Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie przepraszaj, bo wszystkie ci kibicujemy i jesteśmy ciekawe jak wygląda sytuacja u ciebie. Co do krwawienia, to piszą, że taką jedną z różnic może być też to, że w odróżnieniu od @ nie ma w tym krwawieniu skrzepów. W takim razie czekamy do jutra, dawaj znać jak wpadną wynikikarczoch321 wrote:Wyniki jutro raczej, bo jak pytałam na pobieraniu to kurier już był, więc następny będzie dopiero po próbki wieczorem.
Aktualnie znowu weszłam w tryb robienia miliona rzeczy żeby zająć głowę, przynajmniej chata będzie ogarnięta 🙃 kocham moją pracę za to, że jak o 9 napisałam do szefowej to bez zbędnych pytań wzięłam na dziś dzień urlopu, więc przynajmniej udawanie, że coś robię w pracy mi odpadło no i mogłam na już wyskoczyć do lekarza.
To moje krwawienie to w większości taki jakby śluz z krwią, ale raczej jest go więcej niż mniej. Wszędzie piszą, że powinno być lekkie - tylko co to właściwie znaczy?
Mam takie przemyślenie na kolejne cykle - chyba już serio sobie tego więcej nie zrobię i nie będę testować i badać krwi tak szybko. Tak po prawdzie to jeśli to faktycznie okres to przyszedł spóźniony o 3,4 dni? W normalnych warunkach mogłabym nawet się nie zorientować.
Przy czym jeśli ta beta wyszła pozytywna, nawet na minimalnym poziomie, to jak to traktować? Czy to jest ciąża biochemiczna?
Eh i przepraszam Was bardzo, że ja tak tutaj tylko o sobie dzisiaj, tak samolubnie dodatkowo się z tym czuję 🙁
Jak z Poznania to zerknij sobie na ig do Agnieszki Wianeckiej (awianecka_dietetyk). Ja z nią współpracuje już drugi raz w ramach diety od Dietetyki Nie Na żarty (chociaż bardziej pod kątem sportowym) i jestem zadowolona
wiem, że prowadzi też gabinet (?) i konsultacje poza DNŻ. Dla mnie mega plusem jest to że Agnieszka szybko i konkretnie mi odpowiada, że mam aplikację z przepisami, to że jak poprosiłam o mega szybkie i proste to faktycznie takie dostałam no i, że mogę sobie dowolnie żonglować w apce posiłkami w zależności od humoru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 15:43
Deyansu lubi tę wiadomość
⏳️05.2024 💉01.2025
👧99' 🧑98' 🐈⬛ 🐈⬛
🚨 PCOS | IO | MTHFR homo | PAI-1 homo
✅️ drożność, wymazy, nasienie, DFI, HBA, MAR, witaminy, homocysteina
❌️ 01-10.25 9 cykli Lametta + Zivafert/Ovitrelle
⏳️11.25 ostatni cykl stymulowany 🤞
_____________________
🔜 01.12.25 wizyta kwalifikacyjna Program OZP
🔜 16.12.25 wizyta kwalifikacyjna IVF
🔜 30.12.25? start stymulacji IVF -
Kaliope - oczywiście

Karczoch, też cały czas trzymam kciuki
Dziewczyny z BMI 25+, 30+ - ja też miałam BMI 28. Może to nie jest jeszcze jakoś bardzo, bardzo wysoko, ale już źle się z tym czułam, mimo metforminy - wystarczy, żeby chcieć się odchudzić. No i oczywiście potrzebowałam to zrobić dla starań. Zdrowa dieta w naszym przypadku to nie tylko ograniczenie cukrów prostych, tłuszczy trans, ale też zwiększenie (!) podaży białka, w tym zwierzęcego, tłuszczów zdrowych (w tym nasyconych zwierzęcych, jak i np. oleju kokosowego). Oczywiście warzywa są bardzo ważne (i też raczej nie te skrobiowe po obróbce termicznej), owoce - ze względu na fruktozę - nieco mniej. Tłuszcze, w tym nasycone, biorą udział w tworzeniu hormonów. Tylko częściowo stosowałam dietę AP (głównie chodzi o stosowanie ciecierzycy, czarnuszki