X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne '88 też się stara, a co! :)
Odpowiedz

'88 też się stara, a co! :)

Oceń ten wątek:
  • umbatikium Znajoma
    Postów: 28 2

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt życzę :)

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    vuko apka w telefonie wyznaczyła mi właśnie na dzień skurczów owu więc to chyba to a of nie wyznaczyło dalej.
    Czyli możliwe pozytywne zakończenie cyklu?

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6575 3045

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    raczej wątpię ale jakiś procent tam jest.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    event.png
  • Anna88 Znajoma
    Postów: 29 6

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, wracam do Was po długiej przerwie :)
    Trochę sie u mnie działo podczas tej nieobecności. Może niektóre z Was pamietają, ze staram sie z moim mężem o dzidzie juz od lipca 2013 ... bez skutku. W czasie moich starań okazało sie, ze mam pcos :-/ oraz burze hormonów. Zgłosiłam sie do ginekologa który prowadzi mnie teraz ponieważ miałam bardzo przykre doświadczenia z poprzednimi ( chęć zarobienia na mnie a nie pomoc)
    12 marca przeszłam histeroskopie i laparoskopię, usunięto mi cystę z jajnika, wysłano ją na badania histo i wyniki były dobre, udrożniono mi jajowody a na koniec moje jajniki zostały podziurkowane :) zaraz po zabiegu dostałam okres który trwał 5 dni.
    18DC miałam lekkie bóle podbrzusza, takie trochę jak na okres i podkusiło mnie i zrobiłam test owulacyjny, ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam po raz odkąd sie staramy pozytywny wynik! mało tego kreska testowa była nawet ciemniejsza niż ta kontrolna. Tak sie złożyło ze kochałam sie z mężem dwa dni wcześniej no i pozniej jak zobaczyłam pozytywny wynik to znowu hop do łóżka :p za dwa dni znowu i znowu :). Dziś jestem 10dpo i wieczorem byłam w łazience na siusiu i jak sie podarłam to na papierze było troszkę takiej różowej krwi, bardzo mało, bolą mnie piersi a stuków nie mogę aż dotknąć, są tak wrażliwe.
    Opcje są dwie, albo daliśmy radę albo sie zbliża okres.
    Myśle ze za jakiś tydzień wykonam test.
    Nie chce robić sobie zbyt wiele nadzieji ponieważ lekarz kazał sie uspokoić i tłumaczył ze kobiety po laparo zachodzą w ciąże tak do roku czasu nawet, a to jest mój pierwszy cykl po zabiegu wiec była bym mega szczęściarą gdyby okazało sie ze zaszłam w ciąże.

    Pozdrawiam Was!

  • Anna88 Znajoma
    Postów: 29 6

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam za błędy które sie pojawiły, ale pisze z telefonu i słownik sam poprawia niektóre wyrazy.

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna88. Informuj Nas! Koniecznie. 3mam mocno za Ciebie kciuki! Oby się udało!

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Anna88 Znajoma
    Postów: 29 6

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Magda lena ✊

  • Anna88 Znajoma
    Postów: 29 6

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie jest mój szczęśliwy miesiąc, to plamienie wczoraj to było preludium to dzisiejszego okresu...właśnie byłam w łazience i jest.
    Czyli ten ból podbrzusza i piersi zwiastował miesiączkę a ja juz sie cieszyłam :) no trudno. Może w kwietniu sie uda ;)

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6575 3045

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna88 na pewni się uda :) Kiedyś w końcu musi.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    event.png
  • Asik88 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i jednocześnie dołączam do staraczek z rocznika 88. To mój pierwszy cykl na ovu :) Ale staramy się już z mężem o dzidzię od 7 cykli. Mam nadzieję że niedługo u każdej z nas pojawi się mała fasolka :)

    Asik88
  • nadziejka88 Autorytet
    Postów: 1767 1455

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna88 jesteśmy z Tobą i trzeba wierzyć, że każdy następny cykl może nam przynieść zieloną kropeczkę.

    Witaj Asik88 w zacnym gronie staraczek 88. Ja też wczoraj zaczęłam 7 cykl starań. w 6 cs dwa dni mi się @ spóźniła i narobiła takich wielkich nadziei ale wczoraj szybko zeszłam na ziemie. Zawsze sobie powtarzam, że tym razem się uda!

  • Asik88 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba kolejny cykl nie będzie należał do udanych. Od wczoraj brzuch mnie pobolewa i dodatkowo widzę że zaczyna pojawiać się u mnie śluz taki jak w ostatnich miesiącach przed @ - podobny do płodnego. :(

    Asik88
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie trać nadziei ;) W końcu się uda! Musi!

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • nadziejka88 Autorytet
    Postów: 1767 1455

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem chwilkę przed płodnymi i już pomału prowokuje męża do działań:) Zmieniłam też gina bo ta moja coś bardzo mozolnie układa plan działania. Badania można policzyć na palcach jednej ręki. Stwierdziła u mnie małego polipa i nic z tym nie robi. Ale już jestem zapisana do ordynatora szpitala wojewódzkiego i chłop powie mi co z tym fantem zrobić. Przynajmniej mam taką nadzieję. Człowiek się błąka jak ta owca od jednych drzwi do drugich.

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejka88 - powodzenia. Oby zmiana wyszła na pozytyw ;)

    nadziejka88 lubi tę wiadomość

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejka88 - w takim razie owocnego serduszkowania!!!!! Ja już po płodnych. Owulka była. Trochę się boję, że było za mało serduszkowania. Bo działaliśmy w ndz rano, owulka była w pn ok20:00. Poniedziałek odpuściliśmy i dopiero we wt rano dalej działaliśmy. Oby się udało!
    Nie chcę się nastawiać .... tyle razy się już zawiodłam :(

    Miłego dnia Dziewczyny!

    nadziejka88 lubi tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Ja też jestem rocznik 88 :)
    Póki co bezskuteczne starania, więc będę do Was częściej zaglądać :)

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, plemniki spokojnie .48h moga przetrwac, a kom jajowa do 24h, wiec spokojna Twoja rozczochrana ;)
    Witaj Abra!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 11:06

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie syn z sobotnich zabaw, a owulacja w poniedziałek była ;) nadzieja zawsze jest :D

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • Kawuszka Autorytet
    Postów: 526 321

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny!

    Powracam po naprawdę długiej przerwie, na pewno byłam tutaj w starym roku ostatnio! W pewnym momencie miałam już dosyć forum, mierzenia temperatury, czytania tych wszystkich przypadków itd... Po prostu zmęczenie tematem i złość, że ciągle się nie udaje. Nowy rok zaczęliśmy z nowymi siłami. Niestety nadal się nie udało, ale zaczęliśmy działać przy pomocy lekarzy. Mąż wykonał szereg badań, ja również, leżałam w szpitalu i wiemy na czym stoimy. Niestety u męża wyszedł problem z nasieniem, dlatego obecnie przez 3 miesiące mąż ma przyjmować FertilaMan Plus a ja Duphaston. Tylko dzisiaj wyszłam od lekarza i nie pamiętam od którego dc mam go brać :) Powiem szczerze, że dzisiejsza wizyta była tak stresująca dla mnie jak żadna inna. Nie wiem dlaczego, to taka mieszanka stresu z podekscytowaniem, że wiemy na czym stoimy i że może się uda. Przez to zapomniałam kiedy mam brać Duphaston, może któraś z Was mi podpowie? A jeśli nie to muszę znowu się przejść do lekarza tylko z tym pytaniem :) Przez najbliższe 3 miesiące mamy starać się naturalnie oczywiście biorąc ciągle leki, a jeśli się nie uda no to kolejny krok przed nami to inseminacja.

    Byłam bardzo zmęczona niepowodzeniami, jesteśmy 3 lata po ślubie i nic. Staraliśmy się, ja mierzyłam temepraturę, liczyłam dni...A okazało się, że mąż ma problem z nasieniem. Dlatego dziewczyny moja rada, szkoda czasu, jeśli starania się przedłużają zachęcajcie swoich partnerów do badań i same sprawdźcie sobie poziomy hormonów. U mężczyzny spermiogram daje odpowiedź na pytanie czy po męskiej stronie jest ok, a u kobiet przeszkód jest dużo więcej. Nawet na oddział nie przyjmą kobiety dopóki mąż nie będzie miał Spermiogramu zrobionego.

    Jeśli mnie pamiętają te "starsze" ósemki :) to odezwijcie się co u Was :) Jak Wasze losy, czy pojawiły się serduszka?!

    Życzę Wam powodzenia i pozytywnego nastawienia! Zupełnie inaczej działa się pod okiem lekarzy i jak wiemy jakie mamy wyniki badań, nie błądzimy! :)

    zi133e3k7xw895tv.png
    atdc2n0azl7ch4oo.png
    Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
    sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
    (Mt 6,33)
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