X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 31 października, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ tutaj doszło wpisow ☺️❤️

    Kochane, gratuluje każdej z nas za caly ten wysilek, ktory wkladamy, aby nasze dzieci przyszly na swiat w jak najlepszych warunkach ❤️

    Przytocze slowa swojej poloznej: Czasami trzeba wiele poświęcić, aby na swiat przyszlo Nowe Życie.

    Sciskam cudowną Antosie z calych sil! I Mamusie oczywiscie ❤️

    Ja wczoraj mialam wizyte - szyjka 2.2 stabilna twarda. Coreczka prawidlowo na razie sie rozwija. Dzisiaj 31,5 tydzien ciazy. Czekam na 34 tydzien i zgodnie z zaleceniami lekarza beda mogla zacząć powoli sie ruszac i przygotowywać wyprawkę! Na stanie aktywna 5-latka wiec lezenie od 24 tygodnia plackiem bylo i nadal jest nie lada wyzwaniem. Ale z drugiej strony juz sie pogodzilam juz z tym, nie buntuje sie, akceptuje i odliczam dzien za dniem :) Bardzo chcialabym urodzic w bezpiecznym terminie, po 37 tygodniem. Corke rodzilam po 40 tygodniu, porod wywolywany ale bardzo ciezko znosilam ostatnie tygodnie. Mam nadzieje, ze uda sie dogadac z lekarzem na pobyt w szpitalu przed 40 tygodniem, ale to się wszystko okaze. Na razie leżę i pachne, a raczej sie poce - skutki hormonow 😂

  • Eweela12 Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 9 listopada, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    Potrzebuje wsparcia i posłuchać waszych historii.
    W 25 tc trafiłam do szpitala z szyjka 8 mm i wpuklajacym się pęcherzem płodowym od wewnątrz. Na założenie szwu było już za późno i za wysokie ryzyko przebicia wód płodowych. Dostałam sterydy na płuca dla dzidziusia. Po tygodniu leżenia z głową w dół i nogami do góry pęcherz płodowy się cofnął. Aktualnie jestem w 32+3 tc i nadal przebywam w szpitalu. Miałam dziś mierzona szyjkę. Skróciła się do niecałych 6 mm i znow wody płodowe wpuklaja się w szyjkę. Czy któraś z was miała taka sytuacje? Do jakiego tygodnia udało się wytrwać? Czy wody płodowe w tym tyg ciąży mogą się jeszcze cofnąć? Nie ukrywam że miałam nadzieję że wyjdę ze szpitala i bede leżeć w domu, a teraz z tym wpuklajacym pecherzem najprawdopodobniej mnie nie wypuszcza

  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 10 listopada, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eweela12 wrote:
    Cześć,
    Potrzebuje wsparcia i posłuchać waszych historii.
    W 25 tc trafiłam do szpitala z szyjka 8 mm i wpuklajacym się pęcherzem płodowym od wewnątrz. Na założenie szwu było już za późno i za wysokie ryzyko przebicia wód płodowych. Dostałam sterydy na płuca dla dzidziusia. Po tygodniu leżenia z głową w dół i nogami do góry pęcherz płodowy się cofnął. Aktualnie jestem w 32+3 tc i nadal przebywam w szpitalu. Miałam dziś mierzona szyjkę. Skróciła się do niecałych 6 mm i znow wody płodowe wpuklaja się w szyjkę. Czy któraś z was miała taka sytuacje? Do jakiego tygodnia udało się wytrwać? Czy wody płodowe w tym tyg ciąży mogą się jeszcze cofnąć? Nie ukrywam że miałam nadzieję że wyjdę ze szpitala i bede leżeć w domu, a teraz z tym wpuklajacym pecherzem najprawdopodobniej mnie nie wypuszcza

    Cześć, przede wszystkim mocno przytulam!🥰

    Niestety, nie doradzę w Twojej sytuacji ale chcialabym jedynie powiedziecie - bardzo dobrze, ze jestes w szpitalu i jestes zaopiekowana. Ja bylam na oddziale przez tydzien w 24 tc kiedy wlasnie doszlo do skrocenia szyjki macicy i czulam sie o wiele spokojniejsza niż leżąc teraz w domu (obecnie 34 tydzien). Zanik ruchow, jakiekolwiek obawy ktore mam od razu dostarczaja mi negatywnych mysli i gdybym nie miala detektora tetna w domu to bym chyba zwariowala…. Bedac w szpitalu bylam o wiele spokojniejsza o siebie i dziecko.

