X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼
Odpowiedz

Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼

Oceń ten wątek:
  • Belia Autorytet
    Postów: 691 1649

    Wysłany: 16 stycznia, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Jestem po wizycie kontrolnej. Wybaczcie, ale przyszedł smerf Maruda.
    Nie wiem nic. Z d***y taka kontrola. Sama bym się lepiej skontrolowała. W dodatku źle szwy wyciągnęli (znaczy jeden zostawili). To też lepiej zrobię sama.
    Opisu zabiegu dalej nie ma, jest wynik histeroskopii, z którego nie wynika nic poza tym, że nie mam raka i mam hiperplazję endometrium bez atypii.
    Czy któraś z Was wie, co to dokładnie znaczy i czy ma wpływ na implantację? Hiperplazja to chyba jakiś nadmierny rozrost?
    Czy jakieś zapalenie jest, czy nie ma- to mogę sobie wywróżyć z fusów, względnie pożyczcie szklaną kulę, bo ja ni mam 🤷
    Kochana nic ci nie doradzę bo się na tym nie znam w ogóle ale skoro nie jesteś zadowolona z wizyty kontrolnej to proponuję zebrać dokumentację i szorować prywatnie do ginekologa na kontrolę usg z wynikami. Na pewno nie zadręczaj się tym sama.

    Ja pamiętam, że po moim histero przyszła do mnie lekarka i mnie poinformowała o przebiegu zabiegu jak jeszcze byłam pod wpływem znieczulenia. Po prostu czułam się jak na haju. Wtedy zrozumiałam to tak:”coś tam było ale nie wiemy co”. Oczywiście przez dwa tygodnie najgorsze scenariusze w mojej głowie (rak itp) a na kontroli się okazało że to coś to był polip, który miał tam być i mieli mi wyciąć ale nie udało się w całości. Więc jeżeli czegoś nie zrozumiałaś to idź na wizytę. Przytulam. Mam nadzieję, że wszystko za niedługo ci się rozjaśni.

    Kaliope, Darrika lubią tę wiadomość

    👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
    9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
    2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
    2025 jest nasz ✨
    🧬mutacja MTHFR hetero
  • drewkowa9494 Koleżanka
    Postów: 59 131

    Wysłany: 16 stycznia, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Runnerka wrote:
    Co do wieku - ja siebie bardzo winie, że tak późno się zdecydowałam. Ja się zdecydowałam, bo mąż to chciał już parę lat temu. Ale nie ukrywam, nie czułam się gotowa, głównie z egoistycznych pobudek - lubiłam swoje wygodne życie. Później jeszcze doszła kwestia niestabilnej sytuacji w pracy, bałam się, że nie będę miała gdzie wrócić bo była zapowiedź redukcji etatów. Poza tym czułam się młodo, nie mam żadnych przewlekłych chorób, nawet infekcje mnie omijają. Jestem szczupłą, uprawiam duzo sportu, cykle były zawsze jak w zegarku 28 dni - byłam pewna, że zajście w ciążę to będzie formalność.
    Teraz tak sobie myślę, że to kara za zwlekanie i za to, że wyżej stawiałam pracę i swoją wygodę.

    Ogólnie to właśnie wróciłam z monitoringu po IUI - jak zwykle wszystko ok, nasienie było super, pęcherzyk pękł, endometrium nadal grube, widać było jak jest nasycone progesteronem 🙂 nie pozostaje nic innego jak czekać na rezultaty ⏳



