ananas na zagnieżdżenie?

Ooo chyba mnie przekonałyscie :-) jak za kilka dni.okaże się ze w tym miesiącu nie poszło to kolejny cykl jadę z ananasem :-)

z tym ananasem to ściema chyba :/ ja jadłam bardzo dużo po owulacji i dupa... zaszłam w ciążę w tym miesiącu w którym nie zjadłam nawet kawałka :) i to w tym cyklu w którym nie chciało mi się nawet mierzyć temperatury olałam wszystko... a tu pozniej taka niespodzianka... :)

[QUOTE=karolinka1992]z tym ananasem to ściema chyba :/ ja jadłam bardzo dużo po owulacji i dupa... zaszłam w ciążę w tym miesiącu w którym nie zjadłam nawet kawałka :) i to w tym cyklu w którym nie chciało mi się nawet mierzyć temperatury olałam wszystko... a tu pozniej taka niespodzianka... :)[/QUOTE] na fakt zaciążenia wpływa tyyyyyle czynników, że nie sposób ocenić, co pomogło. Chociaż nie, na pewno plemniki partnera pomogły :D A poza tym to naprawdę zagadka. Być może akurat ananas pomagał, ale nie dochodziło do zapłodnienia z innych czynników. Ciężko orzec jednoznacznie.

A ile (jakie porcje calego dziennie, polowe?) trzeba jesc tego annanasa i jak dlugo po owu mam go jesc ?

zonaboba lubi tę wiadomość

[QUOTE=zonaboba]A ile (jakie porcje calego dziennie, polowe?) trzeba jesc tego annanasa i jak dlugo po owu mam go jesc ?[/QUOTE] Ja wiem....ze dwa trzy plasterki , ale jedz też ten środek. Kobiety starające się o potomstwo w fazie lutealnej powinny jeść świeże ananasy. Zawierają one substancję zwaną bromeliną, która działa przeciwzapalnie i pomaga zagnieździć się jajeczku

zonaboba lubi tę wiadomość

zonaboba lubi tę wiadomość

Ja jadłam 3-4 plasterki bez środka, bo nie lubię środka. Udało się w cyklu z ananasem, ale nie wiem czy to on pomógł. Nie nastawiałam się na ciążę wtedy, więc może moje nastawienie też swoje zrobiło no i bez wątpienia plemniczki męża :D

zonaboba lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 22:32

Dziekuje bardzo kochane za dopowiedz :)

Dziewczyny, wszedzie oisze, żeby zaczac jesc ok 2 dni przed owulka i skonczyc po 4 dniach. Czy ananas jedzony od poczatku cyklu do 4 dnia po owulacji w jakis sposób szkodzi?

coffee, pasia27 lubią tę wiadomość

Dziewczyny ananas naprawdę działa cuda :) przekonałam sie o tym sama :) 5 cykli bez ananasa nie udawało sie 6-sty cykl z ananasem dzis rano zrobiłam test i popatrzcie : http://static.pokazywarka.pl/i/5918566/894235/image.jpg

coffee, pasia27 lubią tę wiadomość

Biedroneczka29, pasia27 lubią tę wiadomość

Biedroneczka super gratuluję :-) chciałam tez pisać że w tym cyklu czytając ten wątek tak id niechcenia podjadalam ananas.. Lubię go więc nie było problemu to dla mnie... I co?? 2 kreski i wczorajsza beta wyszła 70 :-) możliwe ze bardzo duży zbieg okoliczności... Ale co tam - trzeba w coś wierzyć :-)

Biedroneczka29, pasia27 lubią tę wiadomość

Doti rownież gratuluje,ale super jest nas coraz więcej :) mi sie udało w 6 cyklu jak jadłam ananasa u mnie tak smacznie nie było bo nie lubie ananasa wiec go mielilam,No ale teraz go kocham hahah :)

Dziewczyny, zdradzcie od ktorego do ktorego dc jadlyscie. Boje sie, ze przesadze.

Biedroneczka29 lubi tę wiadomość

Gratuluję Biedroneczka! No i chyba ja się skuszę na ananasa :) Widzę, że większość z Was jest już w ciąży :) w Lidlu widziałam ładne, mogłam kupić wcześniej, no ale cóż, nie zaszkodzi, a może pomóc. Dziś mój 18dc. Od kolejnego cyklu bardziej się przyłożę ananasowo :P

Biedroneczka29 lubi tę wiadomość

gabi544 lubi tę wiadomość

Ja zaczelam jeść dzien po owulacji po 4 plastry dziennie przez chyba 5-6 dni w sumie zjadłam dwa ananasy .

gabi544 lubi tę wiadomość

Biedroneczka29 lubi tę wiadomość

Biedroneczka29 gratuluję Tobie oraz innym zafasolkowanym! :D W tym cyklu również postaram się jeść ananasa, skoro może pomóc a nie zaszkodzi :) Pozdrawiam :)

Biedroneczka29 lubi tę wiadomość

dziekuje dziewczyny tylko pamietajcie,zeby jesc tez ten twardy srodek on jest najwazniejszy! :)

No ja zakupiłam ananasa, PYSZNY słodki soczysty w Lidlu. Pewnie za późno ale na pewno będę praktykować od kolejnego cyklu :) I środek rzeczywiście bardzo twardy, ale zjadliwy :)

Ja tam wcinam całość.. ale zaczęłam od początku cyklu. Czy t może zaszkodzić w jakiś sposób?

Asmee nie mam pojecia czy zaszkodzic moze,ale ktos pisal ze zajada sie tez odpoczatku cyklu,ja jadlam z przepisu Mordeczki -zaczelam dzien po ovulacji :)

Biedroneczka29 lubi tę wiadomość

Uspokoiłaś mnie :) Lecę dziś kupić nowego ananaska. Mam mówiła, że w Tesco dziś wystawiali promocję.

Biedroneczka29 lubi tę wiadomość

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz