec biore isoptin 120 i 2x1 beto zoku. Ginekolog cos mowil (z aniolkoem) zebym sie upewnila i kardio czy na pewno musza byc takie leki ale kardio stanowczo powiedziala ze na inne slabo reaguje i to bardziej zagraza niz te tabletki.
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
ja Jestem w 16 tyg i cisnienie skacze jest różne od 120 do 150 nie biore żadnych leków tylko magnez i mierze 3xdziennie nie wiem czy mam się martwić nie utrzymuje sie cały czas na poziomie 150 w pierwszym trymestrze było w normie a teraz boje sie ze bedzie coraz większe
[/url]
-
Ja miałam nadciśnienie w III trymestrze, czyli tzw. PIH, jak u Ciebie. Przy Dopegycie 4x1 tabletka nadal potrafiłam mieć wartości ponad 160/100.
Zaczęło się od tego, że z takim ciśnieniem zgłosiłam się na izbę przyjęć. Wtedy jeszcze brałam Dopegyt 2x1 (zlecone przez lekarza ginekologa), ale nic nie dawał. Włączyli kolejne dwie tabletki i kontrole ktg u nich w szpitalu raz w tygodniu.
Ponieważ również nie było poprawy znów wylądowałam w szpitalu z wartością ponad 160/100. Dołączyli do tych dopegytów metocard 2x1 i zostawili mnie w szpitalu. Przy PIHu, czyli nadciśnieniu w ciąży poród się wywołuje w okolicach 38 tygodnia, raczej nie czeka się do końcówki. W ukończonym 38 tygodniu rodziłam przy oksytocynie.
I na mnie też Dopegyt nie działał W OGÓLE, nie wierzyli mi na izbie. Przy nich wzięłam tabletkę i zmierzyli ciśnienie za pół godziny, a tu ponad 150...
Ważne, żeby mieć te kontrole ktg i badać regularnie przepływy, ponieważ przy tak wysokich wartościach ciśnienia mogą być gorsze. -
Acha, i przy ciśnieniu pow. 160/100 kazali bezwzględnie zgłaszać się do szpitala, ponieważ jest to groźne dla matki. Tzn. mierzysz, masz taką wartość lub wyższą, kładziesz się na 20 minut. Mierzysz znowu. Nie spadło - lecisz do szpitala/wzywasz karetkę, jeżeli jesteś sama.
-
Ja wylądowałam kilka dni temu w szpitalu z ciśnieniem 177-182/110... Dopegytow biorę teraz 4x2 czyli max dawkę. W/g pielęgniarek mam 120-125/80. Mój cisnieniomierz pokazuje znacznie wyżej, dziś nawet 160/115 ale co ja tam się znam... Dowiedziałam się, że w 37 tyg kończymy ciążę - jedyny pozytywny akcent, że już niedługo
Listopadówka/Wrześniówka 2014r. -
Nie martw się, mi też nie wierzyli, bo ciśnienie skakało jak chciało, zupełnie niezależnie od tego, czy wzięłam ten głupi Dopegyt, czy nie. Nawet chodziłam do przychodni, żeby mi mierzyli i konfrontowałam z własnym ciśnieniomierzem - wartości były te same. W szpitalu miałam już niższe ciśnienia, podobnie jak Ty, nie wiem od czego to zależy. Ale i Ty i ja mamy stwierdzony PIH w ciąży, co jest podstawą do wcześniejszego rozwiązania.
To, czego Ci teraz życzę, to szybkiej reakcji na oksytocynę, prędkiego postępu i sprawnego porodu. Już niedługo będziesz miała swojego Skarbeczka.
Niektórzy straszą tym wywoływaniem, a ja Ci napiszę, że się cieszę, że miałam wywoływany. Wiedziałam, kiedy urodzę, mogłam nastawić się psychicznie, wmówiłam sobie, że dobrze zareaguję na oksytocynę i tak też było, byłam przygotowana, szłam na porodówkę z mega pozytywnym nastawieniem.
Powodzenia!
Anoolka, Krysti lubią tę wiadomość
-
wywoływania się nie boję bo będzie cc
po południu namierzyły 150/100 - bo tyle mam cały dzień na moim, jeszcze raz będą mierzyły, teraz mam chyba dużo więcej bo mąż mi ciśnienie podniósł oj podniósł wrrrr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2014, 21:18
Listopadówka/Wrześniówka 2014r. -
U mnie nadciśnienie objawiło się już na początku II trymestru. Najpierw u lekarza wyszło 145/80 przy wizycie w 12 tyg. Kazał mierzyć 3x dziennie i tak też robię. Przez kilka dni jest spokój i ciśnienie w normie lub też niskie, ale raz na jakiś czas skoczy - do 130, 140, 150, 160, a dziś w końcu do 173 przy dolnej wartości 77. Ogólnie zawsze to górna wartość szaleje, a dolna pozostaje w normie.
Też biorę dopegyt, w dni zwykłe pół tabletki, a kiedy skoczy całą od razu.
-
nick nieaktualny
-
Witam Was dziewczyny:) Mnie na ostatniej wizycie ciśnienie bardzo skoczyło i lekarka kazała mi mierzyć. W domu nie mam takich wysokich wartości, ale zawsze jest 120 pare na 70 parę. Dopiero kończę pierwszy trymest. Boję się,że później się mi podniesie więcej skoro już mi skacze. Czy któraś z Was tak miała?? Jak sobie z tym radziłyście??
-
nick nieaktualnyMi skacze cisnienie na poczatku ciązy ok a od 3 dni 144 mam na 129 ale spadlo znow ,no cisnienie trza kontrolowac sprawdzic najlepiej holter wszystko wykryje gdybys maiala opcje na 24 sobie zalozyć.W ciazy skoki cisnienia trza zbijać regulować tabletkami .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 07:43
-
nick nieaktualny
-
U mnie nadciśnienie w pierwszej ciąży pojawiło się w ok. 30tc.
Do tego duże obrzęki. Brałam mnóstwo leków, które niestety nie pomagały. Trafiłam do szpitala gdzie podczas badan usg okazało się, że przepływy pępowinowe poleciały na łeb na szyję...( właśnie przez nadciśnienie). cc wykonano w 36tc. Córka zdrowa jak ryba!
BOje się, żeby sytuacja teraz nie powtórzyła się, więc od początku kontroluję ciśnienie....
PS po ciąży, po około dwóch tygodniach, ciśnienie wróciło do normy
8 cykli starań, udało się
Wizyta u gin 23.03.2015
-
Ja urodziłam w 34tc i 3 dniu... Odkleiło mi się całkowicie łożysko przez ciśnienie dzień po pojawieniu się białka w moczu. Podobno cud, że byłam wtedy w szpitalu... Ciśnienie na dzień dzisiejszy 8 tyg po cc nadal wysokie, przeważnie 140/90, w porywach 164/114...
jestem na 3 dopegytach dziennie teraz.
Listopadówka/Wrześniówka 2014r. -
Florentine wrote:Ja urodziłam w 34tc i 3 dniu... Odkleiło mi się całkowicie łożysko przez ciśnienie dzień po pojawieniu się białka w moczu. Podobno cud, że byłam wtedy w szpitalu... Ciśnienie na dzień dzisiejszy 8 tyg po cc nadal wysokie, przeważnie 140/90, w porywach 164/114... jestem na 3 dopegytach dziennie teraz.
a miałaś wczesniej problemy z ciśnieniem?? czy dopiero w ciąży się pojawiły??
-
Ewelinkie wrote:u lekarza na wizytach zawsze mam 140/90. Lekarz zalecił badać ciśnienie w domu kilka razy dziennie. W domu jest ok, z reguły niższe niż 120/80.
Mam nadzieję, że w późniejszej ciąży będzie też ok.
Ale warto to kontrolować, w domku też.
Kochana ja u lekarza mam nawet wyższe niż Ty, a w domu idealne. Martwię się co będzie dalej skoro tak mi ciśnienie skacze podczas stresu, masakra co będzie przy porodzie.
