X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie diewczyny,
    Do niedawna udzielalam.sie w watku "sierpniowe mamusie"
    Wszystko bylo dobrze, niestety trzy dni temu poroniłam. Szok. Niedowierzanie. Rozpacz. Brak nadziei. Pustka.
    Czy sa tu jakies mamusie,ktore wlasnie przez to przechodza? Tak.mi zle.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 13:09

    Nynka86, Martoszka, Kat_ lubią tę wiadomość

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na ovufriend jest cały duży dział poronienie. Chodź do nas, będzie Ci troszkę raźniej :*

    Martula78 lubi tę wiadomość

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • taka ja Ekspertka
    Postów: 256 69

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 wrote:
    Witajcie diewczyny,
    Do niedawna udzielalam.sie w watku "sierpniowe mamusie"
    Wszystko bylo dobrze, niestety trzy dni temu poroniłam. Szok. Niedowierzanie. Rozpacz. Brak nadziei. Pustka.
    Czy sa tu jakies mamusie,ktore wlasnie przez to przechodza? Tak.mi zle.....

    Witaj kochana. Kojarze Cie z watku i bardzo Ci współczuję :( ja mam za sobą poronienie przy pierwszej ciąży w 2014 roku więc wiem przez co teraz przechodzisz, musisz uzbroić się w cierpliwość (wiem... teraz ciężko pogodzić się z sytuacją)

    Martula78 lubi tę wiadomość

    0d1yvfxmdojt0wtx.png
    mhsv9vvj38xtzexh.png
    Aniołek [*] 09.2014
    bfarxzdvx9ij8inn.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana, ja poroniłam w kwietniu 17 r. w 9/10 tc. Wiem co czujesz, jestem z Tobą myślami. Bądź silna. Jestem w 5t2c ciąży, miałam dziś plamienie. Potworny strach i przerażenie... :(

    Martula78 lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Kochana, ja poroniłam w kwietniu 17 r. w 9/10 tc. Wiem co czujesz, jestem z Tobą myślami. Bądź silna. Jestem w 5t2c ciąży, miałam dziś plamienie. Potworny strach i przerażenie... :(
    Bylas u lekarza? Nie kazde plamienie jest groźne ale wiem, ze trzeba dmuchac na zimne. Czekam na wiadomosc kochana I z calych sil trzymam kciuki

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do swojego lekarza, ponieważ przyjmuje w innym mieście. Kazał odstawić Acard, za to przyjmować Rutinoscorbin i wapno no i Nospę. Jadę dziś do niego na USG. Potwornie się boję o dziecko. Matka mojego narzeczonego była dziś u nas i powiedziała, że miała tak samo, za 2 tg pewnie poronię. Bez komentarza.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Dzwoniłam do swojego lekarza, ponieważ przyjmuje w innym mieście. Kazał odstawić Acard, za to przyjmować Rutinoscorbin i wapno no i Nospę. Jadę dziś do niego na USG. Potwornie się boję o dziecko. Matka mojego narzeczonego była dziś u nas i powiedziała, że miała tak samo, za 2 tg pewnie poronię. Bez komentarza.

    Co za podla kobieta! Modlę się o Ciebie musi byc dobrze. Musi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 13:44

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gin kazał nie przyjeżdżać, jutro rano zrobić HCG i planowane USG, mówił, że jak nie ma żywej krwi to mam się nie martwić, a brązowy śluz to pozostałość z wczoraj. Odkąd wiem o ciąży nie opuszcza mnie lęk, żyję w ciągłym stresie i strachu, cierpię na bezsenność. Jestem wykończona psychicznie. Poprzednia ciąża to totalny luz, radość, obawa przed porodem, przed rozstępami. I nagle bum - serce dziecka nie bije. Zatrzymało się 2 dni wcześniej. Teraz lęk nawet w śnie mnie nie opuszcza :(

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Monys2588 Koleżanka
    Postów: 127 7

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka doskonale Cię rozumiem sama poronilam dwa razy ostatni raz miesiąc temu..po drugim poronienie zrobiłam większość badań powiew z pochwy również wyszły bakterie nie wiem czy wyleczone bo teraz mam powtórzyć badanie..wiem że łatwo mówić a trudniej zrobić ale myśl pozytywnie musi się teraz udać TRZYMAM KCIUKI za Was

    monia29
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przechodziłam nawracającą infekcję bakteryjną pochwy (bakteria E Coli) i w tym samym czasie dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Czy wiesz jaki był powód Twoich poronień? Bardzo mi przykro, najbardziej traumatyczne doświadczenie w życiu :( Dziękuję za słowa otuchy :* Staram się myśleć mimo wszystko pozytywnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 15:19

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Monys2588 Koleżanka
    Postów: 127 7

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam Enteroccocus Faecalis w sumie to pewnie dalej mam bo chyba ciężko to się leczy:/ Mam również mutacje MTHFR 677ct i Pai1 4G..gin mówił że przez bakterie można w sumie poronic ale nie wydaje mu się żeby to było przyczyną..wczesne są te poronienia 4 miesiące temu w 6/7 tydzień a teraz troszkę ponad 5 tydzień.. wybieram się z wynikami do innego lekarza zobaczymy co powie..chociaz szczerze mam już ich dość latania od jednego do drugiego to olewcze podejście oczekiwanie na wyniki itp:( teraz drugim razem jest gorzej dość do siebie psychicznie..a czy Ty robiłaś jakieś badania?

    monia29
  • Monys2588 Koleżanka
    Postów: 127 7

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 mi również przykro z Twojego powodu:( to Twoje pierwsze poronienie?mialas zabieg czy samoistne?lekarz mówił czemu mogło się tak stać??Masz już jakieś dzieci?trzymaj sie:*

    monia29
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z badań robiłam tylko wymaz z pochwy, narzeczony posiew moczu. No i badania hormonów wykonałam. U niego czysto. Ja przed pierwszą ciążą, którą straciłam w kwietniu byłam na adaptacji w Oddziałach Prewencji w Piasecznie. Fatalne jedzenie, długie służby na stojąco w mrozie, nie brałam kwasu foliowego. Być może to miało znaczenie dla dopiero co rozpoczętej ciąży, a być może nie... W czasie wojny kobiety rodziły dzieci nawet w obozach zagłady... To takie niesprawiedliwe. Teraz w sumie od kwietnia przygotowywałam się do kolejnej ciąży. A tu od czerwca infekcja za infekcją, nikt nie wie skąd. Wczoraj to plamienie. Dodam, że lekarz zalecił od razu L4, wstrzemięźliwość, mam leżeć, wszystkie obowiązki domowe spadły na faceta. Ja oczywiście czasem pozmywam, dziś pół dnia gotuję zupę krem z papryki i pomidorów (pycha! polecam), czytam, spaceruję trochę powoli z psem i tak leci dzień za dniem tej niepewności.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monys2588 wrote:
    Martula78 mi również przykro z Twojego powodu:( to Twoje pierwsze poronienie?mialas zabieg czy samoistne?lekarz mówił czemu mogło się tak stać??Masz już jakieś dzieci?trzymaj sie:*

    Tak kochana to moje pierwsze poronienie. Mam synka 12 letniego.
    Bylo to poronienie samoistne. Jak grom z jasnego nieba pojawila sie krew I zaraz usg, brak tętna a za godzinę straszne bole. Dzien wczesniej odebralam wynik awidnosci toxo - niska.... I juz wtedy mnie zmrozilo.
    W ciążę zaszlam za pierwsza próba. No I jak widqc wszysyko to bylo za piękne...

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • Monys2588 Koleżanka
    Postów: 127 7

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martulka78 tzn że w czasie ciąży miałaś toxoplazmoze??w którym tygodniu poronilas??kiedy lekarz pozwolił się starać??Wiem że to nie jest pocieszenie ale chociaż masz synka ja jeszcze nie mam nawet jednego:(A najgorsze to że narzeczony ma z poprzedniego zwiazku:(

    Violet Flower lubi tę wiadomość

    monia29
  • Monys2588 Koleżanka
    Postów: 127 7

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka a partner nie robił posiewu nasienia?może to badanie było by lepsze albo ogólne badanie nasienia?Też jak patrzę i słucham w telewizji co robią z tymi dziećmi to uważam że to nie sprawiedliwe:( Jeśli chodzi o infekcje to cały czas byłaś na antybiotykach i nic nie pomogło?dalej jest ta bakteria?aż tyle miesięcy i jeszcze to cholerstwo jest?:(

    monia29
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mony z tego wynika, że w listopadzie, kiedy zaszłam w ciążę to właśnie rozwijala się toxo.... lekarz powiedział, że za 3 miesiące mogę juz być w następnej ciązy.. ale czy się jeszcze uda? :{

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to takie cholernie niesprawiedliwe. My chuchamy dmuchamy uważamy a i tak jest ciężko a patologia rodzi dziecko za dzieckiem, pali, pije, no szok......

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monys2588 wrote:
    Martulka78 tzn że w czasie ciąży miałaś toxoplazmoze??w którym tygodniu poronilas??kiedy lekarz pozwolił się starać??Wiem że to nie jest pocieszenie ale chociaż masz synka ja jeszcze nie mam nawet jednego:(A najgorsze to że narzeczony ma z poprzedniego zwiazku:(
    Mój A też ma dwoje dzieci z byłą żoną. I to mnie najbardziej dobija. O posiewie nasienia porozmawiam z lekarzem na wizycie, dzięki za radę. Ciągle antybiotyki i nadal powraca, 3 tyg przed zajściem w ciążę skończyłam leczenie. I znów pojawiła się wydzielina, więc szybko Lactovaginal, kolejnego dnia test ciążowy pozytywny i w poniedziałek w strachu do gina. Nie przepisał mi antybiotyku bo mówił, że szanuje młodą ciążę, infekcja jest delikatna, mało wydzieliny, żadnego przykrego zapachu więc probiotyki i zakwaszanie i czekamy... Już jutro USG, ciekawa jestem czy w 5t4d cokolwiek lekarz zobaczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 17:50

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Mój A też ma dwoje dzieci z byłą żoną. I to mnie najbardziej dobija. O posiewie nasienia porozmawiam z lekarzem na wizycie, dzięki za radę. Ciągle antybiotyki i nadal powraca, 3 tyg przed zajściem w ciążę skończyłam leczenie. I znów pojawiła się wydzielina, więc szybko Lactovaginal, kolejnego dnia test ciążowy pozytywny i w poniedziałek w strachu do gina. Nie przepisał mi antybiotyku bo mówił, że szanuje młodą ciążę, infekcja jest delikatna, mało wydzieliny, żadnego przykrego zapachu więc probiotyki i zakwaszanie i czekamy... Już jutro USG, ciekawa jestem czy w 5t4d cokolwiek lekarz zobaczy.

    Kochana uspokój się. to tylko małe plamienie. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz.

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