Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
kambel wrote:Dziewczyny gdzie najtaniej zrobię beta hcg?
Dziewczyny coś kiedyś pisay o bizielu, ja jak muszę sama to jeżdżę do msw
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kiedyś widziałam, że alco na Magnuszewskiej ma dobre ceny. Ale nigdy tam nie byłam.
Zrobiłam badania, wyniki mam, a 3 września jedziemy do Gamety z kompletem papierów.juna, kambel, KalaW, DaveGahan lubią tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Ostatni wynik bety 344 - spada już szybciej
Kasztanek, DaveGahan lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
nick nieaktualnyKalaW super, że beta spada, już niedługo jedziesz do Gamety z tego, co pamiętam?
Kasztanek Ty też już w blokach startowych mam nadzieję, że wyniki ok, a Wy juz zdecydowani na ivf?
Muszę się pochwalić, byłam u onkologa, po tomografie i multum badań z krwi w tym markerów nowotworowych. Okazało się, że wszystkie 4 zmiany na wątrobie i 1 na nerce są łagodne. Na wątrobie mam naczyniaki i gruczolaki, które mogą się tworzyć od doustnej terapii hormonalnej. Jakby nie daj Boże którejś z Was ktoś jakieś zmiany wybadał, to najprawdopodobniej będzie to samo, bo niestety leki, które przyjmujemy wpływają tez na wątrobę i może zaoszczędzi Wam to takich nerwów jak mi po pierwszej wizycie u radiologa.juna, BusiaT lubią tę wiadomość
-
DaveGahan bardzo bardzo się cieszę z tej wiadomości. Kamień z serca. A swoją drogą jakie to jest wszystko podłe, że najpierw się walczy o dziecko, faszeruje tymi hormonami, a później nadal płaci za tę walkę, mimo że jest wygrana. Taka cena marzeń o dziecku.
Kala, to dobrze, że wreszcie zaczęło spadać. Będziesz mogła zamknąć ten temat 👍
Wyniki wydają się być ok. Najbardziej się cieszę z wyniku amh, bo tak mnie nastraszyła kobieta w invimedzie 2 lata temu, że do teraz miałam traumę. Nie mogę zrozumieć, jak można być tak okropnym człowiekiem (że o lekarzu nie wspomnę), żeby nastraszyć mnie brakiem czasu i naciskać na in vitro z marszu, podsuwać "atrakcyjne pakiety" i wydzwaniać po kilka razy, żeby nas w tej kwestii pospieszyć.
Teraz jesteśmy zdecydowani na in vitro w sumie już od początku. Jak już mamy zrobione badania, to przynajmniej jakiś krok naprzód.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2020, 10:34
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
nick nieaktualnyTeż się cieszę, że zmiany okazały się łagodne. Śmiałam się do męża, ze te 2 gruczolaki na watrobie to jak tatuaż moich dzieci, 😇 w niebie i 😈 na ziemi heh.
Kasztanek, niektóre te sieci zachowują się fatalnie, mojej koleżance tez powiedziano, że nigdy nie będzie w ciąży,a ma dwójkę bez problemu. Są totalnie nietaktowni, nasze nieszczęście to ich biznes, zachowują się jakby chcieli wcisnąć najnowszy model telefonu wrrrr. Cieszę się,że ruszacie z kopyta, ja dla poprawy samopoczucia czytam wątek Gamety Gdynia akurat, ale pewnie podobnie jest w Rzgowie tam wszystkie kobietki zachodzą w ciążę! Dla mnie magia i cuda! Także jesteście z dziewczynami w dobrych rękach, wierze w to głęboko! Trzymam kciuki i melduj o postępach😁Kasztanek lubi tę wiadomość
-
DAVE baaardzo się cieszę, że zmiany okazały się niegroźne. Mam nadzieję że łatwo się można tego pozbyć/leczyć.
Kasztanek - na szczęście nie dałaś się nabrać niestety często kliniki i lekarze są wyraźnie nie na swoim miejscu chyba przed dostaniem dyplomu i tytułu lekarze powinni zdawać jakiś specjalny dodatkowy test z empatiDaveGahan lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kala, Ty chyba dziś jedziesz do Gamety. Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło pozytywnie.
