Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do starań, my dostaliśmy zielone światło po pierwszej naturalnej miesiączce po poronieniu, ale ja zabiegu nie miałam. Na razie się nie udało, mimo dwóch potwierdzonych owulacji po CLO. Może ostatni cykl ze zwiększoną dawką będzie szczęśliwy.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Plinka Tak dużo musiałas przejśc w tak krótkim czasie strasznie mi przykro Trzymam kciuki za jutro, żeby wszystko poszło po Twojej myśli
Alex kurcze no, tak bardzo Ci kibicowałam
W takim razie zaciskam kciuki za kolejny cykl, za Ciebie również Lubieświeczki
PannaJustyna ja dostałam zielone światło od mojej gin po pierwszej @ od zabiegu. Zrobiła mi USG i stwierdziła, ze nie ma na co czekac, bo im szybciej, tym łatwiej zafasolkować, bo organizm "pamięta" ciążę. Udało się w trzecim cyklu
A ja dzisiaj byłam u endokrynologa, bo moje TSH est nadal poniżej wszelkich norm i wyjeżdzając z parkingu przywaliłam w samochód jakiegos Pana, który siedział w środku. NIby tylko go drasnęłam, Pan nie chciał wzywać policji, ani spisywać orzeczenia. Problem polegał na tym, że to była insygnia biturbo z 2015 r., więc bał się, ze troche go będzie ksoztowało zalakierowanie na szczęście się dogadaliśmy, ale stres był mój moja pierwsza stłuczkaWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Alex ja brałam te 8-tabletkowe. To jest Optimal Prenatal z firmy Seeking Health. W Polsce tylko w 2 sklepach można dostać i to jeszcze trzeba się wstrzelić w dostawę. Teraz mam B-Right z Jarrow, bo brakło mi Prenatala, a musiałam kupić na już.
W tym Optimalu poza witaminami z grupy B jest też trochę innych rzeczy (np. D3, magnez, cynk, selen), które są potrzebne w procesach metylacji + zalecane w ciąży. W tych z Jarrowa są tylko witaminy z grupy B, ale w bardzo podobnych proporcjach co w Optimalu. Różniaca taka, że Optimala trzeba brać 8 tabletek, a Jarrow tylko jedną. No i Optimal ma 2 dobre formy kwasu foliowego, a Jarrow tylko podstawową 5-MTHF. Ma to swoje plusy i minusy. Ja na Optimala już patrzeć nie mogłam, bo do każdego posiłku po 2 tabletki to mnie już skręcało, ale za to można sobie regulować dawki (możesz brać mniej).
Na razie jadę na tym co mam i czuję się dobrze.
Przed ciążą na Optimalu zbiłam homocysteinę z 11 do 8,5 w trzy tygodnie, więc wg mnie wynik całkiem dobry. Potem już nie badałam.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Hej Dziewczyny, witam się po przerwie
Nadrobiłam właśnie zaległości, ale staram się rzadziej wchodzić na BF i OF, żeby mniej myśleć o ciąży.
Tak mi przykro, że coraz więcej kobitek tu trafia ale tylko tutaj można dostać prawdziwe wsparcie i zrozumienie, więc fajnie, że trzymamy się razem.
Brzuchatki, trzymam za Was wszystkie cały czas kciuki mam nadzieję, że stres Was powoli opuszcza!
Co u mnie? Ten cykl niby odpuściłam - zrobiliśmy sobie przerwę w staraniach.. Ale jednak 3 dni przed prawdopodobną owulacją jeszcze się kochaliśmy, więc im bliżej do @, tym zaczynam się bardziej nakręcać. Od kilku dni okropnie bolą mnie piersi, do tej pory bolały w podobny sposób tylko przy ciążach. Więc nie wiem... Może to po prostu hormony dalej szaleją po biochemicznej? Wszystko się wyjaśni w ciągu kilku dni. W piątek powinna przyjść @ więc środa, czwartek testy pójdą w ruch.
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Delvila wrote:Alex ja brałam te 8-tabletkowe. To jest Optimal Prenatal z firmy Seeking Health. W Polsce tylko w 2 sklepach można dostać i to jeszcze trzeba się wstrzelić w dostawę. Teraz mam B-Right z Jarrow, bo brakło mi Prenatala, a musiałam kupić na już.
W tym Optimalu poza witaminami z grupy B jest też trochę innych rzeczy (np. D3, magnez, cynk, selen), które są potrzebne w procesach metylacji + zalecane w ciąży. W tych z Jarrowa są tylko witaminy z grupy B, ale w bardzo podobnych proporcjach co w Optimalu. Różniaca taka, że Optimala trzeba brać 8 tabletek, a Jarrow tylko jedną. No i Optimal ma 2 dobre formy kwasu foliowego, a Jarrow tylko podstawową 5-MTHF. Ma to swoje plusy i minusy. Ja na Optimala już patrzeć nie mogłam, bo do każdego posiłku po 2 tabletki to mnie już skręcało, ale za to można sobie regulować dawki (możesz brać mniej).
Na razie jadę na tym co mam i czuję się dobrze.
Przed ciążą na Optimalu zbiłam homocysteinę z 11 do 8,5 w trzy tygodnie, więc wg mnie wynik całkiem dobry. Potem już nie badałam.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Kat_ wrote:Hej Dziewczyny, witam się po przerwie
Nadrobiłam właśnie zaległości, ale staram się rzadziej wchodzić na BF i OF, żeby mniej myśleć o ciąży.
Tak mi przykro, że coraz więcej kobitek tu trafia ale tylko tutaj można dostać prawdziwe wsparcie i zrozumienie, więc fajnie, że trzymamy się razem.
Brzuchatki, trzymam za Was wszystkie cały czas kciuki mam nadzieję, że stres Was powoli opuszcza!
Co u mnie? Ten cykl niby odpuściłam - zrobiliśmy sobie przerwę w staraniach.. Ale jednak 3 dni przed prawdopodobną owulacją jeszcze się kochaliśmy, więc im bliżej do @, tym zaczynam się bardziej nakręcać. Od kilku dni okropnie bolą mnie piersi, do tej pory bolały w podobny sposób tylko przy ciążach. Więc nie wiem... Może to po prostu hormony dalej szaleją po biochemicznej? Wszystko się wyjaśni w ciągu kilku dni. W piątek powinna przyjść @ więc środa, czwartek testy pójdą w ruch.
Kat no może właśnie coś z tego będzie Dużo historii dziewczyn czytałam, że kiedy odpuściły, to wtedy się udało. Trzymam mocno kciuki za te czwartkowe testy!
-
nick nieaktualny
-
Lubieswieczki wrote:Kat trzymam kciuki. Daj znać jak zatestujesz! Już niedługo
Ja w środę idę do lekarza po skierowanie na badanie tej toxoplazmozy jednak bo nie daje mi to spokoju, przy okazji sprawdzę kwas i witaminy
Właśnie mi przypomniałaś, że też muszę powtórzyć toxo po zatruciu pokarmowym! Mam juz skierowanie, ale wyleciało mi to z głowy. Dzięki
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
sunshine03 wrote:Hej, chciałabym się przywitać. U mnie w 11t dowiedziałam się, że serduszko przestało bić, a dziecko zatrzymało się na 8/9 tygodniu. W zeszły czwartek byłam w szpitalu, najpierw cytotec. Początkowo nic się nie działo, potem dostałam krwotoku, więc musiałam mieć zabieg. Krwawienie było taką traumą, że żałuję mocno, że nie odmówiłam po 2 aplikacjach leku, kiedy nie było efektu. Lekarz powiedział, że mam taką możliwość odmówić leków i wtedy będzie zabieg, ale leki będą bardziej fizjologiczne... Zabieg był mega ulgą. Wyszłam ze szpitala fizycznie w opłakanym stanie. Nie dostałam zwolnienia, zresztą nie chciałabym i nie chciałam poznać płci, ani nic byleby mieć to jak najszybciej za sobą...
Cały czas mi pika w głowie, że ostatni cykl stymulowany i przerwa Mam nadzieję, że tym razem zaskoczy. Poprzednio od razu się udało w 2 cyklu, a teraz 2 owulacje i nic z tegoLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
sunshine03 wrote:Hej, chciałabym się przywitać. U mnie w 11t dowiedziałam się, że serduszko przestało bić, a dziecko zatrzymało się na 8/9 tygodniu. W zeszły czwartek byłam w szpitalu, najpierw cytotec. Początkowo nic się nie działo, potem dostałam krwotoku, więc musiałam mieć zabieg. Krwawienie było taką traumą, że żałuję mocno, że nie odmówiłam po 2 aplikacjach leku, kiedy nie było efektu. Lekarz powiedział, że mam taką możliwość odmówić leków i wtedy będzie zabieg, ale leki będą bardziej fizjologiczne... Zabieg był mega ulgą. Wyszłam ze szpitala fizycznie w opłakanym stanie. Nie dostałam zwolnienia, zresztą nie chciałabym i nie chciałam poznać płci, ani nic byleby mieć to jak najszybciej za sobą...
Przykro mi bardzo. Ja miałam takie samo podejście, aby mieć szybko to za sobą. Jednak myślałam że jednak po tych meczarniach przy tabletkach się uda samoistnie, niestety.
Faktycznie jest nas coraz więcej... Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje.
Powiem Wam że ja już nie mogę się doczekać aż będę się starać, ale nie mogę pozbyć się z głowy myśli że jak się już uda to i tak skończy się tak jak za pierwszym razem.... Czuję taka gaszącą mnie euforię -
Sunshine, Ty rowniez jestes z Marcowek prawda? Sporo nas poronilo z tamtego watku Bardzo mi przykro
Uwierz mi, ze dobrze ze uniknelas zabiegu. Szybciej sie zregenerujesz i mozesz wznowic starania kiedy bedziesz gotowa.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Sunshine tak mi przykro... trzymaj się kochana i bądź dobrej myśli, teraz musi już być tylko lepiej!
Jeżeli nie chcesz, nie odpowiadaj, ale ja jutro mam wizyte w szpitalu i mam pytanie do całego zabiegu. Tabletki nie pomogły i musiałaś go mieć, czy już po prostu za długo to trwało?
Ja bardzo nie chce zabiegu, ale teraz sie zastanawiam, czy te tabletki zawsze prawidłowo działają...Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
PCOS, nied. tarczycy, IO
PAI1 hetero, MTHFR homo
Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki
Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.
Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
6 dpt ⏸️
10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰
03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
Mamy 6 ❄️
3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba
25.04 transfer ❄️ 4ba
6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie -
nick nieaktualny
-
Sunshine dziekuje za odpowiedź. Domyślam się że nie łatwo jest to wspominać, tym bardziej Ci dziękuję.
Ja bardzo nie chce zabiegu, wynika to z moich osobistych przekonań, ale jeżeli faktycznie tabletki nie będą działać, to nie będę czekać.
Trzymajcie kciuki jutro, oby wszystko poszło dobrze!Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
PCOS, nied. tarczycy, IO
PAI1 hetero, MTHFR homo
Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki
Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.
Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
6 dpt ⏸️
10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰
03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
Mamy 6 ❄️
3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba
25.04 transfer ❄️ 4ba
6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie -
Sunshine, bardzo mi przykro, że tak dużo przeszłaś ( te nasze straty są tak smutne i niesprawiedliwe ja dziś mam gorszy dzień i zazdroszczę dziewczynom, które zachodzą i szczęśliwie donoszą swoje dzieciątka
A jeśli chodzi o dziewczyny, które już się mogą ponownie starać, spróbujcie żel conceive plus aplikowany strzykawka z bezpośrednio wiecie gdzie . My o drugą ciążę staraliśmy się 6 miesiecy, w cyklu z conceive plus i wspolzyciem codziennie - udało się. Może i Wam pomoże :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2018, 18:42
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
nick nieaktualny
-
Sunshine, ach juz teraz rozumiem. Nie ma to jak czytac ze zrozumieniem.
U mnie to strasznie szybko poszlo. W piatek sie dowiedzialam, ze nie ma akcji serca, a w niedziele samoistnie poronilam. Tabletki juz mialam w domu i mialam je zaaplikowac w poniedziałek, ale na szczescie nie musialam.
W papierach ktore dostalam w szpitalu bylo napisane, ze lek dziala u 75% kobiet (u tych ktore juz zaczely krwawic w 90%). Zabieg to tu ostatecznosc.
W kazdym razie mialam szczescie w nieszczesciu ze poronilam sama.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty