Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
ticia9 wrote:Maddelainen, może moja gin się otrząśnie jak zobaczy 38 tygodni na liczniku 😁👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com] -
ticia9 wrote:Oxy raczej mi nie dadzą tylko pewnie zrobią cesarke jak nic samo nie ruszy, bo już jestem po jednym cc😉👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com] -
ticia9 wrote:A co się działo? 😔👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com] -
Maddelainen wrote:Niedotlenienie z powodu zbyt długiego zwlekania z decyzją o cesarce. Moja siostra zmarła po 2 dniach na intensywnej terapii. Ogólnie u mnie w rodzinie same cesarki, nie dane nikomu było rodzic naturalnie. W związku z tym sama się boje porodu SN.
Ojej bardzo mi przykro 😔 w tej sytuacji sama bym naciskała na cc.
-
Dziewczyny, Julka postanowiła nie czekać. Wczoraj caly dzień sie gorzej czułam, aż w końcu zaczeły się bóle co 10, 8 minut. Prysznic, ogarnełam się i do szpitala. Tam okazało się, że główka już w kanale rodnym, pecherz napięty. Lewatywa i porodowka. Kroplowke z oksy dostałam, bo pomimo skurczy szyjka się nie rozwierała. Pęcherz musieli mi przebić. Miałam bóle krzyżowe a najsilniejsze znieczulenie u mnie w szpitalu go gaz rozweselajacy.. Poród był ciężki ale szybki. Przed 20 byłam na porodowce, rowno o 23 Julia się urodziła. Wazy 3670g, 55 cm i 10 punktów. Nie odrywa się od mamy. Śpi u mnie na brzuchu. W łóżeczku jest placz...
Mała panda, Trine91, Inaa89, Maddelainen, julitk4, ticia9, Wowka, Mamatrojeczki, VianEthel2 lubią tę wiadomość
-
Phoebe_8 wrote:Dziewczyny, Julka postanowiła nie czekać. Wczoraj caly dzień sie gorzej czułam, aż w końcu zaczeły się bóle co 10, 8 minut. Prysznic, ogarnełam się i do szpitala. Tam okazało się, że główka już w kanale rodnym, pecherz napięty. Lewatywa i porodowka. Kroplowke z oksy dostałam, bo pomimo skurczy szyjka się nie rozwierała. Pęcherz musieli mi przebić. Miałam bóle krzyżowe a najsilniejsze znieczulenie u mnie w szpitalu go gaz rozweselajacy.. Poród był ciężki ale szybki. Przed 20 byłam na porodowce, rowno o 23 Julia się urodziła. Wazy 3670g, 55 cm i 10 punktów. Nie odrywa się od mamy. Śpi u mnie na brzuchu. W łóżeczku jest placz...
Phoebe_8 lubi tę wiadomość
-
Phoebe_8 wrote:Dziewczyny, Julka postanowiła nie czekać. Wczoraj caly dzień sie gorzej czułam, aż w końcu zaczeły się bóle co 10, 8 minut. Prysznic, ogarnełam się i do szpitala. Tam okazało się, że główka już w kanale rodnym, pecherz napięty. Lewatywa i porodowka. Kroplowke z oksy dostałam, bo pomimo skurczy szyjka się nie rozwierała. Pęcherz musieli mi przebić. Miałam bóle krzyżowe a najsilniejsze znieczulenie u mnie w szpitalu go gaz rozweselajacy.. Poród był ciężki ale szybki. Przed 20 byłam na porodowce, rowno o 23 Julia się urodziła. Wazy 3670g, 55 cm i 10 punktów. Nie odrywa się od mamy. Śpi u mnie na brzuchu. W łóżeczku jest placz...👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com] -
Moja gin jest cudowna..
Stwierdziłam, że napiszę do niej i zapytam czy mogłaby mi ściągnąć ten szew w następnym tygodniu u siebie w gabinecie żebym nie musiała do szpitala jechać, bo ostatnio przebąkiwała, że można. A ta mi odpisała, że jej od poniedziałku nie ma, bo idzie na urlop. Super, że cokolwiek powiedziała. Wystawiła tylko skierowanie do szpitala i radź sobie..przynajmniej nie zleci mi tego magnezu, bo jej nie będzie 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 08:42
-
Ticia, aż nie wierze ile ona Ci funduje jeszcze emocjo na końcówkę 🙈
Ale akurat lepiej żeby szew zdjęli w szpitalu, bo gdyby się coś zaczęło to będziesz pod opieką, a jeśli przy okazji uda się „pozbyć” największego problemu czyli tej kroplówki to już musi być dobrze
A mój synek jest już tydzień z nami 🥰🥰🥰Inaa89, Maddelainen, Wowka lubią tę wiadomość
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)