  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 12 listopada, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj przy swojej niewydolności pokonalam maraton truchtem… Maz mial odebrac coreczke z przedszkola, a kontaktu telefonicznego z nim nie bylo zadnego… Czekalam, dobijalam sie, az wreszcie stwierdzilam, ze nie moge tak tego zostawic i polecialam sama do przedszkola… Oczywiscie, kiedy bylam pod brama placowki maz oddzwonil. Okazuje sie, telefon jego stracil zasieg i nie wiedzial, ze sie dobijam. Na szczęście wrocilismy wszyscy razem autem. I na szczescie mam jutro wizyte u lekarza, nie mam bladego pojecia czego sie spodziewac po dzisiaj….😢😭😭😭

  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 12 listopada, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na wizycie 7 listopada i szyja ma 3,23 cm czyli w miesiąc skróciła się tylko 2 mm.Ja i tak po pierwszej ciązy mam schizy,że coś wyjdzie🫣Dzisiaj według om już 31 i 4 tydzień ciąży.Jak będzie ten 34 to w końcu trochę odetchnę.

    age.png.
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 12 listopada, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate95 wrote:
    Byłam na wizycie 7 listopada i szyja ma 3,23 cm czyli w miesiąc skróciła się tylko 2 mm.Ja i tak po pierwszej ciązy mam schizy,że coś wyjdzie🫣Dzisiaj według om już 31 i 4 tydzień ciąży.Jak będzie ten 34 to w końcu trochę odetchnę.

    To już jesteś na prostej :) Jeszcze kilka tygodni.

    U mnie 2 tygodni temu szyjka 2,2 czyli w 31,4 tygodniu.
    Jutro 33,4 i wizyta. Zobaczymy co wyjdzie, jeżeli się nie skraca to zacznę szykować wyprawkę powoli i może trochę więcej się ruszać. Do porodu kondycja się przyda.

  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 12 listopada, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia94 wrote:
    To już jesteś na prostej :) Jeszcze kilka tygodni.

    U mnie 2 tygodni temu szyjka 2,2 czyli w 31,4 tygodniu.
    Jutro 33,4 i wizyta. Zobaczymy co wyjdzie, jeżeli się nie skraca to zacznę szykować wyprawkę powoli i może trochę więcej się ruszać. Do porodu kondycja się przyda.
    Trzymam kciuki żeby ten spacer nie zaszkodził szyjce❤️Ja się przestraszyłam bo przezbrzusznie miała 2,5 cm a w 31+0 przezpochwo było 3,2 cm

    age.png.
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 12 listopada, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate95 wrote:
    Trzymam kciuki żeby ten spacer nie zaszkodził szyjce❤️Ja się przestraszyłam bo przezbrzusznie miała 2,5 cm a w 31+0 przezpochwo było 3,2 cm

    Dziękuję bardzo ❤️

    U mnie zawsze mierzona dopochwowo i najkrótsza byla w 24 tc - 17mm. Wtedy tez trafiłam na oddział. Od 26tc oscyluje w okolicach 2mm. Może to taka uroda…

  • Domi0307 Autorytet
    Postów: 497 639

    Wysłany: 13 listopada, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate95 wrote:
    Byłam na wizycie 7 listopada i szyja ma 3,23 cm czyli w miesiąc skróciła się tylko 2 mm.Ja i tak po pierwszej ciązy mam schizy,że coś wyjdzie🫣Dzisiaj według om już 31 i 4 tydzień ciąży.Jak będzie ten 34 to w końcu trochę odetchnę.
    Przed Tobą ostatnia prosta, dasz radę 💪 ja marzę, żeby być już na tym etapie i żeby w ogóle dotrwać 🙏 chociaż u mnie póki co rokowania całkiem niezłe, szyjka wciąż w okolicy 2cm ale twarda i zamknięta, moja dr wciąż mi powtarza, że po konizacji może mieć nawet 1cm, byle jak najdłużej była twarda i zamknięta. Także z pozytywnym nastawieniem odliczam sobie mijające dni, tygodnie... jeszcze troszkę 🙏

    ♀️ 35
    - RZS, ANA 1:160
    - hormony, AMH, wit. D, wit. B12, kwas foliowy, homocysteina, KIR, cytokiny, subpopulacja limfocytów, cross-match, kariotyp ✅️
    ♂️ 30
    - morfologia - 2% ❌️
    - fragmentacja DNA, AZF, kariotyp ✅️

    Starania od 2023, klinika od 2025
    02.01.25 - wizyta kwalifikacyjna
    20.01.25 - I procedura - protokół długi
    14.02.25 - punkcja (1❄️)
    19.02.25 - I ET (4.2.1) - 8dpt-10, 10dpt-8, 13dpt-1 ❌️
    27.03.25 - histeroskopia + biopsja
    CD56 ✅️ CD138 ❌️ (stan zapalny, antybiotykoterapia, bez konieczności biopsji kontrolnej)
    06.05.25 - II procedura - protokół krótki
    17.05.25 - punkcja (2❄️❄️)
    17.06.25 - II FET (4.1.1) ❌️
    17.07.25 - III FET (4.3.2) - 8dpt-105, 11dpt-401, 13dpt-1393, 26dpt-49561, CRL-0,45cm i ❤️, 33dpt - mamy ❤️❤️😮🥹 1k2o ♂️

    preg.png
  • Domi0307 Autorytet
    Postów: 497 639

    Wysłany: 13 listopada, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia94 wrote:
    U mnie 2 tygodni temu szyjka 2,2 czyli w 31,4 tygodniu.
    Jutro 33,4 i wizyta. Zobaczymy co wyjdzie, jeżeli się nie skraca to zacznę szykować wyprawkę powoli i może trochę więcej się ruszać. Do porodu kondycja się przyda.
    Joasia, jak u Ciebie po wizycie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 19:16

    ♀️ 35
    - RZS, ANA 1:160
    - hormony, AMH, wit. D, wit. B12, kwas foliowy, homocysteina, KIR, cytokiny, subpopulacja limfocytów, cross-match, kariotyp ✅️
    ♂️ 30
    - morfologia - 2% ❌️
    - fragmentacja DNA, AZF, kariotyp ✅️

    Starania od 2023, klinika od 2025
    02.01.25 - wizyta kwalifikacyjna
    20.01.25 - I procedura - protokół długi
    14.02.25 - punkcja (1❄️)
    19.02.25 - I ET (4.2.1) - 8dpt-10, 10dpt-8, 13dpt-1 ❌️
    27.03.25 - histeroskopia + biopsja
    CD56 ✅️ CD138 ❌️ (stan zapalny, antybiotykoterapia, bez konieczności biopsji kontrolnej)
    06.05.25 - II procedura - protokół krótki
    17.05.25 - punkcja (2❄️❄️)
    17.06.25 - II FET (4.1.1) ❌️
    17.07.25 - III FET (4.3.2) - 8dpt-105, 11dpt-401, 13dpt-1393, 26dpt-49561, CRL-0,45cm i ❤️, 33dpt - mamy ❤️❤️😮🥹 1k2o ♂️

    preg.png
  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 13 listopada, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi0307 wrote:
    Przed Tobą ostatnia prosta, dasz radę 💪 ja marzę, żeby być już na tym etapie i żeby w ogóle dotrwać 🙏 chociaż u mnie póki co rokowania całkiem niezłe, szyjka wciąż w okolicy 2cm ale twarda i zamknięta, moja dr wciąż mi powtarza, że po konizacji może mieć nawet 1cm, byle jak najdłużej była twarda i zamknięta. Także z pozytywnym nastawieniem odliczam sobie mijające dni, tygodnie... jeszcze troszkę 🙏
    No u mnie już bliżej niż dalej👍Następna wizyta w 33 TC.Byłam osrana,że ma już 2,5 cm ale jak ma te ponad 3 cm to nie jest źle.Skraca się regularnie po trochę.W sierpniu miała jeszcze 3,88 cm a teraz 3,2.Joasia a co tam u Ciebie?

    age.png.
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 14 listopada, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyta przebiegła pomyślnie, szyjka stabilna. Mam brać progesteron jeszcze ze 2 tygodnie, mogę zacząć się ruszać po mieszkaniu i od czasu do czasu wychodzić na krótki spacer. Na razie trzymam się z dala od spacerow, ale po mieszkaniu się ruszam i to wielkie szczęście ❤️
    Malutka już 2200 gramow, w niedzielę zaczynamy 35 tydzień.
    Trzymajcie proszę kciuki za dotrwanie do bezpiecznego terminu i spokojny porod ❤️

    Domi0307 lubi tę wiadomość

  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 14 listopada, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia94 wrote:
    Wizyta przebiegła pomyślnie, szyjka stabilna. Mam brać progesteron jeszcze ze 2 tygodnie, mogę zacząć się ruszać po mieszkaniu i od czasu do czasu wychodzić na krótki spacer. Na razie trzymam się z dala od spacerow, ale po mieszkaniu się ruszam i to wielkie szczęście ❤️
    Malutka już 2200 gramow, w niedzielę zaczynamy 35 tydzień.
    Trzymajcie proszę kciuki za dotrwanie do bezpiecznego terminu i spokojny porod ❤️
    Super,że wszystko ok👍Fajny masz już tydzień.

