Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć 🌼 my też staramy się już 3 lata, nie było ani jednej ciąży w tym czasie. Pozornie wszystko w porządku. Od niedawna jesteśmy w klinice, wcześniej zwykły ginekolog, później naprotechnolog. U męża wyniki rewelacyjne wg lekarzy, więc wszyscy się dziwią, że się nie udaje. Ja miałam te wszystkie badania hormonów, Mucha, sono hsg, histeroskopię z wycinkiem cd138, gdzie wyszedł stan zapalny endometrium i miałam 2 cykle antybiotyków w zeszłym roku, poprzedni lekarz nie zalecał ponownej biopsji. W klinice od razu stwierdzono, że trzeba to sprawdzić, bo od leczenia minęło pół roku, a ciąży nadal brak. Czekam teraz na wynik. Ponadto w klinice zlecono krzywą cukrową i insulinową, która wyszła słabo i dostałam metforminę. Do tego u mnie kir AA i wysokie NK z krwi 😐 Wszystkie witaminy itd mam na dobrym poziomie. Serio zastanawiam się jak to jest, że inni zachodzą od strzała z gorszymi wynikami, nie mając pojęcia o takich badaniach jakie my wykonujemy, bo już brakuje pomysłów. Jak z biopsji wyjdzie, że jest ok to ruszamy ze stymulacją do starań naturalnych i Accofilem. Marysia, widziałam Twój wpis i Twoje wątpliwości co do in vitro i też takie mam.
Mimo to mam nadzieję, że jestem teraz w dobrych rękach i wygramy tę walkę ❤️ i każdej z Was też tego życzę!
Czajnik, TrochesamotnaAsia lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze🤱 od I 2022
✅ 👩🏼 AMH, BMI, CD138, sonoHSG
⭕️ Hashimoto, kirAA, IO
✅ 👱🏻♂️
2025
czerwiec IUI ❌
wrzesień IVF - ❄️❄️❄️❄️ -
Powtórzyłabym przy okazji CD138 tez CD56 (on również wykrywa stan zapalny), badania w kierunku endometriozy (czasem jest bezobjawowa- wiem co mówie). Jeśli masz kir AA, należałoby zbadać HLAC u Ciebie i u męża. Sprawdzałaś również badania na trombofilie? Przy Kirze AA- sugerowałabym konsultacje z imunologiem; na forum bardzo polecana jest dr Jarosz (przyjmuje także na telewizytach). Drąż dalej temat, nie poddawaj się. Do invitro długa droga, która również jest trudna. Warto zatem, sprawdzić wszystko przed tą opcją. Pozdrawiam- dużo wiary i siłyFrajda wrote:Cześć 🌼 my też staramy się już 3 lata, nie było ani jednej ciąży w tym czasie. Pozornie wszystko w porządku. Od niedawna jesteśmy w klinice, wcześniej zwykły ginekolog, później naprotechnolog. U męża wyniki rewelacyjne wg lekarzy, więc wszyscy się dziwią, że się nie udaje. Ja miałam te wszystkie badania hormonów, Mucha, sono hsg, histeroskopię z wycinkiem cd138, gdzie wyszedł stan zapalny endometrium i miałam 2 cykle antybiotyków w zeszłym roku, poprzedni lekarz nie zalecał ponownej biopsji. W klinice od razu stwierdzono, że trzeba to sprawdzić, bo od leczenia minęło pół roku, a ciąży nadal brak. Czekam teraz na wynik. Ponadto w klinice zlecono krzywą cukrową i insulinową, która wyszła słabo i dostałam metforminę. Do tego u mnie kir AA i wysokie NK z krwi 😐 Wszystkie witaminy itd mam na dobrym poziomie. Serio zastanawiam się jak to jest, że inni zachodzą od strzała z gorszymi wynikami, nie mając pojęcia o takich badaniach jakie my wykonujemy, bo już brakuje pomysłów. Jak z biopsji wyjdzie, że jest ok to ruszamy ze stymulacją do starań naturalnych i Accofilem. Marysia, widziałam Twój wpis i Twoje wątpliwości co do in vitro i też takie mam.
Mimo to mam nadzieję, że jestem teraz w dobrych rękach i wygramy tę walkę ❤️ i każdej z Was też tego życzę!
-
Ja nie mialam histeroskopi ani krzywej cukrowej , ale może powinnam wspomnieć o tym lekarzowi ?Frajda wrote:Cześć 🌼 my też staramy się już 3 lata, nie było ani jednej ciąży w tym czasie. Pozornie wszystko w porządku. Od niedawna jesteśmy w klinice, wcześniej zwykły ginekolog, później naprotechnolog. U męża wyniki rewelacyjne wg lekarzy, więc wszyscy się dziwią, że się nie udaje. Ja miałam te wszystkie badania hormonów, Mucha, sono hsg, histeroskopię z wycinkiem cd138, gdzie wyszedł stan zapalny endometrium i miałam 2 cykle antybiotyków w zeszłym roku, poprzedni lekarz nie zalecał ponownej biopsji. W klinice od razu stwierdzono, że trzeba to sprawdzić, bo od leczenia minęło pół roku, a ciąży nadal brak. Czekam teraz na wynik. Ponadto w klinice zlecono krzywą cukrową i insulinową, która wyszła słabo i dostałam metforminę. Do tego u mnie kir AA i wysokie NK z krwi 😐 Wszystkie witaminy itd mam na dobrym poziomie. Serio zastanawiam się jak to jest, że inni zachodzą od strzała z gorszymi wynikami, nie mając pojęcia o takich badaniach jakie my wykonujemy, bo już brakuje pomysłów. Jak z biopsji wyjdzie, że jest ok to ruszamy ze stymulacją do starań naturalnych i Accofilem. Marysia, widziałam Twój wpis i Twoje wątpliwości co do in vitro i też takie mam.
Mimo to mam nadzieję, że jestem teraz w dobrych rękach i wygramy tę walkę ❤️ i każdej z Was też tego życzę!
Mam przeczucia że coś jest na rzeczy . A miałaś jakieś objawy tego stanu zapalnego ? Tzn jakieś zmiany śluzu albo swędzenie ?
Trzymam kciuki również za ciebie ! W końcu musi nam się udać 🙂. -
Cari, byłam u doktora P. ale do starań naturalnych jest ostrożny w dawkowaniu leków, mąż ma HLA C C1C2, więc średnio. A biopsję już miałam i czekam na wynik, miałam zlecone samo cd138, jak wyjdzie źle i trzeba będzie powtórzyć po leczeniu to zapytam o cd56 dodatkowo. Jakby u nas problem był typu problem z nasieniem albo niedrożne jajowody to nie miałabym tylu wątpliwości co do in vitro. U nas nie widzę jak ta droga mogłaby pomóc, a na pewno jest to duże obciążenie zarówno fizyczne jak i psychiczne. Jak się zdecydujemy to muszę mieć pewność, że przygotowaliśmy się najlepiej jak się dało. A w jaki sposób miałaś sprawdzaną endometriozę? Laparoskopia czy USG?
Marysia, byłam zdziwiona, że wyszedł stan zapalny, bo cytologia zawsze ok, endometrium ładnie rosło i brak jakichś objawów, które bym mogła z tym łączyć, ale po leczeniu zauważyłam, że mam mniej obfite miesiączki, więc może to był ten objaw 🤔 czekam teraz na wynik i mam nadzieję, że jest Ok i można dalej działać 🍀 na Twoim miejscu pogadałabym z lekarzem o histero i tej krzywej 👍🏻 jak jest stan zapalny to może utrudniać implantację i powodować poronienia, a z kolei problemy z cukrami i insuliną osłabiają komórki jajowe.Starania o pierwsze🤱 od I 2022
✅ 👩🏼 AMH, BMI, CD138, sonoHSG
⭕️ Hashimoto, kirAA, IO
✅ 👱🏻♂️
2025
czerwiec IUI ❌
wrzesień IVF - ❄️❄️❄️❄️ -
Usg, ale dopiero chyba czwarty z kolei lekarz, który się w tym specjalizuje; zobaczył coś w usg i skierował mnie na rezonans magnetyczny z wlewką i kontrastem w kierunku endometriozy (dwa najlepsze są wykonywane we Wroclawiu i Warszawie, byłam we Wro). Sprawdzałaś tez ferrytynę, homocysteinę?Frajda wrote:Cari, byłam u doktora P. ale do starań naturalnych jest ostrożny w dawkowaniu leków, mąż ma HLA C C1C2, więc średnio. A biopsję już miałam i czekam na wynik, miałam zlecone samo cd138, jak wyjdzie źle i trzeba będzie powtórzyć po leczeniu to zapytam o cd56 dodatkowo. Jakby u nas problem był typu problem z nasieniem albo niedrożne jajowody to nie miałabym tylu wątpliwości co do in vitro. U nas nie widzę jak ta droga mogłaby pomóc, a na pewno jest to duże obciążenie zarówno fizyczne jak i psychiczne. Jak się zdecydujemy to muszę mieć pewność, że przygotowaliśmy się najlepiej jak się dało. A w jaki sposób miałaś sprawdzaną endometriozę? Laparoskopia czy USG?
Marysia, byłam zdziwiona, że wyszedł stan zapalny, bo cytologia zawsze ok, endometrium ładnie rosło i brak jakichś objawów, które bym mogła z tym łączyć, ale po leczeniu zauważyłam, że mam mniej obfite miesiączki, więc może to był ten objaw 🤔 czekam teraz na wynik i mam nadzieję, że jest Ok i można dalej działać 🍀 na Twoim miejscu pogadałabym z lekarzem o histero i tej krzywej 👍🏻 jak jest stan zapalny to może utrudniać implantację i powodować poronienia, a z kolei problemy z cukrami i insuliną osłabiają komórki jajowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 13:01
-
[uzyskałam zgodę od OvuFriend na publikację]
Szanowne Panie,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wypełnienie anonimowej ankiety oraz udział w badaniach do mojej pracy magisterskiej pt. "Satysfakcja z życia oraz postawy kobiet leczących się z powodu niepłodności".
Celem badania jest lepsze zrozumienie doświadczeń i postaw kobiet, które przechodzą proces leczenia niepłodności.
Ankieta jest anonimowa, a jej wypełnienie zajmuje tylko kilka minut. Wasze odpowiedzi będą cennym wkładem w realizację mojego projektu badawczego i pomogą w zgłębieniu tematu.
Link do ankiety (proszę skopiować i wkleić w przeglądarkę) : https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSceNAQXcdYYrcvNerubdJAsdtL4Ldy2vmJVcGvvGzLU3gecXw/viewform?usp=dialog
Z góry dziękuję za poświęcony czas i pomoc!
Pozdrawiam serdecznie,
Wiktoria Dubiel
TrochesamotnaAsia lubi tę wiadomość
-
Cari09 wrote:Usg, ale dopiero chyba czwarty z kolei lekarz, który się w tym specjalizuje; zobaczył coś w usg i skierował mnie na rezonans magnetyczny z wlewką i kontrastem w kierunku endometriozy (dwa najlepsze są wykonywane we Wroclawiu i Warszawie, byłam we Wro). Sprawdzałaś tez ferrytynę, homocysteinę?
Domyślam się, że nie masz zaawansowanej endometriozy skoro wielu lekarzy jej nie widziało. To też jest ciekawe, moja koleżanka z endomendą zaszła w ciągu kilku miesięcy (nie gadałyśmy, który stopień, ale wiem, że miała operację jeszcze na długo przed staraniami z tego powodu). Nie wiem, co mam o tym myśleć. Co sprawia, że dla jednych to nie jest przeszkoda, a dla drugich główny czynnik niepowodzeń. Trombofilii nie badałam, doktor mówił, że to bardziej ma wpływ na późniejszym etapie, do którego ja nigdy nie doszłam. Homocysteina 8, a ferrytyna 55 😉. Za jakiś czas może pomyślę jeszcze o konsultacji z doktor J. ale muszę wiedzieć, co wyszło w biopsji.Starania o pierwsze🤱 od I 2022
✅ 👩🏼 AMH, BMI, CD138, sonoHSG
⭕️ Hashimoto, kirAA, IO
✅ 👱🏻♂️
2025
czerwiec IUI ❌
wrzesień IVF - ❄️❄️❄️❄️ -
Hej Dziewczyny! To mój pierwszy wpis, chociaż forum czytam juz ponad 2 lata, od początku starań. Póki co nie ruszyło u nas kompletnie nic - żadnej ciąży, żadnego pozytywnego wyniku.
Bywało różnie... Ale w każdej z was widzę cząstkę siebie i tego co się dzieje w mojej głowie.
Jedyny pozytywny wynik jaki miałam to w sumie z CD138+
wyszedl odczyn 2/1 d.p.w -> co z interpretacji wyniku wygląda na wynik na skraju, brałam potem Tarivid i Metronidazol ale ciąży jak nie było tak ni ma także chyba nie pomogło.
A teraz z kolei, mając w tym cyklu zaliczonego jet laga, przeziębienie i stres w pracy, mój cykl aktualnie trwa 44 dni i @ nie widać... Ginekolog tydzien temu powiedziała że nic nie widzi żeby miało się zmienić.
Pójść jeszcze raz po coś na wywołanie? Jak myślicie?
Starania od 11.2022
Aktualnie przyjmuje: Euthyrox 50, kwas foliowy metylowany, aspiryna 100mg, żelazo, witamina B i D
JA (31)
09.2025 MTHFR homozygota, homocysteina ok
Zespół lepkiej płytki krwi, jednoczesnie jeden czynnik wskazujacy na niska krzepliwosc (???)
05.2025 i 07.2025 - 2 x biochem, 1 po ovitrelle
04.2025 ferrytyna do poprawy, reszta ok
09.2024 - wyniki CD138+ :odczyn 2/1 d.p.w
->Tarivid, Metronidazol 10 dni
08.2024 - badanie drożności jajowodów - ok
09.2023 - niedoczynność tarczycy, TSH 3.5 - aktualnie kolo 1
On: 32 lata
04.2025 - super wyniki, morfologia 10% (!!!) -
Niestety u niektórych za pierwszym razem, a my staraczki już zaparte w boju musimy szukać i składać tą skomplikowaną układankę z puzzli w calosc. Jeśli chodzi o Trombofilie to ja sprawdzalam (testdna stronka, Wymaz, koszt około 400zł)- mimo, że lekarz nie kazał i nie miałam wskazań. Z wynikow oprócz trombofili dowiadujesz się także, jak Twój organizm przyswaja witaminy z grupy B (mutacje MTHR) No i problemy z krzepliwoscia (np. PAI), polecam wykonać jak będziesz kompletować sobie badania dla imunologa, lub też dla samej siebie żeby wiedzieć.Frajda wrote:Domyślam się, że nie masz zaawansowanej endometriozy skoro wielu lekarzy jej nie widziało. To też jest ciekawe, moja koleżanka z endomendą zaszła w ciągu kilku miesięcy (nie gadałyśmy, który stopień, ale wiem, że miała operację jeszcze na długo przed staraniami z tego powodu). Nie wiem, co mam o tym myśleć. Co sprawia, że dla jednych to nie jest przeszkoda, a dla drugich główny czynnik niepowodzeń. Trombofilii nie badałam, doktor mówił, że to bardziej ma wpływ na późniejszym etapie, do którego ja nigdy nie doszłam. Homocysteina 8, a ferrytyna 55 😉. Za jakiś czas może pomyślę jeszcze o konsultacji z doktor J. ale muszę wiedzieć, co wyszło w biopsji.
Homocysteine masz ok, ferrytyna mniej więcej tyle ile się waży powinna być na takim poziomie (jeśli jest bardzo niska- przypuszczenie pasozytow itp.). Powodzenia w dalszej diagnostyce, nie poddawaj się
Frajda lubi tę wiadomość
-
Hej, zerknęłam na twoją stopkę. Sprawdzałaś w tym miesiącu TSH, prolaktyne i inne hormonalne? Stres mógł wpłynąć mocno na hormony, może wszystko się "porozjeżdżalo" I trzeba to ogarnąć, sprawdź koniecznieCzajnik wrote:Hej Dziewczyny! To mój pierwszy wpis, chociaż forum czytam juz ponad 2 lata, od początku starań. Póki co nie ruszyło u nas kompletnie nic - żadnej ciąży, żadnego pozytywnego wyniku.
Bywało różnie... Ale w każdej z was widzę cząstkę siebie i tego co się dzieje w mojej głowie.
Jedyny pozytywny wynik jaki miałam to w sumie z CD138+
wyszedl odczyn 2/1 d.p.w -> co z interpretacji wyniku wygląda na wynik na skraju, brałam potem Tarivid i Metronidazol ale ciąży jak nie było tak ni ma także chyba nie pomogło.
A teraz z kolei, mając w tym cyklu zaliczonego jet laga, przeziębienie i stres w pracy, mój cykl aktualnie trwa 44 dni i @ nie widać... Ginekolog tydzien temu powiedziała że nic nie widzi żeby miało się zmienić.
Pójść jeszcze raz po coś na wywołanie? Jak myślicie? -
Cari09 wrote:Hej, zerknęłam na twoją stopkę. Sprawdzałaś w tym miesiącu TSH, prolaktyne i inne hormonalne? Stres mógł wpłynąć mocno na hormony, może wszystko się "porozjeżdżalo" I trzeba to ogarnąć, sprawdź koniecznie
Dzięki, stopkę aktualizuję właśnie bo ciągle sobie coś przypominam
robiłam pełne hormonalne badania w listopadzie, wcześniej we wrześniu, wcześniej w lipcu, w maju... Aż lekarka mi powiedziała że szkoda pieniędzy bo przez rok wychodzi podobnie i to nie ma się za bardzo czego przyczepić, morfologie tylko zrobiłam i ferrytyna słabo,więc suplementuję.
Oszaleję, ciągle chodzę do toalety sprawdzać czy może okres nie nadszedł, zrobiłam z 5 testów ciążowych w tym cyklu i po każdym ryczę tak samo :oStarania od 11.2022
Aktualnie przyjmuje: Euthyrox 50, kwas foliowy metylowany, aspiryna 100mg, żelazo, witamina B i D
JA (31)
09.2025 MTHFR homozygota, homocysteina ok
Zespół lepkiej płytki krwi, jednoczesnie jeden czynnik wskazujacy na niska krzepliwosc (???)
05.2025 i 07.2025 - 2 x biochem, 1 po ovitrelle
04.2025 ferrytyna do poprawy, reszta ok
09.2024 - wyniki CD138+ :odczyn 2/1 d.p.w
->Tarivid, Metronidazol 10 dni
08.2024 - badanie drożności jajowodów - ok
09.2023 - niedoczynność tarczycy, TSH 3.5 - aktualnie kolo 1
On: 32 lata
04.2025 - super wyniki, morfologia 10% (!!!) -
Ale mogly Ci się hormony właśnie teraz w styczniu rozjechać- widzę, że przyjmujesz Euthyrox. Na twoim miejscu dla spokojnej głowy- nie robila bym testów z moczu; tylko poszła na Betę i odrazu sprawdziła Tsh i prolaktyne, progesteron. A ferrytyna jest skrajnie niska- sprawdzila bym te pasożyty...Czajnik wrote:Dzięki, stopkę aktualizuję właśnie bo ciągle sobie coś przypominam
robiłam pełne hormonalne badania w listopadzie, wcześniej we wrześniu, wcześniej w lipcu, w maju... Aż lekarka mi powiedziała że szkoda pieniędzy bo przez rok wychodzi podobnie i to nie ma się za bardzo czego przyczepić, morfologie tylko zrobiłam i ferrytyna słabo,więc suplementuję.
Oszaleję, ciągle chodzę do toalety sprawdzać czy może okres nie nadszedł, zrobiłam z 5 testów ciążowych w tym cyklu i po każdym ryczę tak samo :oWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 16:50
Czajnik lubi tę wiadomość
-
Cześć ☺️Marysia-91 wrote:Ja nie mialam histeroskopi ani krzywej cukrowej , ale może powinnam wspomnieć o tym lekarzowi ?
Mam przeczucia że coś jest na rzeczy . A miałaś jakieś objawy tego stanu zapalnego ? Tzn jakieś zmiany śluzu albo swędzenie ?
Trzymam kciuki również za ciebie ! W końcu musi nam się udać 🙂
Wczoraj byłam w klinice i dostałam leki na stymulację tj. Gonapeptyl i Gonal F. Zrobili mi też wymaz z szyjki tzw posiew , jeśli nie wyjdą żadne bakterie to od 2 dc zaczynam się kłuć 🫣 myślę że jakoś z początkiem Marca ☺️
A ty na jakim etapie już jesteś ?☺️. -
[Uzyskałam zgodę od OvuFriend na publikację]
Szanowne Panie,
Jestem studentką IV roku psychologii i przygotowuje badania do mojej pracy magisterskiej. Jej tematem jest: ,,Depresyjność i samoocena a satysfakcja seksualna u kobiet płodnych i z problemem niepłodności". Ankieta jest w pełni anonimowa, a jej celem jest zbadanie zależności między wymienionymi w temacie zmiennymi.
Każda udzielona odpowiedź będzie niezwykle pomocna.
https://forms.gle/iLXa4zfd6Lchm7Wj8
(Link trzeba skopiować i wkleić w pasku wyszukiwania przeglądarki)
Z góry dziękuje za poświęcony czas i udzielone odpowiedzi.
Z wyrazami szacunku,
Ewa Sobala -
Hej, nie wiem czy któraś w was jeszcze tu zagląda ale chciałam się zameldować że właśnie jestem po punkcji nr 4. Dwa miesiące temu robiłam mezoterapię jajników, przeszłam w ostatnim czasie na dietę wysokobiałkową i udało się wychodować 5 jajeczek! To mój rekord! Zobaczymy co dalej, ale jest szansa 😇🤞💪
Limosa lubi tę wiadomość
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:Hej, nie wiem czy któraś w was jeszcze tu zagląda ale chciałam się zameldować że właśnie jestem po punkcji nr 4. Dwa miesiące temu robiłam mezoterapię jajników, przeszłam w ostatnim czasie na dietę wysokobiałkową i udało się wychodować 5 jajeczek! To mój rekord! Zobaczymy co dalej, ale jest szansa 😇🤞💪
Jestem! Gratuluje pięknego wyniku, trzymam kciuki za seksy na szkiełku 🤞🤞🤞🍀🍀🍀 dawaj znać 😉 -
Nielubiekawy wrote:Hej, nie wiem czy któraś w was jeszcze tu zagląda ale chciałam się zameldować że właśnie jestem po punkcji nr 4. Dwa miesiące temu robiłam mezoterapię jajników, przeszłam w ostatnim czasie na dietę wysokobiałkową i udało się wychodować 5 jajeczek! To mój rekord! Zobaczymy co dalej, ale jest szansa 😇🤞💪
Ja zaglądam i mocno Ci kibicuję
liczę na odzew po transferze! Kiedy punkcja?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca, 14:56
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵

-
Z 5 jajeczek 3 nadawały się do zapłodnienia. 2 zapłodnione, 1 nie wiadomo. W piątek będę wiedzieć co z nimi. Potem idą do mrożenia i robimy PGT więc transfer będzie odroczony.
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:Z 5 jajeczek 3 nadawały się do zapłodnienia. 2 zapłodnione, 1 nie wiadomo. W piątek będę wiedzieć co z nimi. Potem idą do mrożenia i robimy PGT więc transfer będzie odroczony.
Trzymam kciuki za maleństwa 🤞🤞 a tak poza tym co u Ciebie jak żyjesz?




