X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Przeziernosc karku, ryzyko Trisomii
Odpowiedz

Przeziernosc karku, ryzyko Trisomii

Oceń ten wątek:
  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 240 89

    Wysłany: 21 lutego, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania40 wrote:
    W 15 tc
    Jeżeli masz się całą ciążę martwić to zdecydowanie doradzam Ci amniopunkcję. Już kiedyś pisałam,że to nic strasznego ale po moich słowach rozpętała się burza. Ale tak uważam i każdej kobiecie bym doradziła to badanie ale koniecznie z mikromacierzami. Trzymam kciuki za decyzję i wyniki.

    Rozpętała się burza. Bo to każdy powinien ocenić indywidualnie. Sformułowanie nic strasznego jest nie namiejscu. A jak straci to dziecko to powiesz jej że nic strasznego się nie stało? Lepiej nic nie mówić albo swój przypadek opowiadać a pozostawiać kogoś bez zdania które niesie wpływ na decyzje, niż używać nietrafionych sformułowań. Są na tym wątku dziewczyny którym amniopunkcja nie poszła jak tobie. Także zastanów się nad tym co komuś doradzasz, każdy ma lekarza i niech tam szuka odpowiedzi na wątpliwości, a wątpliwości moralne i osobiste sformułowania niech każdy pozostawi sobie. To że ktoś zrobi amnio i nie ma wad genetycznych to nie znaczy że urodzi zdrowe dziecko są jeszcze wady rozwojowe komplikacje porodowe i to że meteoryt na szpital spadnie. Amniopunkcja nie jest rutynowym zabiegiem. W Niemczech refundowane są testy typu nipt i na tym opierają diagnostykę, amniopunkcja jest rzadkością tylko u na tym forum chyba na podstawie takich wypowiedzi można stwierdzić że jest to zabieg jak połknięcie witaminy c. Super że nie miałaś komplikacji jednak one się zdarzają. Częściej niż występowanie podstawowych wad genetycznych. Także warto się zastanowić czy sformułowanie nic strasznego nie należy użyć do wypowiedzi o potwierdzonej wadzie genetycznej.

    Szanuję wszystkie dziewczyny które się zdecydowały na amnio ale nie opowiadajmy bajek że to rutynowa procedura...

  • Aleksaaaaa Debiutantka
    Postów: 15 6

    Wysłany: 21 lutego, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie uważam żeby koleżanka napisała coś złego. Wyraziła swoją indywidualną opinię nie oceniając mojego zdania i jak najbardziej ją szanuję :)
    I bardzo bym nie chciała żeby ten wątek zmienił się dyskusję na ten temat, tylko żebyśmy mogły kontynuować temat którym wątek został rozpoczęty :)

    Ania40 jeszcze raz podbiję pytanie bo było dla mnie ważne. Mówiąc 15tc masz na myśli 14+x czy 15+x?
    Będę wdzięczna za odp :)

    smoothie, Ania40, Gosiaczek.prosiaczek, Martiiii, Martynka.98 lubią tę wiadomość

  • smoothie Autorytet
    Postów: 1902 2141

    Wysłany: 21 lutego, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Rozpętała się burza. Bo to każdy powinien ocenić indywidualnie. Sformułowanie nic strasznego jest nie namiejscu. A jak straci to dziecko to powiesz jej że nic strasznego się nie stało? Lepiej nic nie mówić albo swój przypadek opowiadać a pozostawiać kogoś bez zdania które niesie wpływ na decyzje, niż używać nietrafionych sformułowań. Są na tym wątku dziewczyny którym amniopunkcja nie poszła jak tobie. Także zastanów się nad tym co komuś doradzasz, każdy ma lekarza i niech tam szuka odpowiedzi na wątpliwości, a wątpliwości moralne i osobiste sformułowania niech każdy pozostawi sobie. To że ktoś zrobi amnio i nie ma wad genetycznych to nie znaczy że urodzi zdrowe dziecko są jeszcze wady rozwojowe komplikacje porodowe i to że meteoryt na szpital spadnie. Amniopunkcja nie jest rutynowym zabiegiem. W Niemczech refundowane są testy typu nipt i na tym opierają diagnostykę, amniopunkcja jest rzadkością tylko u na tym forum chyba na podstawie takich wypowiedzi można stwierdzić że jest to zabieg jak połknięcie witaminy c. Super że nie miałaś komplikacji jednak one się zdarzają. Częściej niż występowanie podstawowych wad genetycznych. Także warto się zastanowić czy sformułowanie nic strasznego nie należy użyć do wypowiedzi o potwierdzonej wadzie genetycznej.

    Szanuję wszystkie dziewczyny które się zdecydowały na amnio ale nie opowiadajmy bajek że to rutynowa procedura...



    "Super że nie miałaś komplikacji jednak one się zdarzają. Częściej niż występowanie podstawowych wad genetycznych. Także warto się zastanowić czy sformułowanie nic strasznego nie należy użyć do wypowiedzi o potwierdzonej wadzie genetycznej."
    TAK komplikacje się zdarzają, każdy zabieg ma oszacowane ryzyko ale reszta to chyba zwykłe spekulacje z Twojej strony.
    Zapytaj doświadczonego operatora która dziennie wykonuje kilkanaście amnio i więcej ile jest tych komplikacji."Cześciej niż występowanie podstawowych wad genetycznych", a posiadasz dane na ten temat?"
    Dla lekarzy jest to rutynowa procedura, dla żadnej pacjentki która drży o zdrowie swojego dziecka na pewno nie.
    Forum to wymiana doświadczeń, ale finalnie nikt za nikogo nie podejmuje decyzji więc nie posądzajmy o namawianie.A złe sformułowania jak zauważyłaś zależą w dużej mierze od odbiorcy. Aleksaaaa wypowiedź Ani oceniła zupełnie inaczej.
    I też uważam,że amniopunkcja nie jest taka straszna jak próbuje się ją przedstawiać. Szczególnie robią to osoby które same zabiegu nie przeszły.

    Aleksaaaaa osobiście miałam amniopunkcję w 16+0, w poprzednich ciążach 15+3 oraz 16+1.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 10:01

    Ania40 lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • Ania40 Autorytet
    Postów: 360 488

    Wysłany: 21 lutego, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Rozpętała się burza. Bo to każdy powinien ocenić indywidualnie. Sformułowanie nic strasznego jest nie namiejscu. A jak straci to dziecko to powiesz jej że nic strasznego się nie stało? Lepiej nic nie mówić albo swój przypadek opowiadać a pozostawiać kogoś bez zdania które niesie wpływ na decyzje, niż używać nietrafionych sformułowań. Są na tym wątku dziewczyny którym amniopunkcja nie poszła jak tobie. Także zastanów się nad tym co komuś doradzasz, każdy ma lekarza i niech tam szuka odpowiedzi na wątpliwości, a wątpliwości moralne i osobiste sformułowania niech każdy pozostawi sobie. To że ktoś zrobi amnio i nie ma wad genetycznych to nie znaczy że urodzi zdrowe dziecko są jeszcze wady rozwojowe komplikacje porodowe i to że meteoryt na szpital spadnie. Amniopunkcja nie jest rutynowym zabiegiem. W Niemczech refundowane są testy typu nipt i na tym opierają diagnostykę, amniopunkcja jest rzadkością tylko u na tym forum chyba na podstawie takich wypowiedzi można stwierdzić że jest to zabieg jak połknięcie witaminy c. Super że nie miałaś komplikacji jednak one się zdarzają. Częściej niż występowanie podstawowych wad genetycznych. Także warto się zastanowić czy sformułowanie nic strasznego nie należy użyć do wypowiedzi o potwierdzonej wadzie genetycznej.

    Szanuję wszystkie dziewczyny które się zdecydowały na amnio ale nie opowiadajmy bajek że to rutynowa procedura...
    Uderz w stół a nożyce się odezwą 🤭🤦‍♀️

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • Ania40 Autorytet
    Postów: 360 488

    Wysłany: 21 lutego, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksaaaaa wrote:
    Ja nie uważam żeby koleżanka napisała coś złego. Wyraziła swoją indywidualną opinię nie oceniając mojego zdania i jak najbardziej ją szanuję :)
    I bardzo bym nie chciała żeby ten wątek zmienił się dyskusję na ten temat, tylko żebyśmy mogły kontynuować temat którym wątek został rozpoczęty :)

    Ania40 jeszcze raz podbiję pytanie bo było dla mnie ważne. Mówiąc 15tc masz na myśli 14+x czy 15+x?
    Będę wdzięczna za odp :)
    Aż musiałam policzyć i to był 15+5 tc więc leciał 16tc.
    Robiłam w Gyncentrum w Libero Katowice u dr Ilskiego. Tam też robiłam badania prenatalne i po wynikach Pappa zadzwonili z propozycją dalszej diagnostyki ze względu na pośrednie ryzyka ale one u mnie były coś 1:800 (dokładnie nie pamiętam) co ze wzg na wiek mój (41lat) były i tak dość dobre. Natomiast ja bez względu na ich wynik byłam zdecydowana na amniopunkcję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 10:30

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 240 89

    Wysłany: 21 lutego, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    "Super że nie miałaś komplikacji jednak one się zdarzają. Częściej niż występowanie podstawowych wad genetycznych. Także warto się zastanowić czy sformułowanie nic strasznego nie należy użyć do wypowiedzi o potwierdzonej wadzie genetycznej."
    TAK komplikacje się zdarzają, każdy zabieg ma oszacowane ryzyko ale reszta to chyba zwykłe spekulacje z Twojej strony.
    Zapytaj doświadczonego operatora która dziennie wykonuje kilkanaście amnio i więcej ile jest tych komplikacji."Cześciej niż występowanie podstawowych wad genetycznych", a posiadasz dane na ten temat?"
    Dla lekarzy jest to rutynowa procedura, dla żadnej pacjentki która drży o zdrowie swojego dziecka na pewno nie.
    Forum to wymiana doświadczeń, ale finalnie nikt za nikogo nie podejmuje decyzji więc nie posądzajmy o namawianie.A złe sformułowania jak zauważyłaś zależą w dużej mierze od odbiorcy. Aleksaaaa wypowiedź Ani oceniła zupełnie inaczej.
    I też uważam,że amniopunkcja nie jest taka straszna jak próbuje się ją przedstawiać. Szczególnie robią to osoby które same zabiegu nie przeszły.

    Aleksaaaaa osobiście miałam amniopunkcję w 16+0, w poprzednich ciążach 15+3 oraz 16+1.

    Nie wiele trzeba szukać by znalesc odpowiedź chocby w internecie ryzyko poronienia po amniopunkcji oszacowano na 1:200, zaś ryzyko wystąpienia t21 u kobiet w wieku 20 lat 1:2000, w wieku 30 lat 1:1000, w wieku 35 lat 1:360, w wieku 45 1:30.

    Zachęcam do czytania literatury i doczytywania na forum, nie odwrotnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 10:33

  • Aleksaaaaa Debiutantka
    Postów: 15 6

    Wysłany: 21 lutego, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania40 wrote:
    Aż musiałam policzyć i to był 15+5 tc więc leciał 16tc.
    Robiłam w Gyncentrum w Libero Katowice u dr Ilskiego. Tam też robiłam badania prenatalne i po wynikach Pappa zadzwonili z propozycją dalszej diagnostyki ze względu na pośrednie ryzyka ale one u mnie były coś 1:800 (dokładnie nie pamiętam) co ze wzg na wiek mój (41lat) były i tak dość dobre. Natomiast ja bez względu na ich wynik byłam zdecydowana na amniopunkcję.


    Aniu dziękuję :)

    Ania40 lubi tę wiadomość

  • smoothie Autorytet
    Postów: 1902 2141

    Wysłany: 21 lutego, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Nie wiele trzeba szukać by znalesc odpowiedź chocby w internecie ryzyko poronienia po amniopunkcji oszacowano na 1:200, zaś ryzyko wystąpienia t21 u kobiet w wieku 20 lat 1:2000, w wieku 30 lat 1:1000, w wieku 35 lat 1:360, w wieku 45 1:30.

    Zachęcam do czytania literatury i doczytywania na forum, nie odwrotnie.

