Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dziś u pani doktor na kontroli i okazało się, ze dwie komórki sie uwolniły z jednego jajnika (szok!) było widoczne ciałko żółte i pani doktor mówiła ze wszystko wyglada bardzo dobrze. Teraz to czekanie jest najgorsze, chociaż ja za bardzo nie wierze ze się udało. Mówiłam, ze jesteśmy już przekonani do gravidy jeśli się nie udaWalka o trzeci cud
Czeka 7 ❄️ -
Aisak88 wrote:Byłam dziś u pani doktor na kontroli i okazało się, ze dwie komórki sie uwolniły z jednego jajnika (szok!) było widoczne ciałko żółte i pani doktor mówiła ze wszystko wyglada bardzo dobrze. Teraz to czekanie jest najgorsze, chociaż ja za bardzo nie wierze ze się udało. Mówiłam, ze jesteśmy już przekonani do gravidy jeśli się nie uda
Super! Trzeba mieć nadzieję! To naturalny cykl czy stymulowany? Ja pierwszy stymulowany na Clo. -
Witajcie jestem po wizycie u sochy Na pewno ma inne podejsci niz pani dr Zaufam mu. Dostalam tabletki anty na wyciszenie balaganu po stymulacji. A pozniej bedziemy dzialac jego metoda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 10:31
Kasztanek lubi tę wiadomość
Starania od 2015 r.
Jajniki drożne
Niskie amh
Menopur, mensinorm,ovitrelle, clo teraz 3 ostatni z letrozolem -
Jamajca wrote:A już wiadomo jaka procedurę chce wprowadzić?6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
zosiaaaa wrote:Super! Trzeba mieć nadzieję! To naturalny cykl czy stymulowany? Ja pierwszy stymulowany na Clo.Walka o trzeci cud
Czeka 7 ❄️ -
Jamajca wrote:Czy dobrze rozumiem, że procedura taka sama tylko leki mogą być inne?6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Pytam z ciekawości, ale wydaje mi się, że tą samą procedurą w Płocku poszliśmy. Czyli po Osielsku przerwa, anty, stymulacja innymi lekami i oczekiwanie. Tak myślę, że nam już tu chyba by nie pomógł Miałam nadzieję, że jakiś inny sposób (chyba za dużo oczekuję).http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36
-
Jamajca wrote:Po wizycie w Płocku.
Wyszła znów torbiel
Mimo tego mamy już ustanowiony nowy protokół od kolejnego cyklu.
Przy dobrych wiatrach w kwietniu invitro.6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Jamajca wrote:Pytam z ciekawości, ale wydaje mi się, że tą samą procedurą w Płocku poszliśmy. Czyli po Osielsku przerwa, anty, stymulacja innymi lekami i oczekiwanie. Tak myślę, że nam już tu chyba by nie pomógł Miałam nadzieję, że jakiś inny sposób (chyba za dużo oczekuję).
Trzymam kciuki za Kwiecień!
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Aisak88 wrote:Czy po stymulacji metoda w osielsku a przed Płockiem miesiąc przerwy musi być ?
Mniej więcej. Miesiąc przed na anty.
U nas w ogóle dziwnie było, bo po osielsku mieliśmy pół roku przerwy za namową Płocka. Potem anty i mieliśmy ruszyć ale była torbiel. Potem było Ok, anty i mieliśmy stymulować, ale teraz przerwa do kolejnego cyklu i od razu stymulacja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 19:06
http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Kasztanek wrote:Ale ruszacie pod warunkiem, że torbiel się wchłonie?
Ruszamy pod warunkiem, że wyniki w 2 dc będą ok niezależnie od torbieli (tym razem jest to skorzasta torbiel, nie mam się martwić ale już naczytalam sie w necie ) i od usg. Podejrzewam, że i tak będzie dość wysoki ESTRADIOL (przy torbielach u mnie zawsze tak bylo) i wtedy będzie decyzja.http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Jamajca wrote:Heh już raz ruszyliśmy i szlag trafił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 21:09
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
A ja już chciałam olać, całe to staranie w diabły. Zwolniłam się z pracy w trakcie tych przygód z biochemiczną/pozamaciczną (trochę emocje, a trochę dość już czekania "bo etat, bo dziecko"), rozwijam firmę, zaraz mam ślub.
Teraz też Pani Doktor mówi, że już czas na badanie drożności, po 2 poronieniach w tym jednym podejrzeniu pozamacicznej. Więc jakoś mi się odechciało.
Ale mój poprosił o ostatnią szansę. Teraz czekam na @ i ostatnia stymulacja za ciosem.
Jak się nie uda to długa, długa, długa przerwa. I jak postanowię wrócić do prób, to zaczynam drożnością.
Powiecie mi, jaki jest koszt tego badania?
Bo, że strasznie boli, to już wiem, ale nie wiem, jak to kosztowo wychodzi.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom