X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼
Odpowiedz

Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼

Oceń ten wątek:
  • Pdes Ekspertka
    Postów: 151 355

    Wysłany: 4 stycznia, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie od dłuższego czasu zastanawia... Co to znaczy foczkowanie? 🤣
    Zamówiłam sobie termometr owulacyjny i testy a tu przesyłka się opóźniła, teraz długi weekend i pewnie już po owulacji będzie jak dostanę paczkę, teoretycznie w poniedziałek owulacja 🙄

    ♀️'95 ♂️ '92
    🧒 04.2018
    💔 04.2024 cb
    ⏸️ 18.02.2025
    04.03.2025 beta 5369,00
    11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
    08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
    18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
    preg.png
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 4 stycznia, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja strasznie nie lubię, tych „ludowych mądrości”, ja wątpię, że ktoś udzielający się tutaj, monitorujący swój cykl i to często z pomocą medyczną — odpuści…
    Z resztą starając się o pierwsze dziecko, gdy to slyszałam, to w pierwszym okresie łzy napływały mi do oczu, później już się wkurzałam, bo czułam, że niby z tym kimś gadam, a on mnie nie rozumie rzucając takim tekstem. I tak se wydaje tysiące na lekarzy, badania i leki a wystarczy odpuścić 😅
    Sorry ale trochę mnie ten tekst zapala 😉

    Chochlik12, Olisska, siesiepy, almost.there, hakorośl, Tarisal, Deyansu, karczoch321, angieDream, DreamBee, Slava lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 4 stycznia, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pdes wrote:
    Mnie od dłuższego czasu zastanawia... Co to znaczy foczkowanie? 🤣
    Zamówiłam sobie termometr owulacyjny i testy a tu przesyłka się opóźniła, teraz długi weekend i pewnie już po owulacji będzie jak dostanę paczkę, teoretycznie w poniedziałek owulacja 🙄

    Foczkowanie to leżenie na brzuchu po serduszkowaniu, jak foczka 🙃
    Ja raczej stosuje standardowy „leżing”

    Deyansu lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 371 697

    Wysłany: 4 stycznia, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Po poronieniu wiele osob w ramach pocieszenia mówiło mi że zaraz zajde w kolejną ciążę, bo ktoś poronil i zaraz był w drugiej! Działa jak widać: jak odpuszczanie, foczkowanie, leżenie z nogami w górze czy inne kubeczki fertilily. 😁 No chyba że to ja jestem tak skrajnie do dupy przypadkiem że zawsze zgarniamy najgorsze procenty z wszystkich szans i niczego nie łapię. 😎

    W pełni Cię rozumiem. Odpuszczenie może działać w przypadku niektórych osób. Ale każda z nas jest inna, więc nie ma złotego środka.

    U mnie w pierwszym roku dwa bio-chemy, a w drugim roku nawet minimalnego zalążka powodzenia. Ale to był najbardziej wyczerpujący rok opieki nad dziadkiem i moja ówczesna terapeutka postawiła teorie, że może mój mózg blokuje wszelkie próby, bo "nie mam już miejsca na kolejną osobę do opieki". Ale z racji wieku się nie poddawałam.

    Chociaż bardziej myślę, że to długie miesiące nieregularnego snu, jedzenia (odstresowe problemy żołądkowe) i przepracowania (dalej ciągnęłam pełen etat, bo przecież "zaraz zajdę w ciążę", więc zamiast mnie, etat zredukował mąż, by wyrobić się z codzienną opieką).

    Czyli podsumowując: Kij wie - próbuje wszystkiego 😅

    Tylko na odpuszczenie jeszcze gotowa nie jestem, chociaż rozumiem, że dla niektórych osób, to może być najlepsze rozwiązanie. (Ale jak stwierdzić, dla których?!?)

    Paluszek007, Deyansu lubią tę wiadomość

    👱37 🧔42 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
    ____________

    29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
    02.05.25 - beta 294mIU/ml
    05.05.25 - beta 997mIU/ml
    15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
    26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
    05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
    23.06.25 - kolejna wizyta 🤞🤞🤞
    30.06.25 - Prenatalne 🤞🤞🤞

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny nie denerwujcie się na mnie. Przecież ja nikomu nie każe odpuszczać. Napisałam tylko ze tak MOŻE być a nie ze będzie.
    Wiem że 'odpuscic' nie jest łatwo bo sama pewnie też bym nie umiała znając siebie. Ale wiecie jak to sie często mówi serce jedno rozum drugie.
    Sercem nie odpuściła bym pewnie jak Wy i to jest ok jak komuś na czymś zalezy
    Mimo że rozum by podpowiadał mi że im bardziej cisnę to może nie jest ok.
    Jak we wszystko w życiu na dwoje babka wróżyła.
    @aszin też fajnie napisała foczkowanie może być tak samo skuteczne jak odpuszczanie świece i inne tego typu. Wszystko zależy od człowieka. Skoro tam dziewczyna napisała że luzują to widocznie ona tego potrzebuje i moje słowa były skierowane stricte do niej a nie do wszystkich. A nóż jej odpuszczenie pomoze
    I nie ma co się zaraz denerwowac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 22:32

    Deyansu, DreamBee lubią tę wiadomość

  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 4 stycznia, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś w ogóle szpital na całego, mały chory, ma kaszel i katar, stary chory, tylko ja oczywiście zostałam
    do ogarnięcia tego burdelu 🙃
    Tak mi żal, bo mamy nowe sanki, mały miałby szansę je pierwszy raz wykorzystać a tu lipa…
    No ale cóż trudno, byle by jakoś przetrwać tę noc i w miarę się wyspać 🫣

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6158 11582

    Wysłany: 4 stycznia, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Wiecie co, ja myślę, że to „odpuszczenie” ma taką samą skuteczność jak „foczkowanie”. Jakiejś parze akurat się wtedy udało i rozpowiadają, że to jest złoty środek i patent na sukces. No ja w to nie wierzę. Moim zdaniem, choć może się mylę, zajście w ciążę w cyklu na luzie jest efektem wielomiesięcznych starań, leków i wielu innych działań.

    Przy tych wszystkich "metodach" ja od dłuższego czasu uważam, że to tylko zbieg okoliczności 🙈

    Paluszek007, aszin, Pogubiona, Kaliope, Siasi, Olisska, siesiepy, brilka, Olalexa, Deyansu, DreamBee, Slava lubią tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗

    📆 Kalendarz wizyt
    18/6 - badania krwi
    23/6 - gin
    7/7 - USG III
    8/7 - endo
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 371 697

    Wysłany: 4 stycznia, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darka101 wrote:
    Foczkowanie to leżenie na brzuchu po serduszkowaniu, jak foczka 🙃
    Ja raczej stosuje standardowy „leżing”

    U mnie "świeca" tylko nie za długo, bo zawsze po 🎆 chce mi się bardzo siku 😅

    Darka101, Deyansu lubią tę wiadomość

    👱37 🧔42 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
    ____________

    29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
    02.05.25 - beta 294mIU/ml
    05.05.25 - beta 997mIU/ml
    15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
    26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
    05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
    23.06.25 - kolejna wizyta 🤞🤞🤞
    30.06.25 - Prenatalne 🤞🤞🤞

    preg.png
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 4 stycznia, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paluszek007 wrote:
    Ale dziewczyny nie denerwujcie się na mnie. Przecież ja nikomu nie każe odpuszczać. Napisałam tylko ze tak MOŻE być a nie ze będzie.
    Wiem że 'odpuscic' nie jest łatwo bo sama pewnie też bym nie umiała znając siebie. Ale wiecie jak to sie często mówi serce jedno rozum drugie.
    Sercem nie odpuściła bym pewnie jak Wy i to jest ok jak komuś na czymś zalezy
    Mimo że rozum by podpowiadał mi że im bardziej cisnę to może nie jest ok.
    Jak we ws, ystko w życiu na dwoje babka wróżyła.
    @aszin też fajnie napisała foczkowanie może być tak samo skuteczne jak odpuszczanie świecie i inne tego typu. Wszystko zależy od człowieka. Skoro tam dziewczyna napisała że luzują to widocznie ona tego potrzebuje i moje słowa były skierowane stricte do niej a nie do wszystkich. A nóż jej odpuszczenie pomoze
    I nie ma co się zaraz denerwowac

    Paluszku nikt się nie denerwuje ☺️, forum jest po to żeby swoje emocje wyrazić, jak nie ma komu obok 😅 ale luz przecież 😉 wiadomo, że miałaś co innego na myśli

    siesiepy, Deyansu, DreamBee lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4046 8429

    Wysłany: 4 stycznia, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi teściowa ostatnio powiedziała może musisz odpuścić to wtedy zaskoczy 🤣 olałam i nie skomentowałam bo mi się nawet nie chciało😅

    Ja w ogóle mam istotnio taki poziom zobojętnienia, że siebie samej nie poznaje 🤭 ale gram sobie w wolnych chwilach i bardzo mnie to odpręża, taka ucieczka w ten wikiński świąt, misje i budowanie własnej wiochy 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 22:33

    Pogubiona, kitka_, Siasi, CrazyDaisy, Ona_39, Deyansu, hakorośl, DreamBee, Slava lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 4 stycznia, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogubiona wrote:
    U mnie "świeca" tylko nie za długo, bo zawsze po 🎆 chce mi się bardzo siku 😅

    Przy staraniach o pierwszą ciąże to robiłam 😅 ale zaszłam jak leżałam po prostu, więc teraz to robię.

    Moja lekarka głównie mówiła, żeby właśnie nie iść siusiac od razu (odczekać chociaż 20 min) i nie myć się za ostro, tylko lekko podmyć 🙂, wiem że czasem ciężko z tym sikaniem.

    Pogubiona, Deyansu, DreamBee lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 371 697

    Wysłany: 4 stycznia, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Suzie, Ad. przypadku to się zgadzam!

    Na ostatnim monitoringu badała mnie inna Pani doktor. Byłam mega optymistycznie nastawiona (Wigilijny poranek) i próbowała mnie delikatnie "ostudzić" mówiąc, że u całkowicie zdrowych par szanse na powodzenie w każdym cyklu to tylko 15%. Są ludzie zachodzący w ciążę nawet stosując antykoncepty, a są ludzie starający się od lat.

    Niestety, życie jest piękne, proste i sprawiedliwe tylko w bajkach Disneya.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 22:38

    White1, Suzie, Deyansu, DreamBee lubią tę wiadomość

    👱37 🧔42 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
    ____________

    29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
    02.05.25 - beta 294mIU/ml
    05.05.25 - beta 997mIU/ml
    15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
    26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
    05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
    23.06.25 - kolejna wizyta 🤞🤞🤞
    30.06.25 - Prenatalne 🤞🤞🤞

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darka101 wrote:
    U mnie dziś w ogóle szpital na całego, mały chory, ma kaszel i katar, stary chory, tylko ja oczywiście zostałam
    do ogarnięcia tego burdelu 🙃
    Tak mi żal, bo mamy nowe sanki, mały miałby szansę je pierwszy raz wykorzystać a tu lipa…
    No ale cóż trudno, byle by jakoś przetrwać tę noc i w miarę się wyspać 🫣
    U mnie zawsze ja łapie zaraz za młodym i tylko stary się ostaje także nie wiem w sumie co gorsze :P

    no i właśnie wiem i rozumiem zasadność przebywania na forum. Też tu jestem dlatego że mogę się wyżalić, wylać emocje jak nie mam komu obok. Wiem też że niektórym dziewczynom jest 'smutniej' że tyle czasu i nie wychodzi i przyznam szczerze że cholernie mnie boli takie coś. Ludzie chcą, pragną, latami się starają i nic... A tu nagle dziewczyna co nie chciała nigdy dzieci rodzi i co gorsza oddaje oO grrrrrrr.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 22:42

    Darka101, Pogubiona, Deyansu lubią tę wiadomość

  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 892 1882

    Wysłany: 4 stycznia, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do odpuszczania, zrelaksowania...

    https://www.instagram.com/reel/DDnREosSmC7/?igsh=aGZudm14a3h6dGV4

    Ja to tylko tu zostawię 😅
    Radę samą w sobie rozumiem i wiem że wynika z dobrych intencji, luz 😀 ale jako PCOSka która własnych owulacji prawie nie ma doskonale rozumiem jak to może działać na takie osoby jak siesiepy ;)

    Suzie, Paluszek007, kitka_, siesiepy, almost.there, Mstka, Deyansu, DreamBee, Slava lubią tę wiadomość

    👫 30 & 30
    starania naturalne od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    - Pentohexal + wór supli
    - Żylaki powrózka III st.
    📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
    __________________

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
    🔹1 cs (sierpień) - LUF
    🔹2, 3 cs ❌
    🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
    🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
    🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
    🔹obecnie - przerwa - regeneracja po operacji żpn ⏳
  • Saule Przyjaciółka
    Postów: 97 372

    Wysłany: 4 stycznia, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dyskusja o odpuszczaniu przypomina mi czasy kiedy byłam singielką. Jak chciałam wsparcia od przyjaciółek i takiej przestrzeni do pomarudzenia, że kurczę chcę mieć związek a znowu nie wychodzi, to dostawałam w zamian: ODPUŚĆ TO NA BANK KTOŚ SIĘ ZNAJDZIE. Jak mnie to w@urwialo!

