Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Violet Flower wrote:Nynka a który dzień cyklu dziś masz, nie za wcześnie testujesz?
Trzymam kciuki tak czy inaczej!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 22:10
-
Nynka86 wrote:Dziś 25 dzień cyklu a mam cykle 26 dniowe zawsze jak w zegarku więc jutro powinna przyjść@ chyba że po stracie mi się rozregulowały...
-
Lubieswieczki wrote:Violet, poniedziałek już niedługo także oby był szczęśliwy Daj znać koniecznie po testowaniu Mam nadzieję że dołączysz do szczesciar na tym forum:)
To czekanie jest najgorsze... -
Violet to wszystko masz dobrze obcykane Ja nie mierzyłam i nie wiem w sumie za dużo co kiedy i jak tym bardziej że teraz zmienił mi się okres... Jest co 28dni ale przez pierwsze 3-4dni mam samo plamienie, dwa dni Kongo a później znów dwa dni plamienia i kompletnie nie wiem kiedy liczyć owulację
-
Cześć, to mój pierwszy wpis na fiolecie, bo szukam informacji gdzie mogę
Mam pytanie do wszystkich dziewczyn z mutacją V Leiden etc. i też takich z dodatnim ANA.
Brałyście Neoparin od owu, czy od pozytywnego testu?
I to samo z Acardem, cały cykl, czy np. od owu? I jaką dawkę?
Ja czekam na wizytę u hematologa i zastanawiam się jak to było u Was.
Czy te z Was które mają dodatnie ANA brały encorton?
Dzięki za odpowiedzi i życzę wszystkim szybkich || kresek!💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Hej Magda! Ja co prawda nie wiem czy mam jakąś mutację, ANA czt zespół antyfosfolipidowy, bo nie robiłam jeszcze badań pod tym kątem, ale moja gin zaleciła brać acard. Przez cały cykl po 1 tabletce 75 mg dziennie. Biorę od niedawna, więc dopiero wkrótce się dowiem czy będzie miał jakiś wpływ na @ (bo czytałam, że dziewczyny mają po nim lżejsze @) i czy nie dojdzie do kolejnego poronienia...
Powodzenia również!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 10:20
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Hej Kat,
ja w 12cs brałam właśnie Acard 75g na wieczór, ale teraz zamierzam brać już 150 mg. Neoparin mam włączyć od II kresek. I to są na ten moment zalecenia od gina. Ale tak jak mówię czekam na wizytę u hematologa i reumatologa, zobaczymy co powiedzą. Boje się, że znowu będzie klops💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda przed kolejnymi staraniami koniecznie unormuj poziom homocysteiny.
Ja mam tylko mutację MTHFR 1298 hetero i brałam acard przez cały okres starań, a od pierwszego pozytywnego testu heparynę 0,4. Ty masz znacznie więcej mutacji, więc możliwe że heparynę warto byłoby brać już podczas starań, ale to musisz skonsultować z lekarzem i z wynikami badań (np. krzepliwości).
Gdy dowiedziałam się o mutacji zaczęłam brać Optimal Prenatal i homocysteina w 3 tygodnie spadła z 11 na 8,5.
Przy MTHFR ważne są badania poziomów witamin: kwas foliowy, B12 i właśnie homocysteina. Te dwa pierwsze powinny być w górnych granicach normy (ale jeżeli do tej pory brałaś syntetyk to wyniki kwasu mogą wyjść znacznie ponad normę), a homocysteina powinna być w granicach 6,5-8.
Ja na razie 10+2 i jest ok, chociaż strach jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 11:19
Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Delvila wrote:Magda przed kolejnymi staraniami koniecznie unormuj poziom homocysteiny.
Ja mam tylko mutację MTHFR 1298 hetero i brałam acard przez cały okres starań, a od pierwszego pozytywnego testu heparynę 0,4. Ty masz znacznie więcej mutacji, więc możliwe że heparynę warto byłoby brać już podczas starań, ale to musisz skonsultować z lekarzem i z wynikami badań (np. krzepliwości).
Gdy dowiedziałam się o mutacji zaczęłam brać Optimal Prenatal i homocysteina w 3 tygodnie spadła z 11 na 8,5.
Przy MTHFR ważne są badania poziomów witamin: kwas foliowy, B12 i właśnie homocysteina. Te dwa pierwsze powinny być w górnych granicach normy (ale jeżeli do tej pory brałaś syntetyk to wyniki kwasu mogą wyjść znacznie ponad normę), a homocysteina powinna być w granicach 6,5-8.
Ja na razie 10+2 i jest ok, chociaż strach jest.
Delvila, dzięki za odp! Nie brałam kwasu w tym czasie, bo miałam na niego uczulenie - serio Teraz biorę folian i mam spokój. Homocysteinę badałam, mam 8 więc nie miałam wysokiej. Biorę jeszcze wit. D. Trzymam kciuki za Twoją fasolkęWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 11:46
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
U mnie dziewczyny chyba nic z tego cyklu nie będzie. Mimo pięknego poniedziałkowego progesteronu dziś mam od rana mega plamienie - brunatno czerwone, jakbym zaraz miała @ dostać. Implantacja to to na pewno nie jest...A @ raczej też już dziś nie dostanę bo to dopiero 24 dc i tempka wysoko
Byłam dziś na kontroli u endokrynolog i dała mi receptę na duphaston. Mówi, że skoro mam takie plamienie często w drugiej fazie, to mimo, że progesteron w badaniu ładny, może po prostu zbyt szybko spadać przed @. A to raczej ewentualnej ciąży nie pomoże.
Mówi, że szkoda tracić czasu, że ten duphaston mi nie zaszkodzi, a może pomóc.Mam to brać 2 X dziennie po 1 tabletce rano i wieczorem od następnego cyklu.
Zalecała, żebym zaczęła nie wcześniej niż w 16 dc (po owulacji) i co najmniej 10 dni brać do 25 dc i w tym 25 dc zrobić od razu betę z krwi. Jak nie będzie ciąży to odstawić i czekać na @. A jeśli beta będzie pozytywna to nie odstawiać duphastonu.
I teraz pytanie do Was, a co jeśli w tym 25 dc beta mi jeszcze nie wyjdzie, a ciąża będzie. Jest takie ryzyko przy moich regularnych cyklach 28-dniowych?
Nie chcę brać zbyt długo tego duphastonu w razie gdy nie będzie ciąży by sobie kolejnego cyklu i owulacji nie zablokować.
Macie jakieś doświadczenia z tym duph? Po ilu dniach od odstawienia przychodzi @ jeśli nie ma ciąży?
Bo coś średnio mi się chce wierzyć, że mi już w 25 dc cyklu wyjdzie beta pozytywna jeśli będzie ciąża. W poprzedniej nieudanej ciąży plamienie implantacyjne miałam późno (w 25 dc), w ciąży z synem też jakoś parę dni przed @.
No i takie mam dylematy od rana -
Violet a może ten cykl nie jest stracony skoro we wcześniejszych ciążach miałaś plamienie implantacyjne kolo 25 dnia cyklu to może teraz też tak jest ☺
-
Violet, ogólnie to ja mam zalecenia co do duphastonu takie, że biorę po owulacji potwierdzonej (3 dnia wyższych temperatur, albo po monitoringu) i do pozytywnej bety/testu albo odstawiam. W tym cyklu myślałam, że owulacji nie było i nie wzięłam dupka. Dzisiaj 26 dc a temperatura urosła, więc oczekuję na dalszy rozwój wydarzeńLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Nynka86 wrote:Violet a może ten cykl nie jest stracony skoro we wcześniejszych ciążach miałaś plamienie implantacyjne kolo 25 dnia cyklu to może teraz też tak jest ☺
Tak czy inaczej nastawiam się na wykupienie recepty z duphastonem i może już we wrześniu z nim się uda.
A jak u Ciebie, byłaś na becie?
-
Violet Flower wrote:Nynka chciałabym, ale w cyklach ciążowych nie miałam żadnych plamień i były to jedyne cykle, w których nie miałam żadnych plamień. Poza drobnym jednorazowym plamieniem implantacyjnym (śluz podbarwiony krwią) i wiedziałam, że to jest to. A tak od zawsze podplamiam w tej II fazie na beżowo, brązowo czasem z krwią, albo tuż przed @, albo nawet sporo wcześniej tak jak teraz. Więc cykl raczej stracony Jedyne co jeszcze daje nadzieję, to to że temperatura nie spada. A jak już zacznie spadać, to będę wiedziała że jednak @ nadchodzi
Tak czy inaczej nastawiam się na wykupienie recepty z duphastonem i może już we wrześniu z nim się uda.
A jak u Ciebie, byłaś na becie?
Bety nie robiłam. Zrobiłam test z innej firmy i czułość 20 i wyszła 1 kreska a @ nie ma ale to musiało coś mi się rozregulować -
Dziewczyny pomożecie? Byłam na wizycie u gina, niby wszystko ok bo tak mi wpisał w opisie badania ale nie bardzo podoba mu się moje endometrium. Byłam u lekarza w 18 dniu cykl, endometrium 1,59 cm i powiedział że wygląda na fazę po owulacji ale nie wykluczone że źle mnie wyczyścili po poronieniu i mam przyjść w 5 dniu miesiączki jeszcze raz na usg. Jest czym się martwić?❤03.04.2008 Córeńka
❤02.06.2010 Synuś
❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*] -
Omana myslw ze mozesz byc spokojna, nawet jesli to kwestia niedoczyszczenia to z miesiaczka wszystko sie doczysci tylko moze byc bardziej obfita, a jesli owulacja to super. Tak czy siak nie martw sie.
Dziewczyny ja swoj ostatni cykl tez spisalam na straty bo temperatura byla byle jaka, objawów brak, pierwszy test na dzien przed miesiaczka super czuly to biel vizira dopiero po dwoch fniach felikatna kreska wiec dopóki okres sie nie pojawi trzeba czekac i mieć nadzieje. No i teraz ten moj nieudany cykl ma 16t , właśnie wracam z wizyty i ze lzami w oczach informuje ze jest ok:) Mala fika koziolki a ja jade nad urlop:)Violet Flower, Lubieswieczki, alex0806 lubią tę wiadomość
-
Onana u mnie też nie wykluczał lekarz że źle mnie wyczyścili do samego okresu plamiłam a endonetrium miałam podobne jak ty a po okresie było już ok
Sisi cudowne wieści ☺ -
Cześć dziewczyny. Przychodzę z dobrymi wieściami Miałam wczoraj wizytę, maluszek rozwija się prawidłowo, ma już 5,14 cm i serduszko bije 171 ud/min. Miałam od razu usg genetyczne i wszystkie pomiary są wręcz idealne. Nie mogę do końca uwierzyć w to wszystko... Wczoraj zaczął się u mnie 12 tydzień ciąży, a ja nie wiem jak przetrwam całą... Wróciłam pod skrzydła psychoterapeuty, stwierdziła u mnie nerwicę lękową, miewam ataki paniki bez żadnego powodu... Choć ogromnie cieszę się z tej ciąży, to jestem w totalnej rozsypce psychicznej i nie umiem uwierzyć, że wszystko jest i będzie dobrze...
Violet Flower, alex0806 lubią tę wiadomość