WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie dziewczyny cieszmy się z małych rzeczy
Ja dzisiaj zamówiłam spódnicę i jestem zadowolona Wczoraj zjadłam pakę czipsów serowych i oglądałam Top Model na playerze i z tego też się cieszę
Ja uwielbiam sklepy z ubrankami Wczoraj byłam w trzech sklepach kupić coś dla chrześnicy na mikołaja Dłużej wybierałam niż dla siebie 
takie wszystko piękne i .... drogie xd
Katherine, .meggi., Marysiaaa, Turkusowa90, Kaśq00, Kasztanek lubią tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Hejka dziewczyny przykro mi z powodu negatywnych bet i testow
Kasztanku super ze jest szansa podejsc do ivf 🤩 ja jutro zamoerzam z ginem pogadac jaki plan dzialania, konkretnie a nie czekanie z miesiaca na msc. Spytam tez co sadzi o ivf w moim przypadku:)
Zdecydowanie cieszmy sie z malych rzeczy, wyciągajcie te swiateczne ozdoby, ja choinke ubiore na mikolajki 😁 ograniczylam troche jedzenie niezdrowe, cwicze, czuje sie o niebo lepiej sama ze soba byloby miło jakby sie komus udalo na swieta, na pewno magiczne przezycie ale nie dawajmy sobie takich deadline bo pozniej jest przykro x1000.. Uplaczemy sie na swieta a tu w styczniu zaskoczy heheh😂 lepiej odpuscic w ten grudzien i cieszyc sie magia swiat
Kasztanek, .meggi., szamanka91, Turkusowa90 lubią tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Łasica, kobieto jak ja się cieszę, że jesteś. I że masz tę moc, masz tę moc 🎶🎶 żeby walczyć 🙈
Wczoraj upieklam pierniczki, powoli pojawiają się w domu gadżety świąteczne. Aaaa sporej części pierniczkow już nie ma oczywiście.
Jak będę na wizycie to muszę popytać doktora jaki ma plan, jeśli i tym razem nie wyjdzie. Podobno zleca histero z biopsja i w sumie będę na to przygotowana. I tak uważam, że ten rok był dość owocny ( choć emocjonalnie bardzo trudny, bo dużo złego się też wydarzyło w moim życiu). Ale zrobiłam laparoskopię, dostaliśmy zgodę na dofinansowanie, mamy jeszcze 3 mrozaczki. Nareszcie coś ruszyłam. Bo do tej pory tylko słyszałam, że sprobujemy trzy miesiące tak, kolejne trzy inaczej... Pamiętam jak jakoś w styczniu na spacerze z mężem powiedziałam mu, że koniec. W tym roku musimy się na coś zdecydować. I udało się zrobić procedurę. Wierzę w każdą z Was. Takie super kobietki się nie poddają. Mimo wszystko zawsze skądś bierzemy te siły na jeszcze jeden raz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 19:29
.meggi., Katherine, Turkusowa90, ŁAsica lubią tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Kiedys czytalam taki wpis ze nigdy nie dowiesz sie jak silna jesteś dopoko bycie silnym nie stanie sie jedynym wyjściem jakie masz😉
I do staram tez sie to tyczy.
Nawet bardzo.
Wydaje nam sie ze znowu nie wyszlo ze juz koniec itp a za chwile sobie przypominamy jak nam na tym zalezy i ze niczego innego bardziej nie pragniemy i pojawia sie ta sila na tem nastepny raz i następny i następny...
Wiele z nas juz ma za soba tyle porazek ze nawet nie mozna tego zliczyc a za każdym razem podnioslysmy sie i dalej jestesmy na lini frontu wiec to dowod ze silne z nas babeczki😉
Ja wierze ze wszystko co człowieka w zyciu spotyka jest po cos wiec wierzę tez ze te nieudane proby musza miec w sobie jakis ukryty sens mimo ze tak trudno go znalesc😉
Ja wlasnie szukam choinki na allegro😁
Musze zamowic w polowie grudnia ubiore wczoraj powyciągalam ozdobu swiateczne musze jeszcze meza wyciagnac do pecpo moze po jakos lampion albo fajne swieczki 😁
Katherine, zOsIa88, ŁAsica lubią tę wiadomość
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
nick nieaktualnyMoże i te starania są po coś, tylko po co? Bardzo wierzę w to, ze wszystko się dzieje z jakiegoś powodu, ale naprawdę nie wiem czemu ma służyć takie cierpienie.
Kasiurrro, też mam sporo odlozonych rzeczy po córce i chyba zabiorę się za wydawanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 15:22
-
Moze po to ze gdy wkoncu nam sie uda bardziej docenimi to co mamy 😉
Moze nie bedziemy tak bardzo narzekac na placz bo w tych trudnych momentach sobie przypomnimi ta cisze ktora teraz nas dotyka.
A moze po to to doswiadczenie zyciowe zeby zrozumiec ze o wszystko w życiu trzeba sobie wywalczyc.
Moze to taka nauka pokory i cierpliwosci jak zadna inna.
Nie wiem sama nie znam na to odpowiedzi...
Tymbardziej ta swiadomosc ze wiesz ze byloby sie super rodzicami kochajacymi i opiekunczymi a mimo to cos nie pozwala na to szczescie...
Nie wiem tez bym chciala znac ta odpowiedz czemu tak a nie inaczej...
Moze kiedys przyjdzie czas ze zrozumiemy 🙉
szamanka91, Kaśq00, Kasiurrro lubią tę wiadomość
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
nick nieaktualnyMeggi, fajnie napisane..meggi. wrote:Moze po to ze gdy wkoncu nam sie uda bardziej docenimi to co mamy 😉
Moze nie bedziemy tak bardzo narzekac na placz bo w tych trudnych momentach sobie przypomnimi ta cisze ktora teraz nas dotyka.
A moze po to to doswiadczenie zyciowe zeby zrozumiec ze o wszystko w życiu trzeba sobie wywalczyc.
Moze to taka nauka pokory i cierpliwosci jak zadna inna.
Nie wiem sama nie znam na to odpowiedzi...
Tymbardziej ta swiadomosc ze wiesz ze byloby sie super rodzicami kochajacymi i opiekunczymi a mimo to cos nie pozwala na to szczescie...
Nie wiem tez bym chciala znac ta odpowiedz czemu tak a nie inaczej...
Moze kiedys przyjdzie czas ze zrozumiemy 🙉 -
Ja na cisze w domu nie narzekam, bo mam dziecięcy rumor w pracy (pracuje w przedszkolu). Nawet sobie ją cenię. Ale chciałabym moc wychowywać nie tylko cudze dzieci ale swoje. Zawsze marzyłam zeby mieć 3 ale jak mi to idzie jak krew z nosa to chciałabym zeby było chociaż jedno. Jednocześnie krew mnie zalewa jak widzę te wszystkie dzieciaki emocjonalnie zaniedbane- wychowywane przez tablet i smartfon (zjawisko jest porażające naprawdę). Wtedy sobie myśle po co tacy ludzie maja dzieci jak i tak je maja w nosie (zeby nie mówić ze gdzie indziej...)
A pamiętnik tez pisałam jak mi było tak naprawdę źle- pomaga mi to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 15:58
Kaśq00 lubi tę wiadomość
👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
aVVI wrote:Cześć.
Staram się z mężem o dziecko od 5 lat, w między czasie przeszłam laparoskopie ( udrożnianie jajowodu)
Od dwóch lat nawet nie rozmawiamy o dziecku oddaliśmy się w wir pracy.
Ostatnimi czasy wszystko zaczęło się idealnie układać, dostałam długo wyczekiwany awans w pracy mąż również.
