Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
@karczoch, absolutnie nie przepraszaj. Każda z nas rozumie Twoje emocje i po części przeżywa to razem z Tobą i trzyma kciuki żeby wszystko było ok ❤️
Po to jesteśmy żeby się wspierać.
Ja też uważam że lepiej testować, sama staram się dzień przed miesiączką zrobić test, nie lubię widoku bieli, ale ciąża biochemiczna to wskazówka do ewentualnej diagnostyki.Deyansu lubi tę wiadomość
👱♀️❤️👨28&37
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
5 cs 😔
Na ten moment planem jest czekanie
👱♀️
Podejrzenie endometriozy -
karczoch321 wrote:Wyniki jutro raczej, bo jak pytałam na pobieraniu to kurier już był, więc następny będzie dopiero po próbki wieczorem.
Aktualnie znowu weszłam w tryb robienia miliona rzeczy żeby zająć głowę, przynajmniej chata będzie ogarnięta 🙃 kocham moją pracę za to, że jak o 9 napisałam do szefowej to bez zbędnych pytań wzięłam na dziś dzień urlopu, więc przynajmniej udawanie, że coś robię w pracy mi odpadło no i mogłam na już wyskoczyć do lekarza.
To moje krwawienie to w większości taki jakby śluz z krwią, ale raczej jest go więcej niż mniej. Wszędzie piszą, że powinno być lekkie - tylko co to właściwie znaczy?
Mam takie przemyślenie na kolejne cykle - chyba już serio sobie tego więcej nie zrobię i nie będę testować i badać krwi tak szybko. Tak po prawdzie to jeśli to faktycznie okres to przyszedł spóźniony o 3,4 dni? W normalnych warunkach mogłabym nawet się nie zorientować.
Przy czym jeśli ta beta wyszła pozytywna, nawet na minimalnym poziomie, to jak to traktować? Czy to jest ciąża biochemiczna?
Eh i przepraszam Was bardzo, że ja tak tutaj tylko o sobie dzisiaj, tak samolubnie dodatkowo się z tym czuję 🙁
Jak z Poznania to zerknij sobie na ig do Agnieszki Wianeckiej (awianecka_dietetyk). Ja z nią współpracuje już drugi raz w ramach diety od Dietetyki Nie Na żarty (chociaż bardziej pod kątem sportowym) i jestem zadowolona wiem, że prowadzi też gabinet (?) i konsultacje poza DNŻ. Dla mnie mega plusem jest to że Agnieszka szybko i konkretnie mi odpowiada, że mam aplikację z przepisami, to że jak poprosiłam o mega szybkie i proste to faktycznie takie dostałam no i, że mogę sobie dowolnie żonglować w apce posiłkami w zależności od humoru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 15:43
Deyansu lubi tę wiadomość
👧25🧑26 🐈🐈
⏳️ od 05.24
👧 PCOS
❌️Długie cykle bezowulacyjne (60 dni)
❌️LH/FSH 2 ➡️ 1.6
❌️Hiperandrogenizm, wysoki testosteron
☑️AMH 6.16 ✅️ TSH 1.8
💊Fertistim, Glucophage 750mg, magnez, żelazo
🧑 Morfologia 3%
❌️Obniżona ruchliwość A+B 26%
🔜13.02 rozszerzone badania nasienia
❌️01 Lametta + Zivafert
❄️ 06.02 🩸 ??
⏳️ 02 Lametta... -
Kaliope - oczywiście
Karczoch, też cały czas trzymam kciuki
Dziewczyny z BMI 25+, 30+ - ja też miałam BMI 28. Może to nie jest jeszcze jakoś bardzo, bardzo wysoko, ale już źle się z tym czułam, mimo metforminy - wystarczy, żeby chcieć się odchudzić. No i oczywiście potrzebowałam to zrobić dla starań. Zdrowa dieta w naszym przypadku to nie tylko ograniczenie cukrów prostych, tłuszczy trans, ale też zwiększenie (!) podaży białka, w tym zwierzęcego, tłuszczów zdrowych (w tym nasyconych zwierzęcych, jak i np. oleju kokosowego). Oczywiście warzywa są bardzo ważne (i też raczej nie te skrobiowe po obróbce termicznej), owoce - ze względu na fruktozę - nieco mniej. Tłuszcze, w tym nasycone, biorą udział w tworzeniu hormonów. Tylko częściowo stosowałam dietę AP (głównie chodzi o stosowanie ciecierzycy, czarnuszki i dużej ilości przetworów pomidorowych), ale przede wszystkim zaufałam Braciom Rodzeń. W moim przypadku o oznaczało to zejście do BMI 24,5 (ok.13-14 kg w ciągu roku, do tego insulina na czczo spadła mi z ok. 10 na ok. 5; oczywiście cały czas stosując metforminę, nie wiem, co byłoby bez niej). Stosowałam IF, bardzo mocno ograniczyłam węglowodany (szczególnie na początku dnia), NIE liczyłam kalorii i przez kilka pierwszych miesięcy nie uprawiałam żadnych sportów, a waga leciała - może to też wsparcie metforminy. Słyszałam, że Ozempic jest tak bardzo mocno promowany, a ma sporo skutków ubocznych. NIGDY tyle tak prosto nie schudłam, moja Mama w wieku 70 lat też schudła 10 kg (i odstawiła kilka tabletek na nadciśnienie, bo zaczęło Jej się normować) - a podobno w tym wieku to już ciężko, bo metabolizm zwalnia. Mój Mąż stosował tylko okienko 16/8, nie zrezygnował ze słodyczy i też schudł jakieś 8 kg. Nie twierdzę, że macie od razu przejść na keto (czy w ogóle karniwor), bo to już wyższa szkoła jazdy, trzeba zrobić mądrą adaptację, być gotowym na przejściowe skutki uboczne (ketowysypkę, ketogrypę). Ja i tak na lowcarbie (z pojedynczymi grzeszkami w stylu pizza w weekend) byłam zapewne nieco w ketozie, bo miałam przejściowe zawroty głowy, które musiałam opanować, np. pijąc codziennie rano wodę z solą himalajską, biorąc codziennie 3 x magnez, 2 x potas. Dodatkowym plusem, oprócz schudnięcia, jest to, że nie mam wilczego głodu rano, że już do 1-2 h po wstaniu muszę coś zjeść, bo inaczej padnę. Mogę (tzn. mogłam, bo teraz mi się trochę to zmieniło) zaczynać okienko żywieniowe nawet o 11-12:00, a ostatni posiłek jadłam wtedy ok. 20:00.
Naprawdę, naprawdę gorąco! polecam lowcarb, z kierunkiem na keto. Czyli więcej jaj, więcej ryb, mięsa (również czerwonego), tłustego nabiału (żadne tam same skyry). Zawsze się bałam śmietany, smalcu, orzechów - bo to wszystko tłuste i ma dużo kcal. A na tym stylu żywienia jadłam te produkty. I one sycą, bez podbijania insuliny.
Uff, znowu się rozpisałam, ale tylko dlatego, że uważam to za mega ważne. Nie wiem, czy tym stylem można np. przytyć, bo wiem, że są tu Dziewczyny z IO i BMI poniżej 20. Ale pewnie można....tylko trzeba by było jeść sporo więcej?Podrożniczka, Kaliope lubią tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok
💊Letrox, Formetic i tona supli
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
💊 Clo i worek supli
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
04.01.2025 beta 86,4 prog 32,9 -> 07.01 beta 485,6, ,prog 37,90 -> 09.01 beta 976,3 prog 34,00 -> 13.01. beta 3307,5 prog 37,10 -> 16.01. beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ -
@Karczoch dziękuję za polecajkę ❤️
W twoim przypadku zgadzam się z Cel, wiedza jest cenna, więc pomimo tego, że jest to napewno dla Ciebie trudna sytuacja, jest też kolejnym krokiem. Przytulam ❤️
Deyansu lubi tę wiadomość
🤶 28l. 🎅34 l.
starania od 5.2024 r.
💠IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm]
💊Fertisim, omega3, wit.D
21.12 (2 dc)
💠Żelazo 88 µg/dL Ferrytyna 36 ng/mL
💠Glukoza 91 mg/dL Insulina 22,0 µU/mL
💠Prolaktyna 12,50 ng/mL
💠TSH < 0,005 µlU/mL
💠Estradiol 34 pg/mL
💠FSH 4,1 mIU/mL
💠LH 3,61 mIU/mL
💠Progesteron 0,146 ng/mL
💠Testosteron ↑ 0,55 ng/mL
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
@Deyansu muszę sobie mocno przejrzeć ich materiały. Zawsze gdzieś omijałam, a może niepotrzebnie. Dziękuję Ci za podzielenie się swoimi doświadczeniami. To zawsze mocno daje mi nadzieję, że nie zawsze będę funny fat friend. ❤️
Deyansu lubi tę wiadomość
🤶 28l. 🎅34 l.
starania od 5.2024 r.
