Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Niezapominajka 🍀 wrote:Papillon Ty optymistko szalona 😍 Oj żebyś mi kiedyś tą implantację wyczarowała 🧚🏻 tymi swoimi dobrymi myślami. Obiecuję, że się odwdzięczę, a w prezentach jestem całkiem niezła 🤭 Ja szczerze to nawet nie wiem czy bym uwierzyła, że się udało, bo przyzwyczaiłam się do tego, że się nie udaje.
Clausix, bo za często tam grzebiesz 😜 Sprawdzaj śluz raz dziennie to może będzie stały. Ja tam bym tak czy siak działała, jak ma się udać to się uda czy zaczniecie szybciej czy później 😊
Ajwii2 okropnie Cię potraktowała koleżanka, zero empatii 😔 Mogła chociaż słowo wsparcia powiedzieć. A ciocia... Z piekła rodem. Ludzie nie mają żadnego taktu. Ale masz tu nas, doceniamy Twoją pierwszą ciążę i wspieramy w staraniach 😊
Hannah ostatnio u gina byłaś w grudniu? Czy w między czasie byłaś u jakiegoś innego? Jak dla mnie to te Twoje cykle nie wyglądają źle, organizm to nie zegarek. Najważniejsze żeby lutealna była stała i prawidlowa 🙂
Mówię Wam dziewczyny kolejny raz, że wyczuwam we wrześniu, że tutaj zaświeci słońce 🍂☀️
Nie byłam, bo ginekolog kazała wyluzować, wzięłam sobie to do serca i stwierdziłam, że poczekam parę miesięcy czy coś się wydarzy w tym czasie. Nawet przez pół roku nic nie badałam, miałam wywalone, ale wiecie- głowa i tak nie odpoczęła. Potem ta pseudo-pandemia i było ciężko się dostać, że stwierdziłam, że poczekam do wakacji. No i tak rzadkie te terminy były plus moja ginekolog miała chyba miesiąc wolnego, że dopiero termin na wrzesień mi został. Między majem a sierpniem dobadałam kilka rzeczy (kwas foliowy, witamina B12, homocysteina, witamina D, ferrytyna i inne drobne badania).
Już tylko 9 dni♥ Odliczam jak głupia. Coś czuję, że po tej wizycie wszystko mi się rozjaśni. Zostać czy szukać dalej czy iść do kliniki, zdecyduję zaraz po tej wizycie."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Clausix trzymamy kciuki za Twoją wizytę ✊✊✊ daj znać od razu 😁
Ja już zaczynam swoje głupie myślenie bo tempka trochę stoi w miejscu nie pnie się do gory 🙄😔 i już zaczynam myśleć że znowu się nie udalo ...👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Jeśli chodzi o "złote rady" to oczywiście też takie usłyszałam. Najbardziej zła byłam jak koleżanka która ma 3 dzieci (jesteśmy w tym samym wieku) i miała wpadkę mówiła mi "wyluzuj", "za bardzo chcecie", "za dużo stresu" to myślałam że mnie rozniesie. A oni pyk pierwszy strzał i już! Szlak człowieka trafia. Wiem, że może nie chciała źle, ale mogliby pomyśleć zanim coś powiedzą.
Przypomniała mi się zabawna historia. W maju, w dniu moich urodzin oczywiście moja babcia składając mi życzenia wspomniała o dziecku... nie wytrzymałam i się popłakałam i powiedziałam jej, że się staramy i nic. Generalnie też jej łzy poleciały, powiedziała że się modli, że na pewno się uda itd, ale.. uwaga , uwaga teraz najlepsze! mówi do mnie, że dni najbardziej płodne to 13,14 dzień cyklu, że mam leżeć z nogami do góry i żeby po stosunku palcem sobie w środku zamieszać i będę na pewno w ciąży:D:D:D jak wychodziła to puściła do mnie oczko i z tekstem "Hania Ty wiesz, pamiętaj" Az mi się głupio zrobiło, że takie rzeczy słyszę od 80-latki, a na dodatek coś takiego. Oczywiście powiedziałam jej, że dzięki za rady, ale to nie prawda że dni płodne to tylko wtedy i że jeśli ona myśli, że ja po takim czasie nie wiem kiedy mam owulację to się myli. Z jednej strony poczułam się dotknięta, że myśli że jestem tak głupia, że nie wiem kiedy owulacja, a z drugiej strony śmiać mi się chciało i teraz po czasie wspominam to z uśmiechem na twarzy.
