2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattii wrote:Dopiero co wróciłam spokojnie musze zjesc ...
Najpierw to gratuluje Szczesliwej ze wszystko jest ok.
Współczuje przeżyc z córcią najważniejsze ze sie wyjasniło i masz racje nic nie jest ważne kiedy dzieci choruja.
Mnie nie było bo załatwialam sprawy w szkole i wszystko im wygarnełam, nagle w rekach mieli wszystkie raporty a wczesniej twierdzili że nie wiedzą że synek ma jakies problemy itp no smiech na sali... podpisywalam papiery że sie zgadzam na dodatkowego logopede też po za szkołą wiec pewnie wroci do Amy do ktorej wczesniej chodził,bedzie dostawać obiady i bedą probować go zachecac... najpierw bedą sie skupiac na nauce mówienia a potem reszta,nie mam go zmuszac do pisania jesli nie chce bo mowia ze przyjdzie to samo. Ogólnie pani okreslila ze jest szczesliwym dzieckiem na zajeciach i ze wykonuje wszystkie polecenia ale fakt woli bawic sie sam a jesli ktos sie chce przylaczyc to pod warunkiem ze bedzie zabawa na jego zasadach bo inaczej sie wkurza. Dałam znac Healt Visitor ze jestem juz po spotkaniu aby ona teraz mogla zadzwonic do szkoly i swoje też powiedzieć także z obecnej sytuacji jestem zadowolona.
Teraz dzień dzisiejszy , dopiero wrocilam bo maż na 14 do pracy i musielismy to tak ogarnac aby ze wszytskim sie wyrobic wiec ja wyszlam wczesniej z domu z corka na autobus i pojechalam do szpitala a maz ubral syna pol godz pozniej i do szkoly odporwadzil potem rowerem przyjechal do szpitala i ku zdziwnieniu 40 min wczesniej nas przyjeli chyba nie bylo tyle ludzi.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/784e0b51e6dd.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e521fcaac91d.jpg
Rośnie nam uparciuch...dlugo mnie meczyla,skakac musialam wiercic sie bo nie mogla zlapac wszystkiego tak jak chciala i juz sie zaczela wkurzac ale maluch do samego konca sie nie dal wiec tyle ile sie dalo tyle zostalo sprawdzone.
Chyba wszystko jest ok bo ta co badala to byla juz tak poirytowana ze nie powiedziala slowa czy jest wszystko ok czy nie ale dostalam kartkę w której jest napisane tak :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2fd339b195d6.jpg
Wiec dziewczyny ktore potrafia jezyk może mi powiedzą czy dobrze rozumiem że jest ok?
Bo ja sobie to tak przetlumaczylam... mysle ze jakby bylo cos nie tak to mialabym osobno rozmowe jeszcze... po usg mialam pobieraną krew ale kurde nie mam pojecia na co hm...
Według dzisiejszego usg moj termin jest na 27.04.2019
Kolejne USG mam 10/12/2018 godz 15:30
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 15:52
Kattii lubi tę wiadomość
-
Katiii a ten dzyndzelek na pierwszym zdjęciu wygląda mi bardziej na dziewuszke hehe nie jest ginem i moge się mylić ale gdzieś kiedyś wyczytałam i były też foty że jeśli ten dzyndzelek czyli wyrostek mieczykowaty lekko odstaje do góry to jest chłopiec. Jak przebiega równolegle do kręgosłupa - dziewczynka. U ciebie jest równolegle jak w morde strzelił hehe zobaczymy
Kattii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKattti ja tam żadnego dzyndzelka nie widzę he he
Ale mam przeczucie już kiedyś pisałam, że dziewczynka u Ciebie
Piękna dzidzia.
Super, że w końcu zadziałają z synkiem, ale ile zachodu miałaś co?
Nt czyli przezierność karkowa jest bardzo dobra
Zmienić Ci termin porodu na 1 stronie na 27?
Nie będziesz miała wcześniejszej wizyty? Dopiero w grudniu teraz?
Emi robiłam córci prywatnie w tym centrum medycznym na Wyszyńskiego, gdzie do gina chodzę.
Wymiotujesz?
Ewelaaa jutro Twoja wizyta
Kciuki zaciśnięte
A jak tam waga naszych zaciążonych?
Bo ja mam -4 kg he he
Ale u mnie to normalne, że na początku chudnę przez wymioty i brak apetytu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 17:04
19ewelaaa89, Kattii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Kattti ja tam żadnego dzyndzelka nie widzę he he
Ale mam przeczucie już kiedyś pisałam, że dziewczynka u Ciebie
Piękna dzidzia.
Super, że w końcu zadziałają z synkiem, ale ile zachodu miałaś co?
Nt czyli przezierność karkowa jest bardzo dobra
Zmienić Ci termin porodu na 1 stronie na 27?
Nie będziesz miała wcześniejszej wizyty? Dopiero w grudniu teraz?
Emi robiłam córci prywatnie w tym centrum medycznym na Wyszyńskiego, gdzie do gina chodzę.
Wymiotujesz?
Ewelaaa jutro Twoja wizyta
Kciuki zaciśnięta
A jak tam waga naszych zaciążonych?
Bo ja mam -4 kg he he
Ale u mnie to normalne, że na początku chudnę przez wymioty i brak apetytu.
Dzisiaj trochę mi lepiej z mdłosciami:-)
Co do wagi nie mam pojęcia, bo bateria zużyta w wadze muszę kupićKattii, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny19ewelaaa89 wrote:Katiii a ten dzyndzelek na pierwszym zdjęciu wygląda mi bardziej na dziewuszke hehe nie jest ginem i moge się mylić ale gdzieś kiedyś wyczytałam i były też foty że jeśli ten dzyndzelek czyli wyrostek mieczykowaty lekko odstaje do góry to jest chłopiec. Jak przebiega równolegle do kręgosłupa - dziewczynka. U ciebie jest równolegle jak w morde strzelił hehe zobaczymy
19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Kattti ja tam żadnego dzyndzelka nie widzę he he
Ale mam przeczucie już kiedyś pisałam, że dziewczynka u Ciebie
Piękna dzidzia.
Super, że w końcu zadziałają z synkiem, ale ile zachodu miałaś co?
Nt czyli przezierność karkowa jest bardzo dobra
Zmienić Ci termin porodu na 1 stronie na 27?
Nie będziesz miała wcześniejszej wizyty? Dopiero w grudniu teraz?
Emi robiłam córci prywatnie w tym centrum medycznym na Wyszyńskiego, gdzie do gina chodzę.
Wymiotujesz?
Ewelaaa jutro Twoja wizyta
Kciuki zaciśnięta
A jak tam waga naszych zaciążonych?
Bo ja mam -4 kg he he
Ale u mnie to normalne, że na początku chudnę przez wymioty i brak apetytu.
Ja tam nie wiem nie znam sie wsio sie okaze... chociaz mój tradzik to na dziewuche z tego co wiem cera sie psuje bynajmniej tak sie mówi hehe ...Mniejsza bedzie co ma byc
Wizyty to tylko z położną a usg dopiero w grudniu tak jak wspomnialam. -
Kattii wrote:U mnie 1.5kg do przodu bo mnie ważyli tzn tyle mi przybyło po wazeniu w prywatnej klinice...
Ja tam nie wiem nie znam sie wsio sie okaze... chociaz mój tradzik to na dziewuche z tego co wiem cera sie psuje bynajmniej tak sie mówi hehe ...Mniejsza bedzie co ma byc
Wizyty to tylko z położną a usg dopiero w grudniu tak jak wspomnialam.Kattii, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny19ewelaaa89 wrote:Katiii ja za to póki co pół kilo tylko do przodu ale gębe też mam nieciekawa mi to rzeczywiście naczynka strasznie powychodzily. Może będą cipuszki hehe oby zdrowe!
To dobrze ja dużo jem może dlatego no ale jak nie jem to jestem glodna ;p19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też zaraz ide spac... mloda już spi padla po podróży a mąż wroci kolo 23 z pracy... ja jestem wyczerpana- choruje jezdzać a jeszcze 22giego mam do tej babki od cukru
Jadać to sie modle żeby tylko nie zaczać wymiotować tak na mnie działa jazda ...Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
Jej, czuję się nieswojo wśród Was. Większość już w ciąży.
Parodka lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👱♀️34 👦45
AMH 2017 1,18 😲
AMH 2021 0,41 😟
Jeden jajowód niedrożny.
Od 2017 - 2018 INVIMED WROCŁAW
IUI 02. 2018
IUI 07. 2018
IVF 10.2018 - 3 zarodki- transfer trzydniowca
10 dpt beta 0,73 😪😭 💔
Brak ❄❄ 😭
2019 i 2020 Prokreacja Wrocław - Nic się nie wydarzyło 😬
2020 i 2021 Wizyty u naprotechnologa- skierowanie na laparoskopię.
2021 Medicus Clinic- stwierdzono zmiany endometrialne zakazano laparoskopii, bo obniży AMH! 😞
Nie poddajemy się, walczmy dalej 💑
KLINIKA BOCIAN KATOWICE
06.2021- pierwsza wizyta
07.2021- antyki
08. 2021 IVF:
Od 14.08 stymulacja
26.08 punkcja- 5 komórek- 3 zarodki, przeżyły dwie blastocysty 2bb i 3bb❤❤
31.08 transfer blastki 2bb
10.09 Beta <0,1 💔
10.01.2022 transfer 3bb 💪🤞
21.01.2022 beta ... 💞💞💞⏳ -
Jenefer wrote:Jej, czuję się nieswojo wśród Was. Większość już w ciąży.
19ewelaaa89, Kattii, Szczęśliwa_Mama, Jenefer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKattti ja odprowadzając Kornelkę do przedszkola też modlę się, żeby nie zwymiotować... pomagają mi miętowe tik taki
Ewelaaa ojej tylko 4 dzieci? Tyle dzieci chorych? A ile masz w grupie dzieci?
Jenefer nie ma co się krępować
Zabieram się do śniadanka19ewelaaa89, Jenefer lubią tę wiadomość