Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Kate1811 wrote:Cześć dziewczyny ☺️ ja Was tu podczytuje i trzymam za Was kciuki 🤞 ja już się poddałam w staraniach naturalnych, odpuszczam i czekam na wrzesień na IVF...
Co do cynamonu to słyszałam, że jest dobry przy cukrzycy i IO, reguluje cykle miesiączkowe.
Tonący brzytwy się łapie... Jak to mówią, ja też łapie się wszystkich sposobów. Ponoć olej z czarnuszki działa cuda, przy PCOS, ale bardziej u mężczyzn na nasienie.
Powodzenia dziewczyny, oby za rok już jedynym naszym problemem były bezsenne noce przez nasze maluszki 🤞🍀
Jak ja to mówię, spróbowałabym nawet tabletek z gówna bobra, gdyby to miało pomóc haha 🤪
W takim razie mocno zaciskam kciuki i czekamy na wrzesień 🤞Kate1811, awE lubią tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Dominika ja brałam Ovarin jeden miesiąc i w sumie to nie wiem czy cokolwiek dał... Może nic dlatego że zazwyczaj wszystko zaczyna działać dopiero po 3 msc....
Kate no właśnie coś o IO i regulacji cyklu też czytałam z tym cynamonem... Ale dam se z tym spokoj.... ja nie będę już więcej kombinować ... Ale widziałam że dziewczyny już naprawdę próbują wszystkiego... Tak samo jak na Amazonie jest progesteron w kremie 😳 i też używają ....Kate1811 lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka, taaak, ja używałam progesteron w kremie, ale szczerze powiedziawszy powątpiewam w jego skuteczność 😂 bardziej stosowałam na zasadzie"tonący brzytwy się chwyta"😁💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Alisek93 wrote:Mama8latka, taaak, ja używałam progesteron w kremie, ale szczerze powiedziawszy powątpiewam w jego skuteczność 😂 bardziej stosowałam na zasadzie"tonący brzytwy się chwyta"😁
Ehh już wszystko wymyśla a staraczki się wszystkiego chwycą... 😁👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Alisek93 wrote:Mama8latka, taaak, ja używałam progesteron w kremie, ale szczerze powiedziawszy powątpiewam w jego skuteczność 😂 bardziej stosowałam na zasadzie"tonący brzytwy się chwyta"😁
Alisek, a jak Twoje wrażenia po psychoterapii? Jak się czujesz?23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE wrote:Alisek, a jak Twoje wrażenia po psychoterapii? Jak się czujesz?
A powiem Ci, że średnio..to znaczy nie złapałam chyba jakiegoś flow z terapeutką. Usłyszałam tonę frazesów, których nie chciałam usłyszeć i de facto po spotkaniu czułam się gorzej niż przed 🤦
Nawet nie umiałam się za bardzo przed nią otworzyć, bo czułam jakaś blokadę... Jakoś mnie to wszystko zniechęciło. Wiadomo, że nie od razu się trafia na odpowiednią osobę, ale po prostu jak na razie odechciało mi się szukać dalej 😩
A co u Ciebie Kochana, bo jakoś się mało tu ostatnio udzielasz 😘?💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Alisek93 wrote:O dziękuję że pamiętasz Kochana ♥️
A powiem Ci, że średnio..to znaczy nie złapałam chyba jakiegoś flow z terapeutką. Usłyszałam tonę frazesów, których nie chciałam usłyszeć i de facto po spotkaniu czułam się gorzej niż przed 🤦
Nawet nie umiałam się za bardzo przed nią otworzyć, bo czułam jakaś blokadę... Jakoś mnie to wszystko zniechęciło. Wiadomo, że nie od razu się trafia na odpowiednią osobę, ale po prostu jak na razie odechciało mi się szukać dalej 😩
A co u Ciebie Kochana, bo jakoś się mało tu ostatnio udzielasz 😘?
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Alisek93 wrote:O dziękuję że pamiętasz Kochana ♥️
A powiem Ci, że średnio..to znaczy nie złapałam chyba jakiegoś flow z terapeutką. Usłyszałam tonę frazesów, których nie chciałam usłyszeć i de facto po spotkaniu czułam się gorzej niż przed 🤦
Nawet nie umiałam się za bardzo przed nią otworzyć, bo czułam jakaś blokadę... Jakoś mnie to wszystko zniechęciło. Wiadomo, że nie od razu się trafia na odpowiednią osobę, ale po prostu jak na razie odechciało mi się szukać dalej 😩
A co u Ciebie Kochana, bo jakoś się mało tu ostatnio udzielasz 😘?
Kurcze, szkoda, że takie wrażenia 😔 ale słyszałam właśnie, że ciężko znaleźć kogoś "dla siebie", a takie dobre zgranie jest chyba niezbędne do sukcesu. Domyślam się, że się teraz zniechęciłaś, ale może jeszcze podejmiesz próbę, fajnie byłoby trafić do kogoś sensownego, bo puste slogany to można sobie w necie wyczytać.. Sama rozważam psychoterapię, ale właśnie między innymi zniechęca mnie to, że mogę nie trafić na właściwą osobę..
Trzymam za Ciebie kciuki ❤
A mnie faktycznie tu mniej, ale czytam Was codziennie i niezmiennie kibicuję.
Ja pożarłam 50 sztuk antybiotyku 🙈 , porobiłam badania i na chwilę obecną mam boleriozę z głowy. Za pół roku mam powtórzyć przeciwciała, a do zakaźnika przyjść tylko jak będzie się coś działo 🤷♀️
Wróciłam do walki, w poprzednim cyklu się nie udało, obecnie mam 5dc i pierwszy raz biorę clostilbegyt. W czwartek i poniedziałek monity u gina i zobaczymy. Tak czy siak zostało mi kilka cykli na starania, więc już się powoli nie łudzę.
Przepraszam, że się do nikogo nie odniosę, ale mimo że Was czytam, czuję się jakaś rozbita i pusta i nie umiem przelewać liter na ekran.
Myślę o Was często i ciepło. O brzuchatkach, testujących i walczących o każdą owulkę 💚Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2021, 07:34
MayMasza, Clausix, AnnaMD, Izaja lubią tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
Hej 😊
Juliet potrzebuje Twojej pomocy 🙏 jeśli dobrze pamiętam też masz problem z nawracającymi infekcjami🥴 Jestem jakies 5 dni po owu ... mój gin na urlopie ... a ja zaraz zwariuje jeśli czegoś nie wezmę 🥵🤯
Chce zadzwonić do mojej przychodni po receptę ale nie wiem o co prosić 🤷♀️ gdyby się okazało że jakimś cudem się udało 🤞 co będzie bezpieczne ?!? Orientujesz się może?!? U mnie wchodzą w grę tylko dopochwowe globulki. Pimafucin ?!?!
Pozdrawiam dziewczyny 👋 -
Natka95 nie wiem, czy nas czytasz, ale ja ciągle myślę o Tobie:D czekamy na Twojego bobaska💚💚💚
Wysyłam same dobre myśli w Twoją stronę, aby poród przebiegł sprawnie:*awE, Alisek93, Achna lubią tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
awE wrote:Kurcze, szkoda, że takie wrażenia 😔 ale słyszałam właśnie, że ciężko znaleźć kogoś "dla siebie", a takie dobre zgranie jest chyba niezbędne do sukcesu. Domyślam się, że się teraz zniechęciłaś, ale może jeszcze podejmiesz próbę, fajnie byłoby trafić do kogoś sensownego, bo puste slogany to można sobie w necie wyczytać.. Sama rozważam psychoterapię, ale właśnie między innymi zniechęca mnie to, że mogę nie trafić na właściwą osobę..
Trzymam za Ciebie kciuki ❤
A mnie faktycznie tu mniej, ale czytam Was codziennie i niezmiennie kibicuję.
Ja pożarłam 50 sztuk antybiotyku 🙈 , porobiłam badania i na chwilę obecną mam boleriozę z głowy. Za pół roku mam powtórzyć przeciwciała, a do zakaźnika przyjść tylko jak będzie się coś działo 🤷♀️
Wróciłam do walki, w poprzednim cyklu się nie udało, obecnie mam 5dc i pierwszy raz biorę clostilbegyt. W czwartek i poniedziałek monity u gina i zobaczymy. Tak czy siak zostało mi kilka cykli na starania, więc już się powoli nie łudzę.