Miłego dnia♥MayMasza, Kate28, awE lubią tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Mama8latka wrote:Clausix trzymamy kciuki za Twoją wizytę ✊✊✊ daj znać od razu 😁
Ja już zaczynam swoje głupie myślenie bo tempka trochę stoi w miejscu nie pnie się do gory 🙄😔 i już zaczynam myśleć że znowu się nie udalo ...
Tak nie myślimy, same pozytywne myśli chcę tu widzieć♥♥ To dopiero 3 dpo także spokojnie:*Mama8latka lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Jeśli chodzi o "złote rady" to oczywiście też takie usłyszałam. Najbardziej zła byłam jak koleżanka która ma 3 dzieci (jesteśmy w tym samym wieku) i miała wpadkę mówiła mi "wyluzuj", "za bardzo chcecie", "za dużo stresu" to myślałam że mnie rozniesie. A oni pyk pierwszy strzał i już! Szlak człowieka trafia. Wiem, że może nie chciała źle, ale mogliby pomyśleć zanim coś powiedzą.
Przypomniała mi się zabawna historia. W maju, w dniu moich urodzin oczywiście moja babcia składając mi życzenia wspomniała o dziecku... nie wytrzymałam i się popłakałam i powiedziałam jej, że się staramy i nic. Generalnie też jej łzy poleciały, powiedziała że się modli, że na pewno się uda itd, ale.. uwaga , uwaga teraz najlepsze! mówi do mnie, że dni najbardziej płodne to 13,14 dzień cyklu, że mam leżeć z nogami do góry i żeby po stosunku palcem sobie w środku zamieszać i będę na pewno w ciąży:D:D:D jak wychodziła to puściła do mnie oczko i z tekstem "Hania Ty wiesz, pamiętaj" Az mi się głupio zrobiło, że takie rzeczy słyszę od 80-latki, a na dodatek coś takiego. Oczywiście powiedziałam jej, że dzięki za rady, ale to nie prawda że dni płodne to tylko wtedy i że jeśli ona myśli, że ja po takim czasie nie wiem kiedy mam owulację to się myli. Z jednej strony poczułam się dotknięta, że myśli że jestem tak głupia, że nie wiem kiedy owulacja, a z drugiej strony śmiać mi się chciało i teraz po czasie wspominam to z uśmiechem na twarzy.
Miłego dnia♥
Mi w niedzielę kuzyn strzelił 'a Wy kiedy? Wasza pora teraz'. Powiedziałam tylko że jak będę w ciąży to się dowie i koniec tematu :p
hannah_92 lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Mama8latka wrote:Clausix trzymamy kciuki za Twoją wizytę ✊✊✊ daj znać od razu 😁
Ja już zaczynam swoje głupie myślenie bo tempka trochę stoi w miejscu nie pnie się do gory 🙄😔 i już zaczynam myśleć że znowu się nie udalo ...Mama8latka lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Mama8latka wrote:Clausix trzymamy kciuki za Twoją wizytę ✊✊✊ daj znać od razu 😁
Ja już zaczynam swoje głupie myślenie bo tempka trochę stoi w miejscu nie pnie się do gory 🙄😔 i już zaczynam myśleć że znowu się nie udalo ...
To dopiero 4dpo, zarodek jeszcze nie zdążył dolecieć do macicy, więc Twoje ciało nawet nie ma pojęcia o jego istnieniu jeszcze Głowa do góry!
Wizytę mam 11:30 więc już cała chodzę i odliczam hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 08:35
Mama8latka lubi tę wiadomość
32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Misiaczeka wrote:Witam się i ja 😁
Zrobiłam test wypiłam kawę dziś piękne słoneczko:)
Trzymam kciuki za wizyty ✊
Zrobiłam test i ???32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Biel vizira 😂😂 nawet kuzyna cienia cienia nie ma😂😂 już i wypatrywałam pod latarka i przy ok je i nawet na dworze i nic a nic 😂😂 trochę mi daly nadzieję tamte testy a te nic a nic się nie ruszają 😂😂
Miałam jechać dziś na betę ale mąż nie może się dziś wyrwać a ja sama nie jeżdżę bo mi się słabo robi na badaniach później nogi mam jak z waty 😂🙈31cs ten szczęśliwy ❤️
-
Clausix wrote:To dopiero 4dpo, zarodek jeszcze nie zdążył dolecieć do macicy, więc Twoje ciało nawet nie ma pojęcia o jego istnieniu jeszcze Głowa do góry!
Wizytę mam 11:30 więc już cała chodzę i odliczam haha
Oł jee niecał 3godzinki i wizyta czekamy na info co i jak
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
No wieeem wieeem że jeszcze wczesnie, tylko tak oglądam wykresy i widze ledne skoki do wysokiej tempki i zazwyczaj się tak utrzymuje A później są zielone kropki . I jak u siebie widzę ze nic się nie zmienia to już watpie w powodzenie.
Żałuję że nie prowadzilam wykresów przy poprzednich ciazach, może bym widziala czy u mnie można po tempkach osadzac cokolwiek.
Zaczyna mi sie dluzyc już teraz czas hehe jak zwykle po owu 🙈🙈🙈👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Clausix to już lada moment ✊
Mnie dla odmiany złapało przeziębienie 😂 i pierwsze co to mówię do męża, że mi przykro, bo hoduje piękne jajka na wizytę u gina, a choróbsko może pokrzyżować plany 🤣 W dupie mam to, że nie mogę mówić, jajka są ważniejsze 👀. Najlepsze jest to, że od piątku nie miałam za bardzo gdzie się przeziębić, bo pracuje z domu 😅 To się nazywa szczęście.
Co do złotych rad to już nawet się na nie nie denerwuje tylko zlewam. Osoby płodne jak króliki tego nigdy nie zrozumieją co przeżywa osoba, która bardzo chce mieć dzieci, a nie wychodzi. 🤷♀️hannah_92 lubi tę wiadomość
Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
Hej dziewczyny😉
Ja po wizycie u gina owulacja była. Wszystko wporzadku a dzidzi nie ma 🤷🏻♀️
Byłam przekonana kiedy miałam owulacje, ale jednak się chyba przesunęła bo mam 34 dzień a okresu brak 🤷🏻♀️Robiłam już dwa testy, a teraz siedzę jak na szpilkach bo mam propozycje nowej pracy i teraz nie wiem 😏hannah_92 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
u mnie @ się rozkręciła... teraz siedzę i myślę, czy faktycznie moja faza lutealna nie jest za krótka.
I wczoraj posiedziałam z dzieciakami siostry a później wzięłam się i zrobiłam trening. 30 minutowy, ale dałam radę do końca po takiej przerwie. Aaaa dziś meeega zakwasy, chyba dziś nie dam rady, więc będzie dzień przerwy.
Dziewczyny, a skąd wgl jesteście?
Zajść w ciąże to jedno, a donosić i urodzić zdrowe dziecko to drugie... Jedna moja siostra poroniła w 11 tyg (ciąża zatrzymała się w 8 tyg.) - szpital, zabieg. Masakryczne przeżycie. Jak wróciłam od niej ze szpitala to nie dawałam rady powiedzieć rodzinie.