Mam pytanie, może Alicja odpowie, albo Juna w wolnej chwili. Jak wygląda wizyta, kiedy wraca się z kompletem badań? Wypisuje się jakieś papiery? To się robi u lekarza, czy w rejestracji?6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Kasztanek wrote:Kala, Ty chyba dziś jedziesz do Gamety. Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło pozytywnie.
Mam pytanie, może Alicja odpowie, albo Juna w wolnej chwili. Jak wygląda wizyta, kiedy wraca się z kompletem badań? Wypisuje się jakieś papiery? To się robi u lekarza, czy w rejestracji?
U lekarza ja wypisywałam jeden dokument a resztę w rejestracji... Po wypisaniu wszystkiego chwile poczekaliśmy by sprawdzili czy wszystko jest poprawnie ....
później czekaliśmy 4 tygodnie na telefon ( teraz pewnie po 2 dostaniesz odpowiedz bo trafiliśmy w okres urlopowy ).
Ja 25 dzień długiego protokołu . W piątek jedziemy na kolejna wizytę ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 12:23
url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe][/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
Kasztanek wrote:Kala, Ty chyba dziś jedziesz do Gamety. Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło pozytywnie.
Mam pytanie, może Alicja odpowie, albo Juna w wolnej chwili. Jak wygląda wizyta, kiedy wraca się z kompletem badań? Wypisuje się jakieś papiery? To się robi u lekarza, czy w rejestracji?
Na razie bez wieści.
Doktor miły. Mówił że jednak przez tą pozamaciczna to nawet nie ma obrazu jajników bo są przysłonięte zmianami i widać, że jeszcze się goi. Dał listę badań które mam zrobić jak już się skończy krwawienie pooperacyjne. Mężowi też dał jakieś badania.
Mówił że o dofinansowanie będziemy się staraćAlicja83*, Kasztanek, DaveGahan, juna lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kala, tak całkiem bez wieści to nie wracasz. Coś tam wiadomo. Światełko w tunelu jest.
Dzięki Alicja za odpowiedź. To my jedziemy w czwartek. A ile trwa długo protokół? Zupełnie się w tym wszystkim nie orientuję.6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Alicja, Kasztanek wiecie, że nie mogę się doczekać na wasze procedury tak samo jak na swoją?
Tak bym chciała, żebyśmy teraz takie 3 pozytywne przypadki na raz były
I żeby posypało się ich jeszcze więcej na forum ;p
W sumie to mogłam już w tymi badaniami jechać - bo wiedziałam, że je będzie chciał, ale w bałaganie ciąży pozamacicznej sam stwierdził, że mam czekać aż wszystko się idealnie doczyści i wtedy zrobić badania i dopiero wrócić. więc znów czas.... Znów czekać... taki standard w walce z niepłodnością
Jeszcze chciałam opowiedzieć, że Pan przy wejściu mnie tak bardzo zirytował, że już chciałam się jednak na Płock decydować....
Nie chciał męża wpuścić. Mówię mu, że na każdą kolejną (poza transferem) to zrozumiem, ale to pierwsza i mąż jest tak samo potrzebny jak ja. A Pan, że nie i już.... Weszłam do lekarza a on do mnie czy sama sobie dziecko chce zrobić i że mam po męża dzwonić ;p
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Boję się, że zostanę sama na forum jak ta weteranka. Też chciałabym wierzyć, że wszystkim nam się uda i to będzie prawdziwy happy end. No ale cóż, strach jest, bo był karmiony przez lata. Nie dziwota, że urósł taki wielki. Póki co poddaję się temu co przede mną. Cieszę się, że mam też psychologa, bo sama chyba bym nie udźwignęła pewnych rzeczy.
Właśnie się też zastanawiałam, na jakim etapie już będę wchodziła sama, bez męża. Na pewno nie była to pierwsza wizyta 😆6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Kasztanek wrote:Boję się, że zostanę sama na forum jak ta weteranka. Też chciałabym wierzyć, że wszystkim nam się uda i to będzie prawdziwy happy end. No ale cóż, strach jest, bo był karmiony przez lata. Nie dziwota, że urósł taki wielki. Póki co poddaję się temu co przede mną. Cieszę się, że mam też psychologa, bo sama chyba bym nie udźwignęła pewnych rzeczy.
Właśnie się też zastanawiałam, na jakim etapie już będę wchodziła sama, bez męża. Na pewno nie była to pierwsza wizyta 😆
Mi w sumie dal twój post świadomość, że pewnie większość z nas tak myśli
To może głupie i chamskie się wyda, ale Dave i Juna (pamiętam że już były długo na forum, jak ja zaczynałam) są dla mnie na prawdę wzorem/nadzieją. Ostro walczyły o swoje szczęście, ale się udało.
Dziewczyny przypomnicie ile trwała wasza walka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 23:38
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
KalaW wrote:Mam takie same obawy.... Moze cie to pocieszy....
Mi w sumie dal twój post świadomość, że pewnie większość z nas tak myśli
To może głupie i chamskie się wyda, ale Dave i Juna (pamiętam że już były długo na forum, jak ja zaczynałam) są dla mnie na prawdę wzorem/nadzieją. Ostro walczyły o swoje szczęście, ale się udało.
Dziewczyny przypomnicie ile trwała wasza walka?
Aż musiałam sobie sprawdzić 🙈 W tym wątku udzielam się od 6 strony czyli 2 stycznia 2018. Starania zaczęliśmy jakoś 2 cykle przed ślubem, który odbył się w lipcu 2015. Niedługo po ślubie zrobiliśmy sobie przerwę, bo zaplanowaliśmy podróż poślubną do Azji (nie chciałam ryzykować i lecieć w ciąży - o ja naiwna😅). W lutym 2016 trafiłam do mojego pierwszego ginekologa. Także do momentu rozpoczęcia ciąży minęły 4 lata starań. Chyba mogę się już nazywać dinozaurem, a weteranką to już na pewno 😉
Po czasie żałuję, że się nie zdecydowaliśmy na in vitro znacznie wcześniej, bo wygląda na to, że dla nas nie było innej ścieżki żeby zostać rodzicami 😉
Mam nadzieję, że się Wam wszystkim uda ✊BusiaT lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
nick nieaktualnyU mnie to aż tak długo nie trwalo, ale to duży plus dla dr Klyszejko,ktora stwierdziła,że mój wiek plus masakryczne pcos źle rokują. Zaczęliśmy się starać w papierniku 2016, miałam zanik @, w styczniu trafiłam do dr Moszczyńskiej, ktora po usg powiedziała,że słabo to wszystko wygląda i skierowała mnie do dr Klyszejko, na początku lutego JK wywołała mi @, potem miałam na max możliwych dawkach cykle stymulowane kolejno clo,puregonem i letrozolem. Pęcherzyki osiągały wielkość 4mm, przytyłam 10 kg, których do dziś nie mogę zgubić. Dr Klyszejko powiedziała, że jedynie ivf, że nic więcej nie można zrobić. Jestem jej za to bardzo wdzięczna, cieszę się,że nie przedłużała tego leczenia. Potem poszło koncertowo 😉 kwalifikacja do ivf w czerwcu 2017 dzień po koncercie Coldplay, pierwszy zastrzyk do ivf w dzień koncertu moich bogów z DM 21.07, punkcja na początku sierpnia a pierwsze crio zakończone cb na początku września. Drugie crio zaraz po koncercie Stinga i ciąża zakończona poronieniem ok 8tc. Zaczął się najczarnijeszy etap mojego życia, nie mogłam się pozbierać, obwiniałam się o wszystko, każde kichniecie i szarpnięcie (przy ostatnim crio nie kichalam 3 tygodnie ze strachu, że zaszkodzę, taka schiza). Trzeci transfer po kolejnym koncercie DM w lutym 2018, i nic beta nie drgnęła. Totalne załamanie i brak wiary, ze się kiedykolwiek uda, zresztą zakładaliśmy jedną procedurę. Mąż mnie przekonał do ostatniego crio, jak to stwierdził, żeby skończyć temat starań i zacząć żyć. Udało się w maju 2018, aczkolwiek z pierwszego trymestru pamiętam niewiele, ciągle lęki, że zaraz poronię. No i doczekałam się - nie bez przygód, które doskwierają nam do dziś corka urodziła się w styczniu 2019. Podobnie jak Juna uważam, że ivf to bardzo duża szansa przy problemach z niepłodnością, mi pomogło, gdzie zarówno dr Klyszejko jak i dr Ciepliński mówili, że przy moim astronomicznym amh komórki mogą być bardzo słabe. Także, rozumiem dziewczyny Wasze rozterki, ale wierzę za Was, że Wasze marzenia już za chwilę "ciałem się staną"
BusiaT lubi tę wiadomość
-
Ta droga to masakra.
Ale fajnie, że tak wielu z nas się udaje.
Mam wrażenie, że na prawdę niewiele jest osób, którym ostatecznie nigdy się nie udało.
Mam nadzieję, że nie będę jeną z nich ;p
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kasztanek wrote:Kala, tak całkiem bez wieści to nie wracasz. Coś tam wiadomo. Światełko w tunelu jest.
Dzięki Alicja za odpowiedź. To my jedziemy w czwartek. A ile trwa długo protokół? Zupełnie się w tym wszystkim nie orientuję.
Myślę , że jeszcze ok 2,5-3 tygodnia do punkcji.... 12 zastrzyków już za mną i antykoncepcja... ten dlugi protokół strasznie się ciągnie...
w piątek powinnam mieć dołączone kolejne leki i wtedy zacznie się właściwa stymulacja...
muszę go zapytać czy jest szansa na transfer w tym cyklu co punkcja czy od razu zakładać kriotransfer...
Dziewczyny musi nam się udać ! oby poszło tak pięknie jak u juny
url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/ciazowe][/url]
06.2020 Gameta Rzgów
21.09.2020 ET blastocysty
12.2020 FET
04.2021 histeroskopia 💪
05.2021 FET
06.2021 FET
02. 2022 start II procedura Gameta Gdynia
11.3. punkcja
19.09 transfer zarodka po badaniu PGT-a🍀 (intralipid ,Atosiban ,accofil,encorton, prograf , fraxiparina)
29.09- 10 dpt Beta 268
11.10 - 22 dpt- mamy
22.11 Sanco - zdrowa dziewczynka 🥰🥰
20.12 164 gram szczęścia ♥️
11.01 314 gram szczęścia ♥️
23.01 połówkowe - 448 gram szczęścia ♥️
07.02- 598 gram szczęścia ♥️
01.03- 947 gram szczęścia ♥️
10.03- 1116 gram szczęścia ♥️
22.03- 1426 gram szczęścia ♥️
31.03- 1749 gram szczęścia ♥️
14.04- 2041 gram szczęścia ♥️
28.04- 2504 gram szczęścia ♥️
22.05- 3076 gram szczęścia ♥️
28.05- 3364 szczęścia z nami 🥰🥰🥰🥰 -
Cześć dziewczyny! W końcu udało mi się dotrzeć do Kłyszejko. Powiedziała ze nie ma się jeszcze co martwić, ze krótko się staramy (od stycznia) ze badanie drożności radzi mi dopiero zrobić w styczniu, chyba ze teraz chce koniecznie to mogę się umówić. Boje się znowu koronawirusa ze znowu wszystko zamkną? Co myślicie ? Poczekać?
I mam jeszcze jasna zagwozdke, powiedziałam jej ze mam cykle od 28-37 dni to zaproponowała mi dupiastym przez 3 miesiace na skrócenie i unormowanie cyklu. Tyle ze robiłam badanie progesteronu 7dpo w czerwcu i miałam bardzo ładny, wynik jakos 17.. ? Czy jest sens brania tego hormonu jeżeli mój nie odbiega od normy? Wiem ze bierze się go na podtrzymanie ciąży. Co myślicie ?