Bezskuteczne starania

Tak wiem że mam dwoje dzieci ale naprawdę chce jeszcze jedno mieć i staramy się chodzę po lekarzach i się nie udaje uwierz że też jest mi bardzo ciężko

Nie rozumiem zuplenie Ciebie wybacz i niw chce sie denerwowac na niesprawiedliwosc moga narzekac osoby ktore maja dzieci chore albo tych dzieci nie doczekali albo zachorowali w mlodym wieku ale majac 2 dzieci mam nadzieje ze zdrowych sie narzeka ehhh

Ja nie narzekam tylko że chciała bym bardzo jeszcze mieć dzidziusia

Jest ktoś kto wypowie się w takim temacie byłam na monitoringu cyklu w 15 dniu i endromediim 1.23 natomiast 17 nastego dnia cyklu endromediim 9.5 mm jak to jest możliwe. Zaznaczam że byłam u tego samego lekarza

Cześć. Podpinam się do Was. Coś o mnie:od 3 lat staramy się z mężem o dziecko. 1 rok był dla mnie ciezki z powodu sytuacji jaka nas spotkała co spowodowało że przez pół roku nie pekaly mi pęcherzyki. Byłam u lekarza dała mi tabsy i jajniki się wyczyścily. Na kolejnej wizycie dostałam cleo i dupke i miałam max za 3mce być w ciąży - jak pisałam wyżej coś nie wyszło :p badania robione wszystkie poza droznoscia jajowodow, męża wyniki na granicy min... Próbowaliśmy wszystkiego - co dziennie, co 2 dzień, co 3 dni, tylko w owu, po alkoholu, bez alkoholu, nawet urlop planowałam na te dni żeby mniej stresu. Prace też zmieniłam na mniej sterująca i niestety.... Po nowym roku zapisuje się na droznoscia a później chyba zostaje nam już insemunacja

Witaj Pysiek, myślę, że warto skorzystać z laparoskopii, jeśli takie są zalecenia. Może też psychika działać i u mnie dwa razy tak było. Jak odpuściłem, głowa zaprzatnieta czymś innym, jakoś tak się składało, że obie ciąże były w krótkim czasie po laparoskopii. Dziś urodziła moja szwagierką, jutro jedziemy odwiedzić, trzymajcie kciuki abym się nie rozkleiła, bo dziś jest już cienko. Między naszymi dziećmi byłoby ok 1,5 mca różnicy...

Nowy rok nowe nadzieje. Trzeba walczyć aż się uda

Zośka - Też tak się nastawiam. W tym miesiącu chce się umówić na wizytę do kliniki niepłodności na dalsze diagnozowanie bo na NFZ więcej Juz nie zbadam:p chodz naprawdę lekarza mam SUPER koleś konkretny chodź czasem powodowało to u mnie płacz w domu nowy rok nowe nadzieję. Teraz też oczywiście liczę że dzieciątko dało mi prezent pod choinkę, które odpakuje za parę miesięcy

Czesc Pysiek mam podobnie z tym ze 2 razy udalo sie zajsc ale wczesnie stracilam te ciaze po tym czasie 3 lata bez rezultatu teraz ide na laparoskopie przeszlam na diete bez laktozy ale jeszcze musze odstawic pare produktow ktore moga mnie uczulac.

Samosiowa88 też się zastanawiam nad dietą chodź niby zewnętrznych objawów na uczulenie nie mam ale nie wiadomo jak to wewnętrznie działa. W przyszłym tygodniu idę zapisać nas z mężem do poradni niepłodności.
Narazie żeby nie myśleć o tym że za 6 dni bd okres i znowu nic to przeglądam ofert wakacji - taki mój antydepresant

Życzę Ci tego w takim układzie. Ja w tym cyklu jestem zrezygnowano, wszystko jakby nie tak. Chyba cykl bezowulacyjny. Nawet testów nie chce mi się wyciągać, sprawdzać. Jestem jakaś zrezygnowano. Mam nadzieję tylko, że wizyta 22 stycznia będzie efektywna w termin laparoskopii.

Może akurat w tym.miesiacu zaskoczy jak się tego nie spodziewasz. Ja miałam cykle bezowulacyjne ale zaczęłam brać castagnus i owulację mam ale co z tego jak nic nie wychodzi. 13 stycznia mój ma badanie nasienia i zobaczymy co wyjdzie jeśli jemu wyjdą dobre to już nie wiem co jest

Zośka głowa do góry - trzeba wierzyć tyle nam zostaje Ata114 powiem Ci ze chyba ja bym się lepiej(?) czuła jakby któreś z nas miało jakiś problem, bo mnie już to irytuje że podobno oboje ok a tyle czasu nic. Chyba że tam na górze ktoś czeka żebym skończyła studia

Zgadzam się z tobą bo jak jest problem to człowiek się leczy a tak niby wszystko ok a ciąży nie ma