💕2021💕
-
WIADOMOŚĆ
-
D.o.s.i.a wrote:Czyli nie będę sama w tym cyklu 👌 próbujemy razem 😁😁 oby się poszczęściło
Ja już po działaniu, teraz pozostało już tylko cierpliwie czekaćPum, Marti7 lubią tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm
-
Limonka26 wrote:Nic przyjemnego, całkowicie rozumiem 😥 Ale może ten dzień? 😈 testy owu robisz?
-
D.o.s.i.a wrote:No ja właśnie teraz zakupiłam, ale doczytałam że ten fertilsafe plus to to samo co conceive plus tylko że zmieniona nazwa. Nie wiem ile w tym prawdy Ale zamówiłam za 67zl zestaw tubka 75ml plus dwa aplikatory po 5ml. Zobaczymy może akurat się uda
-
Dziewczyny naprawdę bardzo was przepraszam, że znów o coś pytam...ale nie wiem czy jest sens żebym zrobiła test? Plamienia już się skończyły, na okres się nie zapowiada. Ale z plamieniami miałam ból cycków, A minął z plamieniami. Bo pomyślałam o plamieniu implantacyjnym🤷♀️ ale nie wiem..no, bo plamilam wcześniej, ale okres dostawalam, A teraz już nic...gdybym była w ciąży to chyba by nie ustal ból cycków. Ehhh. Pomylone to wszystko.
-
Hejo a dziś do mnie dzwonili z laboratorium i okazało się że nie wszystkie badania się udało zrobić bo nastąpiła hemoliza 🤔 świetnie muszę powtarzać te badania (znaczy niektóre są np ta Wit D i morfologia z rozmazem) ale kurcze jestem zla 😤bo to miało być do 10dc i akurat mogłam właśnie zrobić w tym 10 wcześniej nie bardzo miałam jak. Więc nie wiem co teraz pewnie będę musiala i tak czekać do kolejnego cyklu żeby zrobić te badania (głównie chyba chodzi o tą prolaktyne)
Kurcze ale z tym laboratorium to już miałam przeboje ehh... Ale mam pakiet w polmed i akurat tam wysyłają cóż zrobić a żeby tak samemu zrobić te badania to sporo kasy.
Więc muszę w tym tyg znowu tam iść na pobranie i umówić się do endo.
Ehh... czemu zawsze musi być pod górkę
Jestem ciekawa jak Wam pójdzie z tymi żelami wspomagającymi plemniki.
Trzymam ✊ ✊ ✊ za was dziewczynki
Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
nick nieaktualnyPatrycja3791 wrote:Dziewczyny naprawdę bardzo was przepraszam, że znów o coś pytam...ale nie wiem czy jest sens żebym zrobiła test? Plamienia już się skończyły, na okres się nie zapowiada. Ale z plamieniami miałam ból cycków, A minął z plamieniami. Bo pomyślałam o plamieniu implantacyjnym🤷♀️ ale nie wiem..no, bo plamilam wcześniej, ale okres dostawalam, A teraz już nic...gdybym była w ciąży to chyba by nie ustal ból cycków. Ehhh. Pomylone to wszystko.
Zrób betę z krwi i będziesz wiedzieć na czym stoiszPatrycja3791 lubi tę wiadomość
-
Alis96 wrote:Dziewczyny a ja z innej beczki, jak mówiłam zaczynamy starania w maju i nie wiem sama co mam robic szczepić sie na korone czy nie? Szczerze obawiam się, jakie może to wywołać skutki. Co o tym myślicie
Nie wiem może podpytaj lekarza Twojego co o tym myśli.
Moja siostra miała już 1dawke (pracuje w szpitalu) i wszystko jest ok (tylko ona nie stara się o dziecko)
W sumie nie wiem ile trzeba odczekać od szczepienia do tego żeby móc się starać.
Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Tak przeglądam swoje stare cykle i kminie. W 22dc miałam USG endometrium było 8mm w lewym jajniku kilka pęcherzyków do 14mm. Dr powiedział że za 3/4 dni będzie owulacja i miałam za 4dni bo miałam śluz jak białko jaja +bolało mnie podbrzusze.
Czy dobre były te parametry w sensie endometrium i wielkość pęcherzyków jak na 22dc?
❤️ W 24dc w 26(owu) 27, 28dc to był cykl z września trwał 38dni
W dniu owu miałam temp 36.45 dzień przed 36.4 a dzień po 36.3
Co o tym myślicie?
Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Regina wrote:Jeżeli jesteście się w stanie utrzymać z jednej pensji to nie odkładałabym starań Urodzisz, odchowasz i wrócisz do pracy w lepszych czasach:) Bardziej martwiła by mnie ta choroba genetyczna - jakie jest prawdopodobieństwo choroby i rokowania leczenia.
Dziękuje wam za wszystkie komentarze
Jeśli chodzi o chorobe genetyczna, żeby się wykształtowała potrzeba i u mnie i u partnera ten sam uszkodzony gen i wtedy jest 25% szans, że dziecko będzie miało zanik mięśniowy.
Pierwszy synek - już aniołek byłz pierwszego związku z innym partnerem, więc bardzo mam nadzieję, że mój obecny partner bedzie miał ten gen ok to wszystko będzie dobrze, a jeśli nie to wtedy będziemy myśleć. Mamy za 3 tyg umówioną wizytę u genetyka i wtedy partner otrzyma skierowanie na badania pod kątem uszkodzenia tego samego genu i wtedy się okaże.
Następnie musze wyregulować prolaktyne bo zawsze miałam z nią problemy i zaczynamy działać!
Nie będę już czekać tym bardziej tak jak mówicie nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem.
Na pewno sobie poradzimy, razem łatwiej!
Dziękuje wam jeszcze raz za pomoc i oczywiście zostaje tu z wami i trzymam za was kciukiPum, Limonka26, Kkarolinaa, Marti7 lubią tę wiadomość
-
Czajna
trzymam ✊ żeby badanie genetyczne wyszło dobrze.
czajna lubi tę wiadomość
Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
nick nieaktualny
-
Patrycja3791 wrote:Dziewczyny naprawdę bardzo was przepraszam, że znów o coś pytam...ale nie wiem czy jest sens żebym zrobiła test? Plamienia już się skończyły, na okres się nie zapowiada. Ale z plamieniami miałam ból cycków, A minął z plamieniami. Bo pomyślałam o plamieniu implantacyjnym🤷♀️ ale nie wiem..no, bo plamilam wcześniej, ale okres dostawalam, A teraz już nic...gdybym była w ciąży to chyba by nie ustal ból cycków. Ehhh. Pomylone to wszystko.
-
Weronika 9592 wrote:Hej. Zrobiłam test i znów negatywny☹️. No nic, muszę czekać, aż ta wredna🙈 przyjdzie żeby zacząć kolejny cykl starań. Dlaczego ona nie przychodzi no. Nawet żadnych objawów zbliżającej się 🙈 nie mam😭