Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozumiem, tez myśle że lepiej dmuchać na zimne. Ja mam leżeć to też leżę bez gadania, tylko siku i podmycie, jedzenie. Czuje że przyrosłam do łóżka, ale jeśli ma się udać mogę leżeć.
-
VianEthel2 wrote:Myśle, że wypchniecie jest jednak sporadycznym przypadkiem, ale to w glowie siedzi. Niejedną rzecz robimy na wszelki wypadek albo bardzo ostroznie, mimo ze nie mamy zalecen. (Ja mam zalecenie oszczedny tryb zycia a nie lezenie, a jedbak leze bo sie boje). Niestety dwujeczka stsnowi psychiczny problem 🙂
Jakbym czytala o sobie
W 14 TC mialam zalozony szew profilaktyczny (szyjka 38 mm, twarda i zamknieta) ze wzgledu na poronienie w poprzedniej ciazy wlasnie przez niewydolna szyjke.
Niby wszystko jest OK, ale kazda wizyta w toalecie to mega stres. Wiadomo, perystaltyka jelit w ciazy kuleje, a czlowiek boi sie wysilku, zeby szew nie puscil.
06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer ; 10.2018 - transfer
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer - cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
Hej dziewczyny. Ja trafiłam, tak jak pisałam wcześniej do szpitala z silnymi napięciami brzucha do szpitala, szyjka obecnie 27mm,zalozyli na nią pessar, ale niestety mam mięśniaka na szyjce 2,5x3cm i spadł po paru dniach.. Nie sądziłam, że tak szybko to nastąpi. Zatem staram się odpoczywać, na tyle na ile to możliwe przy 2 latku, do tego luteina, magnez, no spa doraźnie... Także z tymi pessarami niestety różnie bywa.
Luska_30 lubi tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Hejka, dawno mnie tu nie bylo, ale sporo sie u mnie dzialo. Niestety nie dotrwałam do terminu porodu jaki mialam na 10 lutego. Urodzilam 17 grudnia poprzez CC (32 tydzien ciazy) synka Tymka 💙 waga 2245g i 48cm, dostal 10 punktów. Przez parę dni byl troszkę wspomagany Cpap oddechowo, ale radzil sobie sam świetnie. Dzis jego stan zdrowia jest idealny, ale ma jeszcze problem ze ssaniem i piciem samodzielnie mleczka. Dlatego ma jeszcze sondę ktora jest dokarmiany. Takze uczy się jesc. I jak tylko to opanuje w 100% zabieramy go do domku. Jest ciężko, bo mnie wypisali w 3 dobie. Ale codziennie możemy z mezem do malego przyjeżdżać na 2 godziny. I mimo ze mamy ponad 50km do szpitala i w korkach schodzi nam kazdego dnia w sumie 6 godz. To jesteśmy szczęśliwi ze możemy go przytulać, aby czul ze nas ma i jesteśmy blisko 😊
Gagatka lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa89 gratulacje! 32tygodnie to przy szyjce bardzo dibry wynik. Trzymajcie się dzielnie!
U mnie obecnie 30tc i mam nadzieje jeszcze troche wytrzymac.Inaa89 lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dziewczyny, w pierwszej ciąży szyjka zaczęła mi się skracać jakoś w 25 tygodniu, ale dotrwaliśmy do 35 TC, mała urodziła się z waga 1570 g i 44 cm. Teraz trzecia ciąża i niestety znowu problemy z szyjka. Zaczęła mi się skracać jakoś około 23 tygodnia. 😢 Jestem przerażona że coś pójdzie nie tak. Jak narazie dzidzia rośnie i na wizycie w 23 tygodniu ważył prawie 600 gram. Obecnie 24tc i 4 dni. Powiedzcie mi czy była któraś w takiej sytuacji i udało się dotrwać do chociaż 36 tygodnia? Ogólnie moja ginekolog powiedziała że szyjka jest tylko trochę krótsza od poprzedniej wizyty i zaleciła aspargin 3x2. Ale ja odrazu panikuje i płacze... Cały czas mam uczucie, że dziecko mi jakoś uciska i zaraz wyjdzie... Twardnieje mi brzuch gdy siedzę lub chodzę. Ale praktycznie całymi dniami staram się leżeć.
