Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Sreberko, wiary i siły dla Was wszystkich!
Eedzia, mam nadzieję, że z czasem emocje ochłoną i znów zawita do Was słońce. Starania potrafią być bardzo frustrujące i są wyzwaniem dla związku...
Z kolei co do tego pierwszego po długim urlopie dnia pracy, którego tak się obawiałam, to przetrwałam i wcale nie było tak źle 😅 mam nadzieję, że u Was również.
Poza tym to mam jakiś dziwny okres tym razem, od 20 dnia cyklu przez 3 dni brązowe plemienia, potem 23 dnia cyklu okres, dziś 3 dzień a on wygląda jakby miał się lada moment kończyć. Był jakiś inny, ja raczej mam dość obfite krwawienia. Nawet przeszło mi przez myśl, że jestem jedną z tych co niby dostały miesiączkę a są w ciaży i zrobię test, ale wiem, że sobie zapewne wkręcam i to prędzej jakieś zaburzenia hormonalne...
Diancia99 lubi tę wiadomość
-
Eedzia11 wrote:Dziękuję, niestety slów nie żałuje. Teraz juz rozumiem skąd takie mierne ilości bzykań w tych moich wykresach. Na cały grudzień 1* i to jeszcze poprosiłam bo był pik. 😔 tak mi zależało, że poniżenie nie miało znaczenia. Także jego deklaracja pokrywa się z ostatnimi 3 miesiącami byle jakiego starania. Jest mi ciężko bo ja nie umiem się obrażać a on ma nademną dominację psychologiczną. Nie chcę jednak póki co się godzić. Chciałabym się wyprowadzić ale to nierealne finansowo. Jestem z nim wiele lat, nigdy nie przyszedł pierwszy więc wiem, że to będzie długo trwać w którąkolwiek stronę to pójdzie.
Bardzo mi przykro 😞
Chyba w tym wszystkim najbardziej uderzyło mnie to, że to raczej nie były słowa wypowiedziane pod wpływem gniewu. Zdarzają się sytuacje, że pod wpływem dużych emocji zranimy drugą osobę, mówimy w złości coś czego tak naprawdę nie myślimy. I chociaż totalnie tego nie popieram i nie usprawiedliwiam to jesteśmy tylko ludźmi. Później przepraszamy.
Tylko że przypadek Twojego męża jest chyba inny skoro mówisz o tym że przez ostatnie miesiące się nie starał i unikał seksu. Ale pamiętaj że jesteś wartościową kobietą i nigdy nie jest za późno na zmiany, na wyjście z toksycznego związku! Mam nadzieję że masz wokół siebie osoby,które mogą Ci pomóc. Będę za Ciebie mocno trzymać kciuki!
Eedzia11, Deyansu lubią tę wiadomość
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
09.05 - II prenatalne ⏳
-
Jak tak czytam o niektórych teściowych to jeszcze bardziej doceniam swoją 🫣 chociaż ja z drugiej strony mam nie do końca zdrowe relacje ze swoją mamą i to do teściowej mam chyba większe zaufanie w tych tematach co też nie jest standardowe... Tak bardzo się każda tu różni i pod względem okoliczności i chorób i cykli etc a cel mamy jeden
Diancia99 lubi tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Diancia99 doskonale Cię rozumiem, u nas też raczej w ta stronę idą pytania rodziny 🤣 choć ostatnio przestali dopytywać, już chyba wiedzą, że się staramy i przystopowali nieco, żeby nie naciskać xd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia, 18:10
Diancia99 lubi tę wiadomość
18. cykl starań o 1. bąbelka 🫧
🔜 22.08 badanie pod kątem endometriozy
🔜 25.08 wizyta w klinice
🐯 Ona, 29 lat
⚠️ PCOS
⚠️ AMH pecoesowe: 6,94
🔹MUCH ✅
🔹jajowody udrożnione w trakcie HSG 👹
❓podejrzenie endometriozy
🦁 On, 27 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
⚠️ Ruchliwość: A= 1,08% → 0,29% 😭 B = 5,41 → 11,17%, A+B = 6% → 11,5% 🐢
⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷♀️ 🥲
⚠️ HBA: 43% 🥲
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Kurde a może zrób ten test? A może jakiś cykl bezowulacyjny? Mierzyzz temeprature ?Judyta_ wrote:Sreberko, wiary i siły dla Was wszystkich!
Eedzia, mam nadzieję, że z czasem emocje ochłoną i znów zawita do Was słońce. Starania potrafią być bardzo frustrujące i są wyzwaniem dla związku...
