Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Phoebe gratuluje coreczki 😍😘
Trine jak ten czas leci, tydzien to juz duzo 😘 jak malutki? Spi czy daje popalić?
Ticia może lepiej rzeczywiscie w szpitalu ściągać, plus ze nie ma twojej lekarki to napewno obejdzie się bez kroplówki 😉
Dziewczyny wczoraj mialam prenatalne usg. Z dzidzia wszystko ok, nadal widoczne oddzielenie kosmowki. O szyjce nic nie mówił. Powiedzcie mi, lekarz powiedzial 3 krotnie ze dziewczynka, ale daje na tym etapie 70%. Jak myślicie to duza szansa? Wiecie ja mam w domu samych chlopakow wiec marze o tej córeczce 😉 Wy kiedy poznalyscie plec?02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Ticia Twoja lekarka zadziwia 😁Ale to dobrze, że jej nie będzie 🤣Echo wyjdzie dobrze, napewno.
Inaa mi gin i w tej i w pierwszej ciazy w 17 t powiedział płeć. I się nie pomylił. Na Twoim etapie jeszcze łatwo o pomyłkę. Ale życzę Ci z całego serca córeczki ❤️
Kurde wczoraj po raz pierwszy wyczułam szew i wpadłam w panikę 🤔Zawsze czułam tylko supełek
z boku. A tu normalnie całą nitkę. W pierwszej chwili pomyślałam że puścił. Ale jak emocje mi opadły to doszłam do wniosku że po prostu wyczułam szew na szyjce, bo był ułożony tak półokrągło. Pierwszy raz tak głęboko włożyłam tabletkę, zawsze bałam się grzebać. Odnoszę wrażenie że teraz im dalej, tym bardziej panikuje. O ironio spokojniejsza byłam choćby te dwa miesiące temu. Też tak źle znosicie upały? Ja do tej pory czułam się dobrze. Ostatnie dwa dni masakra. Dzisiaj na szczęście jest chłodniej to i czuję się dobrze. -
Ticia, Ty to masz przygody na sam koniec ciąży 😂 Najważniejsze, że mimo wszystko już niedługo będziesz tulić maleństwo, ale co się najesz stresu to Twoje...
Inaa, ja się dowiedziałam w 16 tygodniu. Na prenatalnych on mi nie mówił, bo uważał, że za szybko.
Julitk4, a w którym tygodniu jesteś teraz? Ja akurat mam pessar, ale czuję to za każdym razem jak wkładam tabletkę.
Przez to, że w domu mamy ciągle zasłonięte żaluzje, a ja leżę w domu to tych upałów praktycznie nie odczuwam. Tak samo podobno jest plaga komarów, a mnie ani jeden nie dziabnął 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 11:54
👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com]
-
Ticia, no śmieszne 🤨 zapytasz jeszcze tego giń od echa o zdjęcie szwu? Jedyny plus, ze nie będzie kroplówki z magnezem. I że może zdążysz urodzić przed jej powrotem z tego urlopu 😜
Trine, już tydzień 🥰 czas z dzieckiem po tej stronie brzuszka leci zupełnie inaczej, co? Był już pierwszy spacer?
Inaa, gratuluję udanego USG. Mi powiedzieli płeć z synem koło 16tyg (na pierwszym prenatalnym, ze dziewczynka...), a z córką około 18tyg na 80%, a na połowowych na 100% 😊 czy wiesz coś więcej, czy będą Ci zakładać szew profilaktycznie?
Julitka, ja też czasem wkładam tak głęboko, a później się zastanawiam czy niczego nie naruszyłam 😊 pessar też czuję za każdym razem.
Ja te upały źle znoszę. Opuchnięta, duszno, nie mogę spać... Dla swojego komfortu zanurzam nogi w basenie. To jedyna chwila wytchnienia.Julia ❤
Jano ❤
-
Maddelainen zaczełam 29t.Szew mam od trzech miesięcy. U nas rolety zasłonięte a i tak nie ma czym oddychać. Mamy środkowe mieszkanie i u nas zawsze jest gorąco. Co do komarów racja. Na oczy żadnego nie widziałam 🤣Mąż do mnie ostatnio że ja w wakacje zawsze taka opalona byłam. A teraz jak albinistka🤣No nic. Przyszłe wakacje będą nasze😁
Maddelainen lubi tę wiadomość
-
Inaa, moja gin w 15tc dopiero mówi płeć, bo uważa, że wcześniej dużo się może zmienić 😊
Co do upałów to moje stopy wyglądają jak serdelki i tylko moczę je w córki basenie. W nocy też tragedia, bez klimatyzatora bym umarła..