💠IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm]
💊Fertisim, omega3, wit.D
21.12 (2 dc)
💠Żelazo 88 µg/dL Ferrytyna 36 ng/mL
💠Glukoza 91 mg/dL Insulina 22,0 µU/mL
💠Prolaktyna 12,50 ng/mL
💠TSH < 0,005 µlU/mL
💠Estradiol 34 pg/mL
💠FSH 4,1 mIU/mL
💠LH 3,61 mIU/mL
💠Progesteron 0,146 ng/mL
💠Testosteron ↑ 0,55 ng/mL
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Karczoch, przykro mi, że musisz przez to przechodzić, wyobrażam sobie, że to czekanie musi być bardzo wyczerpujące. Trzymam mocno kciuki za pomyślny obrót sytuacji! 🥰 I absolutnie nie masz za co przepraszać! I nie wyrzucaj sobie wczesnego testowania, rozumiem Twój punkt widzenia, że może lepiej czasem nie wiedzieć, tak dla naszej psychiki, ale dla zdrowia fizycznego i samej ciąży lepiej wiedzieć.
-
Deyansu wrote:Kaliope - oczywiście
Karczoch, też cały czas trzymam kciuki
Dziewczyny z BMI 25+, 30+ - ja też miałam BMI 28. Może to nie jest jeszcze jakoś bardzo, bardzo wysoko, ale już źle się z tym czułam, mimo metforminy - wystarczy, żeby chcieć się odchudzić. No i oczywiście potrzebowałam to zrobić dla starań. Zdrowa dieta w naszym przypadku to nie tylko ograniczenie cukrów prostych, tłuszczy trans, ale też zwiększenie (!) podaży białka, w tym zwierzęcego, tłuszczów zdrowych (w tym nasyconych zwierzęcych, jak i np. oleju kokosowego). Oczywiście warzywa są bardzo ważne (i też raczej nie te skrobiowe po obróbce termicznej), owoce - ze względu na fruktozę - nieco mniej. Tłuszcze, w tym nasycone, biorą udział w tworzeniu hormonów. Tylko częściowo stosowałam dietę AP (głównie chodzi o stosowanie ciecierzycy, czarnuszki i dużej ilości przetworów pomidorowych), ale przede wszystkim zaufałam Braciom Rodzeń. W moim przypadku o oznaczało to zejście do BMI 24,5 (ok.13-14 kg w ciągu roku, do tego insulina na czczo spadła mi z ok. 10 na ok. 5; oczywiście cały czas stosując metforminę, nie wiem, co byłoby bez niej). Stosowałam IF, bardzo mocno ograniczyłam węglowodany (szczególnie na początku dnia), NIE liczyłam kalorii i przez kilka pierwszych miesięcy nie uprawiałam żadnych sportów, a waga leciała - może to też wsparcie metforminy. Słyszałam, że Ozempic jest tak bardzo mocno promowany, a ma sporo skutków ubocznych. NIGDY tyle tak prosto nie schudłam, moja Mama w wieku 70 lat też schudła 10 kg (i odstawiła kilka tabletek na nadciśnienie, bo zaczęło Jej się normować) - a podobno w tym wieku to już ciężko, bo metabolizm zwalnia. Mój Mąż stosował tylko okienko 16/8, nie zrezygnował ze słodyczy i też schudł jakieś 8 kg. Nie twierdzę, że macie od razu przejść na keto (czy w ogóle karniwor), bo to już wyższa szkoła jazdy, trzeba zrobić mądrą adaptację, być gotowym na przejściowe skutki uboczne (ketowysypkę, ketogrypę). Ja i tak na lowcarbie (z pojedynczymi grzeszkami w stylu pizza w weekend) byłam zapewne nieco w ketozie, bo miałam przejściowe zawroty głowy, które musiałam opanować, np. pijąc codziennie rano wodę z solą himalajską, biorąc codziennie 3 x magnez, 2 x potas. Dodatkowym plusem, oprócz schudnięcia, jest to, że nie mam wilczego głodu rano, że już do 1-2 h po wstaniu muszę coś zjeść, bo inaczej padnę. Mogę (tzn. mogłam, bo teraz mi się trochę to zmieniło) zaczynać okienko żywieniowe nawet o 11-12:00, a ostatni posiłek jadłam wtedy ok. 20:00.
