'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No widok niesamowity, popłakałam się jak od razu pojawiła się druga kreska, mąż od razu widział jak tylko wyszłam z łazienki i zapytał "ale tym razem to jest test ciążowy?" bo kiedyś zobaczył test owulacjyjny i zaczął się cieszyć, a ja zgasilam tą radość, a tym razem tez miał łzy w oczach tyle na to czekaliśmy, teraz oby wszystko było dobrze
-
Antonna od początku tego cyklu byłam nastawiona, że musi się udać, pierwszego dnia cyklu otworzyłam tymbarka, a tam napis "teraz jest twój czas", położyłam tą nakrętkę przy łóżku i tak sobie czytałam co dziennie później miałam chwilę zwątpienia i załamania przy badaniach męża, ale staraliśmy się z żelem conceive plus, mimo wszystko nastawiłam się na kolejny cykl i monitoring. W 21 dc śniło mi się że zrobiłam 2 testy i na obu były dwie kreski i z mężem się cieszyliśmy i w tym momencie obudził mnie budzik, zmierzyłam temperaturę, a tam taki skok, wychodzi na to, że było to zagnieżdżenie i od tamtej pory miałam przeczucie, że się udało, choć objawów nie miałam jak nigdy! jedynie wrażliwość na zapachy i pobolewanie w podbrzuszu 2 dni przed testem, za to teraz mocno boli brzuch jak na @, termin jej nadejścia był na wtorek, mam nadzieję że wszystko jest ok i ona nie zrobi mi kawału i już nie przyjdzie...
Ale się rozpisałam sorry. -
nick nieaktualny
-
Hej tak na prawdę plany są od tamtego roku tylko miałam problemy z miesiączką potem nadżerkę leczyłam po duphastonie na koniec listopada miałam od czerwca pierwszy @ potem poczekaliśmy do wiosny w kwietniu lekarz odstawił duphaston zobaczyć czy coś się unormowało dalej nic na dwa miesiace dostałam a teraz tydzień temu w piątek dostałam @ sam z siebie wreszcie. Staramy się od kwietnia ale może teraz się uda . Wyniki hormonów mam dobre wszystko w normie zobaczymy dostałam miovarin i luteine od 16 dc
-
Mamuśka2017 wrote:Dziewczyny, ale mnie tu dawno nie było Na jakiś czas przestałam prowadzić ovu Pewnie już mnie nawet nie pamiętacie Teraz jest mój pierwszy cykl starań z clo i pregnylem Czekam na efekty Gratuluję wszystkim przyszłym mamom)