    No i wiadomo, że to zupełnie inna, niemedyczna kwestia, ale bardzo źle się czułam, po takim komentarzu, bo rozumiałam go tak, że przyczyną miłosnych niepowodzeń są moje pragnienia. Dobrze radziłam sobie z byciem singielką, miałam i mam pasję i znajomych, ale taki komentarz od razu robił ze mnie „szaloną desperatkę”. Nie da się wyłączyć pragnień, a najgorszy etap to jest ten kiedy zaczynamy się obwiniać, że czegoś/kogoś pragniemy.

    Koniec końców partnera znalazłam na Tinderze. Gdybym odpuściła to pewnie nie byłoby mnie na tym forum teraz. Spędzałabym czas wieczorami oglądając sama netflixa i wmawiając sobie, że nikogo nie potrzebuje.

    kitka_, Gienia40, Chochlik12, Siasi, almost.there, Darka101, Deyansu, AnMiPe, Dahlia, izzou97, hakorośl, DreamBee, cysterka95, Lisik lubią tę wiadomość

    Starania od 9/24
    👩 33
    👦 32

    👩 wszystkie badania ok poza FSH 9,8 (do sprawdzenia)

    zdrowy tryb życia, zioła ojca sroki, suplementy: d1000, omegamedstart, wit c, b12

    szczęśliwa wegetariańska para 🩷
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1170 1646

    Wysłany: 4 stycznia, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny serce rośnie, jak się widzi wyniki Waszych bet ❤️🫶 jakoś tak mi się humor poprawił :)

    Deyansu, hakorośl lubią tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    30.05.2025 niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
    📆01.07.2025 kontrola
    preg.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8911 11279

    Wysłany: 4 stycznia, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ja pociągnę dyskusje i zadam przewrotne pytanie, co to znaczy odpuść?

    Nie mysl? A da sie tak? Jak ktoś czegoś pragnie?
    Nie rob testów, monitoringow, nie mierz temperatury? I co to zmieni?

    Ja np. jestem typem człowieka analitycznego, co wpisuje sie również w moj zawód.
    Ja moge robić nic, ale nie umiem przestać pamiętać, kiedy mam dostać okres, bo to leży w mojej naturze, ze wiem, kiedy i co ma być. Nie umiem przejść obojętnie obok tego, ze mam ochotę na zabawe akurat wtedy, kiedy przypada owu, bo tak to natura stworzyła.

    Poza grudniem zeszłego roku nigdy się nie nakręcałam, zawsze z nadzieją, ale nigdy z pewnością nie przechodziłam swoich cykli, ze bede w ciazy. I co mi to dalo? Nic.

    Poza tym, zgadzam sie z siesiepy - przybijam piątkę w związku ze statystykami - bo ja musze brać leki od owulacji, więc siłą rzeczy muszę wiedzieć, kiedy ja mam i gdy sie kończą, muszę zrobić test. No i u mnie te minelo pol roku od straty, a jednak nic sie nie zadziało. To jak mam nie myśleć?

    Reasumując, bo to nie jest zaden atak do nikogo, ale odpuścić moze ktoś, kto nie ma wokol siebie chyba tych wszystkich rzeczy, chorob, lekow, od które to wszystko jest zalezne.

    Siasi, Saule, siesiepy, Darka101, Majlen, brilka, CrazyDaisy, Tarisal, Deyansu, Darrika, DreamBee lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Olisska Autorytet
    Postów: 347 1056

    Wysłany: 4 stycznia, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paluszek007 wrote:
    Skoro tam dziewczyna napisała że luzują to widocznie ona tego potrzebuje i moje słowa były skierowane stricte do niej a nie do wszystkich. A nóż jej odpuszczenie pomoze
    I nie ma co się zaraz denerwowac

    Spokojnie Paluszku nikt się nie denerwuje, czasem są potrzebne takie dyskusje. Ja to pisałam w kontekście że chce wyluzować, zająć głowę czymś innym i nie myśleć codziennie który mam dzień cyklu czy jakie mam objawy nowe, bo po grudniowym zderzeniu ze ścianą, chce wejść w nowy rok z innym nastawieniem. Zajmiemy się budową domu w tym roku to też myślę, że bardziej będę na tym skupiać myśli, ale no nie odpuszczamy starań, nadal będę brać suple i pewnie robić testy owu. Natomiast podjęliśmy decyzję, ze na pewno nie chcemy tych starań wprowadzać na wyższy level, typu klinika niepłodności, stymulacje monitoringi, po staraniach 2,5 roku o pierwsze dziecko mam tego serdecznie dość i mega współczuję wszystkim dziewczynom które przechodzą to samo . Mąż jeszcze ewentualnie powtórzy badania nasienia, jeśli dalej będą niepowodzenia. Liczę że jeśli udało się raz zajść z jednym drożnym jajowodem to teraz mamy dwa razy większe szanse z dwoma. Może sobie ktoś myśleć , że pewnie tak bardzo nie chce zajść w ciążę skoro odpuszam i się nie chce dalej diagnozować, ale mnie to strasznie wtedy przeoralo psychicznie i byłam o włos od powrotu do depresji, więc chciałabym sobie tego wszystkiego znowu oszczędzić.
    Bardzo dobrze rozumiem jak ten tekst z odpuszczaniem działa zapalnie 💣🤡 no niestety nie da się, jesli trzeba ciagle robić jakieś badania, testy, wizyty, zastrzyki, leki.
    Niedawno mi zapadł strasznie w głowie tekst jakiejś ciotki, że kiedy drugie dziecko bo jedno to jak sierota 🤡🤡 kurw…. Ja jestem mega wdzięczna, że chociaż ta jedną moją „sierotą „ się mogę cieszyć .

    Siasi, siesiepy, almost.there, Darka101, Deyansu, Darrika, Paluszek007, Lavenda, DreamBee, cysterka95 lubią tę wiadomość

    2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs (wcześniej jeden niedrożny jajowód, obniżone parametry nasienia i wysokie TSH)
    •niedoczynność tarczycy(euthyrox 25)
    09.24 - TSH 3,09
    11.24 - TSH 1,26
    03.25 - TSH 1,72

    🤷🏼‍♀️Ona
    09.24- HSG oba jajowody drożne
    Badania 4dc
    FSH 6,44
    LH 3,24
    Estradiol 35
    Testosteron 26,62
    SHBG 31,70
    Prolaktyna 19,23
    AMH 4,72

    💁🏼‍♂️On
    Ilość plemników 224 mln
    Koncentracja 44 mln
    Ruch a 35%, ruch b 33%
    Morfologia 18% 🔥

    Aktualnie 19 o rodzeństwo 🥲
    1. Aromek + ovitrelle ❌
    2. Aromek
    Team #rodzew2026
  • Siasi Autorytet
    Postów: 572 2551

    Wysłany: 4 stycznia, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do odpuszczania. Jeśli ktoś świadomie pragnie dziecka to raczej odpuścić się nie da. U mnie DOPIERO 7cs a mam wrażenie, że przez te 7 miesięcy nie było dnia żebym o tym nie myślała, nie analizowała, nie planowała wolnego czy urlopu pod owu. Więc nie chcę sobie wyobrażać jak to będzie jeśli potrwa to dwa, trzy lata jak u wielu z Was. A, że jestem świadoma to wiem, że tak może być.
    Druga sprawa z tym odpuszczeniem. Dziś właśnie od mamy usłyszałam „nie nakręcaj się, odpuść, nie myśl tak o tym”. Oczywiście chciała dobrze ale jak jej powiedziałam, że tak się nie da i dałam argumenty to po prostu uciela temat. Jest najlepsza na świecie, ale ona pierwsze dziecko urodziła w wieku 19lat i problemów z płodnością nie miała bo każde dziecko to „wpadka” więc mam wrażenie, że to jedyny aspekt życia w którym mnie nie rozumie. Nie mam pretensji, ale myślę, że jeśli ktoś czegoś nie przeżył to łatwo się doradza, nakierowuje i daje mądre rady. A życie życiem.
    I ostatnie w tym wywodzie jeśli bym o tym nie myślała to żyłabym w przekonaniu że owu mam między 12-14 dniem i przez pierwsze cykle tak też było serduszkowne, a ostatnie dwa cykle to owulka w 18dc.

    Olisska, almost.there, Darka101, Deyansu, Darrika, DreamBee lubią tę wiadomość

    🧩 11cs o brakującego puzzelka. To nie jest nasza wiosna 💔
    ⏸️ Kwiecień 2025- 9dpo, cień cienia
    💌 (6t0d) pęcherzyk żółtkowy, z zarodkiem 3,6mm i echem serduszka
    💌 (7t0d) Zarodek 6.6mm, brak akcji serca 💔
    Wciąż walczymy o Ciebie 🖤

    ✅ szczęśliwa żona
    ✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!

    preg.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8911 11279

    Wysłany: 4 stycznia, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siasi! O to to! Moja mama też tak mowila.. Dopoki nie dowiedziała się, ze mam trombofilie. Poczytała i zobaczyła sama, jaki to ma wpływ. Nigdy więcej od niej nie słyszałam tego tekstu i bylam cholernie szczęśliwa, ze zaangazowala sie na tyle, żeby samej poszukać informacji.

    Siasi, Deyansu lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