    Nie myśl że to kara za zwlekanie

    Na wszytko potrzeba czasu
    Nam widocznie trzeba go więcej

    Ale nawet na najbardziej zachmurzonym niebie kiedyś wychodzi słońce ☀️

    Deyansu lubi tę wiadomość

    03.2024 CP
    13 cykl starań
    2025 nowy projekt musi się udać ;-)
    TSH 1,19
    garść supli codziennie

    Do roboty!!!
  • CrazyDaisy Ekspertka
    Postów: 122 328

    Wysłany: 16 stycznia, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problemem jest to, że niestety biologia nie nadąża za zmianami cywilizacyjnymi i nasz primowy wiek rozrodczy to 23 lata. I niezależnie jak bardzo będziemy próbować to wypierać, nasze szanse maleją z każdym rokiem. Wkurza mnie to, że zbyt często zanim złapiemy to poczucie spełnienia, bezpieczeństwa i stabilności, dzieje się to dopiero jak jesteśmy blisko 30tki albo już po niej. Uważam, że jest jakiś problem systemowy, że ludzie nie decydują się na dzieci jak są młodsi, co powoduje w efekcie masę problemów z płodnością, nerwów i złamanych serc... a do tego dochodzą oczywiście choroby cywilizacyjne związane z naszym siedzącym trybem życia, przetworzoną zywnoscia, cukrem, zanieczyszczeniem środowiska i chemikaliami, co wpływa na nasze hormony i upośledza nasze możliwości rozrodcze.
    Statystyki dotyczące przyrostu naturalnego mówią same za siebie. A najgorsze jest to, że my kurwa chcemy te dzieci mieć tylko nie możemy, a na leczenie niepłodności trzeba mieć jakieś chore pieniądze.

    Darrika, Belia, Mardotka, Pustynia, Dalia, drewkowa9494, BarbaraAnna, almost.there, cysterka95, Katarena, Loraa, truskawki981, Mstka, Deyansu, KarolinaJ0702, Lavenda, Lisik, izzou97, Marcia03 lubią tę wiadomość

    28 lat
    1 rok i 10 miesięcy starań
    PCOS i Endometrioza

    Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność

    Leczenie:
    Naprotechnologia (od września 2024)
    Suple (od września 2024)
    Lametta + Cyclogest
    Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
    Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto
  • Belia Autorytet
    Postów: 691 1649

    Wysłany: 16 stycznia, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CrazyDaisy wrote:
    Problemem jest to, że niestety biologia nie nadąża za zmianami cywilizacyjnymi i nasz primowy wiek rozrodczy to 23 lata. I niezależnie jak bardzo będziemy próbować to wypierać, nasze szanse maleją z każdym rokiem. Wkurza mnie to, że zbyt często zanim złapiemy to poczucie spełnienia, bezpieczeństwa i stabilności, dzieje się to dopiero jak jesteśmy blisko 30tki albo już po niej. Uważam, że jest jakiś problem systemowy, że ludzie nie decydują się na dzieci jak są młodsi, co powoduje w efekcie masę problemów z płodnością, nerwów i złamanych serc... a do tego dochodzą oczywiście choroby cywilizacyjne związane z naszym siedzącym trybem życia, przetworzoną zywnoscia, cukrem, zanieczyszczeniem środowiska i chemikaliami, co wpływa na nasze hormony i upośledza nasze możliwości rozrodcze.
    Statystyki dotyczące przyrostu naturalnego mówią same za siebie. A najgorsze jest to, że my kurwa chcemy te dzieci mieć tylko nie możemy, a na leczenie niepłodności trzeba mieć jakieś chore pieniądze.
    To prawda ale nie po to mamy medycynę żeby z niej nie korzystać i może większość z nas przegapiła już swój najlepszy wiek rozrodczy ale patrząc na różne historie i tu na forum i np takie które oglądam na tik toku to jednak większości kobiet się udaje z mniejszą lub większą pomocą medyczną. I owszem, zepsuliśmy świat- jemy gownianie jedzenie, psychika nam siada bo żyjemy w wiecznym stresie ale jednak mamy tą możliwość żeby się leczyć czego nie miały pary jeszcze kilkadziesiąt lat temu. A tego że człowiek jest stabilny dopiero koło 30 tego nie przeskoczysz. Tak zawsze było tylko teraz jesteśmy bardziej odpowiedzialni i według mnie bardzo dobrze.

    CrazyDaisy, AnMiPe, Slava lubią tę wiadomość

    👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
    9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
    2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
    2025 jest nasz ✨
    🧬mutacja MTHFR hetero
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 963 2370

    Wysłany: 16 stycznia, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo fajnie się Was czytało i Wasze perspektywy o posiadaniu dziecka w różnym wieku 😄
    Ja zawsze marzyłam, żeby być młodą mamą i dzieci mieć około 25, jednak życie zweryfikowało, nie miałam wtedy partnera, a dziecko dla samego posiadania dziecka z kimś nieodpowiednim to najgorsze co można zrobić 😄
    Teraz starając się rok i poznając Was mam dużo pokory wobec starszych ode mnie kobietek, które walczą o dzidziusia, wiek nie wyklucza 💖