Przepraszam, że się do nikogo nie odniosę, ale mimo że Was czytam, czuję się jakaś rozbita i pusta i nie umiem przelewać liter na ekran.
Myślę o Was często i ciepło. O brzuchatkach, testujących i walczących o każdą owulkę 💚awE lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MamaRo wrote:Hej 😊
Juliet potrzebuje Twojej pomocy 🙏 jeśli dobrze pamiętam też masz problem z nawracającymi infekcjami🥴 Jestem jakies 5 dni po owu ... mój gin na urlopie ... a ja zaraz zwariuje jeśli czegoś nie wezmę 🥵🤯
Chce zadzwonić do mojej przychodni po receptę ale nie wiem o co prosić 🤷♀️ gdyby się okazało że jakimś cudem się udało 🤞 co będzie bezpieczne ?!? Orientujesz się może?!? U mnie wchodzą w grę tylko dopochwowe globulki. Pimafucin ?!?!
Pozdrawiam dziewczyny 👋MamaRo lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet wrote:Pimafucin 😊 brałam od początku ciąży. Możesz zapytać też o globulki clotrimazolum albo macmirror. Na pewno jak powiesz że możesz być w ciąży to coś Ci dobiorą 😉
Juliet lubi tę wiadomość
-
MayMasza wrote:Doskonale rozumiem Twoje rozbicie. Jest ciężko i każda z nas to wie. Każda z nas walczy po swojemu i obysmy umiały znaleźć najlepszą drogę dla siebie. ❤️
Chcę wierzyć, że wszystkie damy radę, doczekamy się ciąży i bobasów i będziemy po prostu szczęśliwe.
Bardzo tego życzę każdej z nas.
Gdybym miała moc i mogłabym coś wyczarować, byłaby to Twoja owulacja- życzę Ci jej z całego serca. A jak już się pojawi, to nie ma wyjścia, musi być z niej bobas ❤
Przesyłam wirtualne uściski 😘MayMasza lubi tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
Dziewczyny szukam pomocy 😟
Wiem, że kilka z Was robiło już chociaż raz w swoim życiu test obciążenia glukozą. Ja byłam dziś i 10 minut przed pobraniem po wypiciu zwymiotowałamMacie może jakieś rady dla mnie? Jak do tego podejść po raz drugi? Spróbuję teraz znów w piątek, bo w środę mamy wizytę. Dziś piłam zwykłą i zastanawiam się czy teraz nie spróbować z cytrynową. Jak myślicie?
Ściskam wszystkie mocno i wiruskowo ❤️👾🤰
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
bambusek93 wrote:Dziewczyny szukam pomocy 😟
Wiem, że kilka z Was robiło już chociaż raz w swoim życiu test obciążenia glukozą. Ja byłam dziś i 10 minut przed pobraniem po wypiciu zwymiotowałamMacie może jakieś rady dla mnie? Jak do tego podejść po raz drugi? Spróbuję teraz znów w piątek, bo w środę mamy wizytę. Dziś piłam zwykłą i zastanawiam się czy teraz nie spróbować z cytrynową. Jak myślicie?
Ściskam wszystkie mocno i wiruskowo ❤️👾🤰
Sporo dziewczyn pisało, że lepiej im było po tych smakowych. Może warto spróbować
Ja akurat nie miałam problemu, bo dla mnie glukoza była pyszna haha33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Hej, ja się tez obawiałam, ze będzie strasznie, a okazało się, ze samo wypicie to nie problem. Jakieś 30min po wypiciu było mi strasznie słabo - na szczęście przeszło. Ja miałam glukozę cytrynowo-miętową - ze względu na aromat mięty nie polecam. Może spróbować cytrynowej?14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
No właśnie chyba spróbuję teraz cytrynowej
Ogólnie szłam z dobrym nastawieniem, nawet śmiałam się do mamy, że jak wyniki będą ładne to zamówię tort na jej urodziny i w końcu zaspokoję swoją zachciankę 😆 A tu bum i bełt. Chociaż na czczo wyszedł ładny cukier, bo 75 😉
Clausix lubi tę wiadomość
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL