zastój moczu u płodu II trym.
-
WIADOMOŚĆ
-
Agsha wrote:Dziękuję Wam pięknie
Olinek jest taaaaki cudowny z dnia na dzień piękniejszy. Dziś miał wyniki moczu i są najlepsze od urodzenia...
Jeszcze zmaga się z tym CPAPem....claudiuszek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No właśnie nie doszłam. Już było lepiej, wczoraj wieczorem dostałam temperatury, drgawek, okropnego bólu kości. Dzisiaj lekarz mnie zbadał ale w gardle, nosie itp. nic nie widać więc raczej nie przeziębienie. Poszłam na badanie krwi i wyszło CRP 17....więc COŚ się dzieje. Jutro ginekolog ;( EchOlinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Liley wrote:O kurcze Agsha zbieraj sie do kupy! Oby ci sie tam nic nie porobilo po cięciu. Maluszek dorasta w łodzi ? Tam gdzie lezalas? Poporodowe hormony sprawiły że snilas mi sie dzisiaj
Jak tam malutki Olinek? Ciocia Ola całuje w nosek!
O rany i co Ci się śniło?
Nie wiem co mi jest, może ten gronkowiec co mnie zarazili się odnowił.... Dostałam antybiotyk a jutro jeszcze kolejne badania i ginekolog... Mam też iść do immunologa
A Olinek odpukać coraz lepiej. Dzisiaj podobno sobie rękę wystawił z inkubatora przez dziurkę na kable Szykuje się chłopak do wyjścia, a co!Agness27, Vanili, Sabina lubią tę wiadomość
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Sprawdza jak jest na zewnątrz - czy da się jakoś wytrzymać
Tobie pewnie stres i strach o maluszka nie pomagają w dochodzeniu do formy ;( Mam nadzieję że to nic poważnego tylko chwilowy bunt organizmu i że szybko wrócisz do zdrowiaAgness27 lubi tę wiadomość
-
Taki mały smok a jaki siłacz!
Sen miałam przedziwny. Wiozlam twoja mame i brata (?!) Do ciebie do szpitala w poznaniu. Kupa smiechu ;p lezalas po porodzie w innym, a Olek w innym. I siedziałas na lawce. Mówiłam ci ze będzie wszystko dobrze. A później wracalam szybko do domu bo byl dzien ojca i musiałam kupić mojej gosi prezent dla męża.
!! Hormony robią swoje. Swoją drogą wszystkie tu o was myslimy i przeżywamy
Mój superman walczy z kolkami. Wychodzimy na prostą. Ale co przeżyliśmy to nasze. Moje dziecko zamiast sie rozwijac i pracować nad nowymi umiejętnościami to albo spalo albo plakalo. Od 3 dni zaczyna sie uśmiechać bo bol brzuszka jest znosny. Nikomu nie życzę kolek..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/789aaa488158.jpg
pozdrawiamy wszystkie brzuszki i maluszki!claudiuszek, Sabina lubią tę wiadomość
-
Liley, ale już synuś duży Mam nadzieję, że z kolkami się już uproaliście- jeśli masz na nie jakies sposoby to nam tutaj sprzedaj!
Agsha- trzymaj mi się tam, akcja regeneracja- Olek potrzebuje zdrowej mamuśki!!! ROśnijcie zdrowo~!!!
Myślami jestem cały czas z Wami!
U nas zastój jak narazie stoi w miejscu (na szczęsćie)- 2 tyg temu i msc temu po 9mmWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 16:04
-
Dziękuję Wam Kochane :-*
Haha, sen faktycznie dziwny, ale może coś w tym jest bo się dalej włócze po lekarzach... Jutro ginekolog. Może on znajdzie przyczynę moich problemów.
Synek jak marzenie. Skąd macie takie piękne body??????? MUSZĘ takie mieć
Claudiuszek - super wieści!!!! takie zastoje wg mojej wiedzy to na prawdę nic. Ekstra!
Oluś jednak 7.07 nie będzie miał scyntygrafii...Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Witam Dziewczyny i Dzieciaczki
Jakiś czas temu pisałam o mojej córeczce, która miała powiększony UKM w prawej nerce. Wierzyłam, że wszystko się ułoży po porodzie, ale nie do końca jest kolorowo... Moja córeczka ma dziś 3 tygodnie, jesteśmy już po badaniu czy nie ma refluksu moczu i na szczęście nie ma, a 19 lipca jedziemy do Warszawy na renoscyntygrafie i później do urologa. Na razie diagnoza przewężenie moczowodu prawej nerki, mam nadzieję,że badanie da nam całkowity obraz sytuacji.
Agsha bardzo się cieszę, że u Was wszystko idzie ku dobremu, życzę Tobie również dużo zdrowia. A dlaczego nie przeprowadzą u Olka scyntygrafii?
PozdrawiamOliwia 15.04.2015
Emilia 35tc, termin porodu 16.06.2016,czy dotrwamy? -
claudiuszek wrote:U nas zastój jak narazie stoi w miejscu (na szczęsćie)- 2 tyg temu i msc temu po 9mm
Agsha trzymam kciuki i na tyle ile potrafię pomodlę się za Was!
Tak samo za Ciebie Aagape.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 20:02
-
Aagape wrote:Witam Dziewczyny i Dzieciaczki
Jakiś czas temu pisałam o mojej córeczce, która miała powiększony UKM w prawej nerce. Wierzyłam, że wszystko się ułoży po porodzie, ale nie do końca jest kolorowo... Moja córeczka ma dziś 3 tygodnie, jesteśmy już po badaniu czy nie ma refluksu moczu i na szczęście nie ma, a 19 lipca jedziemy do Warszawy na renoscyntygrafie i później do urologa. Na razie diagnoza przewężenie moczowodu prawej nerki, mam nadzieję,że badanie da nam całkowity obraz sytuacji.
Agsha bardzo się cieszę, że u Was wszystko idzie ku dobremu, życzę Tobie również dużo zdrowia. A dlaczego nie przeprowadzą u Olka scyntygrafii?
Pozdrawiam
A byliscie w Łodzi w Matce Polce? Tu takie rzeczy usuwaja w 20min zabiegu. Olek juz takie cos mial i ma sie super!!!!
Na rasie badania nie bedzie bo Olinek jest na cpapie a okazalo sie ze maszyna cpap jest za duza i nie wjedzie pod scyntografOlinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
nick nieaktualnyKurczę. Szkoda ze badanie się odwlecze, ale za to Olinek będzie większy i silniejszy
My wczoraj byliśmy na kontroli u nefrologa z naszą 5-latka. I jestem taka szczęśliwa! W końcu są odstawione leki, reflux się wyleczyl. Mamy zdrową córeczkęWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 09:38
claudiuszek lubi tę wiadomość
-
Claudiuszek podajemy sab simplex. 15 kropelek po kazdym karmieniu co daje 80mg symetykonu co ok 3h. Polskie wytyczne ograniczają sie do 80mg na dobe...
duzo sie tulimy brzuszek do brzuszka i suszarka... caly dzień sie suszymy jest 90% poprawy.
mlody ważył we wtorek 5250. (3180ur. W piątek ma 7tyg). Jest dużym chlopem.
dzień przed porodem lewy umk 10mm. 2 doby po - żadnych poszerzen. Także claudiuszek, madziula - glowa do gory!
Agape - trzymamy kciukasy za malutką. Na pewno jej pomogą
Sabina - dałaś nam tu tone pozytywnej energii taką informacją!
Agsha - body mamy od babci z Anglii. Właściwie to rampers. Są o tyle bajeranckie, że na pleckach mają peleryne do lataniaMadziuuuula, Sabina, claudiuszek lubią tę wiadomość
-
Ale czad.... No to jednak niestety nie kupię A szkoda.
Co do badania jednak jest!!!
Dziś rano zadzwonili, że jednak można zrobić....
Maluch właśnie pojechał do innego szpitala karetką.
Jestem sztywna z nerwówOlinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!