    Mardotka, AnMiPe, almost.there, Liliuszka_2024, Płotka, Pacynka, Deyansu, KarolinaJ0702, Lavenda, Lisik, Marcia03, BarbaraAnna, Pdes lubią tę wiadomość

    13 cykl starań, a my wciąż nie tracimy wiary na przyjście naszego maluszka! Rozświetlij nasz dom perełko.👶🏻❤️

    Nasza rzeczywistość:
    💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
    🕺🏻 26, słabe parametry nasienia:
    ✖️Ilość: 25 mln (11,09 mln/ml)
    ✖️Morfologia: 2%
    ✖️Ruchliwość: A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17%
    ✖️HBA: 43%

    Zmieniamy nawyki, suplementujemy się, walczymy o poprawę wyników 💊🥗🏃🏼 Kolejne badania 3 marca!
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥

    3137b0d004a89a0cd0e71a9a882d6f8c.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3312 5660

    Wysłany: 16 stycznia, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I właśnie te różne nasze historie są piękna prezentacja jak wiele może być opcji, myśli, podejść i doświadczeń 😁 każda z nas mimo, że mamy ten sam cel idziemy inna drogą i to jest na swój sposób piękne i inspirujące ❤️

    drewkowa9494, AnMiPe, Chochlik12, Płotka, CrazyDaisy, izzou97, Pacynka, almost.there, Deyansu, Darka101, Lavenda, Marcia03, Pdes, dailydamn lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    11 cs!🤞⏳️do marca

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
  • Belia Autorytet
    Postów: 691 1649

    Wysłany: 16 stycznia, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ellevv kochana, przepisz mnie proszę na testowanie na 31.01 ostatnim rzutem na taśmę ze względu na późną owulację. Zatestuje w doborowym towarzystwie i to będzie 2 dni po spodziewanym terminie @. Teraz tylko zająć czymś głowę na te dwa tygodnie. 😅

    ellevv, Deyansu, Pdes lubią tę wiadomość

    👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
    9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
    2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
    2025 jest nasz ✨
    🧬mutacja MTHFR hetero
  • izzou97 Przyjaciółka
    Postów: 85 141

    Wysłany: 16 stycznia, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pamiętam, że jak poznałam mojego męża czyli świeżo po liceum, to mówiłam mu, że do 25 roku życia chciałabym mieć już dzieci, bo to jest taki idealny wiek 😂🤡 Potem rzeczywistość zweryfikowała, mieliśmy różne etapy, człowiek chciał czekać na tą „idealną” sytuację, żeby mieć mieszkanie, umowę o pracę na czas nieokreślony itd itd. Potem, gdy już miałam tą umowę i pewnego pięknego dnia dotknęła mnie redukcja etatów, to zrozumiałam, że każda stabilność to jest tylko złudzenie… Więc reasumując dobrego momentu nie będzie nigdy, trzeba wspólnie podjąć tę decyzję i działać, tylko tyle i aż tyle

    CrazyDaisy, Belia, Darrika, Deyansu, Marcia03, BarbaraAnna lubią tę wiadomość

    👩🏼‍🦱 27 🧔🏻‍♂️ 29 🐈
    4 cs
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨
  • izzou97 Przyjaciółka
    Postów: 85 141

    Wysłany: 16 stycznia, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellev, wpisz mnie proszę na testowanie na 30.01 - pewnie nie wytrzymam, ale niech będzie 🫶🏻

    ellevv, Belia lubią tę wiadomość

    👩🏼‍🦱 27 🧔🏻‍♂️ 29 🐈
    4 cs
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨
  • Justa28 Przyjaciółka
    Postów: 115 123

    Wysłany: 16 stycznia, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Wybaczcie, że w tym miesiącu się tak mało udzielam, ale totalnie się "wyłączyłam" w tym cyklu starań. Muszę przyznać że brak robienia testów owulacyjnych, doszukiwania się dziwnych objawów robi dobrze na moją głowę i wydaje mi się, że też nie wzbudza to presji ani we mnie ani w moim partnerze. Podchodzimy do tego tym razem całkiem na luzie i chyba pierwszy raz udaje nam się już drugi tydzień przytulanki co 2 dni i to z tak ogromną przyjemnością, że szok (nie żebym kwestionowała, że wszystkie inne były beznadziejne, bo nie o to mi chodzi 😅). Owulacja prawdopodobnie już była przedwczoraj albo wczoraj, mogę się tylko tego domyślać po śluzie który się pojawił i po tym, że prawy jajnik dość mocno dał o sobie znać. Nic nie wyliczam, czekam do ostatniego dnia miesiąca o ile @ nie zaskoczy wcześniej - jeśli się zdarzy, że jakimś cudem zatestuję wcześniej z powodów bardziej lekarskich, bo mam wizytę przed planowanym testowaniem to się oczywiście do was odezwę 😊

    Podczytuję was co nieco w wolnej chwili i szanuję każdą z was i każde wasze poglądy na różne tematy. Co do waszych wypowiedzi na temat posiadania dziecka to kwestia indywidualna wiadomo, że każda z nas jest inna i każda z nas w różnym wieku jest gotowa na dzidziusia. Ja osobiście już parę lat temu wiedziałam, że chcę dziecko z tym, że nie byłam jeszcze na to gotowa to raz, a dwa, że czułam, że mój poprzedni partner nie jest osobą z którą chciałabym założyć rodzinę, niestety każdy miał inne priorytety i jestem wdzięczna sobie za to, że odpuściłam na tamten moment. Dzięki temu poznałam nowego mężczyznę, który jest naprawdę cudowny i wiem, że chcę z nim mieć dziecko, a nawet 2 dzieci jak tylko się "uda". Oboje jesteśmy gotowi, oboje się w tym wspieramy i myślę, że on mnie najbardziej, bo cokolwiek się dzieje i z każdym niepowodzeniem zawsze mi mówi, że sobie poradzimy, że ze wszystkim sobie poradzimy. Dlatego też bardzo miło się was czyta jak Wy też macie takie wsparcie od swoich mężów to jest bardzo ważne uważam być w tym razem, bo przecież nie tylko my kobiety chcemy dzidziusia, nasi mężczyźni też 😉

    Trzymam kciuki za każdą z was i tulę za biele oraz @ 🫂❤️

    Ps. Widzę, że na zakończenie miesiąca uzbierało się nas troszkę, więc musimy zakończyć ten miesiąc z przytupem 😅

    Trzymajcie się cieplutko! Odezwę się jeszcze na pewno za jakiś czas i wybaczcie za moje mniejsze udzielanie się.

    Darrika, Belia, Deyansu, emciak, izzou97, Marcia03 lubią tę wiadomość

  • Loraa Autorytet
    Postów: 409 441

    Wysłany: 16 stycznia, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie ostatnio wyrzucałam, że jakbyśmy zaczęli się starać od razu po ślubie, ponad 3 lata temu to może już byliśmy rodzinami. Mój mąż chciał od początku, ale ja nie byłam gotowa, nie miałam dobrej pracy i po prostu nie czułam się gotowa. Do tego budowa domu, potem zmiana pracy, itp.
    Ale sobie odpuściłam, bo stwierdziłam, że może dalej dziecka byśmy nie mieli, może teraz była bym wrakiem człowieka, wykończona niepłodnością. A teraz wiem, że jestem gotowa, dom niedługo będzie skończony - dużo lepsze warunki dla dzieciątka.


    Moja babcia pierwsze dziecko urodziła w latach pięćdziesiątych, w wieku 34 lat, moją mamę w wieku 44 lat. Co na tamte czasy było mega późno.

    Myślę, że każdy ma swoją porę, i w końcu każdej z nas się uda ☀️

    Darrika, Deyansu, izzou97, AnMiPe, Marcia03, BarbaraAnna lubią tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨28&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    5 cs 😔 - monitoring potwierdził owulację

    28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności

    👱‍♀️
    Podejrzenie endometriozy
    Stosunek LH do FSH 0,39
  • Siasi Autorytet
    Postów: 394 1439

    Wysłany: 16 stycznia, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    A ja się wypowiem z innej strony. Mam niedługo 29 lat, moja mamcia dzisiaj kończy 65, więc urodziła mnie, jak miała 36. Wierzcie mi, w tamtych czasach to było coś. Ba, mam starsze rodzeństwo x2 o ponad 10 lat. I fakt, tata zmarł mi wcześnie, ale to bardzo duże obciążenie kardiologiczne po jego stronie rodziny i tak już musiało być, ale ogrom miłości, życia, doświadczenia i lekcji, jakie dostałam to naprawdę dobry posag. Nie miałam super ekstra wyluzowanej mamuśki, ale prawdziwą, kochającą mamę i ona sama mi powtarza, że choć była to wpadka, to tak musiało być, bo dopiero po mnie poczuła się w pełni spełniona jako matka. Więc nie bójcie się wieku, możecie dać ogrom miłości niezależnie od cyferek 🩷
    Ja Was próbuję nadrobić. I chciałam dopisać do tej pięknej historii… słowa mojej mamci która w wieku 27 lat miała już trójkę dzieci. Jak zaszła w ciążę z 3cim to płakała, że co ona teraz zrobi, jak sobie poradzą. Zakasała rękawy pracowała do 9 miesiąca ciąży, wszystko się jakoś ułożyło. A teraz mówi, że nie ma większego szczęścia jak dzieci bo to najlepsze co ja w życiu spotkało. Było ciężko, ale dała radę i teraz jesteśmy jej cudami. Do tej pory przeprasza 3cie dziecko, że wtedy płakała 😅 I mi powtarza, że teraz są inne czasy i jest z nas duma ile osiągnęliśmy przed 30stka. I jeśli będziemy mieć siłę i możliwości to żebyśmy się nigdy nie poddawali i walczyli o to największe szczęście 👶

    Mardotka, Deyansu, AnMiPe, Marcia03 lubią tę wiadomość

    🧩 9cs o brakującego puzzelka
    🩸5.02
    ⏸️x0
    🙏🏻 wizyta 17.02
    ✅ szczęśliwa żona
    ✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
    ⚠️ "W życiu nigdy nie jest za późno na trzy rzeczy: miłość, naukę i spełnianie marzeń"
  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 518 866

    Wysłany: 16 stycznia, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pytanie z tych głupich, zapewne.

    Czy badanie progesteronu wykonane 6 zamiast 7 dpo to duży błąd? I wówczas badanie będzie całkowicie "do wyrzucenia", bez żadnych wniosków czy owu była? Jeszcze nigdy nie robiłam z powodu niezidentyfikowanej owulacji 🫠
    Jutro prawdopodobnie mój 7dpo ale jeśli nie to czy wywalę pieniądze w błoto robiąc to badanie?

    Starania od 12.2023

    Niedoczynność tarczycy, PCOS, Insulinooporność

    Letrox 75 + Glucophage 1000

    Nieregularne, bezowulacyjne cykle

    11.24 - 1 cykl stymulowany (Aromek + duphaston)❌
    12.24 - 2 cykl stymulowany (Aromek + Ovitrelle)❌
    01.01. - 3 cykl stymulowany (Aromek+Estrofem+ Ovitrelle +?)🙏🏻

    Dieta 🥗
    Suplementacja 💊
  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 518 866

    Wysłany: 16 stycznia, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wieku,
    ostatnio w naszym szpitalu urodziła kobietka lat 52 😛 Tak tu tylko chciałam to zostawić 😀

    emciak, Deyansu, Lisik lubią tę wiadomość

    Starania od 12.2023

    Niedoczynność tarczycy, PCOS, Insulinooporność

    Letrox 75 + Glucophage 1000

    Nieregularne, bezowulacyjne cykle

    11.24 - 1 cykl stymulowany (Aromek + duphaston)❌
    12.24 - 2 cykl stymulowany (Aromek + Ovitrelle)❌
    01.01. - 3 cykl stymulowany (Aromek+Estrofem+ Ovitrelle +?)🙏🏻

    Dieta 🥗
    Suplementacja 💊
  • drewkowa9494 Koleżanka
    Postów: 59 131

    Wysłany: 16 stycznia, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sosenka93 wrote:
    Co do wieku,
    ostatnio w naszym szpitalu urodziła kobietka lat 52 😛 Tak tu tylko chciałam to zostawić 😀


    No i super
    Można
    Można 😃

    03.2024 CP
    13 cykl starań
    2025 nowy projekt musi się udać ;-)
    TSH 1,19
    garść supli codziennie

    Do roboty!!!
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 639 1337

    Wysłany: 16 stycznia, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sosenka93 wrote:
    Dziewczyny, pytanie z tych głupich, zapewne.

    Czy badanie progesteronu wykonane 6 zamiast 7 dpo to duży błąd? I wówczas badanie będzie całkowicie "do wyrzucenia", bez żadnych wniosków czy owu była? Jeszcze nigdy nie robiłam z powodu niezidentyfikowanej owulacji 🫠
    Jutro prawdopodobnie mój 7dpo ale jeśli nie to czy wywalę pieniądze w błoto robiąc to badanie?


    Nie wywalisz, może ktoś by powiedzial że lepiej zrobić 8dpo, ale wg mnie nie powinno być dużej różnicy. Po prostu teoretycznie w 7dpo progesteron ma najwyższe strzenie.

    Tej owulacji też nie jesteśmy w stanie przecież oszacować co do godziny, także na prawdę wynik z 6dpo będzie mógł powiedzieć to co ma za zadanie. Życzę by był na tyle duży byś w ogóle nie musiała rozkminiac!

    Sosenka93 lubi tę wiadomość

    ♀️&♂️ 29; Starania od 1.2024
    👱‍♀️:LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, torbiel, która nie chce zniknąć.

    Lekarstwa: Letrox, Dostinex, progesteron: Utrogestan, stymulacja owulacji: Lametta, Ovitrelle + suplementy, zioła...
    🧑: przebadany, ✅

    🔜
    5 cykl stymulowany 🙏
    7.02: HSG
    19.02: diagnoza endometriozy
  • Rożaa Przyjaciółka
    Postów: 103 46

    Wysłany: 16 stycznia, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja z pytaniem, czy której z Was fertistim namieszał w cyklu ?? Zaczęłam go brać od 1 stycznia, teoretycznie byłam tuż po owulacji i cztery dni później miałam trzy dniowe dość duże plamienia z żywą krwią.. wczoraj miałam dostać okres i nic. Od kilku dni tylko boli mnie brzuch troche jak przed okresem ale nadal go nie ma. Nie wiem czy to mi coś pomieszało w cyklu ? Miałyście tak?

    PS. Ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 24 lat, teraz mam 29 i niektóre koleżanki dopiero co urodziły swoje pierwsze, niektóre są na takim etapie, że jeszcze nie mają nawet stałego partnera a jeszcze inne mają ale walczą o „ lepsze” warunki tj. mieszkanie, stała praca albo nadal chcą się „wyszaleć”. W pracy mam koleżanki, które są przed 40 i się starają. Nie ma reguły.
    Fajnie było przeczytać wasze przemyślenia odnośnie wieku na posiadanie potomstwa. W każdym z nim jest trochę prawdy i można się z kimś utożsamić.
    Ja szybko wzięłam ślub, szybko chcieliśmy mieć dziecko bo mam sporo starszego męża(10 lat), trochę się śmieje że poświęciłam się dla niego ale czy żałuje? Nie, na początku było mi ciężko, gdy moje koleżanki rozwijały karierę i szeroko pojęte życie towarzyskie a ja nie zaczęłam nawet pracować po studiach tylko odrazu siedziałam z dzieckiem w domu. Teraz mam fajną pracę i już nawet nie pamiętam o rozterkach z tamtego okresu. Wszystko zawsze się jakoś ułoży. Czasem potrzeba tylko trochę więcej czasu, wiary i cierpliwości.

    Mardotka, CrazyDaisy, Deyansu lubią tę wiadomość

  • karczoch321 Ekspertka
    Postów: 180 497

    Wysłany: 16 stycznia, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sosenka93 wrote:
    Dziewczyny, pytanie z tych głupich, zapewne.

    Czy badanie progesteronu wykonane 6 zamiast 7 dpo to duży błąd? I wówczas badanie będzie całkowicie "do wyrzucenia", bez żadnych wniosków czy owu była? Jeszcze nigdy nie robiłam z powodu niezidentyfikowanej owulacji 🫠
    Jutro prawdopodobnie mój 7dpo ale jeśli nie to czy wywalę pieniądze w błoto robiąc to badanie?

    Podpinam się pod to pytanie. U mnie 7dpo wypada w niedziele, więc nie ma za bardzo jak zbadać (chociaż chyba jakbym skoczyła do Wrocka to bym ogarnęła) i zastanawiam się czy 6 albo 8 dpo też będzie ok.
    Google i chat gpt mówi że niby tak, ale ciekawe jakie Wy macie zdanie na ten temat?
    Plus jak nie jestem pewna czy owulacja była w poniedziałek na 100% to chyba lepiej ten „dzień później” czyli bardziej 7-8 dzień po?

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34

    🧁6cs

    ⏸️ 26.01
    🦠 beta 8 -> 32 ->128-> 946🤞

    💊 pregna, fertistim, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵
  • emciak Znajoma
    Postów: 23 46

    Wysłany: 16 stycznia, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, macie jakieś swoje odkrycia jeśli chodzi o produkty bezalkoholowe? Ja od jakiegoś czasu praktycznie nie pije % i jestem w fazie poszukiwań swojego ulubieńca na wieczory ze znajomymi.
    Ostatnio próbowałam podróbki Aperola 0% z Biedry, muszę przyznać, że nawet się lekko oszukałam 😅

    Rocznik '91
    3 CS 🩷
    grudzień 2024 - CB
    luty 2025 - 🤞
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 553 1400

    Wysłany: 16 stycznia, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że wskoczył temat wieku. Jako jedna z seniorek tutaj 🫣, ten sam rocznik co Płotka 😍 powiem Wam tak. Obwiniacie się, zastanawiacie "a co by było gdyby" - ano nic.
    by nie było, bo widocznie powody, które miałyście były istotne. Jak mówi mój Mąż, co bywa dla mnie dość trudne, ale i też spróbujcie jak ja na tę Jego perspektywę spojrzeć jako na coś wyzwalającego, zabierającego z Waszych barków wstyd i poczucie winy: "nie mogłam to nie mogłam i na chuj drążyć temat" Czasu nie cofniecie, jest tylko teraz i przyszłość, o którą trzeba i warto walczyć. Straciłam 7 lat w toksycznym związku, gdzie i może chciałam dziecka, ale nie z tym bucem. Potem 2 lata po ucieczce potrąciło mnie auto, byłam bez pracy, bez faceta, czułam się jak ofiara losu. Wiem, że to już gdzieś tu pisałam, ale myślę, że to jest też cenna myśl, zawsze jakaś inna historia 😘 obecnego Męża poznałam w wieku 33 lat. Późno, a potem zrobiło się jeszcze później, ale po drodze też chyba dojrzałam, przepracowałam trochę spraw z przeszłości. Czy obecnie jest dobry czas? Nie, bo pewnie nigdy nie będzie - pokój w domyśle dziecięcy to obecnie pierdolnik-graciarnia, Mąż ma niestabilną sytuację w pracy, nasi Rodzice też młodsi już nie będą, mamy chorego kota z wiecznym katarem, wymyśliłam sobie jeszcze, że zrobię studia podyplomowe. Ale to się ogarnie. Tak jak pisałyście ważne jest, że się kochamy i wspieramy.
    Jeśli potrzebujecie wsparcia żeby dać odejść przeszłości to oczywiście znajdziecie je tu, ale można nad tym też pracować samej we własnej głowie i sercu albo z pomocą psychologa. Bo przeszłości po prostu trzeba dać odejść, zabierając z niej jedynie lekcje. I na początku wkurw, złość są potrzebne, ale chodzi mi o to, żeby się w tym nie zagłębiać, nie topić w autoagresji, samobiczowaniu. Mówię z autopsji 🥺

    Przepraszam, jeśli zabrzmiałam pouczająco, ale po prostu strasznie chciałabym te z Was, które się tak czują odciążyć z tego stanu 😘🥰

    Dobrej i spokojnej nocy Kochane 🥰 nieustająco trzymam kciuki za Was 🤞🏻❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 21:58

    emciak, DreamBee, izzou97, Katarena, Darka101, Darrika, AnMiPe, Płotka, Pacynka, Runnerka, Marcia03, BarbaraAnna, Kaliope, Pdes, kitka_, Ola8999 lubią tę wiadomość

    👩🏻 38
    PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
    posiewy, MUCHA - ok :)
    💊Letrox, Formetic i tona supli
    Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024

    👱🏻32
    morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
    💊 Clo i worek supli

    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
    8-12. 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    04.01.2025 beta 86,4 prog 32,9 -> 07.01 beta 485,6, ,prog 37,90 -> 09.01 beta 976,3 prog 34,00 -> 13.01. beta 3307,5 prog 37,10 -> 16.01. beta 7108,4 prog 39,00 :)
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm ❤️
‹‹ 124 125 126 127 128 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