Julitk4, ja na twoim etapie też zdecydowanie czułam szew, a znowu teraz szyjka mi poszła w stronę kręgosłupa i już nic nie dosięgam, więc na twoim miejscu bym się nie martwiła 😉
Wowka, zapytam tego gina od echa czy on też tylko w szpitalu ściąga szew. Zapytać nie zaszkodzi, w łeb mi chyba nie da 😁 I fakt, pierwszy raz cieszę się, że mojej gin nie będzie w szpitalu 😅
Trine91 lubi tę wiadomość
-
Inaa89 wrote:Phoebe gratuluje coreczki 😍😘
Trine jak ten czas leci, tydzien to juz duzo 😘 jak malutki? Spi czy daje popalić?
Ticia może lepiej rzeczywiscie w szpitalu ściągać, plus ze nie ma twojej lekarki to napewno obejdzie się bez kroplówki 😉
Dziewczyny wczoraj mialam prenatalne usg. Z dzidzia wszystko ok, nadal widoczne oddzielenie kosmowki. O szyjce nic nie mówił. Powiedzcie mi, lekarz powiedzial 3 krotnie ze dziewczynka, ale daje na tym etapie 70%. Jak myślicie to duza szansa? Wiecie ja mam w domu samych chlopakow wiec marze o tej córeczce 😉 Wy kiedy poznalyscie plec?
W poniedziałek mieliśmy największy kryzys, bo mały strasznie pogryzł mi piersi, nie chciał się przystawiać, wiec ja odciągałam mleko laktatorem, ale brakowało mu tej bliskości wiec stał się nieodkładalny, cały dzień i całą noc musiał być noszony, przytulany, jak ja odciagalam mleko, mąż go nosił i tak na zmianę 🙈 Pierwszy posiłek zjedliśmy o 17 i byłam trochę przytłoczona jak zmieniło się teraz moje życie i ze nie dam rady tak długo pociągnąć, co będzie jak mąż wróci do pracy. Ja jeszcze jestem trochę słaba, bo jednak mam sporą anemie po porodzie, a teraz dopiero odczuwam wszystkie mięśnie, które pozanikały przez leżenie w ciąży. Ale we wtorek była u nas położna środowiskowa i doradziła nakładki na piersi i od tego momentu synek jest już karmiony tylko piersią i pd razu zupełnie inny komfort życia 🤣
Jeśli chodzi o płeć u nas właśnie na pierwszych prenatalnych pani doktor się pomyliła, ale zaznaczyła od razu, że tak może być. W 14tc moja gin podejrzewała chłopca i później w 16tc już dostaliśmy zdjęcie. Ale teraz takie pomyłki rzadko się zdarzają, także z całego serca życzę Ci by to była wymarzona córeczka 🥰
Wowka, byliśmy wczoraj na pierwszym spacerze, tylko pół godzinki, bo ja jeszcze jestem bez formy i ta anemia daje się we znaki jak za długo jestem na nogach, a przy maluszku to jednak cały czas na najwyższych obrotach, bo bywa absorbujący. No i mój synek strasznie się złości gdy ubieram mu czapkę, a nie mam jeszcze takiego wyczucia czy przy takim wietrze i takim maluszku ta czapka jest potrzebna. W szpitalu na wyjście kazali ubrać dość ciepło na moje oko, a wtedy tez był upalny dzień. W każdym razie czapeczka przy spacerze to nasz największy problem na ten moment 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 13:53
Inaa89, Wowka lubią tę wiadomość
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trine, bardzo się cieszę, że nakładki rozwiązały problem z karmieniem 😊
Anemia i zanik mięśni stopniowo miną, to dopiero tydzień 😊
Antoś jeździ w głębokim wózku? Jeśli tak, to nie wieje mu, a jest jeszcze cieplej i możesz bez czapki 😊 mój syn z końca kwietnia miał czapeczkę raz na spacerze jako noworodek, a później dopiero nad morzem (wyjęty z wózka, na plaży wiało) i na jesień 😊Julia ❤
Jano ❤
-
Narazie lekarka nic nie wspomina o szwie. Powiedziala ze czekamy do 20tyg jak to bedzie wygladalo. Mam nadzieję że będzie dobrze, choć nie powiem czułabym się bezpieczniej z tym szwemWowka wrote:Inaa, gratuluję udanego USG. Mi powiedzieli płeć z synem koło 16tyg (na pierwszym prenatalnym, ze dziewczynka...), a z córką około 18tyg na 80%, a na połowowych na 100% 😊 czy wiesz coś więcej, czy będą Ci zakładać szew profilaktycznie?02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Wowka, tak mamy głęboką gondole i daszek podniesiony żeby go nie grzało słońce. Może rzeczywiście ta czapka niepotrzebna, to rozwiązałoby nasz problem. Dzięki za rady ❤️
W ogóle Antoś to jest taki terrorysta, jak nie dostanie piersi w tej danej chwili w której się domaga to jest taki wrzask i wierzganie, że aż ciężko mi go dostawić. Na razie spacery to dla nas trochę stres, ze wpadnie w ten swój szał gdzieś na środku pustkowia, chociaż wychodzimy po jedzeniu 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 22:37
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trine widzę, że Twój Antoś jest jak moja Julka 🤣. Ogólnie wczoraj miałam załamanie. Płakałam pod prysznicem. Staram się karmić piersią, ale Mała chce ciągle tą sama. Drugą od wczoraj pobudzam laktatorem... Kilka razy wzięłam mleko modyfikowane od położonych, ale Niuńka trochę ulewa po nim albo po tym, że tak łapczywie je. I brzuszek ją pobolewa.
Julka nienawidzi się przebierać, przy zmianie pampersa krzyczy tak jakby ja ze skory obdzierali. Dziś będzie decyzja czy wychodzimy do domku, trzymajcie kciuki! 😘
Ticia ja trzymam kciuki za echo 😘😘
Inaa89 lubi tę wiadomość
-
Phoebe, u nas to wyglądało identycznie. Ja miałam wrażenie, że nie umiem przystawić do tej drugiej piersi, bo kompletnie ją odrzucał, a jak jest głodny to się już tak wścieka, że miota się przy tej piersi, wierci i jest jeszcze gorzej. U nas te nakładki bardzo pomogły, ale mieliśmy już taki kryzys, że ja tylko odciagalam laktatorem i podawałam w butelce..
Antek też ulewał po tym mm ze szpitala, misię wydaje, ze po prostu za duży wypływ jest w tych smoczkach, a głodne dziecko łapczywie je i tylko pogarsza sprawę. W domu kilka razy też musiałam podać mm, ale mamy butelkę z aventa z tym smoczkiem 0, a nie 0+ i już nie ulewał. Parę dni i dojdziesz do wprawy z KP 😘
No i z tym pampersem jest to samo 🙈 Ale jak będziecie w domku to polecam kupić taką miskę higieniczną jak np w sklepie u mamyginekolog i myć ciepłą wodą, a nie chusteczkami nawilzanymi- wiadomo, że w szpitalu nie ma do tego warunków, ale te chusteczki są bardzo zimne i chyba dlatego się dzieciaki tak wściekają.
Trzymam kciuki za wyjście do domu 🥰
Ticia i za Was dzisiaj mocne kciuki, choć jestem pewna, że wszystko z serduszkiem w porzadku 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 07:30
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
U mnie w nocy pierwszy raz poczułam straszaki, szły z kręgosłupa do podbrzusza. Na szczęście było ich tylko kilka i przeszły po nospie. Już wolała bym żeby znowu wody mi odeszły niż takie mulenie.
Trzymajcie dziewczynki ✊ nasze echo ❤ dopiero o 20:15. Oj dzień będzie dłuuuugi, oby tylko było ok 😢
Inaa89, Phoebe_8, Trine91, Maddelainen, Wowka lubią tę wiadomość
-
Ticia, trzymam kciuki! I za badanie, i za to, żeby dzień szybko zleciał 😘 będę czekać na informacje 😊
Phoebe, bajecznie! W domu najlepiej 😊
Do przewijania używałam zwykłej plastikowej miseczki na wodę i wacików. Wodę lałam cieplejszą z kranu. Zimne chusteczki poza domem można ogrzać chwilę w rękach, nie będą miały takiej różnicy temperatur 🙂 w zimę za to położyć na chwilę na kaloryferze 🙂
ticia9 lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Ja planuję kupić zapas chusteczek waterwipes, podobno mają najlepszy skład i po prostu ocieplić chwilę w rękach. Ale też chce spróbować z wodą i wacikami.
Dzis mam wizytę wreszcie u swojego ginekologa, strasznie się stresuje, mamy dziś USG 3 trymestru. Boje się, że znów coś będzie nie tak, i trafię do szpitala.. Albo, że mały nie urósł za bardzo bo naczytałam się o tej hipotrofie. Trzymajcie kciuki dziewczyny, proszę. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 14:42
Inaa89 lubi tę wiadomość
👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com] -
Trine początki nie są łatwe. Poradzicie sobie napewno. Dajcie sobie czas🙂
Phoebe super, że wracacie do domu 🙂
Ticia kciuki za badanie.
Maddelainen kciuki za wizytę. Co do wagi też się martwię o synka.Naczytałam o hipotrofi tak jak Ty😉 z córką też to przerabiałam. Była malutka a teraz totalnie nie odbiega od rówieśników. Hipotrofi u niej nie stwierdzono.
Maddelainen, ticia9 lubią tę wiadomość
Wrzesień ciepły bywa ostatnio 🙂