    Joasia94 lubi tę wiadomość

    age.png.
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 14 listopada, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate95 wrote:
    Super,że wszystko ok👍Fajny masz już tydzień.

    Dziękuję! A Ty jak się czujesz? Czy sa jakies plany co do porodu?

  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 15 listopada, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia94 wrote:
    Dziękuję! A Ty jak się czujesz? Czy sa jakies plany co do porodu?
    Na chwilę obecną dzieci są w takiej pozycji,że w grę wchodzi tylko CC.Jak się samo nie zacznie wcześniej to będzie ono 2/3 stycznia.Dzisiaj zaczęłam 32 tydzień więc jeszcze 2 tygodnie i będzie już super.Ja jestem na chodzie bo szyjka ma te ponad 3 cm.Następna wizyta 25 listopada.

    age.png.
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 15 listopada, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate95 wrote:
    Na chwilę obecną dzieci są w takiej pozycji,że w grę wchodzi tylko CC.Jak się samo nie zacznie wcześniej to będzie ono 2/3 stycznia.Dzisiaj zaczęłam 32 tydzień więc jeszcze 2 tygodnie i będzie już super.Ja jestem na chodzie bo szyjka ma te ponad 3 cm.Następna wizyta 25 listopada.

    Rozumiem, to wspaniale wszystko idzie ku dobremu :)

    U mnie nastepna wizyta 27 listopada także idziemy zwartym krokiem do przodu :)

    Z lekarzem jestem wstepnie umowiona na pobyt w szpitalu i porod 24 grudnia. Termin mam na 28 grudnia ale mam stwierdzana cukrzycę ciazowa + kilka poronien wczesniej wiec nie chcemy za bardzo zwlekac.

  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 17 listopada, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia94 wrote:
    Rozumiem, to wspaniale wszystko idzie ku dobremu :)

    U mnie nastepna wizyta 27 listopada także idziemy zwartym krokiem do przodu :)

    Z lekarzem jestem wstepnie umowiona na pobyt w szpitalu i porod 24 grudnia. Termin mam na 28 grudnia ale mam stwierdzana cukrzycę ciazowa + kilka poronien wczesniej wiec nie chcemy za bardzo zwlekac.
    Ja mam termin na 12 stycznia czyli 2 tygodnie po tobie.U mnie na chwilę obecną jest opcja tylko CC że względu na ich ułożenie.

    age.png.
  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 29 listopada, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia94 i co tam u Was?

    age.png.
  • Joasia94 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 29 listopada, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate95 wrote:
    Joasia94 i co tam u Was?

    U nas jutro zaczynamy 37 tydzień. We czwartek odbyła się wizyta lekarska - szyjka stabilna 2,2cm. Mogę wracać do aktywności fizycznej gdyż termin jest już bezpieczny. Tylko ze moja kondycja po tym prawie 3 miesięcznym lezeniu jest zerowa :) Wiec troche ruszam się po domu, dzisiaj wyszlam do najbliższego spożywczego sklepu ale z wielkim trudem i zadyszka co 3 kroki.

    Powinnam zacząć szykować walizke do szpitala ale jakos nie moge sie zebrać. Chyba do mnie nie dociera ze jeszcze kilka tygodni i ciaza dobiegnie ku koncowi…

    Wizyte kolejna mam 11 grudnia. Jezeli w między czasie nic sie nie zadzieje to jestem umowiona z lekarzem w szpitalu na 23 grudnia i bedziemy dzialac (mam stwierdzona cukrzyce ciazowa wiec nie chcemy czekac dluzej niz 40 tydzien).

    Taka sytuacja.

    A jak u Ciebie?

  • Kate95 Autorytet
    Postów: 465 663

    Wysłany: 29 listopada, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 34 tydzień.Byłam na wizycie 25 ale nie miałam szyjki mierzonej tylko badanie na fotelu i podobno zamknięta i twarda👍9 mam następną wizytę coś wspominał o cesarce jeszcze przed Świętami.Czuję się nawet dobrze uczucie parcia przy chodzeniu odpuściło👍

    age.png.
‹‹ 243 244 245 246 247
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