tarczycowe mamy
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem pod opieką ginekologa-endokrynologa na Karowej w Warszawie. Moje TSH w 6 tygodniu wynosiło prawie 12. Teraz po podaniu Eutyroxu spadło do 4,6. W klinice żaden z lekarzy nie wpada w panikę widząc takie wyniki. Wypisują leki i mówią, że wszystko będzie dobrze. Ja jestem spokojna i nie panikuję. Mimo chorej tarczycy urodziłam już dwoje zdrowych dzieci.
-
Zaraz na poczatku ciazy lekarz skierował mnie na badanie do niemieckiego endokrynologa bo miałam lekko zawyzony wynik tarczycy. Na usg i z krwi nic wtedy niepokojącego nie wysżło, jednak ja nie znam niemieckiego maż tez nie za dobrze i nie zrozumieliśmy czy mam brac leki na tarczyce czy nie. Dałam namiary na lekarke łącznie z tel swojemu ginekologowi. Wziął i obiecał że przedzwoni do tej lekarki. na następnych wizytach nic nie mówił o przyjmowania jakiegokolwiek leku. Wczoraj w 16 tc dowiedziałam się że mam brać ten lek. Załamałam sie. czy to, że nie przyjmowałam tego leku mogło spowodowac ze zaszkodziłam, dziekcu i może ono urodzic sie potem jakieś chore? czy któraś z was miała podobnie? Bede wdzięczna za odp
-
Cześć dziewczyny!!!!
Proszę zinterpretujcie moje wyniki badań... Jestem w 18 tygodniu ciąży. Przed ciążą leczyłam niedoczynność tarczycy. Od początku ciąży było wyregulowane i w normie. Dziś odebrałam wyniki. Oto one:
TSH 5,810 ulU/ml (morma 0.27-4.2)
fT3 2,95 pg/ml (norma 2,57-4,43)
fT4 1m32 ng/dl (0,82-1,77)
Dziś byłam u mojego lekarza, który jest ginekologiem - endokrynologiem. Powiedział, że nie mam się przejmować tym TSH... Że za 2 tygodnie pewnie się unormuje. Że ważne jest fT4. Proszę pomóżcie, bo zgłupiałam, tyle się naczytałam jak TSH wpływa na ciążę... mimo tego że mój lekarz mnie uspokajał to ja siedzę i płaczę... :,( bo to ewidentnie na wysokie, w artykułach medycznych piszą że w II trymestrze nie TSH nie powinno przekroczyć 2,35 (((
Czekam na odpowiedź z niecierpliwością...
-
Ja już od początku ciąży biorę Euthyrox75 (przed ciążą również brałam). Jodid nie... Biorę witaminy ciążowe, które zawierają jod w dziennej dawce. Dziś mój lekarz powiedział, że naprawdę nie mam się martwić, bo na tym etapie ciąży tsh ma takie skoki. Mówił, że za 2 tygodnie mam powtórzyć wynik i na pewno wróci on do normy. W 18 tygodniu ciąży, a zwłaszcza w 2 trymestrze występuje postać subklinicznej niedoczynności, tzn że tsh jest za wysokie a ft3 i ft4 w normie i tego się nie leczy. No i doktor mówił że dzidzia w 2 trymestrze ma już swoją tarczycę i nie mam się martwić.
Już sama nie wiem co mam o tym myśleć... -
ja przed ciąża brałam euthyrox 150 teraz biore 200 a we wtorki i czwartki 225 plus jodid 200 a z witamin to falvit nie martw się<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
nick nieaktualnyJustynka wrote:No i doktor mówił że dzidzia w 2 trymestrze ma już swoją tarczycę i nie mam się martwić.
-
No właśnie nie chcę iść do innego lekarza. Zaufam swojemu, bo jest naprawdę dobrym i docenianym specjalistą. Bo tak to tylko mi w głowie namieszają. Powtórzę ten wynik za 2 tygodnie i wtedy się okaże... Ważne, że ft4 jest w normie bo to ponoć podstawa...
-
Justynka, moim zdaniem Twój lekarz ma rację. Tyroksyna jest hormonem, który ma właściwe działanie metaboliczne, TSH jest od regulacji stężenia pozostałych. Zmiana poziomu hormonów tarczycowych powoduje zmianę stężenia TSH dopiero po upływie kilku tygodni. Myślę, że jesteś pod dobrą opieką
-
Dziewczyny powiedzcie czy TSH 2,360 uIU/ml jest odpowiednie w 2 trymestrze, a konkretnie w 23+1 tygodniu ciąży? Czy powinnam wybrać się do endokrynologa? Moja gin nie bardzo chyba się zna, bo kiedyś powiedziała, że ona tylko spraw ginekologicznych.ejsza
-
a jakie masz ft4? tsh powinno być poniżej 2,5 ale ja bym zrobiła na Twoim miejscu jeszcze ft3 i ft4..mój endo co 6 tyg robi mi właśnie ft3, ft4 i tsh
nie martw się, głowa do góry<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Dziewczyny u mnie wyszła nadczynność tarczycy TSH=o,o8 a po kilku dniach 0,03 ft3 i ft4 w górnej granicy normy. Dostałam Metizol 2x1 tabletka i kontrola za tydzień. Masakra jakaś bo lek jest troche niebiespieczny dla dziecka, ale to i tak lepsze niż nieleczona nadczynność. Kurde zawsze coś, w grudniu poroniłam w 8 tyg i tym razem miało być OK!!!!!!!!!! Fuck i znowu czekanie i nerwy, USG za 2 tygodnie. Już psychicznie wysiadam[/url][/url]
-
Ja 3 lata temu miałam obustronne usunięcie tarczycy i od tego czasu jestem na Eutyroxie. Zalecane dla mnie stężenie TSH to 0,1-0,4. Udało mi się osiągnąć ten wynik przy Eutyroxie 125 5x w tygodniu i 100 1x w tygodniu.
Jestem w 11 tygodniu ciąży. 4 tygodnie temu robiłam TSH i wynik 0,25. Wczoraj odebrałam kolejny wynik i jakieś szaleństwo TSH 5,07 i ft4 18,82 (norma 12-22).
-
KasiaMJ- ale przeciez takie wyniki w I trymestrze to norma i nie trzeba tego leczyć. fT4 masz w poblizu gornej granicy. Taki stan nazywa się tyreotoksykoza ciężarnych i zwykle mija ok 14-18 tc. No chyba, że wcześniej chorowałaś na nadczynność tarczycy lub wyszły Ci w krwi specyficzne przeciwciała....3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
Anoolka wrote:Tu ma rację. Najgorzej jest gdy niedoczynność nie jest leczona w I trymestrze, wtedy wystarczy trochę za wysokie tsh i tragedia gotowa A tak w ogóle proponuje że byś skonsultowała się z innym endo
Nalka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak to jest z tarczyca w ciazy...?
Na poczatku ciazy mialam TSH: 1,5 FT4: 1,1, FT3 tez dobre, wszystko było ok.
Pytalam, czy powinnam ją powtarzac, a trzech lekarzy mowilo, ze nie ma takiej potrzeby, bo byla dobra na poczatku...Teraz przy okazji akcji z serduchem(kolatanie), lekarka w koncu stwierdzila, ze moze warto zrobic tarczyce i elektrolity.
Wyniki teraz: FT4 1,02,(norma laboratorium:0,89-1,76),czyli 13.1 pmol/L: a TSH 2,2 µIU/ml.
POkazalam mojemu giniowi i on stwierdzil, ze jest wszystko ok, wiec olalam sprawe.
Natomiast dzis przeslalam te wyniki rowniez do drugiej mojej pani doktor, tak z ciekawosci. Elektrolity tez mam w normach, a ginia mi napisala:
"Wszystko przez ten bardzo niski potas - zapraszam po receptę. Natomiast po wyrówaniu potasu od razu włączyłabym małą dawkę Euthyroxu, bo w ciąży powino być więcej fT4 i mniej TSH."
NO i zdziwilam sie, bo co lekarz to opinia, nie wiedzialam, ze te ft4 powinno byc wyzej. Chyba tsh w ciazy do 2,5 w normie, sama juz nie wiem co myslec...
ps. bardzo ciekawe opracowanie i podane normy:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2014, 00:15
-
Witam
Jestem w 11 tygodniu ciąży i coś mnie tknęło, żeby zrobić sobie badania tarczycowe i okazało się, że dobrze mnie tknęło. Naturalnie, idę z wynikami do eno ale termin za jakiś czas, a ja chodzę baaaardzo zdenerwowana,że zaszkodzę dziecku. Co myślicie o tych wynikach? Jest sens mocno się nimi przejmować? Myślicie, że wizyta w 12 tygodniu to trochę nie za późno?
TSH 2,47 uLU/ml przy normie 0,30-4,00
FT3 5,7 pmol/l przy normie 3,5-6,5
FT4 16,1 pmol/l przy normie 10,5-23,00
P/c ATPO <28 U/ml przy normie 0-60