    Literaturą nazywasz własne szacunki w oparciu o internet? Wolę zaufać informacjom z pierwszej ręki bo każdy specjalista w tej dziedzinie powie Ci, że dane z ostatnich lat wskazują na ryzyko 0,11% czyli ok 1:1000.
    A katalog wskazań do amniopunkcji mamy określony, a nie widzi mi się. Dlatego każdy szacuje własne ryzyko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 11:00

    Martiiii, osiecka89, Ania40 lubią tę wiadomość

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 240 89

    Wysłany: 21 lutego, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Literaturą nazywasz własne szacunki w oparciu o internet? Wolę zaufać informacjom z pierwszej ręki bo każdy specjalista w tej dziedzinie powie Ci, że dane z ostatnich lat wskazują na ryzyko 0,11% czyli ok 1:1000.
    A katalog wskazań do amniopunkcji mamy określony, a nie widzi mi się. Dlatego każdy szacuje własne ryzyko.

    No wyobraź sobie że rozmiawialam z genetykiem i wskazywał inne dane z pierwszej ręki. Dokładnie o tym mówię niech każdy szacuje własne ryzyko a nie wypowiada się o inwazyjnym zabiegu w sposób który czyni go rutynowym bo to brednia.

  • Ania40 Autorytet
    Postów: 360 488

    Wysłany: 21 lutego, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    No wyobraź sobie że rozmiawialam z genetykiem i wskazywał inne dane z pierwszej ręki. Dokładnie o tym mówię niech każdy szacuje własne ryzyko a nie wypowiada się o inwazyjnym zabiegu w sposób który czyni go rutynowym bo to brednia.
    Ty żyjesz w jakieś innej, równoległej rzeczywistości. Kłania się czytanie ze zrozumieniem.

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 240 89

    Wysłany: 21 lutego, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania40 wrote:
    Ty żyjesz w jakieś innej, równoległej rzeczywistości. Kłania się czytanie ze zrozumieniem.

    Dobrze że ty żyjesz w prostopadlej i właściwej rzeczywistości.

  • Janette Ekspertka
    Postów: 169 52

    Wysłany: 21 lutego, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to ja mialam robione pappa w UK i mam zd 1:710 i mam napisane ze ryzyko jest niskie. Tu jak by wyszlo cos kolo mniej niz 1:300 to bym dopiero miala cokolwiek zlecone. Mysle,ze kazda kobieta jesli nie jest pewna pappy bo ryzyko przez przeziernosc czy gorszy wynik pappy pokazuje to jednak mysli czy nie zrobic badan inwazyjnych. Nie sprzaczajmy sie tu na tym i tak trudnym watku,to jest decyzja kazdej z nas i mysle,ze wiekszosc wie na czym polega badanie amnio,ze jest naklucie,ryzyko jest bo jest to badanie inwazyjne a juz kazda sobie odpowie co jest wieksza korzyscia. Mnie osobiscie uspokoil wynik pamoramy i usg. Ale to nie kazda kobieta tak bedzie sie z tym czula. Jedynie trzymajmy kciuki aby nasze poczete dzieciatka byly zdrowe bo o to nam wszystkim chodzi. Fakt,statystyka dla wieku jest coraz gorsza jesli chodzi o wady ale znam niestety duzo kobiet,ktore w mlodszym wieku urodzily dziecko z wada.

    walkaOrodzeństwo lubi tę wiadomość

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • Sabina1988 Znajoma
    Postów: 25 7

    Wysłany: 21 lutego, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylkoja wrote:
    Mam na 14:15 ale stres mnie już trzyma mocno od wczoraj. Trzymam za nas mocno kciuki!


    Hej i jak po badaniu się czujesz wszystko ok ?? Jak dla mnie badanie totalnie bezbolesne , Doktor Ilski bardzo miły i potrafi rozluźnić atmosferę . Co prawda oczy miałam tak ściśnięte i ręce , ale ogólnie boje się igieł .
    Za ile powiedzieli ci , że będą wyniki bo mi że za 7 ??

    Ania40 lubi tę wiadomość

  • Ania40 Autorytet
    Postów: 360 488

    Wysłany: 21 lutego, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina1988 wrote:
    Hej i jak po badaniu się czujesz wszystko ok ?? Jak dla mnie badanie totalnie bezbolesne , Doktor Ilski bardzo miły i potrafi rozluźnić atmosferę . Co prawda oczy miałam tak ściśnięte i ręce , ale ogólnie boje się igieł .
    Za ile powiedzieli ci , że będą wyniki bo mi że za 7 ??
    Teraz odpoczywaj :)
    Też tak odebrałam dr Ilskiego :)
    Trzymam kciuki za wyniki… ja już nawet nie pamiętam zabiegu i tego czekania 🤭 ale stres był .

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • Sabina1988 Znajoma
    Postów: 25 7

    Wysłany: 21 lutego, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania40 wrote:
    Teraz odpoczywaj :)
    Też tak odebrałam dr Ilskiego :)
    Trzymam kciuki za wyniki… ja już nawet nie pamiętam zabiegu i tego czekania 🤭 ale stres był .

    Tak tak odpoczywam , teraz tylko czekać na wynik .
    A z wynikiem jak do nich napisze to dzwonili do ciebie czy tylko wyniki na pocztę przyszły ??

    Ania40 lubi tę wiadomość

  • Ania40 Autorytet
    Postów: 360 488

    Wysłany: 21 lutego, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina1988 wrote:
    Tak tak odpoczywam , teraz tylko czekać na wynik .
    A z wynikiem jak do nich napisze to dzwonili do ciebie czy tylko wyniki na pocztę przyszły ??
    Z wynikami dzwoniła do mnie położna , nigdy, żadne z tych trzech badań nie przyszło mi na pocztę z ich inicjatywy. Zawsze po telefonie położnej pisałam maila i przeważnie na drugi dzień wyniki były na mailu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 15:48

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • Sabina1988 Znajoma
    Postów: 25 7

    Wysłany: 21 lutego, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania40 wrote:
    Z wynikami dzwoniła do mnie położna , nigdy, żadne z tych trzech badań nie przyszło mi na pocztę z ich inicjatywy. Zawsze po telefonie położnej pisałam maila i przeważnie na drugi dzień wyniki były na mailu.

    O masakra ja po ostatnim telefonie z wynikami pappa prawie zawału dostałam …. No nic zobaczymy , trzeba sobie to jakoś w głowie poukładać .

  • Ania40 Autorytet
    Postów: 360 488

    Wysłany: 21 lutego, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina1988 wrote:
    O masakra ja po ostatnim telefonie z wynikami pappa prawie zawału dostałam …. No nic zobaczymy , trzeba sobie to jakoś w głowie poukładać .
    No ja się po FAst Fish poryczałam do słuchawki. Wzruszyłam się że dziewczynka będzie (wcześniej nikt nie określił płci )

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • Tylkoja Znajoma
    Postów: 29 6

    Wysłany: 21 lutego, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina1988 wrote:
    Hej i jak po badaniu się czujesz wszystko ok ?? Jak dla mnie badanie totalnie bezbolesne , Doktor Ilski bardzo miły i potrafi rozluźnić atmosferę . Co prawda oczy miałam tak ściśnięte i ręce , ale ogólnie boje się igieł .
    Za ile powiedzieli ci , że będą wyniki bo mi że za 7 ??


    Hej, Ty chyba wchodziłaś bezpośrednio przede mną :) dla mnie może i nie do końca bezbolesne aczkolwiek bardziej niekomfortowe 🫣 zakryłam oczy rękami i nie chciałam nawet patrzeć na monitor. Mi powiedział doktor, że wynik będzie w przyszłym tygodniu natomiast ja z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać w jaki sposób będą one przekazane. Ten stres mnie wykończy jeśli zadzwonią, że wyniki są a wyślą je kolejnego dnia.

  • Sabina1988 Znajoma
    Postów: 25 7

    Wysłany: 21 lutego, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylkoja wrote:
    Hej, Ty chyba wchodziłaś bezpośrednio przede mną :) dla mnie może i nie do końca bezbolesne aczkolwiek bardziej niekomfortowe 🫣 zakryłam oczy rękami i nie chciałam nawet patrzeć na monitor. Mi powiedział doktor, że wynik będzie w przyszłym tygodniu natomiast ja z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać w jaki sposób będą one przekazane. Ten stres mnie wykończy jeśli zadzwonią, że wyniki są a wyślą je kolejnego dnia.


    Zastanawiałam się właśnie czy byłaś po mnie, bo wydawało mi się że masz wizytę przede mną .
    Ja już patrzyłam po jak pokazał jak dziecku bije serduszko i zrobiło mi się wtedy lepiej , ale emocje były ogólnie ogromne .
    Mi te dziewczyny powiedziały że trzeba wysłać e-maila tak jak przy prenatalnych i że 7 dni się czeka .

1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