tarczycowe mamy
-
WIADOMOŚĆ
-
Klotka wrote:Witam
Jestem w 11 tygodniu ciąży i coś mnie tknęło, żeby zrobić sobie badania tarczycowe i okazało się, że dobrze mnie tknęło. Naturalnie, idę z wynikami do eno ale termin za jakiś czas, a ja chodzę baaaardzo zdenerwowana,że zaszkodzę dziecku. Co myślicie o tych wynikach? Jest sens mocno się nimi przejmować? Myślicie, że wizyta w 12 tygodniu to trochę nie za późno?
TSH 2,47 uLU/ml przy normie 0,30-4,00
FT3 5,7 pmol/l przy normie 3,5-6,5
FT4 16,1 pmol/l przy normie 10,5-23,00
P/c ATPO <28 U/ml przy normie 0-60
Tu masz normy:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=444c9f03cd8d167d
Nie mozesz wczesniej sie dostac do ginekologa, skoro do endo juz czekasz? BO to nie sa bardzo zle wyniki, chyba lekko podwyzszone tsh.
Ginia dzis mnie uswiadomila, ze najwazniejsze, ze w 1 trymestrze, na samym poczatku ciazy ( robione w 5 tyg ciąży) bylo wszystko ładnie(TSH 1,5, inne w normie).
Natomiast zdarza sie wlasnie juz w trakcie, czesto 2-3 trymestr, że ta tarczyca swiruje, bo dzidzia wyciaga wszystko z nas Powiedziała, że jestem w gornej granicy normy (tak max 2,35 powinno byc w tym okresie), wiec zeby sie nie schizowac, tylko zapobiegamy, aby dalej to się nie pogorszylo.
Przepisala euthyrox (chyba 25) i mam brac od nastepnego tygodnia pol tabletki przed sniadaniem.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, miała któraś z Was tak, że TSH spadało w ciąży samo z siebie bez leków?
Bo ja mam dość dziwną sytuację: TSH dwa tygodnie przed zajściem w ciążę (czyli w 1 tygodniu ciąży przyjmując metodę OM ) miałam 2,95. Nie leczyłam się wcześniej na tarczycę i nie zdążyłam nawet pójść z tym do lekarza więc nie brałam leków. W 8 tygodniu ciąży ponownie zbadałam TSH - wyszło 1,90. Lekarz stwierdził że tak to czasem bywa że się w ciąży polepsza i też nie wypisał żadnych leków. Teraz w 14 tygodniu znowu zrobiłam badania i wyszło... 1,12!
Miała któraś to samo?
Dodam, że mimo braku wymiotów i mdłości schudłam w ciąży ponad 2 kg (tak naprawdę 5 ale 3kg nie liczę bo to efekt odchudzania jak jeszcze nie wiedziałam że zaszłam) i generalnie czuję, że mam szybszy metabolizm.
Szczegóły:
7 stycznia: TSH 2,95, ft4 17,97 pmol/l (norma 12 - 22)
28 lutego: TSH 1,90, ft4 17,96 pmol/l (norma 12 - 22)
17 kwietnia: TSH 1,12, ft4 16,43 pmol/l (norma 12 - 22) -
Dziewczyny nie świrujcie tak z tymi wynikami. Przecież wynik poniżej 4 jest w normie. Rozmawiałam ostatnio z moją endokrynolog i ona stwierdziła, że kiedyś normy dla ciężarnych były wyższe i rodziły się zdrowe dzieci. Teraz jest nacisk na to żeby utrzymywać je poniżej 2,5.
Już kiedyś pisałam że ja miałam TSH 12 i jakoś lekarz w panikę nie wpadał i powoli zbijaliśmy to lekami. Zajęło nam jakieś 3 miesiące zanim doszliśmy do prawidłowego wyniku.
12 lat temu gdy zaszłam w drugą ciążę moje TSH wynosiło 21. Moja doktorka stwierdziła, że w ciąży TSH nie jest miarodajne i badała mi tylko FT3 i FT4, które były w normie. Przez całą ciążę nie brałam żadnych leków i synek urodził się zdrowy i do dziś mu nic nie dolega.
Więc nie stresujcie się tak, bo nie ma potrzebyLimerikowo, justta, Teklaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKleopatra wrote:Ja również biorę Eutyrox 100.
Tak samo jak ja Euthyrox 100, mi endokrynolog powiedział, że górnej dawki tak naprawdę nie ma jeśli jest się w ciąży. Powiedział też, że pewnie na takiej dawce dokończę ciążę
Wszystko będzie dobrze. -
Witam
A u mnie tsh w październiku było 0,0001, a tydzień temu 0,0036, biorę znowu thyrozol 20mg wcześniej thyrosan w pierwszym trymestrze 150 i 100, wyniki słabo się poprawiają, w grudniu miałam usg tarczycy i wszystko było w porządku, a właśnie tydzień temu wykryto guzka w prawym płacie tarczycy, w związku z czym 7 maja będę miała biopsję, strasznie się boje, bo to w szyje i tak dalej, czy któraś mama mogłaby opowiedzieć jak to przebiega i czy mocno boli, bo im bliżej tym więkzy strach mnie ogarnia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 09:40
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnypoczwarkah wrote:Hej dziewczyny, miała któraś z Was tak, że TSH spadało w ciąży samo z siebie bez leków?
Bo ja mam dość dziwną sytuację: TSH dwa tygodnie przed zajściem w ciążę (czyli w 1 tygodniu ciąży przyjmując metodę OM ) miałam 2,95. Nie leczyłam się wcześniej na tarczycę i nie zdążyłam nawet pójść z tym do lekarza więc nie brałam leków. W 8 tygodniu ciąży ponownie zbadałam TSH - wyszło 1,90. Lekarz stwierdził że tak to czasem bywa że się w ciąży polepsza i też nie wypisał żadnych leków. Teraz w 14 tygodniu znowu zrobiłam badania i wyszło... 1,12!
Miała któraś to samo?
Dodam, że mimo braku wymiotów i mdłości schudłam w ciąży ponad 2 kg (tak naprawdę 5 ale 3kg nie liczę bo to efekt odchudzania jak jeszcze nie wiedziałam że zaszłam) i generalnie czuję, że mam szybszy metabolizm.
Szczegóły:
7 stycznia: TSH 2,95, ft4 17,97 pmol/l (norma 12 - 22)
28 lutego: TSH 1,90, ft4 17,96 pmol/l (norma 12 - 22)
17 kwietnia: TSH 1,12, ft4 16,43 pmol/l (norma 12 - 22)
W ciąży tsh się często blokuje przez hormony ciążowe i dlatego najważniejszym badaniem wtedy jest ft4 a nie tsh.
Ja do 15 tc miałam tsh poniżej 1 a tak naprawdę euthyrox miałam podnoszony bo ft4 się obniżało i oznaczało to pogłębiającą się niedoczynność.
Także jak już chcecie robić badania tarczycy to tsh i ft4 bo samo tsh nie ma żadnej wartości
evas lubi tę wiadomość
-
Ja wyniki robiłam w 10tyg ( 9 tydz 6 dzień) tsh wyszło 3,26 i moja gin skierowała mnie do endokrynologa. Byłam dziś 11 tydz i 3 dzień, po badaniu dostałam Euthyrox N75 i za 6 tyg do kontroli z wynikami tsh i PIPOX. Obawiam się że za późno to leczenie, przed ciążą badałam raz tsh (2,76) wiec stwierdziłam że ok i z zajściem nie było problemów i objawów "tarczycowych" też nigdy nie miałam. Zaczęła któraś z was tak późno leczenie i z dzidzią było ok, bo naprawdę się martwię. Moja endo nic nie wspomniała o badaniu dodatkowo ft4 i ft3 zastanawiam się czy robić dodatkowo?Aga28
-
@Aga28 wprawdzie leczenie zaczelam pol roku przed planami ciazowymi, ale na poczatku ciazy wyniki strasznie mi polecialy i tsh mialam na poz ok 5. Wcale wiec nie jest za pozno, a wynikow tragicznych nie masz i nie ma co panikowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2014, 23:06
-
nick nieaktualny
-
witam Was...ja swoja przygode zaczełam z tarczyca od miesiaca..dwa lata staran i nic lekarze ciagle mówili ze tsh 3 a ft4 w dolnej granicy normy jest ok ...wiec wziełam sprawy w swoje ręce iz nalazłam endo a ten dał mi letrox 75 ale biore połówke po 3 tygodniach brania miesiaczki brak okazuje sie ze jest ciąża...teraz kontrolne badania mam zrobic miedzy 4-6 tygodniem ciazy i martwie sie zeby było wszytsko ok
nie zapytałam jak liczyc ten 4-6 tydzien bo teraz niby mam 4 ty tydzien a wiek płodu drugi tydzień -