Naprawdę, naprawdę gorąco! polecam lowcarb, z kierunkiem na keto. Czyli więcej jaj, więcej ryb, mięsa (również czerwonego), tłustego nabiału (żadne tam same skyry). Zawsze się bałam śmietany, smalcu, orzechów - bo to wszystko tłuste i ma dużo kcal. A na tym stylu żywienia jadłam te produkty. I one sycą, bez podbijania insuliny.
Uff, znowu się rozpisałam, ale tylko dlatego, że uważam to za mega ważne. Nie wiem, czy tym stylem można np. przytyć, bo wiem, że są tu Dziewczyny z IO i BMI poniżej 20. Ale pewnie można....tylko trzeba by było jeść sporo więcej?Deyansu lubi tę wiadomość
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌ -
Iskiereczka00 wrote:Nie miałam ponownej biopsji, dostałam kolejny antybiotyk na moją intuicję i pytanie czy coś jeszcze możemy zrobić. Moja gino jest całkowicie przeciwna udrażnianiu jajowodu. Te antybiotyki to dla mnie taka ostatnia próba przed immunologią.
Dziękuję za odpowiedź. U mnie wszystkie posiewy oraz wymazy negatywne. Po raz trzeci. Jednak wyszło przewlekłe zapalenie endometrium (plazmocyty w liczbie 26). Porobione biogramy, wykluczone wszystkie choroby przenoszone drogą płciową i inne.
A zapalenie jest 🥴 Dostałam Doxycyline. Choć mam wrażenie, że powinnam dostać też inny antybiotyk, skoro bakterie, które są na doxycyline wrażliwe, zostały wykluczone.Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌ -
karczoch321 wrote:Wyniki jutro raczej, bo jak pytałam na pobieraniu to kurier już był, więc następny będzie dopiero po próbki wieczorem.
Aktualnie znowu weszłam w tryb robienia miliona rzeczy żeby zająć głowę, przynajmniej chata będzie ogarnięta 🙃 kocham moją pracę za to, że jak o 9 napisałam do szefowej to bez zbędnych pytań wzięłam na dziś dzień urlopu, więc przynajmniej udawanie, że coś robię w pracy mi odpadło no i mogłam na już wyskoczyć do lekarza.
To moje krwawienie to w większości taki jakby śluz z krwią, ale raczej jest go więcej niż mniej. Wszędzie piszą, że powinno być lekkie - tylko co to właściwie znaczy?
Mam takie przemyślenie na kolejne cykle - chyba już serio sobie tego więcej nie zrobię i nie będę testować i badać krwi tak szybko. Tak po prawdzie to jeśli to faktycznie okres to przyszedł spóźniony o 3,4 dni? W normalnych warunkach mogłabym nawet się nie zorientować.
Przy czym jeśli ta beta wyszła pozytywna, nawet na minimalnym poziomie, to jak to traktować? Czy to jest ciąża biochemiczna?
Eh i przepraszam Was bardzo, że ja tak tutaj tylko o sobie dzisiaj, tak samolubnie dodatkowo się z tym czuję 🙁
Jak z Poznania to zerknij sobie na ig do Agnieszki Wianeckiej (awianecka_dietetyk). Ja z nią współpracuje już drugi raz w ramach diety od Dietetyki Nie Na żarty (chociaż bardziej pod kątem sportowym) i jestem zadowolona wiem, że prowadzi też gabinet (?) i konsultacje poza DNŻ. Dla mnie mega plusem jest to że Agnieszka szybko i konkretnie mi odpowiada, że mam aplikację z przepisami, to że jak poprosiłam o mega szybkie i proste to faktycznie takie dostałam no i, że mogę sobie dowolnie żonglować w apce posiłkami w zależności od humoru.
Ja miałam w grudniu sytuację, że dwa testy (różne firmy), dwa dni pod rząd były pozytywne, też się nakręciłam i w czwartek mnie zalało krwią. Ale dosłownie, nie miałam tak obfitego okresu, a też spóźnił się 4 dni (raczej mi się nie spóźniają), więc też obstawiam u mnie ciążę biochemiczną..
Bądź dobrej myśli!
Na pewno jest to dla Ciebie trudna sytuacja i bardzo mi przykro, że musisz to przechodzić 🫂 czekamy na Twoją betę 🤞
PS też jestem z okolic Poznania 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 16:21
👩🏻 28 👱🏼♂️29 🐶 3
👶🏻 2024 (w 1 cs)
od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞 (testy owu)
12.2024 ciąża biochemiczna?
17.01. 💉Ovitrelle
29.01. ❄️❄️❄️
30.01. 🐒🩸😢
3.02. 💉🩹TSH, prolaktyna, FSH, LH i estradiol, morfologia, glukoza, insulina - wyniki w normie
10.02. wizyta u gin ⏳ -
Trochę nas tu jest z Poznania i okolic 🤭
Agni97, AnMiPe lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Loraa wrote:@Belia mam pytanie. W stopce masz zaznaczone, że bierzesz Accard 75. Masz jakieś zalecenie od lekarza?
Pytam bo czytam, że to pomaga na grubość endometrium.
Wczoraj na wizycie, moje w 9 dc, owulka prawdopodobnie w 12 dc, miało grubość 3.5 mm. Boję się, że trochę małoLoraa lubi tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR hetero -
Ja myślałam, że może dostanę metformine od endo, ale ona mówi, że jak trzymam dietę i waga leci to na razie lepiej bez leków, w marcu będę szła pewnie na powtórkę badań tej glukozy i insuliny. I z jednej strony ok lepiej bez leków a z drugiej czasem myślę, że może jakieś leki to moja jedyna nadzieja skoro się nie mogę zmobilizować fest tylko tak po trochu 😅 ozempicu bym się chyba bała brać, bo te skutki uboczne. Moja mama bierze mounjaro i póki co pięknie schudła i po trochu chudnie dalej i ma już plan też jak potem z te leku schodzić żeby nie było efektu jojo, także jest to dla niej proces jeszcze na kolejne lekko dwa lata.
Ja myślę, że jak siebie nie ogarnę i nie zacznę się długoterminowo trzymać dobrych nawyków i dojść w końcu do konkretnego spadku wagi to poproszę o tą metformine i może wtedy pójdzie chociaż staram się wierzyć w siebie, że mi się uda bez leków 🤞😁Deyansu lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
karczoch321 wrote:Wyniki jutro raczej, bo jak pytałam na pobieraniu to kurier już był, więc następny będzie dopiero po próbki wieczorem.
Aktualnie znowu weszłam w tryb robienia miliona rzeczy żeby zająć głowę, przynajmniej chata będzie ogarnięta 🙃 kocham moją pracę za to, że jak o 9 napisałam do szefowej to bez zbędnych pytań wzięłam na dziś dzień urlopu, więc przynajmniej udawanie, że coś robię w pracy mi odpadło no i mogłam na już wyskoczyć do lekarza.
To moje krwawienie to w większości taki jakby śluz z krwią, ale raczej jest go więcej niż mniej. Wszędzie piszą, że powinno być lekkie - tylko co to właściwie znaczy?
Mam takie przemyślenie na kolejne cykle - chyba już serio sobie tego więcej nie zrobię i nie będę testować i badać krwi tak szybko. Tak po prawdzie to jeśli to faktycznie okres to przyszedł spóźniony o 3,4 dni? W normalnych warunkach mogłabym nawet się nie zorientować.
Przy czym jeśli ta beta wyszła pozytywna, nawet na minimalnym poziomie, to jak to traktować? Czy to jest ciąża biochemiczna?
Eh i przepraszam Was bardzo, że ja tak tutaj tylko o sobie dzisiaj, tak samolubnie dodatkowo się z tym czuję 🙁
Jak z Poznania to zerknij sobie na ig do Agnieszki Wianeckiej (awianecka_dietetyk). Ja z nią współpracuje już drugi raz w ramach diety od Dietetyki Nie Na żarty (chociaż bardziej pod kątem sportowym) i jestem zadowolona wiem, że prowadzi też gabinet (?) i konsultacje poza DNŻ. Dla mnie mega plusem jest to że Agnieszka szybko i konkretnie mi odpowiada, że mam aplikację z przepisami, to że jak poprosiłam o mega szybkie i proste to faktycznie takie dostałam no i, że mogę sobie dowolnie żonglować w apce posiłkami w zależności od humoru.👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR hetero -
Deyansu wrote:Kaliope - oczywiście
Karczoch, też cały czas trzymam kciuki
Dziewczyny z BMI 25+, 30+ - ja też miałam BMI 28. Może to nie jest jeszcze jakoś bardzo, bardzo wysoko, ale już źle się z tym czułam, mimo metforminy - wystarczy, żeby chcieć się odchudzić. No i oczywiście potrzebowałam to zrobić dla starań. Zdrowa dieta w naszym przypadku to nie tylko ograniczenie cukrów prostych, tłuszczy trans, ale też zwiększenie (!) podaży białka, w tym zwierzęcego, tłuszczów zdrowych (w tym nasyconych zwierzęcych, jak i np. oleju kokosowego). Oczywiście warzywa są bardzo ważne (i też raczej nie te skrobiowe po obróbce termicznej), owoce - ze względu na fruktozę - nieco mniej. Tłuszcze, w tym nasycone, biorą udział w tworzeniu hormonów. Tylko częściowo stosowałam dietę AP (głównie chodzi o stosowanie ciecierzycy, czarnuszki i dużej ilości przetworów pomidorowych), ale przede wszystkim zaufałam Braciom Rodzeń. W moim przypadku o oznaczało to zejście do BMI 24,5 (ok.13-14 kg w ciągu roku, do tego insulina na czczo spadła mi z ok. 10 na ok. 5; oczywiście cały czas stosując metforminę, nie wiem, co byłoby bez niej). Stosowałam IF, bardzo mocno ograniczyłam węglowodany (szczególnie na początku dnia), NIE liczyłam kalorii i przez kilka pierwszych miesięcy nie uprawiałam żadnych sportów, a waga leciała - może to też wsparcie metforminy. Słyszałam, że Ozempic jest tak bardzo mocno promowany, a ma sporo skutków ubocznych. NIGDY tyle tak prosto nie schudłam, moja Mama w wieku 70 lat też schudła 10 kg (i odstawiła kilka tabletek na nadciśnienie, bo zaczęło Jej się normować) - a podobno w tym wieku to już ciężko, bo metabolizm zwalnia. Mój Mąż stosował tylko okienko 16/8, nie zrezygnował ze słodyczy i też schudł jakieś 8 kg. Nie twierdzę, że macie od razu przejść na keto (czy w ogóle karniwor), bo to już wyższa szkoła jazdy, trzeba zrobić mądrą adaptację, być gotowym na przejściowe skutki uboczne (ketowysypkę, ketogrypę). Ja i tak na lowcarbie (z pojedynczymi grzeszkami w stylu pizza w weekend) byłam zapewne nieco w ketozie, bo miałam przejściowe zawroty głowy, które musiałam opanować, np. pijąc codziennie rano wodę z solą himalajską, biorąc codziennie 3 x magnez, 2 x potas. Dodatkowym plusem, oprócz schudnięcia, jest to, że nie mam wilczego głodu rano, że już do 1-2 h po wstaniu muszę coś zjeść, bo inaczej padnę. Mogę (tzn. mogłam, bo teraz mi się trochę to zmieniło) zaczynać okienko żywieniowe nawet o 11-12:00, a ostatni posiłek jadłam wtedy ok. 20:00.
Naprawdę, naprawdę gorąco! polecam lowcarb, z kierunkiem na keto. Czyli więcej jaj, więcej ryb, mięsa (również czerwonego), tłustego nabiału (żadne tam same skyry). Zawsze się bałam śmietany, smalcu, orzechów - bo to wszystko tłuste i ma dużo kcal. A na tym stylu żywienia jadłam te produkty. I one sycą, bez podbijania insuliny.
Uff, znowu się rozpisałam, ale tylko dlatego, że uważam to za mega ważne. Nie wiem, czy tym stylem można np. przytyć, bo wiem, że są tu Dziewczyny z IO i BMI poniżej 20. Ale pewnie można....tylko trzeba by było jeść sporo więcej?
Podpisuje się pod tym. Wyleczyłam sobie trądzik czy co tam miałam na twarzy właśnie dieta keto/karniwor, a mięso czerwone jest zdrowe i ma mnóstwo witamin. 🙂
Plus „skutki uboczne”, że nie czuję że cokolwiek trawię, nie mam zjazdów energetycznych po posiłku. Nie wiem co to wzdęcia.Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻35 lat
👧🏻2021 (16 cs)
starania o rodzeństwo od 02.2024
12.2024 - ciąża biochemiczna
30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
01.02. beta HCG 383 ❤️
03.02. beta HCG 775 ❤️
05.02. beta HCG 1751 ❤️
28.02. wizyta serduszkowa 🥰 -
@Karczoch, ciągle trzymam kciuki mimo wszystko 🤞
onalola wrote:A dostałaś coś na drugą fazę ?
Nie, stwierdził że nie ma takiej potrzeby 🤷
W tym cyklu zrobię "test" i zioła ojca sroki będę pić przez cały cykl. Ostatnio piłam tylko do owulacji, ale gdzieś przeczytałam, że przy niskim progesteronie polecają pić przez cały cykl. Zobaczymy czy to coś da.♀️27 ♂️ 27
➡️starania "na luzie" od 07.2024
➡️ 5cs "na poważnie"
❌ PCOS
❌ Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
💊 Siofor 1000 XR, Euthyrox 37,5, probiotyk, wit. D, wit. B complex, zioła ojca Sroki, omega3, magnez, cynk i wiele innych. -
Nana11 wrote:U mnie po dwóch biochemach z rzędu też torbiel nabotha, lekarz powiedział, żeby się nie przejmować👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR hetero -
Cysterka, daj znać jak po badaniu ✊🏼
Karczoch, trzymam kciuki, żeby wszystko pozytywnie się skończyło.
Ja umówiłam się na kolejny monitoring w 10 d.c. a plan to kolejna IUI. Mam nadzieję, że druga i ostatnia i lekarz zakwalifikuje nas jednak do in vitro, bo czuję, że tracimy czas 🥹🏃🏻♀️ 35
TSH 4,458 (05.2024) -> 2,881 (06.2024) -> 1,821 (07.2024)
FT4, ATG, ATPO, prolaktyna 🆗
Krzywa cukrowa 🆗
Homocysteina - 6,86, B12 - 472, kwas foliowy - 16,41
AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
Sono HSG 🆗
Cykle regularne 26-28 dni
Wizyty ginekologiczne 🆗 cytologia 01.2025 - NILM 🆗 USG piersi 11.2024 🆗
Badania w 9 d.p.o. (10.2024) Estradiol - 255, progesteron - 28,02
Badania w 3 d.c. (10.2024) FSH - 6,65, LH - 5, Estradiol - 59,30
Wymazy MUCHa & biocenoza & wirusy 🆗
💊 Euthyrox 25, Pregna Start, Omega 3, Q10, olej z wiesiołka, NAC, magnez, selen, wit. C, l-arginina, l-karnityna, wit. E+A, zioła Ojca Sroki, reswetratol, niepokalanek mnisi
🏋🏼 36
Badanie rozszerzone nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%
01.2025 - IUI ❌
02.2025 ➡️ 14 cs IUI?
-
Hej, ja dwa lata na diecie carnivora i czułam się doskonale 😊 przeciwciała hashimoto spadły mi całkowicie i badania wyglądają jak u zdrowej osoby.
Teraz kilka miesięcy mam przerwę ale myślę że wrócęDeyansu lubi tę wiadomość
✨ 31 lat 🎀 | On 33 i wyniki nasienia super 🦸♂️ ✨
🌿 Hashimoto & lekka niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!
Torbiel pęcherzykowata 25mm na jednym jajniku już 3 cykl bez zmian.🤔
💛 7 miesięcy starań – misja: 🍼👶
💊 Leki & suplementy:
• 🦋 T4 (hormony tarczycy) – 25 mcg na zmianę z 50 mcg, bo moja tarczyca lubi być zaskakiwana.
• 📉 Dostinex (prolaktyna) – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
• ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
-
Cysterka jak twoje HyCoSy?PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Mstka wrote:
Nie, stwierdził że nie ma takiej potrzeby 🤷
W tym cyklu zrobię "test" i zioła ojca sroki będę pić przez cały cykl. Ostatnio piłam tylko do owulacji, ale gdzieś przeczytałam, że przy niskim progesteronie polecają pić przez cały cykl. Zobaczymy czy to coś da.
Mój też twierdził że mam wszystko ok. Ale wyżebralam i dostałam od następnego cyklu sławny już lek na całe zło duphaston 😅
Jeszcze się waham z nim, ale i tak na razie kończę ten styczniowy cykl więc mam czas na namysłMstka lubi tę wiadomość
2 cs 11/24 cb 💔
02.2025 4cs 🙌
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez, b complex
Duphaston 2x1