Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
ŁAsica wrote:Miałam immunosupresję i nic , encorton sam też brałam dosyć długi czas przy naturalnych, badałam wszystko Moniek i wyniki były nie ciekawe kir Bx DS mam 2 i żadnego z tych niby najważniejszych, NK wysoko, IL 2 też , IL 10 była w porządku ale to są wyniki z 2020r.. transfery były obstawione encortonem 10mg. Teraz histero z komórkami NK i co jeszcze mogę spróbować, accofil, intralipid może , zobaczymy. Myślałam że się bez tego obejdzie..
No to powiem Ci ja bym próbowała z Accofilem jeśli nie masz kirów implantacyjnych, ja brałam Accofil po pozytywnej becie żeby czasem organizm nie odrzucił zarodka, i naprawdę zero skutków ubocznych. Co do cytokin to wyniki masz już nieważne, cytokiny potrafią się zmieniać co miesiąc nawet więc chcąc wiedzieć na czym stoisz musiałabyś robić nowe badania. Na komórki NK intralipid najczęściej zalecają, podejdź do nowej procedury, ale już na transfer bądź obstawiona lekami, bo u Ciebie widać że coś się dzieje tylko tak jakby organizm odrzuca zarodek na wczesnym etapie implantacji.. ja wierzę, że odpowiednio przygotowana będziesz widziała te dwie kreski tylko tym razem one już nie znikną 🤗
Dziewczyny, walczycie i to najważniejsze, ja gdybym się poddała, nie byłabym teraz w ciąży. I szczerze do końca już przestałam wierzyć że kiedykolwiek się uda. Z mojej strony bardzo Wam polecam konsultacje psychologiczne, wiem jak to brzmi ale sama korzystałam (w fundacji Ernesta takie konsultacje są zupełnie za darmo) i naprawdę dużo mi pomogło ulokować myśli i pozbierać się z dołka. Do tej pory sobie myślę, że dużo mi to dało również w tym że zaszłam w ciążę, bo w końcu potrafiłam opanować stres jaki zawsze mi towarzyszył, odpocząć psychicznie od tego wszystkiego. Jestem z Wami całym ❤️, wiem jakie to wszystko trudne, bo sama czasem się zastanawiam skąd ja wzięłam na to takie pokłady sił. Ale naprawdę było warto.
Blawatek lubi tę wiadomość
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
nick nieaktualnyMoniek ja się sama czasem dziwie skąd wzięłam na to wszystko siły i odwagi. Wcześniej zwykle pobranie krwi to był wielki strach. Jakby mi ktoś powiedział, że będę sobie wbijała zastrzyki w brzuch, pewnie bym powiedziała ''nigdy!'' Kobieta jest siłą.
Odebraliśmy póki co wyniki z badania nasienie i powiem tak- jak nie urok to...
Morfologia co prawda się poprawa to teraz spadła ruchliwość
wdrożyliśmy Maca w tabletkach bo w proszku mężowi nie smakuje (i tak się cieszę że bierze wszystko!) Badania powtórzone po 10mies.
Morfologia: Poprawa na 2% z 0% (norma min 4%)
Ruch postępowy szybki: 7.35, poprzednio 7.1
Ruch postepowy wolny: 13,24, poprzednio 16.5
Ruch niepostępowy: 22,79, poprzednio 27.4
Nieruchome: 56,62, poprzednio 49.1
Ruch postepowy (szybki+wolny): 20.59 (norma od 30%), poprzednio 23.6
Ruch całkowity (szybki+wolny+niepostępowy): 43,38 (norma od 42%), poprzednio 51
PH: 8.3, poprzednio 8.1 (min 7.2)
Objętość: 2.6, poprzednio 3.3 (1.4-6.0)
Plemniki żywe: 68% (norma od 54%)
Plemniki martwe: 32%
MAR: 5% (norma ponżej 50%)
Uwagi: W preparatach barwionych zobserwowano obecność bakterii. (zaś jakieś gówno?)
ten MAR chyba spoko wyszedł w takim razie.
Morfo się poprawiła.
Ruch postepowy (ten do przodu tj chyba) do poprawy.
I zaś jakieś bakterie ja pier... dziele
DNA i HBA wyszło ostatnio ok więc nie powtarzaliśmy. -
nick nieaktualny
-
Katherine, a posiew nasienia robił ? Jaka jest koncentracja i ile jest w całości plemników ?
U nas ruch też wyszedł kiepsko i morfologia 1%..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Blawatek wrote:Tylko skąd brać ta nadzieję po latach starań?
Ty to masz za bardzo przed oczami swój wiek laska 😄 moja mama mnie urodziła mając 43lata, i co i dało się 🙂 ja wiem że z nadzieją ciężko, ale dopóki walczysz i Ci zależy to znaczy że jakąś tam nadzieję masz, że nie przestałaś wierzyć że się uda. Ale wiem jak to wszystko ćwiczy naszą cierpliwość, jak się okazało, że moja rezerwa jest sporo obniżona jak na mój wiek to też zależało mi na czasie, a ten mijał i nic się nie działo.. to było dla mnie mega stresujące.. albo pytania innych kiedy dziecko.. zawsze mówiliśmy że nie chcemy, żeby nie słyszeć innych pytań np o badania itp. do tej pory wśród znajomych i rodziny nikt oprócz rodziców nie wie, jak dużo przeszliśmy i jak trudna to była walka..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
nick nieaktualnyMoniek posiewy robiliśmy 10mies temu i byly ok. Teraz bez posiewów.
Ale rok temu jak mieliśmy mycoplasme i ureaplasme to posiewy też wychodziły ok- u mnie też. Bo tego dziadostwa to nie wykryje. Jk pytałam lekarza czy powtarzać te badania, czy to ma wpływ na zajście itp to mi pow że nie. A czytałam co innego i być tu mądry... to jak zabawa w kotka i myszke.
Koncentracja- liczba plemników (miliony)
teraz
100%, 40,9ml, w ejakulacie 106.04
Koncentracja- liczba plemników (miliony)
10mies temu
100%, 42,4ml, w ejakulacie 139,9
No już nie wiem, ale chyba nie ma najgorszych tych wyników. Widziałam o wiele gorsze u par które zachodzily na forum. Pewnie więc u mnie coś jest (ale co?) Immunolog póki co pow mi że widzi czynnik meski (morofoloia i ruchliwość). Cały czas czekam na cytokiny- powinny być lada dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2022, 22:04
-
nick nieaktualnyKatherine, u nas tez wszystko tak naprawdę ok i lekarze twierdzą, że trzeba czasu. Z córką zaszłam dzięki jednej iui a jak wiadomo to w zasadzie prawie jak natura. Tłumacze sobie, że teraz jestem te 11 lat starsza i musi potrwać trochę dłużej, ale jakoś mi to opornie idzie.
Moniek, dzięki 😘
Moniek330 lubi tę wiadomość
-
Katherine, ilość plemników super ,wczoraj byliśmy u urologa, patrzył jeszcze na te badania po kuracji, mówił nam że morfologia przy takiej ilości (u nas koncentracja 35mln, a w całości 112mln) nie ma znaczenia. Żeby na tym się nie skupiać, ruch postępowy u nas był 17%, a norma jest od 30% i na to nawet nie zwrócił uwagi.
Jak będziesz miała wynik cytokin to wrzuć tutaj 🤗Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
nick nieaktualnyMoniek o tej morfologii już słyszałam, żeby patrzeć z przymrużeniem oka. Że najbardziej liczy się ilość i ruchlowość. No ale to nie możliwe raczej ze na takich wynikach aż 5 lat się nic nie dzieje. Mój lekarz prowadzący powiedział, że te wyniki nie są złe. Immunolog z kolei, mi od razu podkreślił morfologie i ruch.
Dam znać napewno
Blawatku no tak, niektórzy czekają krótki, inni trochę dłużej a jeszcze inni mega mega dlugo. Najsmutniejsze jest to że jakiś % nigdy nie doczeka upragnionego szczęścia. -
nick nieaktualnyRzeczywiście też nam mówiono, że morfologia, jeśli ilość duża, nie ma aż takiego znaczenia. Trzeba patrzeć na wyniki holistycznie. Mój D na ruch je l karnitynę w dawce 1500.Katherine2017 wrote:Moniek o tej morfologii już słyszałam, żeby patrzeć z przymrużeniem oka. Że najbardziej liczy się ilość i ruchlowość. No ale to nie możliwe raczej ze na takich wynikach aż 5 lat się nic nie dzieje. Mój lekarz prowadzący powiedział, że te wyniki nie są złe. Immunolog z kolei, mi od razu podkreślił morfologie i ruch.
Dam znać napewno
Blawatku no tak, niektórzy czekają krótki, inni trochę dłużej a jeszcze inni mega mega dlugo. Najsmutniejsze jest to że jakiś % nigdy nie doczeka upragnionego szczęścia. -
Katherine2017 wrote:Moniek o tej morfologii już słyszałam, żeby patrzeć z przymrużeniem oka. Że najbardziej liczy się ilość i ruchlowość. No ale to nie możliwe raczej ze na takich wynikach aż 5 lat się nic nie dzieje. Mój lekarz prowadzący powiedział, że te wyniki nie są złe. Immunolog z kolei, mi od razu podkreślił morfologie i ruch.
Dam znać napewno
Blawatku no tak, niektórzy czekają krótki, inni trochę dłużej a jeszcze inni mega mega dlugo. Najsmutniejsze jest to że jakiś % nigdy nie doczeka upragnionego szczęścia.
U nas też była ruchliwość niska, do tego agregacja. Ale ilość była duża więc lekarz powiedział, żeby się na tym nie skupiać. Co prawda na agregację przepisał leki i mój miał je brać 6msc, po tym czasie miał być efekt, zdążył je brać chyba 2 tyg więc na pewno jeszcze nie działały - moim zdaniem w każdym przypadku jest coś poważniejszego do wyprostowania (np u mnie to endometrium). Przecież tyle facetów pije, pali, bierze różne rzeczy, ładuje w siebie chemie, jakieś odżywki na porost mięśni na siłce itd i zapładniają swoje dziewczyny. Nie wiem czy pamiętacie Cest, u nich chyba właśnie były słabe wyniki nasienia a udało się naturalnie.
Jestem za szukaniem przyczyny, jak jest jakiś trop to w te stronę trzeba iść. Ja miałam wcześniej kilka sytuacji gdzie czułam, że coś się dzieje, było plamienie jakby od implantacji, dużo bardziej tkliwe piersi itd i dlatego poprosiłam o histero.
Łasiczka, masz trop, byłaś chwilkę w ciąży i to nie ulega wątpliwości! Wszystkie tutaj widziałyśmy. Wiesz co nie gra, szukaj, przegadaj to z lekarzem, zaplanujecie co trzeba i kropek już zostanie!Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
nick nieaktualnyNie wiem Nan czy zawsze jest jakaś przyczyna. U nas w zasadzie nie ma, powinno się udać, ale się nie udaje. To co wiemy to mój lewy jajowód niedrożny po cc. U D ruchliwość, ale nadgania liczba. Jedyne co przychodzi mi do głowy to właśnie głowa, moja psychika. Jak staraliśmy się o córkę to trafiliśmy do lekarza, który prosto nam to wytłumaczył choć było to wtedy trudne. Są pary, które będą mieć ze sobą dzieci z trudem ( tak jak my)lub nie będą ich miec ze sobą wcale. Z innymi partnerami mogliby mieć z łatwością. Zryczalam się wtedy okropnie, ale po latach wiem, że miał rację.Nan93 wrote:U nas też była ruchliwość niska, do tego agregacja. Ale ilość była duża więc lekarz powiedział, żeby się na tym nie skupiać. Co prawda na agregację przepisał leki i mój miał je brać 6msc, po tym czasie miał być efekt, zdążył je brać chyba 2 tyg więc na pewno jeszcze nie działały - moim zdaniem w każdym przypadku jest coś poważniejszego do wyprostowania (np u mnie to endometrium). Przecież tyle facetów pije, pali, bierze różne rzeczy, ładuje w siebie chemie, jakieś odżywki na porost mięśni na siłce itd i zapładniają swoje dziewczyny. Nie wiem czy pamiętacie Cest, u nich chyba właśnie były słabe wyniki nasienia a udało się naturalnie.
Jestem za szukaniem przyczyny, jak jest jakiś trop to w te stronę trzeba iść. Ja miałam wcześniej kilka sytuacji gdzie czułam, że coś się dzieje, było plamienie jakby od implantacji, dużo bardziej tkliwe piersi itd i dlatego poprosiłam o histero.