i dużej ilości przetworów pomidorowych), ale przede wszystkim zaufałam Braciom Rodzeń. W moim przypadku o oznaczało to zejście do BMI 24,5 (ok.13-14 kg w ciągu roku, do tego insulina na czczo spadła mi z ok. 10 na ok. 5; oczywiście cały czas stosując metforminę, nie wiem, co byłoby bez niej). Stosowałam IF, bardzo mocno ograniczyłam węglowodany (szczególnie na początku dnia), NIE liczyłam kalorii i przez kilka pierwszych miesięcy nie uprawiałam żadnych sportów, a waga leciała - może to też wsparcie metforminy. Słyszałam, że Ozempic jest tak bardzo mocno promowany, a ma sporo skutków ubocznych. NIGDY tyle tak prosto nie schudłam, moja Mama w wieku 70 lat też schudła 10 kg (i odstawiła kilka tabletek na nadciśnienie, bo zaczęło Jej się normować) - a podobno w tym wieku to już ciężko, bo metabolizm zwalnia. Mój Mąż stosował tylko okienko 16/8, nie zrezygnował ze słodyczy i też schudł jakieś 8 kg. Nie twierdzę, że macie od razu przejść na keto (czy w ogóle karniwor), bo to już wyższa szkoła jazdy, trzeba zrobić mądrą adaptację, być gotowym na przejściowe skutki uboczne (ketowysypkę, ketogrypę). Ja i tak na lowcarbie (z pojedynczymi grzeszkami w stylu pizza w weekend) byłam zapewne nieco w ketozie, bo miałam przejściowe zawroty głowy, które musiałam opanować, np. pijąc codziennie rano wodę z solą himalajską, biorąc codziennie 3 x magnez, 2 x potas. Dodatkowym plusem, oprócz schudnięcia, jest to, że nie mam wilczego głodu rano, że już do 1-2 h po wstaniu muszę coś zjeść, bo inaczej padnę. Mogę (tzn. mogłam, bo teraz mi się trochę to zmieniło) zaczynać okienko żywieniowe nawet o 11-12:00, a ostatni posiłek jadłam wtedy ok. 20:00.
Naprawdę, naprawdę gorąco! polecam lowcarb, z kierunkiem na keto. Czyli więcej jaj, więcej ryb, mięsa (również czerwonego), tłustego nabiału (żadne tam same skyry). Zawsze się bałam śmietany, smalcu, orzechów - bo to wszystko tłuste i ma dużo kcal. A na tym stylu żywienia jadłam te produkty. I one sycą, bez podbijania insuliny.
Uff, znowu się rozpisałam, ale tylko dlatego, że uważam to za mega ważne. Nie wiem, czy tym stylem można np. przytyć, bo wiem, że są tu Dziewczyny z IO i BMI poniżej 20. Ale pewnie można....tylko trzeba by było jeść sporo więcej?
Podrożniczka, Kaliope lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
@Karczoch dziękuję za polecajkę ❤️
W twoim przypadku zgadzam się z Cel, wiedza jest cenna, więc pomimo tego, że jest to napewno dla Ciebie trudna sytuacja, jest też kolejnym krokiem. Przytulam ❤️
Deyansu lubi tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
@Deyansu muszę sobie mocno przejrzeć ich materiały. Zawsze gdzieś omijałam, a może niepotrzebnie. Dziękuję Ci za podzielenie się swoimi doświadczeniami. To zawsze mocno daje mi nadzieję, że nie zawsze będę funny fat friend. ❤️
Deyansu lubi tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Karczoch, przykro mi, że musisz przez to przechodzić, wyobrażam sobie, że to czekanie musi być bardzo wyczerpujące. Trzymam mocno kciuki za pomyślny obrót sytuacji! 🥰 I absolutnie nie masz za co przepraszać! I nie wyrzucaj sobie wczesnego testowania, rozumiem Twój punkt widzenia, że może lepiej czasem nie wiedzieć, tak dla naszej psychiki, ale dla zdrowia fizycznego i samej ciąży lepiej wiedzieć.
-
Dziękuję 🙏 wysłałam zaproszenie.Deyansu wrote:Kaliope - oczywiście

Karczoch, też cały czas trzymam kciuki
Dziewczyny z BMI 25+, 30+ - ja też miałam BMI 28. Może to nie jest jeszcze jakoś bardzo, bardzo wysoko, ale już źle się z tym czułam, mimo metforminy - wystarczy, żeby chcieć się odchudzić. No i oczywiście potrzebowałam to zrobić dla starań. Zdrowa dieta w naszym przypadku to nie tylko ograniczenie cukrów prostych, tłuszczy trans, ale też zwiększenie (!) podaży białka, w tym zwierzęcego, tłuszczów zdrowych (w tym nasyconych zwierzęcych, jak i np. oleju kokosowego). Oczywiście warzywa są bardzo ważne (i też raczej nie te skrobiowe po obróbce termicznej), owoce - ze względu na fruktozę - nieco mniej. Tłuszcze, w tym nasycone, biorą udział w tworzeniu hormonów. Tylko częściowo stosowałam dietę AP (głównie chodzi o stosowanie ciecierzycy, czarnuszki i dużej ilości przetworów pomidorowych), ale przede wszystkim zaufałam Braciom Rodzeń. W moim przypadku o oznaczało to zejście do BMI 24,5 (ok.13-14 kg w ciągu roku, do tego insulina na czczo spadła mi z ok. 10 na ok. 5; oczywiście cały czas stosując metforminę, nie wiem, co byłoby bez niej). Stosowałam IF, bardzo mocno ograniczyłam węglowodany (szczególnie na początku dnia), NIE liczyłam kalorii i przez kilka pierwszych miesięcy nie uprawiałam żadnych sportów, a waga leciała - może to też wsparcie metforminy. Słyszałam, że Ozempic jest tak bardzo mocno promowany, a ma sporo skutków ubocznych. NIGDY tyle tak prosto nie schudłam, moja Mama w wieku 70 lat też schudła 10 kg (i odstawiła kilka tabletek na nadciśnienie, bo zaczęło Jej się normować) - a podobno w tym wieku to już ciężko, bo metabolizm zwalnia. Mój Mąż stosował tylko okienko 16/8, nie zrezygnował ze słodyczy i też schudł jakieś 8 kg. Nie twierdzę, że macie od razu przejść na keto (czy w ogóle karniwor), bo to już wyższa szkoła jazdy, trzeba zrobić mądrą adaptację, być gotowym na przejściowe skutki uboczne (ketowysypkę, ketogrypę). Ja i tak na lowcarbie (z pojedynczymi grzeszkami w stylu pizza w weekend) byłam zapewne nieco w ketozie, bo miałam przejściowe zawroty głowy, które musiałam opanować, np. pijąc codziennie rano wodę z solą himalajską, biorąc codziennie 3 x magnez, 2 x potas. Dodatkowym plusem, oprócz schudnięcia, jest to, że nie mam wilczego głodu rano, że już do 1-2 h po wstaniu muszę coś zjeść, bo inaczej padnę. Mogę (tzn. mogłam, bo teraz mi się trochę to zmieniło) zaczynać okienko żywieniowe nawet o 11-12:00, a ostatni posiłek jadłam wtedy ok. 20:00.
Naprawdę, naprawdę gorąco! polecam lowcarb, z kierunkiem na keto. Czyli więcej jaj, więcej ryb, mięsa (również czerwonego), tłustego nabiału (żadne tam same skyry). Zawsze się bałam śmietany, smalcu, orzechów - bo to wszystko tłuste i ma dużo kcal. A na tym stylu żywienia jadłam te produkty. I one sycą, bez podbijania insuliny.
Uff, znowu się rozpisałam, ale tylko dlatego, że uważam to za mega ważne. Nie wiem, czy tym stylem można np. przytyć, bo wiem, że są tu Dziewczyny z IO i BMI poniżej 20. Ale pewnie można....tylko trzeba by było jeść sporo więcej?
Deyansu lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko
crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
Iskiereczka00 wrote:Nie miałam ponownej biopsji, dostałam kolejny antybiotyk na moją intuicję i pytanie czy coś jeszcze możemy zrobić. Moja gino jest całkowicie przeciwna udrażnianiu jajowodu. Te antybiotyki to dla mnie taka ostatnia próba przed immunologią.
Dziękuję za odpowiedź. U mnie wszystkie posiewy oraz wymazy negatywne. Po raz trzeci. Jednak wyszło przewlekłe zapalenie endometrium (plazmocyty w liczbie 26). Porobione biogramy, wykluczone wszystkie choroby przenoszone drogą płciową i inne.
A zapalenie jest 🥴 Dostałam Doxycyline. Choć mam wrażenie, że powinnam dostać też inny antybiotyk, skoro bakterie, które są na doxycyline wrażliwe, zostały wykluczone.Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko
crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
heeej, no co Ty! Nie przepraszaj! 🫂 to zrozumiałe, że masz milion myśli w głowie i raczej, że teraz myślisz o swojej konkretnej sytuacji!karczoch321 wrote:Wyniki jutro raczej, bo jak pytałam na pobieraniu to kurier już był, więc następny będzie dopiero po próbki wieczorem.
Aktualnie znowu weszłam w tryb robienia miliona rzeczy żeby zająć głowę, przynajmniej chata będzie ogarnięta 🙃 kocham moją pracę za to, że jak o 9 napisałam do szefowej to bez zbędnych pytań wzięłam na dziś dzień urlopu, więc przynajmniej udawanie, że coś robię w pracy mi odpadło no i mogłam na już wyskoczyć do lekarza.
To moje krwawienie to w większości taki jakby śluz z krwią, ale raczej jest go więcej niż mniej. Wszędzie piszą, że powinno być lekkie - tylko co to właściwie znaczy?
Mam takie przemyślenie na kolejne cykle - chyba już serio sobie tego więcej nie zrobię i nie będę testować i badać krwi tak szybko. Tak po prawdzie to jeśli to faktycznie okres to przyszedł spóźniony o 3,4 dni? W normalnych warunkach mogłabym nawet się nie zorientować.
Przy czym jeśli ta beta wyszła pozytywna, nawet na minimalnym poziomie, to jak to traktować? Czy to jest ciąża biochemiczna?
Eh i przepraszam Was bardzo, że ja tak tutaj tylko o sobie dzisiaj, tak samolubnie dodatkowo się z tym czuję 🙁
Jak z Poznania to zerknij sobie na ig do Agnieszki Wianeckiej (awianecka_dietetyk). Ja z nią współpracuje już drugi raz w ramach diety od Dietetyki Nie Na żarty (chociaż bardziej pod kątem sportowym) i jestem zadowolona
wiem, że prowadzi też gabinet (?) i konsultacje poza DNŻ. Dla mnie mega plusem jest to że Agnieszka szybko i konkretnie mi odpowiada, że mam aplikację z przepisami, to że jak poprosiłam o mega szybkie i proste to faktycznie takie dostałam no i, że mogę sobie dowolnie żonglować w apce posiłkami w zależności od humoru.
Ja miałam w grudniu sytuację, że dwa testy (różne firmy), dwa dni pod rząd były pozytywne, też się nakręciłam i w czwartek mnie zalało krwią. Ale dosłownie, nie miałam tak obfitego okresu, a też spóźnił się 4 dni (raczej mi się nie spóźniają), więc też obstawiam u mnie ciążę biochemiczną..
Bądź dobrej myśli!
Na pewno jest to dla Ciebie trudna sytuacja i bardzo mi przykro, że musisz to przechodzić 🫂 czekamy na Twoją betę 🤞
PS też jestem z okolic Poznania 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 16:21
-
Trochę nas tu jest z Poznania i okolic 🤭
Agni97, AnMiPe lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Po dwóch biochemach lekarz kazał brać bo może mam trombofilie ale zrobiłam badania i nie mam więc jeszcze nie wiem co z tym acardem będziemy robić. Na razie biorę. Na pewno zwiększa ukrwienie więc teoretycznie zwiększa powodzenie implantacji. Ale grzyby nie te Biochemy i o bym tego na pewno nie brała.Loraa wrote:@Belia mam pytanie. W stopce masz zaznaczone, że bierzesz Accard 75. Masz jakieś zalecenie od lekarza?
Pytam bo czytam, że to pomaga na grubość endometrium.
Wczoraj na wizycie, moje w 9 dc, owulka prawdopodobnie w 12 dc, miało grubość 3.5 mm. Boję się, że trochę mało
Loraa lubi tę wiadomość
17cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat) - obstawa drugiej fazy (progesteron besins, estrofem)
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
hormony (listopad) ✅
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 kariotypy, rozszerzone badanie nasienia -
Ja myślałam, że może dostanę metformine od endo, ale ona mówi, że jak trzymam dietę i waga leci to na razie lepiej bez leków, w marcu będę szła pewnie na powtórkę badań tej glukozy i insuliny. I z jednej strony ok lepiej bez leków a z drugiej czasem myślę, że może jakieś leki to moja jedyna nadzieja skoro się nie mogę zmobilizować fest tylko tak po trochu 😅 ozempicu bym się chyba bała brać, bo te skutki uboczne. Moja mama bierze mounjaro i póki co pięknie schudła i po trochu chudnie dalej i ma już plan też jak potem z te leku schodzić żeby nie było efektu jojo, także jest to dla niej proces jeszcze na kolejne lekko dwa lata.