Z kolei co do tego pierwszego po długim urlopie dnia pracy, którego tak się obawiałam, to przetrwałam i wcale nie było tak źle 😅 mam nadzieję, że u Was również.
Poza tym to mam jakiś dziwny okres tym razem, od 20 dnia cyklu przez 3 dni brązowe plemienia, potem 23 dnia cyklu okres, dziś 3 dzień a on wygląda jakby miał się lada moment kończyć. Był jakiś inny, ja raczej mam dość obfite krwawienia. Nawet przeszło mi przez myśl, że jestem jedną z tych co niby dostały miesiączkę a są w ciaży i zrobię test, ale wiem, że sobie zapewne wkręcam i to prędzej jakieś zaburzenia hormonalne...
Ale najlepsze jest to że ja też miałam przy tym okresie więcej plamienia niż krwawienia i też mi to przeszło przez myśl 😅 ale temperatura mówi swoje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia, 17:45
Diancia99 lubi tę wiadomość
14 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 1.08 urolog/androlog -
Sreberko, mocno trzymam kciuki za dwa maleństwa. Biją serduszka, a więc kropki walczą.
Eedzia11, nawet sobie nie wyobrażam jak musiały te słowa zaboleć 🥺 Rozumiem, że w emocjach można różne rzeczy powiedzieć, ale jakieś granice powinny być zachowane.
Pamiętaj kochana, że to nie Twoja wina. Walczyłaś za dwoje o wymarzone dzieciątko i to nie powinno w ten sposób się zakończyć. Jak Twój mąż miał wątpliwości powinien wcześniej Ci o tym powiedzieć w sposób dojrzały jak dorosły facet.
Tulę Cię mocno i pamiętaj, że jesteś wartościową osobą. Zasługujesz na szacunek i to co najlepsze 💜
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻 29 👦🏻 33
ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺😰
TSH 1,33❇️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9 ---> 25,9 (po 4 miesiącach suplementacji żelaza) ,Kwas foliowy 4,29 ---> 17,10 ng/ml ❇️
(2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ❇️, FSH 3,3 mUl/ml ❇️, LH 3,3 mUl/ml ❇️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ❇️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62🔺, Kortyzol 6,9 ug/d ❇️
Witamina D 135 ng/ml (>100 - stężenie potencjalnie toksyczne)🔺
Zobacz wykres
👦🏻
🚑2009r. - skręt jądra -> amputacja lewego jądra ✂️
🔻ilość - 37.27 mln
🔻koncentracja: 13.31 mln/ml
🔻ruch postępowy (a+b) - 13.7%
🔻ruch całkowity (a+b+c) - 26%
🔆żywotność - 78%
🔻morfologia - 0% (100% nieprawidłowych główek)
TSH 4,539 µIU/ml 🔺(Euthyrox 25), reszta hormonów ok ❇️ -
Belia wrote:Kurde a może zrób ten test? A może jakiś cykl bezowulacyjny? Mierzyzz temeprature ?
Ale najlepsze jest to że ja też miałam przy tym okresie więcej plamienia niż krwawienia i też mi to przeszło przez myśl 😅 ale temperatura mówi swoje.
Mierzę codziennie temperaturę, właśnie ona raczej mówi swoje, jeszcze jak były tylko te plemienia to miałam ok 37 a dziś o 6 było już 36,4.
Czekam aż się zwolni jakaś wizyta u mojej gin.
-
Dziewczyny mam pytanie, lekarz dopiero 17 stycznia a ja mam plamienie, jestem jakieś 3-4 dpo, 14 dzień cyklu.
Rano było sporo śluzu zabarwionego brązowa krwią, w dzień już jakby nie i teraz wieczorem trochę. Mój trop to chyba mam jakieś podrażnienie lub infekcje, bo czuję jakby mnie trochę piekło. Może to być od tego?
Wydaje mi, że gdyby chodziło o niski progesteron to chyba za wcześnie na takie plamienia, ale mogę się mylić.
Raz w życiu miałam plamienie i to było z 5/6 lat temu, tak to nigdy.👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
❌Hashimoto
✅MUCHa
✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
✅Kariotyp
❌BX, jeden KIR implantacyjny
❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
TSH (0,80)
Anty TPO (134) ❗
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
👨
Koncentracja (114,4 mln)
Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
Morfologia (2 %) ❌
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆07.05.2025 - kwalifikacja do programu
📆09.05.2025 - start stymulacji I IVF
📆21.05.2025 - punkcja - pobrano 4 🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
‼️ Helikobakter pylori
Czy w tym roku spotka mnie chociaż jedna dobra rzecz? -
nick nieaktualnyTo chyba tak musi być że albo teściowa albo mama , obie nie mogą być 😂 moja przyjaciółka ma tak samo, z mamą się dogaduje a z teściową wręcz wojnę prowadzi 😂cysterka95 wrote:Jak tak czytam o niektórych teściowych to jeszcze bardziej doceniam swoją 🫣 chociaż ja z drugiej strony mam nie do końca zdrowe relacje ze swoją mamą i to do teściowej mam chyba większe zaufanie w tych tematach co też nie jest standardowe... Tak bardzo się każda tu różni i pod względem okoliczności i chorób i cykli etc a cel mamy jeden
cysterka95 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIle można pytać ale ciekawość zżera 😂Chochlik12 wrote:Diancia99 doskonale Cię rozumiem, u nas też raczej w ta stronę idą pytania rodziny 🤣 choć ostatnio przestali dopytywać, już chyba wiedzą, że się staramy i przystopowali nieco, żeby nie naciskać xd
Chochlik12 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż taki miałam, zawsze to każdy okres wygląda tak samo, przed okresem te same objawy, tak samo się zaczynał i tyle samo trwał mimo że dniami kiedy wystąpił to było różnie i po tym się spodziewałam a tu się czułam całkiem inaczej 🤔 jak liczyłam kiedy robić test to zrobiłam po 32 dniach i wyszedł negatyw. Przyszedł tego dnia ten dziwny okres ale szybko się skończył, ledwo co było nawet tego plamienia i nie wiem co to miało być. Ale to chyba nie ciąża jak czytałam objawy dziewczyn że na pewno muszą boleć czy być wrażliwe piersi a u mnie zniknęło to jak tylko przyszło to coś 😅Judyta_ wrote:Sreberko, wiary i siły dla Was wszystkich!
Eedzia, mam nadzieję, że z czasem emocje ochłoną i znów zawita do Was słońce. Starania potrafią być bardzo frustrujące i są wyzwaniem dla związku...
Z kolei co do tego pierwszego po długim urlopie dnia pracy, którego tak się obawiałam, to przetrwałam i wcale nie było tak źle 😅 mam nadzieję, że u Was również.
Poza tym to mam jakiś dziwny okres tym razem, od 20 dnia cyklu przez 3 dni brązowe plemienia, potem 23 dnia cyklu okres, dziś 3 dzień a on wygląda jakby miał się lada moment kończyć. Był jakiś inny, ja raczej mam dość obfite krwawienia. Nawet przeszło mi przez myśl, że jestem jedną z tych co niby dostały miesiączkę a są w ciaży i zrobię test, ale wiem, że sobie zapewne wkręcam i to prędzej jakieś zaburzenia hormonalne... -
Zastanawiałam się dzisiaj jak wy sobie radzicie ze wszystkimi kosztami? Wiem, że trochę można pokombinować, coś na NFZ załatwić czy na pakiet medyczny z pracy. Ale wieeele badań nawet najtaniej jak się da wychodzi bardzo dużo, często leki, monitoringi, zabiegi, wizyty i wszystko inne. To są jakieś kosmiczne kwoty przecież 🤯
Diancia99 lubi tę wiadomość
👧25.5 🧑26.5 🐈🐈 ⏳️05.24 💉01.25
👧 PCOS | AMH 6.16 | IO | hiperandrogenizm
MUCHa ✅️ drożność ✅️
🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | nasienie ✅️
❌️01.25-06.25 6 cykli Lametta + Zivafert
😴07.25 brak lametty = brak owulacji
🔜08.25 7 cykl stymulowany 🤞 -
White1 wrote:Zastanawiałam się dzisiaj jak wy sobie radzicie ze wszystkimi kosztami? Wiem, że trochę można pokombinować, coś na NFZ załatwić czy na pakiet medyczny z pracy. Ale wieeele badań nawet najtaniej jak się da wychodzi bardzo dużo, często leki, monitoringi, zabiegi, wizyty i wszystko inne. To są jakieś kosmiczne kwoty przecież 🤯
👀 Też z chęcią posłucham
U nas niestety taki okres (suple, lekarze, badania) i przez to odkładamy miesięcznie o wiele mniej niż wtedy gdy się nie staraliśmy, ale wciąż na szczęście dajemy radę 🥹
Bardzo mi szkoda jak patrzę ile hajsu przepalamy „w eter”, oczywiście się cieszę, że idziemy do przodu, ale to nie najłatwiejsze - wiem, że moglibyśmy odkładać na nasz wymarzony domek 🏠
W głębi serca mam taki żal, że to wszystko nie jest refundowane przez NFZ… 😏 i możecie mówić, że jest, ale jak próbowałam się na cokolwiek zapisać z NFZ, to albo nie było terminów, albo lekarz wołał o pomstę do nieba 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia, 19:21
AnMiPe lubi tę wiadomość
18. cykl starań o 1. bąbelka 🫧
🔜 22.08 badanie pod kątem endometriozy
🔜 25.08 wizyta w klinice
🐯 Ona, 29 lat
⚠️ PCOS
⚠️ AMH pecoesowe: 6,94
🔹MUCH ✅
🔹jajowody udrożnione w trakcie HSG 👹
❓podejrzenie endometriozy
🦁 On, 27 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
⚠️ Ruchliwość: A= 1,08% → 0,29% 😭 B = 5,41 → 11,17%, A+B = 6% → 11,5% 🐢
⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷♀️ 🥲
⚠️ HBA: 43% 🥲
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
White1 wrote:Zastanawiałam się dzisiaj jak wy sobie radzicie ze wszystkimi kosztami? Wiem, że trochę można pokombinować, coś na NFZ załatwić czy na pakiet medyczny z pracy. Ale wieeele badań nawet najtaniej jak się da wychodzi bardzo dużo, często leki, monitoringi, zabiegi, wizyty i wszystko inne. To są jakieś kosmiczne kwoty przecież 🤯
Ja mam gin na NFZ, inaczej bym nie mogła sobie na to pozwolić. Robiłam tylko niektóre badania ostatnio, a to i tak kilka stówek. W najgorszym roku na samą krew wydałam blisko 2500 zł, teraz jest to dla mnie nierealne. Jest to też jeden z czynników, przez co myślę o zmianie pracy. Oboje z mężem pracujemy, ale niewiele więcej niż najniższa krajowa oboje, a do tego kredyt i inne wydatki. Przeraża mnie to, że żyjemy w świecie, gdzie leczenie prywatne jest luksusem dla większości społeczeństwa.
Chochlik12, Deyansu, Darrika lubią tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple
🎅34 l.
💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Sreberko dużo siły, trzymam kciuki za dwa walczące okruszki 💪
Ja melduję jutro monitoring, zobaczymy jak jajka zareagowały na pierwszy cykl z letrozolem ewidentnie czuję prawy jajnik więc jakieś przeczucie że owulacja jednak będzie szybciej 🤔
Pogubiona, White1 lubią tę wiadomość
Starania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
On 🙋🏻♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
🩸09.06
🥚27.06 potrójna owulacja
🤞10.07 ⏸️
I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
16.07 usg- kropek 🥹 -
U nas większość ginekologicznych prywatnie, część badań krwi i wizyt robię na ubezpieczenie z pracy, ale jak weszły monitoringi to co odłożymy na konto oszczędnościowe to przed wypłatą wyjmujemy
ale z kolei przez opiekę nad dziadkiem nie byliśmy od paru lat na porządnych wakacjach i jeszcze chwilowo się wstrzymujemy...
👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
02.05.25 - beta 294mIU/ml
05.05.25 - beta 997mIU/ml
15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm i ♥️
24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm i ♥️
24.07.25 - USG 🤞🤞🤞
01.09.25 - połówkowe 🤞🤞🤞
-
Pogubiona wrote:U nas większość ginekologicznych prywatnie, część badań krwi i wizyt robię na ubezpieczenie z pracy, ale jak weszły monitoringi to co odłożymy na konto oszczędnościowe to przed wypłatą wyjmujemy ale z kolei przez opiekę nad dziadkiem nie byliśmy od paru lat na porządnych wakacjach i jeszcze chwilowo się wstrzymujemy...
Oj, te wakacje.. 😍 marzę, od dawna. Wiem, że są osoby, które potrafią organizować same taniej, ale my nigdy nie byliśmy na takich zagranicznych i chciałabym chociaż raz, ale za bardzo się boję, by samej ogarnąć.. Może w innym wcieleniu 🤷🏼♀️😆
Pogubiona lubi tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple
🎅34 l.
💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
AnMiPe wrote:Oj, te wakacje.. 😍 marzę, od dawna. Wiem, że są osoby, które potrafią organizować same taniej, ale my nigdy nie byliśmy na takich zagranicznych i chciałabym chociaż raz, ale za bardzo się boję, by samej ogarnąć.. Może w innym wcieleniu 🤷🏼♀️😆
Mieszkam nad polskim morzem i wierz mi, że co najmniej dwukrotnie taniej wyszedł nam wypad na Teneryfę
tylko szukanie biletów samemu i Airbnb zamiast hotelu.
Znajomi dorwali niedawno bilety po 600zl do Wietnamu, a tam ceny też bardzo niskie za jedzenie i nocleg. Rok wcześniej byli w Tajlandii i wszystkie noclegi po około 30zl za osobę za noc, a jedzenie symbolicznie im wychodziło
AnMiPe, almost.there lubią tę wiadomość
👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
02.05.25 - beta 294mIU/ml
05.05.25 - beta 997mIU/ml
15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm i ♥️
24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm i ♥️
24.07.25 - USG 🤞🤞🤞
01.09.25 - połówkowe 🤞🤞🤞
-
White1 wrote:Zastanawiałam się dzisiaj jak wy sobie radzicie ze wszystkimi kosztami? Wiem, że trochę można pokombinować, coś na NFZ załatwić czy na pakiet medyczny z pracy. Ale wieeele badań nawet najtaniej jak się da wychodzi bardzo dużo, często leki, monitoringi, zabiegi, wizyty i wszystko inne. To są jakieś kosmiczne kwoty przecież 🤯
Powiem tak... Od momentu starań z pomocą medyczną czyli od sierpnia zaczęłam spisywać każdy wydatek z tym związany. I na chwilę obecną czyli 5 miesięcy mam już zapisane prawie 12 tysięcy... Składają się na to wizyty kontrolne, monitoringi, wizyty u innych specjalistów typu endokrynolog, androlog, badania, leki, suplementy. Nie mam żadnej złotej rady na to 🙄 poza prowadzeniem budżetu miesięcznego i faktycznej kontroli bieżących wydatków. Nie narzekamy na zarobki ale też nie zarabiamy jakoś wyjątkowo dużo, też mnie przerażają te kwoty bo wyobrażam sobie że wiele osób pewnie musi z tego powodu rezygnować lub zawieszać starania i łamie to serce.
Któraś z dziewczyn dobrze tu kiedyś na forum napisała, że mówi się że posiadanie dziecka kosztuje ale nie mówi się ile kosztuje niemożność jego posiadania.
AnMiPe, Deyansu, Darrika, Migotka96, kitka_, CrazyDaisy, Diancia99, DreamBee, Monini15, Olalexa, Slava, Ola8999 lubią tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Kochana a może zrob może to jakiś zwiastun ? Oczywiscie nie chce cie nakręcać ale moja siostra była z tych co miały okres a się okazało że ciaza 😉 ja też mam ten cykl dziwny raz że dziś 23 dzień cyklu w niedzielę okres a ja dzis wstałam z bólem ciągnącym aż bym nazwała go promienujacym z jednego jajnika na noge. Myślałam że okres z rana przyszedł wcześniej ale nie.... ogólnie pierwszy cykl na olejku z wiesiołka i pierwszy raz brak sluzu płodnego...Judyta_ wrote:Sreberko, wiary i siły dla Was wszystkich!
Eedzia, mam nadzieję, że z czasem emocje ochłoną i znów zawita do Was słońce. Starania potrafią być bardzo frustrujące i są wyzwaniem dla związku...
Z kolei co do tego pierwszego po długim urlopie dnia pracy, którego tak się obawiałam, to przetrwałam i wcale nie było tak źle 😅 mam nadzieję, że u Was również.
Poza tym to mam jakiś dziwny okres tym razem, od 20 dnia cyklu przez 3 dni brązowe plemienia, potem 23 dnia cyklu okres, dziś 3 dzień a on wygląda jakby miał się lada moment kończyć. Był jakiś inny, ja raczej mam dość obfite krwawienia. Nawet przeszło mi przez myśl, że jestem jedną z tych co niby dostały miesiączkę a są w ciaży i zrobię test, ale wiem, że sobie zapewne wkręcam i to prędzej jakieś zaburzenia hormonalne...
W pracy przeżyłam ale jak zderzenie że ściana pełna grupa dzieciaków...🫣 masakra...głośni, przebodzcowani itp.
