X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje tarczycowe mamy
Odpowiedz

tarczycowe mamy

Oceń ten wątek:
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 9 kwietnia 2014, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klotka wrote:
    Witam

    Jestem w 11 tygodniu ciąży i coś mnie tknęło, żeby zrobić sobie badania tarczycowe i okazało się, że dobrze mnie tknęło. Naturalnie, idę z wynikami do eno ale termin za jakiś czas, a ja chodzę baaaardzo zdenerwowana,że zaszkodzę dziecku. Co myślicie o tych wynikach? Jest sens mocno się nimi przejmować? Myślicie, że wizyta w 12 tygodniu to trochę nie za późno?

    TSH 2,47 uLU/ml przy normie 0,30-4,00
    FT3 5,7 pmol/l przy normie 3,5-6,5
    FT4 16,1 pmol/l przy normie 10,5-23,00
    P/c ATPO <28 U/ml przy normie 0-60


    Tu masz normy:
    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=444c9f03cd8d167d
    Nie mozesz wczesniej sie dostac do ginekologa, skoro do endo juz czekasz? BO to nie sa bardzo zle wyniki, chyba lekko podwyzszone tsh.

    Ginia dzis mnie uswiadomila, ze najwazniejsze, ze w 1 trymestrze, na samym poczatku ciazy ( robione w 5 tyg ciąży) bylo wszystko ładnie(TSH 1,5, inne w normie).
    Natomiast zdarza sie wlasnie juz w trakcie, czesto 2-3 trymestr, że ta tarczyca swiruje, bo dzidzia wyciaga wszystko z nas :) Powiedziała, że jestem w gornej granicy normy (tak max 2,35 powinno byc w tym okresie), wiec zeby sie nie schizowac, tylko zapobiegamy, aby dalej to się nie pogorszylo.
    Przepisala euthyrox (chyba 25) i mam brac od nastepnego tygodnia pol tabletki przed sniadaniem.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Klotka Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam u gina z wynikami i właśnie kazała mi iść na konsultację do endo. Na szczęście udało mi się przełożyć wizytę u endo na poniedziałek, także już niedługo. Zobaczymy, co powie.

  • ALAALICJA Autorytet
    Postów: 444 380

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na szczęście ok z tarczycą:)Tzn. wyniki w normie, bo też juz od dawno euthyrox biorę.

    ALAALICJA
    w5wqej28aebvvypb.png

  • poczwarkah Autorytet
    Postów: 366 617

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, miała któraś z Was tak, że TSH spadało w ciąży samo z siebie bez leków?

    Bo ja mam dość dziwną sytuację: TSH dwa tygodnie przed zajściem w ciążę (czyli w 1 tygodniu ciąży przyjmując metodę OM :D) miałam 2,95. Nie leczyłam się wcześniej na tarczycę i nie zdążyłam nawet pójść z tym do lekarza więc nie brałam leków. W 8 tygodniu ciąży ponownie zbadałam TSH - wyszło 1,90. Lekarz stwierdził że tak to czasem bywa że się w ciąży polepsza i też nie wypisał żadnych leków. Teraz w 14 tygodniu znowu zrobiłam badania i wyszło... 1,12!
    Miała któraś to samo?
    Dodam, że mimo braku wymiotów i mdłości schudłam w ciąży ponad 2 kg (tak naprawdę 5 ale 3kg nie liczę bo to efekt odchudzania jak jeszcze nie wiedziałam że zaszłam) i generalnie czuję, że mam szybszy metabolizm.

    Szczegóły:
    7 stycznia: TSH 2,95, ft4 17,97 pmol/l (norma 12 - 22)
    28 lutego: TSH 1,90, ft4 17,96 pmol/l (norma 12 - 22)
    17 kwietnia: TSH 1,12, ft4 16,43 pmol/l (norma 12 - 22)

    h84f3e5e8fuu3igl.png
  • ALAALICJA Autorytet
    Postów: 444 380

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tarczycą nigdy nie wiadomo:(Mi wyniki zmianiają się bardzo jak jem zdecydowanie więcej białka.

    ALAALICJA
    w5wqej28aebvvypb.png

  • ALAALICJA Autorytet
    Postów: 444 380

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    11t6bu8.jpg

    Z okazji nadchodzących
    Świąt Wielkanocnych
    życzenia szczęścia,
    zdrowia i radości...:)Smacznego jajka:)

    ALAALICJA
    w5wqej28aebvvypb.png

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 20 kwietnia 2014, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie świrujcie tak z tymi wynikami. Przecież wynik poniżej 4 jest w normie. Rozmawiałam ostatnio z moją endokrynolog i ona stwierdziła, że kiedyś normy dla ciężarnych były wyższe i rodziły się zdrowe dzieci. Teraz jest nacisk na to żeby utrzymywać je poniżej 2,5.

    Już kiedyś pisałam że ja miałam TSH 12 i jakoś lekarz w panikę nie wpadał i powoli zbijaliśmy to lekami. Zajęło nam jakieś 3 miesiące zanim doszliśmy do prawidłowego wyniku.

    12 lat temu gdy zaszłam w drugą ciążę moje TSH wynosiło 21. Moja doktorka stwierdziła, że w ciąży TSH nie jest miarodajne i badała mi tylko FT3 i FT4, które były w normie. Przez całą ciążę nie brałam żadnych leków i synek urodził się zdrowy i do dziś mu nic nie dolega.

    Więc nie stresujcie się tak, bo nie ma potrzeby ;)

    Limerikowo, justta, Teklaa lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Ja również biorę Eutyrox 100.