Ja myślę, że jak siebie nie ogarnę i nie zacznę się długoterminowo trzymać dobrych nawyków i dojść w końcu do konkretnego spadku wagi to poproszę o tą metformine i może wtedy pójdzie chociaż staram się wierzyć w siebie, że mi się uda bez leków 🤞😁
Deyansu lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Tak. Wtedy traktujesz jako Biochem ale o tym teraz nie myśl. Jak przyjdą wyniki to będziesz się martwić. Bierzesz progesteron ?karczoch321 wrote:Wyniki jutro raczej, bo jak pytałam na pobieraniu to kurier już był, więc następny będzie dopiero po próbki wieczorem.
Aktualnie znowu weszłam w tryb robienia miliona rzeczy żeby zająć głowę, przynajmniej chata będzie ogarnięta 🙃 kocham moją pracę za to, że jak o 9 napisałam do szefowej to bez zbędnych pytań wzięłam na dziś dzień urlopu, więc przynajmniej udawanie, że coś robię w pracy mi odpadło no i mogłam na już wyskoczyć do lekarza.
To moje krwawienie to w większości taki jakby śluz z krwią, ale raczej jest go więcej niż mniej. Wszędzie piszą, że powinno być lekkie - tylko co to właściwie znaczy?
Mam takie przemyślenie na kolejne cykle - chyba już serio sobie tego więcej nie zrobię i nie będę testować i badać krwi tak szybko. Tak po prawdzie to jeśli to faktycznie okres to przyszedł spóźniony o 3,4 dni? W normalnych warunkach mogłabym nawet się nie zorientować.
Przy czym jeśli ta beta wyszła pozytywna, nawet na minimalnym poziomie, to jak to traktować? Czy to jest ciąża biochemiczna?
Eh i przepraszam Was bardzo, że ja tak tutaj tylko o sobie dzisiaj, tak samolubnie dodatkowo się z tym czuję 🙁
Jak z Poznania to zerknij sobie na ig do Agnieszki Wianeckiej (awianecka_dietetyk). Ja z nią współpracuje już drugi raz w ramach diety od Dietetyki Nie Na żarty (chociaż bardziej pod kątem sportowym) i jestem zadowolona
wiem, że prowadzi też gabinet (?) i konsultacje poza DNŻ. Dla mnie mega plusem jest to że Agnieszka szybko i konkretnie mi odpowiada, że mam aplikację z przepisami, to że jak poprosiłam o mega szybkie i proste to faktycznie takie dostałam no i, że mogę sobie dowolnie żonglować w apce posiłkami w zależności od humoru.17cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat) - obstawa drugiej fazy (progesteron besins, estrofem)
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
hormony (listopad) ✅
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 kariotypy, rozszerzone badanie nasienia -
Deyansu wrote:Kaliope - oczywiście

Karczoch, też cały czas trzymam kciuki
Dziewczyny z BMI 25+, 30+ - ja też miałam BMI 28. Może to nie jest jeszcze jakoś bardzo, bardzo wysoko, ale już źle się z tym czułam, mimo metforminy - wystarczy, żeby chcieć się odchudzić. No i oczywiście potrzebowałam to zrobić dla starań. Zdrowa dieta w naszym przypadku to nie tylko ograniczenie cukrów prostych, tłuszczy trans, ale też zwiększenie (!) podaży białka, w tym zwierzęcego, tłuszczów zdrowych (w tym nasyconych zwierzęcych, jak i np. oleju kokosowego). Oczywiście warzywa są bardzo ważne (i też raczej nie te skrobiowe po obróbce termicznej), owoce - ze względu na fruktozę - nieco mniej. Tłuszcze, w tym nasycone, biorą udział w tworzeniu hormonów. Tylko częściowo stosowałam dietę AP (głównie chodzi o stosowanie ciecierzycy, czarnuszki i dużej ilości przetworów pomidorowych), ale przede wszystkim zaufałam Braciom Rodzeń. W moim przypadku o oznaczało to zejście do BMI 24,5 (ok.13-14 kg w ciągu roku, do tego insulina na czczo spadła mi z ok. 10 na ok. 5; oczywiście cały czas stosując metforminę, nie wiem, co byłoby bez niej). Stosowałam IF, bardzo mocno ograniczyłam węglowodany (szczególnie na początku dnia), NIE liczyłam kalorii i przez kilka pierwszych miesięcy nie uprawiałam żadnych sportów, a waga leciała - może to też wsparcie metforminy. Słyszałam, że Ozempic jest tak bardzo mocno promowany, a ma sporo skutków ubocznych. NIGDY tyle tak prosto nie schudłam, moja Mama w wieku 70 lat też schudła 10 kg (i odstawiła kilka tabletek na nadciśnienie, bo zaczęło Jej się normować) - a podobno w tym wieku to już ciężko, bo metabolizm zwalnia. Mój Mąż stosował tylko okienko 16/8, nie zrezygnował ze słodyczy i też schudł jakieś 8 kg. Nie twierdzę, że macie od razu przejść na keto (czy w ogóle karniwor), bo to już wyższa szkoła jazdy, trzeba zrobić mądrą adaptację, być gotowym na przejściowe skutki uboczne (ketowysypkę, ketogrypę). Ja i tak na lowcarbie (z pojedynczymi grzeszkami w stylu pizza w weekend) byłam zapewne nieco w ketozie, bo miałam przejściowe zawroty głowy, które musiałam opanować, np. pijąc codziennie rano wodę z solą himalajską, biorąc codziennie 3 x magnez, 2 x potas. Dodatkowym plusem, oprócz schudnięcia, jest to, że nie mam wilczego głodu rano, że już do 1-2 h po wstaniu muszę coś zjeść, bo inaczej padnę. Mogę (tzn. mogłam, bo teraz mi się trochę to zmieniło) zaczynać okienko żywieniowe nawet o 11-12:00, a ostatni posiłek jadłam wtedy ok. 20:00.
Naprawdę, naprawdę gorąco! polecam lowcarb, z kierunkiem na keto. Czyli więcej jaj, więcej ryb, mięsa (również czerwonego), tłustego nabiału (żadne tam same skyry). Zawsze się bałam śmietany, smalcu, orzechów - bo to wszystko tłuste i ma dużo kcal. A na tym stylu żywienia jadłam te produkty. I one sycą, bez podbijania insuliny.
Uff, znowu się rozpisałam, ale tylko dlatego, że uważam to za mega ważne. Nie wiem, czy tym stylem można np. przytyć, bo wiem, że są tu Dziewczyny z IO i BMI poniżej 20. Ale pewnie można....tylko trzeba by było jeść sporo więcej?
Podpisuje się pod tym. Wyleczyłam sobie trądzik czy co tam miałam na twarzy właśnie dieta keto/karniwor, a mięso czerwone jest zdrowe i ma mnóstwo witamin. 🙂
Plus „skutki uboczne”, że nie czuję że cokolwiek trawię, nie mam zjazdów energetycznych po posiłku. Nie wiem co to wzdęcia.
Deyansu lubi tę wiadomość
-
@Karczoch, ciągle trzymam kciuki mimo wszystko 🤞
onalola wrote:A dostałaś coś na drugą fazę ?
Nie, stwierdził że nie ma takiej potrzeby 🤷
W tym cyklu zrobię "test" i zioła ojca sroki będę pić przez cały cykl. Ostatnio piłam tylko do owulacji, ale gdzieś przeczytałam, że przy niskim progesteronie polecają pić przez cały cykl. Zobaczymy czy to coś da.♀️27 ♂️ 27
➡️ 8cs
❌ PCOS
❌ Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
💊 Siofor 1000 XR, Euthyrox 37,5, probiotyk, wit. D, wit. B complex, zioła ojca Sroki, omega3, magnez, cynk i wiele innych. -
A wiesz już czy zniknęła ci ta torbiel? Nie ukrywał, że wolałabym zeby jej nie było. Swoją drogą ciekawe że mi i tobie pojawiła się po biochemach. Ciekawe czy jest jakaś korelacja.Nana11 wrote:U mnie po dwóch biochemach z rzędu też torbiel nabotha, lekarz powiedział, żeby się nie przejmować17cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat) - obstawa drugiej fazy (progesteron besins, estrofem)
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
hormony (listopad) ✅
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 kariotypy, rozszerzone badanie nasienia -
Cysterka, daj znać jak po badaniu ✊🏼
Karczoch, trzymam kciuki, żeby wszystko pozytywnie się skończyło.
