Ciepło, herbatka i test ciążowy – kobiecy październik💛
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej.
U mnie zwrot akcji . Sama nie wiem co robić . Po dwóch poronieniach robiłam zespół antyfosfolipidowy . Wyszedł antykoagulant toczniowy dodatni. Reumatolog kazała się wstrzymać że staraniami do zdjagnizowania bo podejrzewa chorobę układową (m.in toczeń ). Póki co badania wychodzą jednak dobrze , ale na najważniejsze wciąż czekam . Będzie dopiero za 2 tygodnie.
Wczoraj byłam na monitoringu ... Nie wiem czy to przez ostatni biochem jakaś hiper stymulacja ale mam 4 pęcherzyki (2 na prawym i 2 na lewym jajniku). Wszystkie 18-20 mm. Lekarz kazał się starać bo mówi że jestem obstawiona lekami i nawet jakby toczeń się potwierdził to leczenie bardzo podobne. Może jeden lek dorzuci . Ale jestem przerażona ilością pęcherzyków. Nie chcę mnogiej ciąży. Endometrium też nadzwyczaj dobre bo 1,12 cm a zawsze było w granicach 8. Dodam też że po pierwszym poronieniu raczej mam niedrożny prawy jajowod bo od tego czasu w każdą ciążę jaka zachodziłam to z lewego jajnika, ale pewności nie mam .
2015 👶
2018 👶
05.12.2024 - aniołek💔 ( 10t2d)
13.07.2025 - aniołek💔 (9t)
10.2025 - ciąża biochemiczna 💔
28.10.2025 - monitoring ( 4 pęcherzyki )
12.11.2025 - beta 13,80 mlU, progesteron 46,8
14.11.2025 - beta 41,10 mlU, progesteron 58
17.11.2025 - beta 138 mlU
19.11.2025 - beta 324 mlU, progesteron 43,1
-
Popieram, jeśli owulacja dopiero będzie to wcześniej organizm się szykował, ale finalnie nie doszło do ovu.siesiepy wrote:Ale to nie jest możliwe, bo tyle dni po owulacji, jeśli ona faktycznie wystąpiła, progesteron blokuje drugą owulację. Druga owulacja może maksymalnie zajść 2-3 dni po pierwszej, bo jest "rozkręcona".
Opcje są dwie: albo paski ci ciemnieją w związku ze wzrostem LH na koniec cyklu przed okresem/w związku z ciążą, albo nie było owulacji i dopiero będzie.
Witynja najlepiej jakby te ciemniejące paski oznaczały ciążę, czego życzę z całego serducha
siesiepy lubi tę wiadomość
-
Jaka piękna kreska i piękna podróż poślubnaMissi wrote:U mnie już 6:40
Właśnie powtórzyłam test :
https://ibb.co/3YFLpgxB
Góra z przedwczoraj, dół z dziś
co ma być to będzie trzymajcie dziewczyny kciuki żeby teraz wszystko było dobrze 👌🤭
Idę budzić męża, powiedzieć mu że przedwczorajszy test to nie fejk.
Swoją drogą, to nasza podróż poślubna 🥹
Jeszcze tylko żeby dać wam coś od siebie a nie tylko pisać co u mnie.
Do niedawna mój mąż miał spoko wyniki nasienia, 3 miesiące temu powtórzyliśmy i się trochę podłamaliśmy bo morfologia z 4% spadła na 2% mimo tego że się suplementował.
Koleżanka poleciła nam FertiDuo takie niebieskie opakowanie. Im pomogło przy słabych wynikach nasienia.
Od 3 miesięcy mąż bierze i załapało. Jesteśmy pewni że to po tych suplach. Kciuki zaciśnięte 
-
Kochana trzeba widzieć plusy, rzeczy, które cieszą. Wczoraj to następny etap rekrutacji, w aż dwóch konkursachOunai wrote:Wzruszyła mnie ilość dobrych słów które od Was usłyszałam dziś. Rano byłam u lekarza. Płakałam jak bóbr, dostałam namiary na psychologów i L4 na miesiąc. Dostałam się do ostatniego etapu rekrutacji do środków unijnych aż w 2 konkursach, w jednym mam spotkanie 4 listopada, tak, że dziś do przodu. Mam miesiąc żeby psychicznie postawić się na nogi. nie wiem, ale mam przeczucie, że życie Cię jeszcze zaskoczy
Ounai lubi tę wiadomość
-
Pa-u-linka wrote:Hej.
U mnie zwrot akcji . Sama nie wiem co robić . Po dwóch poronieniach robiłam zespół antyfosfolipidowy . Wyszedł antykoagulant toczniowy dodatni. Reumatolog kazała się wstrzymać że staraniami do zdjagnizowania bo podejrzewa chorobę układową (m.in toczeń ). Póki co badania wychodzą jednak dobrze , ale na najważniejsze wciąż czekam . Będzie dopiero za 2 tygodnie.
Wczoraj byłam na monitoringu ... Nie wiem czy to przez ostatni biochem jakaś hiper stymulacja ale mam 4 pęcherzyki (2 na prawym i 2 na lewym jajniku). Wszystkie 18-20 mm. Lekarz kazał się starać bo mówi że jestem obstawiona lekami i nawet jakby toczeń się potwierdził to leczenie bardzo podobne. Może jeden lek dorzuci . Ale jestem przerażona ilością pęcherzyków. Nie chcę mnogiej ciąży. Endometrium też nadzwyczaj dobre bo 1,12 cm a zawsze było w granicach 8. Dodam też że po pierwszym poronieniu raczej mam niedrożny prawy jajowod bo od tego czasu w każdą ciążę jaka zachodziłam to z lewego jajnika, ale pewności nie mam .
Ja pitole, ale akcja 🙆♀️ nie mam pojęcia co bym zrobiła na Twoim miejscu27 lata k
29 lat m
07.2022 - ciąża biochemiczna
12.2022 - prawidłowa ciąża
08.2023- zdrowa księżniczka
starania o rodzeństwo - od 09.2025 -
W ciąży tak jest, że raz objawy się czuje, a za chwilę nie. Przychodzą etapami. I wcale nie musi oznaczać to niczego złego. Wiem, że się martwisz, to normalne. Przytulam i trzymam kciukiAnuska94 wrote:Martwi mnie że od paru dni nie czuje bólu jajnika ani kłucia.
-
Malwi, a próbowałaś pić olej z wiesiołka? On też wpływa bardzo dobrze na śluz, może akurat? Tylko że go bierze do tylko do dnia owulacji.Maalwii wrote:Jak nic nie kliknie to włączę od następnego cyklu zioła 😉
Ja też już mam za dużo tego właśnie chcę zrobić porządek 😅 ciekawa jestem tego Acard bo u EVK się udało właśnie po włączeniu go 😉
O kurcze to trochę uciążliwe pewnie było i ciągle pewnie z wkładkami 🙈
Wspomaga zapłodnienie i tworzy optymalne warunki dla plemników by mogły dłużej przeżyć, mam nadzieję że u mnie to coś da
No ten acard to wiecie; ja dużo ryzykowałam bo mam te krwotoczne okresy i jakoś pyklo 😃 także też na Twoim miejscu kochana od 1 dc włączyłam olej z wiesiołka, monitoring cyklu jak masz okazję, a jak nie to przytulanki od 9-17 dnia cyklu. W ten sposób nie ominiesz okna płodnego.
Ja dwa poprzednie cykle też niby go nie omijałam, a ciąży nie było…także oczywiście nie jest to wyznacznikiem. Może być owulka a do zapłodnienie może nie dochodzić 🫣👧30 👦31
starania od 01/2025
Od 5-6 miesiączki AH 🙈
🤒Endometrioza IV st, adenomioza
💉Badania/ zabiegi:
AMH: 6.8 ✅
Histeroskopia (polipy macicy): 2015r, 2017 🚩
FSH, LH, Prolaktyna ✅
Progesteron (8dc)= 6.2 🚩, 13.2 oraz 10.5
Nasienie męża ✅
💊Leki:
Pueria Uno
NAC, kurkumina, olej TRIO GLA, olej z wiesiołka, ashwaganda, koenzym Q10, magnez, selen
Progesteron (od 2-10dpo)
⭐️08.10.2025 ⏸️, betaHCG=234
⭐️10.10.2025 betaHCG=633
-
EVK wrote:Malwi, a próbowałaś pić olej z wiesiołka? On też wpływa bardzo dobrze na śluz, może akurat? Tylko że go bierze do tylko do dnia owulacji.
No ten acard to wiecie; ja dużo ryzykowałam bo mam te krwotoczne okresy i jakoś pyklo 😃 także też na Twoim miejscu kochana od 1 dc włączyłam olej z wiesiołka, monitoring cyklu jak masz okazję, a jak nie to przytulanki od 9-17 dnia cyklu. W ten sposób nie ominiesz okna płodnego.
Ja dwa poprzednie cykle też niby go nie omijałam, a ciąży nie było…także oczywiście nie jest to wyznacznikiem. Może być owulka a do zapłodnienie może nie dochodzić 🫣
Ja brałam olej z wiesiołka w udanym cukru. Oeparol brałam i się udało.
EVK lubi tę wiadomość
👩 1995 (PCOS, IO)
👨 1988
🌼 Córka – 2021
💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 10 dpo (14.10) – 10.75
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
• 24 dpo (28.10) – 6412.54 🌟
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7.3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1.59 cm 💓
📸 USG 01.12: 10+1 - 3.5 cm dzieciorka FHR 175
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 I prenatalne USG: 17.12.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.” -
Albo pozytywny bo jestes w ciąży pokaz nam ten owulacyjny jesli masz albo zrob ciążowyWitynja wrote:Mnie chyba można skreślić z testowania 31.10. - nie wiem co mnie podkusilo - chyba to że mam zapas testów owulacyjnych. Zrobiłam wczoraj i dziś i druga kreska wychodzi coraz bardziej ciemniejsza 🤯
Wczoraj wieczorem 9dpo zrobiłam paskowy facelle ale świeci bielą bo w sumie przecież jeszcze wcześnie. Pewnie organizm szykuje się do kolejnej owulacji.11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Missi wrote:U mnie już 6:40
Właśnie powtórzyłam test :
https://ibb.co/3YFLpgxB
Góra z przedwczoraj, dół z dziś
co ma być to będzie trzymajcie dziewczyny kciuki żeby teraz wszystko było dobrze 👌🤭
Idę budzić męża, powiedzieć mu że przedwczorajszy test to nie fejk.
Swoją drogą, to nasza podróż poślubna 🥹
Jeszcze tylko żeby dać wam coś od siebie a nie tylko pisać co u mnie.
Do niedawna mój mąż miał spoko wyniki nasienia, 3 miesiące temu powtórzyliśmy i się trochę podłamaliśmy bo morfologia z 4% spadła na 2% mimo tego że się suplementował.
Koleżanka poleciła nam FertiDuo takie niebieskie opakowanie. Im pomogło przy słabych wynikach nasienia.
Od 3 miesięcy mąż bierze i załapało. Jesteśmy pewni że to po tych suplach.
Piękny prezent 🥰 gratulacje💁♀️31 💁♂️32 🐈🐈
× niedoczynność tarczycy
x insulinooporność
x hiperprolaktynemia
💊Letrox 75
💊Dostinex
💊Glucophage XR 500
Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.
Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
25.10.2025 ⏸️
3.11.2025 (19dpo) β-hCG - 1420 mlu/ml (prog . 21,36 ng/ml)
5.11.2025 (21dpo) β-hCG - 3141 mlu/ml
14.11.2025 (5+6) mamy serduszko ❤️
04.12. 2025 kolejna wizyta
30.12.2025 Prenatalne 1 trym.
-
EVK wrote:Malwi, a próbowałaś pić olej z wiesiołka? On też wpływa bardzo dobrze na śluz, może akurat? Tylko że go bierze do tylko do dnia owulacji.
No ten acard to wiecie; ja dużo ryzykowałam bo mam te krwotoczne okresy i jakoś pyklo 😃 także też na Twoim miejscu kochana od 1 dc włączyłam olej z wiesiołka, monitoring cyklu jak masz okazję, a jak nie to przytulanki od 9-17 dnia cyklu. W ten sposób nie ominiesz okna płodnego.
Ja dwa poprzednie cykle też niby go nie omijałam, a ciąży nie było…także oczywiście nie jest to wyznacznikiem. Może być owulka a do zapłodnienie może nie dochodzić 🫣
Ja też mam problem ze śluzem, w tym cyklu zaczęłam stosować olej z wiesiołka, teraz jestem przed owulacją (już testuję, ale jeszcze nie było piku), ale śluz dalej słaby…
Stosuję też globulki feminum pregna, mam nadzieję, że one coś pomogą🌸 Ja: 30 lat | On: 34 lata
🌸 Starania: cykl nr 6
🧪 Moje wyniki:
AMH 3,69 ng/ml
TSH było 3,388 µIU/ml, teraz 0,392 µIU/ml
Progesteron 7 dpo: 15,58 ng/ml
Estradiol 7 dpo: 236,60 pg/ml -
Wpadam na chwileczkę z najmocniejszymi wiruskami, bo lada dzień rodzę !
Jestem po wizycie, lekarz powiedział, że może się zacząć już w ten weekend, więc dziewczyny zwalniam brzuch, łapać 😁
🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Remedios, NatiHope, palinnka, Mamoura, Irynka, Mamacita, Amelia96, Ananabanana, Atomówka , Lady A., Roma95, Reja13, Luna11, Kaaamika, Hari, Maalwii, Seabird, Ika_Ika lubią tę wiadomość
♀️29
PCOS
🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
✨️08.11.2025 - nasza maleńka na świecie 🩷P -
Chyba nam się z mężem posypie cykl... Wyszła/wychodzi mu ósemka, od kilku dni cierpi z bólu, dziś na gwałt szuka chirurga stomatologa żeby mu tego nieszczęsnego zęba wyrwał. Jeszcze się to może skończyć antybiotykiem a do owulacji kilka dni... Ajjjj 😕
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października, 10:24
P🙍🏻♀️32 | M🙍🏻♂️33 | K 👶🏼2 | G🐈3
Insulinooporność (Glucophage XR 500 1x3)
Nadwaga
Alergie (Rupaller, odczulanie Purethal-trawy)
Cykle 28-32 dn.
Starania od 7.2025
-
Majlen wrote:Wpadam na chwileczkę z najmocniejszymi wiruskami, bo lada dzień rodzę !
Jestem po wizycie, lekarz powiedział, że może się zacząć już w ten weekend, więc dziewczyny zwalniam brzuch, łapać 😁
🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Chętnie złapie 🫴🫴🫴 szczęśliwego rozwiązania 😍
Majlen lubi tę wiadomość
-
Biore🥰🥰Majlen wrote:Wpadam na chwileczkę z najmocniejszymi wiruskami, bo lada dzień rodzę !
Jestem po wizycie, lekarz powiedział, że może się zacząć już w ten weekend, więc dziewczyny zwalniam brzuch, łapać 😁
🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Ale to w niczym nie przezkadza ja zaszlam na lekach dicloduo combi i tiocolis na szyje jezu jak ja zobaczyłam 2 kreski a dwa dni wcześniej odstawilam leki to bylo bardzo przerazona a mimo to dzieki nim zaszlam😆palinnka wrote:Chyba nam się z mężem posypie cykl... Wyszła/wychodzi mu ósemka, od kilku dni cierpi z bólu, dziś na gwałt szuka chirurga stomatologa żeby mu tego nieszczęsnego zęba wyrwał. Jeszcze się to może skończyć antybiotykiem a do owulacji kilka dni... Ajjjj 😕
palinnka lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Jezu mam nadzieję że mu to nic nie zaburzy...Marta93 wrote:Ale to w niczym nie przezkadza ja zaszlam na lekach dicloduo combi i tiocolis na szyje jezu jak ja zobaczyłam 2 kreski a dwa dni wcześniej odstawilam leki to bylo bardzo przerazona a mimo to dzieki nim zaszlam😆P🙍🏻♀️32 | M🙍🏻♂️33 | K 👶🏼2 | G🐈3
Insulinooporność (Glucophage XR 500 1x3)
Nadwaga
Alergie (Rupaller, odczulanie Purethal-trawy)
Cykle 28-32 dn.
Starania od 7.2025