    Tak samo jak ja Euthyrox 100, mi endokrynolog powiedział, że górnej dawki tak naprawdę nie ma jeśli jest się w ciąży. Powiedział też, że pewnie na takiej dawce dokończę ciążę :)

    Wszystko będzie dobrze.

  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja biorę 200 i 225 i do tego jodid 200 :) końska dawka :P

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)

    A u mnie tsh w październiku było 0,0001, a tydzień temu 0,0036, biorę znowu thyrozol 20mg wcześniej thyrosan w pierwszym trymestrze 150 i 100, wyniki słabo się poprawiają, w grudniu miałam usg tarczycy i wszystko było w porządku, a właśnie tydzień temu wykryto guzka w prawym płacie tarczycy, w związku z czym 7 maja będę miała biopsję, strasznie się boje, bo to w szyje i tak dalej, czy któraś mama mogłaby opowiedzieć jak to przebiega i czy mocno boli, bo im bliżej tym więkzy strach mnie ogarnia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 09:40

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Amnezja Autorytet
    Postów: 679 811

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati boli tak jak pobieranie krwi albo zastrzyk.Igła jest cieniutka.Po badaniu musisz sobie ucisnąć miejsce nakłucia,żeby się nie zrobił krwiaczek.I tyle. Nie ma się czego bać :)Przy nadczynności lubią się pojawiać takie stwory :)

    iv099vvj4abuqmrh.png

    iv099vvjdav4mq3w.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam pobierania krwi i zastrzków się nie boje, ale ta perspektywa, że ktoś mi w szyje wbija coś to mnie strach oblatuje :P Ale jakoś przeżyje może jak z tamtąd nie ucieknę albo nie zemdleje ze strachu.. :)

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poczwarkah wrote:
    Hej dziewczyny, miała któraś z Was tak, że TSH spadało w ciąży samo z siebie bez leków?

    Bo ja mam dość dziwną sytuację: TSH dwa tygodnie przed zajściem w ciążę (czyli w 1 tygodniu ciąży przyjmując metodę OM :D) miałam 2,95. Nie leczyłam się wcześniej na tarczycę i nie zdążyłam nawet pójść z tym do lekarza więc nie brałam leków. W 8 tygodniu ciąży ponownie zbadałam TSH - wyszło 1,90. Lekarz stwierdził że tak to czasem bywa że się w ciąży polepsza i też nie wypisał żadnych leków. Teraz w 14 tygodniu znowu zrobiłam badania i wyszło... 1,12!
    Miała któraś to samo?
    Dodam, że mimo braku wymiotów i mdłości schudłam w ciąży ponad 2 kg (tak naprawdę 5 ale 3kg nie liczę bo to efekt odchudzania jak jeszcze nie wiedziałam że zaszłam) i generalnie czuję, że mam szybszy metabolizm.

    Szczegóły:
    7 stycznia: TSH 2,95, ft4 17,97 pmol/l (norma 12 - 22)
    28 lutego: TSH 1,90, ft4 17,96 pmol/l (norma 12 - 22)
    17 kwietnia: TSH 1,12, ft4 16,43 pmol/l (norma 12 - 22)
    To wcale nie jest dziwna sytuacja :P
    W ciąży tsh się często blokuje przez hormony ciążowe i dlatego najważniejszym badaniem wtedy jest ft4 a nie tsh.
    Ja do 15 tc miałam tsh poniżej 1 a tak naprawdę euthyrox miałam podnoszony bo ft4 się obniżało i oznaczało to pogłębiającą się niedoczynność.
    Także jak już chcecie robić badania tarczycy to tsh i ft4 bo samo tsh nie ma żadnej wartości :P

    evas lubi tę wiadomość

  • Aga28 Koleżanka
    Postów: 52 27

    Wysłany: 13 grudnia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wyniki robiłam w 10tyg ( 9 tydz 6 dzień) tsh wyszło 3,26 i moja gin skierowała mnie do endokrynologa. Byłam dziś 11 tydz i 3 dzień, po badaniu dostałam Euthyrox N75 i za 6 tyg do kontroli z wynikami tsh i PIPOX. Obawiam się że za późno to leczenie, przed ciążą badałam raz tsh (2,76) wiec stwierdziłam że ok i z zajściem nie było problemów i objawów "tarczycowych" też nigdy nie miałam. Zaczęła któraś z was tak późno leczenie i z dzidzią było ok, bo naprawdę się martwię. Moja endo nic nie wspomniała o badaniu dodatkowo ft4 i ft3 zastanawiam się czy robić dodatkowo?

    Aga28
  • Kaj Autorytet
    Postów: 922 293

    Wysłany: 13 grudnia 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Aga28 wprawdzie leczenie zaczelam pol roku przed planami ciazowymi, ale na poczatku ciazy wyniki strasznie mi polecialy i tsh mialam na poz ok 5. Wcale wiec nie jest za pozno, a wynikow tragicznych nie masz i nie ma co panikowac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2014, 23:06

    ukdy82c3jvhxu38m.png

    tb73k6nl2pyu28tq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:33

  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam Was...ja swoja przygode zaczełam z tarczyca od miesiaca..dwa lata staran i nic lekarze ciagle mówili ze tsh 3 a ft4 w dolnej granicy normy jest ok ...wiec wziełam sprawy w swoje ręce iz nalazłam endo a ten dał mi letrox 75 ale biore połówke po 3 tygodniach brania miesiaczki brak okazuje sie ze jest ciąża...teraz kontrolne badania mam zrobic miedzy 4-6 tygodniem ciazy i martwie sie zeby było wszytsko ok :(
    nie zapytałam jak liczyc ten 4-6 tydzien bo teraz niby mam 4 ty tydzien a wiek płodu drugi tydzień

    63b363a823.png
1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