-
Lovestory wrote:Dziewczyny, w pierwszej ciąży szyjka zaczęła mi się skracać jakoś w 25 tygodniu, ale dotrwaliśmy do 35 TC, mała urodziła się z waga 1570 g i 44 cm. Teraz trzecia ciąża i niestety znowu problemy z szyjka. Zaczęła mi się skracać jakoś około 23 tygodnia. 😢 Jestem przerażona że coś pójdzie nie tak. Jak narazie dzidzia rośnie i na wizycie w 23 tygodniu ważył prawie 600 gram. Obecnie 24tc i 4 dni. Powiedzcie mi czy była któraś w takiej sytuacji i udało się dotrwać do chociaż 36 tygodnia? Ogólnie moja ginekolog powiedziała że szyjka jest tylko trochę krótsza od poprzedniej wizyty i zaleciła aspargin 3x2. Ale ja odrazu panikuje i płacze... Cały czas mam uczucie, że dziecko mi jakoś uciska i zaraz wyjdzie... Twardnieje mi brzuch gdy siedzę lub chodzę. Ale praktycznie całymi dniami staram się leżeć.
Jaka długa jest szyjka? Zaopatrz się w jakiś dobry magnez (nie wydaje mi się, aby aspargin nim był), no-spa w przypadku twardnień. No i luteinę by się przydało, ale to już lekarz musi przepisać.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Cześć dziewczyny dołączam do grupy.
W 22/23 wylądowałam w szpitalu. Szyjka od połówkowych w 2 tyg skróciła się z 4 na 1,8cm.
Dziecko ułożone główkowo, szyjka lejkowata, bóle pleców i ud.
W szpitalu dostałam końskie kroplówki z magnezu, 24h podłączone non stop, jednocześnie wymazy i badania, sterydy na rozwój płuc u dziecka.
Jak bóle nie przechodziły to 48h leżałam pod kroplówka rozkurczową z atosibanem. Polepszyło się. Jednocześnie wyszła candida więc antybiotyk. Po tym pessar.
Po spędzeniu świat i wejścia w nowy rok w szpitalu po 2 tyg zostałam wysłana do domku.
Leżę plackiem na kanapie. Dziś 25 tydzień.
Strasznie się boję. Mam problem z zaparciami ale to chyba w większości głowa i stres żeby nie przeć.
To moja pierwsza ciąża, po latach starań z pomocą medyczna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2021, 10:05
IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Cześć dziewczyny dołączam do grupy.
W 22/23 wylądowałam w szpitalu. Szyjka od połówkowych w 2 tyg skróciła się z 4 na 1,8cm.
Dziecko ułożone główkowo, szyjka lejkowata, bóle pleców i ud.
W szpitalu dostałam końskie kroplówki z magnezu, 24h podłączone non stop, jednocześnie wymazy i badania, sterydy na rozwój płuc u dziecka.
Jak bóle nie przechodziły to 48h leżałam pod kroplówka rozkurczową z atosibanem. Polepszyło się. Jednocześnie wyszła candida więc antybiotyk. Po tym pessar.
Po spędzeniu świat i wejścia w nowy rok w szpitalu po 2 tyg zostałam wysłana do domku.
Leżę plackiem na kanapie. Dziś 25 tydzień.
Strasznie się boję. Mam problem z zaparciami ale to chyba w większości głowa i stres żeby nie przeć.
To moja pierwsza ciąża, po latach starań z pomocą medyczna.
Przy szyjce, lekarz mówił na obchodzie, że ważne żeby załatwiać się bezproblemowo (łatwo powiedzieć).
Jak masz pressar, to dobrze, dziewczyny tu pisały o tym że dzięki niemu dotrwały daleko.
-
Ja już 3 tydzień na syropie lecę ale jakoś szałowo nie pomaga. W szpitalu na 2 tyg byłam w toalecie 2 razy. Teraz jestem w domu od 4 dni i byłam raz. Może coś ruszy.
Boje się bo pessar mam od tygodnia a coś zaczyna mnie swędzieć i bije się, że to kolejna infekcja. Ale tak od razu po leczeniu wvzensiejszej? Po weekendzie mam ginekologa i poproszę o wymaz, a weekend to pewnie zawał będzie.IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa - a fibraxine (takie saszetki, rozpuszcza się w wodzie) próbowałaś?
Starania od ok. połowy 2017, 33l.
Nasienie: morfologia 6%, hba, sca ok
Hsg 07.2018: jeden jajowód niedrożny
Hashimoto, letrox 50/75
Insulinooporność (przez rok metformina, teraz tylko dieta)
AMH: 6.6 (08.2018), 3.3 (02.2019) bez PCO
Monitoring owulacji ok
Kariotypy prawidłowe
1. IUI: styczeń 2019
1. ICSI - protokół krótki (punkcja 26.04) 7 komórek -> 6 dojrzałych -> 6 zarodków -> 4 blastocysty czekają na transfer ❄️❄️❄️❄️ 3.2.2., 3.2.2., 4.2.2., 4.2.3.
13.01.2019 1. FET 3.2.2 na cyklu naturalnym
8dpt beta 117
10dpt beta 322
30dpt usg, jest
13.03 SANCO: wysokie ryzyko Trisomii 13 (PPV: 17%); 24.03 papp'a - ryzyko skorygowane: T21: 1:8867; T18 <1:20000; T13 <1:20000
16.04 amniopunkcja -> mikromacierze: wynik prawidłowy uff
14.05 połówkowe -> krótka szyjka 14mm -> założony pessar -> założony szew
15.07 poród w 29tc -
Ewa niech lekarz przepisze profilaktycznie Macmiror, bierze się co 3 dni. Mam pessar od 7 tygodni i żadnego swędzenia czy infekcji.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Betty nie brałam takich saszetek. Zapytam o nie lekarza w poniedziałek.
Vian mam przepisany pimafucin to też lek na grzybka i biorę co 3 dni. Jak teraz mnie zaczęło swędzieć to wzięłam 2 dni z rzędu i jest poprawa więc oby to było tylko chwilowe ale chyba i tak poproszę o wykonanie wymazu na wizycie.
A powiedz mi... Jak wkładam tabletkę to pessar mam zawsze bardzo nisko. Dosłownie 1 cm, do pierwszego zgięcia palca. Nie wiem czy to normalne ale też nie chce pchać tam paluchów i sprawdzać czy w ciągu dnia jego pozycja się zmienia.
IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Betty nie brałam takich saszetek. Zapytam o nie lekarza w poniedziałek.
Vian mam przepisany pimafucin to też lek na grzybka i biorę co 3 dni. Jak teraz mnie zaczęło swędzieć to wzięłam 2 dni z rzędu i jest poprawa więc oby to było tylko chwilowe ale chyba i tak poproszę o wykonanie wymazu na wizycie.
A powiedz mi... Jak wkładam tabletkę to pessar mam zawsze bardzo nisko. Dosłownie 1 cm, do pierwszego zgięcia palca. Nie wiem czy to normalne ale też nie chce pchać tam paluchów i sprawdzać czy w ciągu dnia jego pozycja się zmienia.
Ewuniu u mnie chyba jest nieco wyżej, przy aplikacji tabletki tak do drugiego zgięcia wchodzi, tylko u mnie znów problem z mocnym naciskiem na odbytnice (czyli ciągle czuję jakby mi się chciało na dwójeczkę). Ale to u każdego inaczej i w ciągu dnia też zmienia pozycje, raz bardziej nachylony, raz mniej i to jest okej. Ja mam wizyty co 2 tygodnie, więc na każdej mam sprawdzane, ale jeśli coś cię niepokoi, to IP i niech sprawdzą. Będziesz spokojniejsza.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Też mam problem z tym uczuciem od odbytu, czuję też że mi krążek chyba podrażnia otrzewną a mam tam endometrioze i niekiedy czuję taki dyskomfort.
Mała w nocy to mi wręcz główkowała po pessarze że myślałam że mi pipkę i tyłek rozerwie ale poduszki pod tyłek i leżałam tak 2h,jak tylko kładłam się na płasko to znowu waliła.
Jutro już mam wizytę więc wytrzymam 🙂
Cieszę się, że mnie trochę lactulosa i śliwki ruszyly i jest trochę lżej 🙂IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Też mam problem z tym uczuciem od odbytu, czuję też że mi krążek chyba podrażnia otrzewną a mam tam endometrioze i niekiedy czuję taki dyskomfort.
Mała w nocy to mi wręcz główkowała po pessarze że myślałam że mi pipkę i tyłek rozerwie ale poduszki pod tyłek i leżałam tak 2h,jak tylko kładłam się na płasko to znowu waliła.
Jutro już mam wizytę więc wytrzymam 🙂
Cieszę się, że mnie trochę lactulosa i śliwki ruszyly i jest trochę lżej 🙂
Zaprzyjaźnij się z pessarem i przyzwyczaj do tego uczucia ciśniecia, bo jeszcze sporo tygodni przed Tobą 😊
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Jestem po kontroli, doktorek zmienił mi globulki dopochwowe, mówił, że nie widzi śladów infekcji i poczekamy z wymazem ale dobrze ze szybko zareagowałam i gdybym czuła jakiś dyskomfort to mam zwiększyć częstotliwość globulek.
No i najważniejsze, mała wyszła z szyjki więc obciążenie i nacisk są mniejsze i jest szansa że szyjka dzięki temu wytrzyma dłużej. Mam nadzieję, że nie odwidzi jej się za szybko i przesunie się do kanału rodnego dopiero we właściwym momencie 🙂
Leżymy plackiem dalej i kontrolujemy się co tydzień.
Jest dobrze. Tak przynajmniej czuję. Brak złych informacji to dobre informacje 🙂🙂VianEthel2 lubi tę wiadomość
IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Dziewczyny od dawna tu cisza, dajcie znać jak u Was sytuacja.
Mnie zdjęli pessar we wtorek 37+1, szyjka 1,5cm. Nic się nie dzieje. Samo zdejmowanie dla mnie gorsze niż zakładanie, trochę bolało. Dziś ostatnia wizyta i na wtorek 23.02 zaplanowana CC.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Hej Vian,
Dopiero co odliczałaś chociażby do Nowego Roku 😄 tak się cieszę, że masz już upragnioną donoszoną i tak pozytywny jest suwaczek że jeszcze tylko 4 dni. Trzymam kciuki 😊
Czasem zaglądam, bo jednak tu spędziłam kilka miesięcy. Teraz czas z dwojką maluchów biegnie mi zdecydowanie zbyt szybko. Julia jest bardzo grzeczna, nie stwarza problemów i mało płacze. Takich dzieci mogłabym mieć więcej, tylko jak to zrobić bez bycia w ciąży...? 😄VianEthel2 lubi tę wiadomość
-
Vian, No to zaraz się zobaczycie super Moja szyjka narazie trzyma, ale biorę progesteron wciąż dopoch. i leżę, być może to zasługa tych działań. Oprócz tego pojawiły się inne problemy, nie ma lekko Marzy mi się 34 tydzień na pasku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 18:40