Ja umówiłam się na kolejny monitoring w 10 d.c. a plan to kolejna IUI. Mam nadzieję, że druga i ostatnia i lekarz zakwalifikuje nas jednak do in vitro, bo czuję, że tracimy czas 🥹🏃🏻♀️ 35
AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
Sono HSG 🆗
Cykle regularne, owulacje potwierdzone
Badania w 3 d.c. i 9 d.p.o 🆗
Cytologia - NILM 🆗
Wymazy MUCHa & biocenoza & wirusy 🆗
🏋🏼 36
Badanie nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%
15 cs - 0 ⏸️
01-03.2025 3 x IUI ❌
04-05.2025 IMSI (protokol dlugi): Marvelon ➡️ Gonapeptyl Daily ➡️ 💉75j Menopur + 150j Gonal f ➡️ 🔬 punkcja - pobranych 10 🥚mamy 5❄️❄️❄️❄️❄️ (8A, EB2, 3BA, 4BA, 5BB)
1️⃣FET 13.06 (EB2) 6dpt ⏸️ bHCG 7dpt 76,4 ➡️ 10dpt 402 ➡️ 12 dpt 1518 ➡️ 16 dpt bHCG 23 688 ➡️ 21dpt 46 825 ➡️ 25dpt 84 153
09.07 CRL 6,9mm i ♥️
18.07 CRL 1,31cm
23.07 CRL 1,95cm
31.07 CRL 2,95cm
18-19. 08 prenatalne & NIFTY PRO - niskie ryzyka, bedzie 💙

-
Hej, ja dwa lata na diecie carnivora i czułam się doskonale 😊 przeciwciała hashimoto spadły mi całkowicie i badania wyglądają jak u zdrowej osoby.
Teraz kilka miesięcy mam przerwę ale myślę że wrócę
Deyansu lubi tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Cysterka jak twoje HyCoSy?PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024
🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️06.08.2025 - dziewczynka 🙈🩷
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Mstka wrote:
Nie, stwierdził że nie ma takiej potrzeby 🤷
W tym cyklu zrobię "test" i zioła ojca sroki będę pić przez cały cykl. Ostatnio piłam tylko do owulacji, ale gdzieś przeczytałam, że przy niskim progesteronie polecają pić przez cały cykl. Zobaczymy czy to coś da.
Mój też twierdził że mam wszystko ok. Ale wyżebralam i dostałam od następnego cyklu sławny już lek na całe zło duphaston 😅
Jeszcze się waham z nim, ale i tak na razie kończę ten styczniowy cykl więc mam czas na namysł
Mstka lubi tę wiadomość
2 cs 11/24 cb 💔
2025 ??
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez , inozytol
5-9 DC lametta, orvitrell
20.11 drożność jajowodów cykl stop
prawy jajnik torbiel endometrialna
AMH 09.25 0.42
👨
Obniżona ruchliwość , morfologia 2%, agregacja..
Worek supli -
Wow, dziewczyny, podziwiam Was za te diety. Jak to wprowadzałyście? Jednego dnia po prostu ucięłyście węgle czy jakoś powoli? Ja zawsze jak rzucam się na takie wyzwania, to przegrywam.
Mam pytanie odnośnie supli, bo niektóre z Was wydają się specjalistkami w tym temacie, a ja błądzę jak dziecko we mgle. Brałam przez ostatni miesiąc zestaw Fertil me z Health Labs, ale jednak jest trochę drogi. W tym momencie biorę:
Fertistim x2 dziennie
Magnez 240 mg
B12 950 mcg
Cynk 15 mg
Selen 200 cg
Koenzym q10 100 mg
Jod 400cg
Ashwaganda 10 mg
Melatonina 4mg
I moje pytanie brzmi… czy ja nie przeginam? 😂 Ostatnio wysypało mnie na całej twarzy dosłownie, myślałam że to przez @, ale teraz zastanawiam się, czy te wszystkie tabletki nie miały na to wpływu 😂💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024
Ona:
długie cykle, PCOS ❌
histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ wrzesień
koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 17,31/ml
Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 72,70 mln
Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 11,5%
Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 74%
Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%
Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
hormony w normie ✅
Powtórka posiewu czysta ✅
kariotyp OK ✅
Styczeń 2026 ➡️ IVF