Druga siostra synek - po porodzie okazało się, ze Mały ma zespół downa. I miliony badań, kilku lekarzy i żadnej nic nie widział. Ani zespołu ani wady serca, serio nie wiem jak to się dzieje w tych czasach. I to był mega stres, sama płakałam bo nie wiedziałam co będzie. A teraz? Mały ma 3 lata i jest mega fajnym chłopczykiem, na szczęście b. ładnie się rozwija.Papillon, Kate28, MayMasza lubią tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
BusiaT wrote:Hej dziewczyny😉
Ja po wizycie u gina owulacja była. Wszystko wporzadku a dzidzi nie ma 🤷🏻♀️
Byłam przekonana kiedy miałam owulacje, ale jednak się chyba przesunęła bo mam 34 dzień a okresu brak 🤷🏻♀️Robiłam już dwa testy, a teraz siedzę jak na szpilkach bo mam propozycje nowej pracy i teraz nie wiem 😏
To jest najgorsze właśnie, że człowiek nie wie gdzie leży przyczyna:( Dobrze, że z cyklami i owulacją jest ok, to już naprawdę dużo!
Nie zazdroszczę sytuacji. Sama mam dylemat, robię kurs, chcę się przebranżowić i szukać nowej pracy, ale nie wiem ile to potrwa, a ad ruga sprawa to kwestia starań...
Nie wiem co Ci doradzić. Wiesz chociaż jaką umowę byś miała? Czy to na okres próbny, czy czas określony/nieokreślony. Mnie przeraża to, że mogłabym nie mieć ochrony i zasiłków. Plus jakoś tak głupio np w pierwszym miesiącu pracy zaraz o ciązy mówić. To są trudne decyzje."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
ami_ami wrote:Cześć dziewczyny,
u mnie @ się rozkręciła... teraz siedzę i myślę, czy faktycznie moja faza lutealna nie jest za krótka.
I wczoraj posiedziałam z dzieciakami siostry a później wzięłam się i zrobiłam trening. 30 minutowy, ale dałam radę do końca po takiej przerwie. Aaaa dziś meeega zakwasy, chyba dziś nie dam rady, więc będzie dzień przerwy.
Dziewczyny, a skąd wgl jesteście?
Zajść w ciąże to jedno, a donosić i urodzić zdrowe dziecko to drugie... Jedna moja siostra poroniła w 11 tyg (ciąża zatrzymała się w 8 tyg.) - szpital, zabieg. Masakryczne przeżycie. Jak wróciłam od niej ze szpitala to nie dawałam rady powiedzieć rodzinie.
Druga siostra synek - po porodzie okazało się, ze Mały ma zespół downa. I miliony badań, kilku lekarzy i żadnej nic nie widział. Ani zespołu ani wady serca, serio nie wiem jak to się dzieje w tych czasach. I to był mega stres, sama płakałam bo nie wiedziałam co będzie. A teraz? Mały ma 3 lata i jest mega fajnym chłopczykiem, na szczęście b. ładnie się rozwija.
Już mam dość bo mija 9 cykl a tu nic. Niektóre dziewczyny mają ciążę biochemiczne po drodze to przynajmniej wiedzą, że są w stanie zajść. Jeśli to nie niedomoga u mnie to pewnie niedrożność..
A Ty jak długa masz lutealke?💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Alisek93 wrote:Kochana, mam ten sam problem. Tak sobie myślę przynajmniej. Mam lutealna 9/10 dni i brązowe plamienia pod koniec miesiączki... Mówiłam to już paru lekarzom, bo chciałam żeby mi dali jakiś duphaston lub luteinę, a oni zmieniali temat mówiąc że jeśli nie ma innych plamien w środku cyklu i jeśli cykl ma długość min. 24 dni to nie ma problemu 🥺
Już mam dość bo mija 9 cykl a tu nic. Niektóre dziewczyny mają ciążę biochemiczne po drodze to przynajmniej wiedzą, że są w stanie zajść. Jeśli to nie niedomoga u mnie to pewnie niedrożność..
A Ty jak długa masz lutealke?
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.