Łasiczka, masz trop, byłaś chwilkę w ciąży i to nie ulega wątpliwości! Wszystkie tutaj widziałyśmy. Wiesz co nie gra, szukaj, przegadaj to z lekarzem, zaplanujecie co trzeba i kropek już zostanie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2022, 08:48
-
Blawatek wrote:Nie wiem Nan czy zawsze jest jakaś przyczyna. U nas w zasadzie nie ma, powinno się udać, ale się nie udaje. To co wiemy to mój lewy jajowód niedrożny po cc. U D ruchliwość, ale nadgania liczba. Jedyne co przychodzi mi do głowy to właśnie głowa, moja psychika. Jak staraliśmy się o córkę to trafiliśmy do lekarza, który prosto nam to wytłumaczył choć było to wtedy trudne. Są pary, które będą mieć ze sobą dzieci z trudem ( tak jak my)lub nie będą ich miec ze sobą wcale. Z innymi partnerami mogliby mieć z łatwością. Zryczalam się wtedy okropnie, ale po latach wiem, że miał rację.
Bławatku, głowa na pewno swoje robi. Ja zaczęłam z mężem rozmawiać otwarcie o adopcji i jak to przemyślałam i zaakceptowałam ten plan B to odpuścił mnie stres, wcześniej była okropna presja na starania.
Wy macie już dziecko więc musisz wierzyć, że szanse na drugie też są, po prostu trochę to może potrwać. A czy wszystko macie sprawdzone?Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
nick nieaktualnyOd a do z, łącznie z immuno.Nan93 wrote:Bławatku, głowa na pewno swoje robi. Ja zaczęłam z mężem rozmawiać otwarcie o adopcji i jak to przemyślałam i zaakceptowałam ten plan B to odpuścił mnie stres, wcześniej była okropna presja na starania.
Wy macie już dziecko więc musisz wierzyć, że szanse na drugie też są, po prostu trochę to może potrwać. A czy wszystko macie sprawdzone? -
Blawatek wrote:Od a do z, łącznie z immuno.
O rany lekarze mają jakieś propozycje?
Ale nie poddawaj się, raz się udało, uda się drugi!
Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, byłam na USG, dzisiaj 5t2d, pęcherzyk ciążowy jest ale bez zarodka. Jakie są szanse, że się jeszcze pojawi?
Przy tej mojej becie z 12.08 (2300) to myślałam, że dzisiaj to wszystko będzie super widać a tu klops. Czy to mogło być puste jajo?
Lekarz za wiele nie chciał mówić, chyba nie jest dobrej myśli. Mam przyjść za 2 tyg chyba, że będzie krwawienie to wcześniej.Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
Nan nie denerwuj się ja poszłam w 5+5 i też nie było zarodka (a bete już miałam napewno ponad 10 tys. ) za tydzień w 6+5 było już serduszko też mnie nastraszył tamten lekarz który robił usg w 5+5 że nic z tego raczej nie będzie już zdarzyłam się pożegnać z ciaza a za tydzień u mojego gina wszystko było super.
Nan93 lubi tę wiadomość
🙋♀️31 & 🙋♂️33
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Ivanka93 wrote:Nan nie denerwuj się ja poszłam w 5+5 i też nie było zarodka (a bete już miałam napewno ponad 10 tys. ) za tydzień w 6+5 było już serduszko też mnie nastraszył tamten lekarz który robił usg w 5+5 że nic z tego raczej nie będzie już zdarzyłam się pożegnać z ciaza a za tydzień u mojego gina wszystko było super.
Ivanka dziękuję, podniosło mnie to na duchu!
Dostałam Duphaston bo mam jeszcze torbiel na jajniku - czy on jakoś wspomoże przy okazji ten zarodek?Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny -
A tak teoretycznie? Gdyby się okazało, że nic z tego nie będzie to dostanę okres czy jakieś leki na jego wywołanie?Ja 28, on 28
Starania od marzec 2020
Cykle 26-28 dni,
TSH 1,67 --> 2,15
Progesteron w 20dc 9,79
Chlamydii, Mycoplasmy brak
Sporadycznie torbiele na jajnikach (prawy jajnik)
Owulacja potwierdzona monitoringiem (lewy jajnik)
AMH 2,15 --> 3,6
Oba jajowody drożne
Nasienie ok, morfologia 6%
Diagnoza z 30.11.21: Niepłodność idiopatyczna
Diagnoza z 8.03.22: Mikropolipowate endometrium i stan zapalny