Do czego zmierzam
5-9.10 miesiączka
15 16 17 (dni płodne) sex bez zabezpieczenia
kolejna miesiączkę dostałam w terminie choć była ona bardzo skąpa (31.10 - 4.11)
5 dni po miesiączce dostałam plamienia, plamiłam 6 dni, na 7 dzień plamienia miałam okropne skurcze, bóle akurat siedziałam w pracy, jak to ciekawska baba zaczęłam szperać w internecie na temat plamienia po miesiączce itp. wyczytałam gdzieś aby zrobić test, poszłam do apteki kupiłam test napiłam się dużo wody i poszłam do WC zrobić test...
Zrobiłam test....
Czekam...
Czekam...
Patrze a tam dwie kreski SZOK (w domu powtórzyłam chyba ze 4 wszystkie pozytywne)
Na drugi dzień poleciałam do lekarza bo skąd te plamienia bałam się stracić ciążę.
Lekarz wykonał badanie USG żadnej ciąży nie ma, stwierdził że mogę sobie zanotować miesiączkę i mam owulację z prawego jajnika, dał skierowanie na badanie TSH i ogólne krwi
Miesiączka trwała długo bo 11 dni i była bardzo obfita skończyła się 27.11
Po miesiączce mówię oho czas przejść na dietę bo dziwnym trafem przez 3 tygodnie przytyłam 4kg a odżywiam się normalnie, jak zawsze i nigdy aż tyle nie przybrałam.
Samopoczucie okropne, zawsze miałam duzo energii a ostatnimi czasy jestem nieprzytomna i nic mi się nie chce.
Ciągle boli mnie głowa a nigdy nie bolała
Dzień 02.12.2020 dziś
Znów dostałam te cholerne plamienie
Dzwonie do lekarza sprawdza moje wyniki mówi że są książkowe ( wszystko w normie )
mówię że dziś zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie dwie grube czerwone krechy na co lekarz, pilnie zrobić beta HCG i wrócić na USG
dzień 15,16,17.październik to są dni w które uprawiliśmy sex z mężem później wyjechał do pracy i nic
Jeżeli naprawdę jestem w ciąży to mój 8 tydzień...
Czy któraś z was miała podobnie i zakończyło się to szczęśliwym porodem?
Do piątku chyba oszaleje.
Chyba nie ten adres wybrałaś. Większą większość z nas (poza naprawdę nielicznymi wyjątkami) nigdy w ciąży nie była. Jakbyś przejrzała choć pobieżnie wątek to byś wiedziała...
Sleepy, Katherine lubią tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
nick nieaktualnyOsobiście nie udzielam się na tym wątku czesto, ale nigdy tutaj nie ma uszczypliwosci. Uważam tak jak Kasztanek, zapytaj gdzieindziej, gdzie atmosfera byc moze będzie Ci bardziej odpowiadać.aVVI wrote:Jaka uszczypliwa....
Lusi24, zOsIa88 lubią tę wiadomość
-
Myśle ze w każdej diagnostyce beta mogła być zrobić rano i jeszcze tego samego dnia miała byś odpowiedz czy jesteś w ciąży czy nie bo beta była by już napewno wysoka a jeśli twój lekarz ma tamie podejście to go zmień. Każda z nas po pozytywnym teście od razu by poleciała na betę , a u lekarza mogło poprostu jesCze nie widać ciąży co nie oznacza ze jej nie było .. beta podstawa
Katherine lubi tę wiadomość
Starania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Avvi idz na betę
Jesli wyjdzie negatywana porob sobie badania bo test ciazowy pozytywny wychodzi czasem przy roznych schorzeniach.
A Kasztanek nie jest uszczypilwa tylko szczera.
Poprostu na tematach ciazowych sie nie znamy.
Katherine lubi tę wiadomość
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
nick nieaktualny
-
Odkryłam chyba tajemnicę czemu nie mogę zajść w ciążę. Wiecie czemu? Przez Was. Nie wyobrażam sobie, że miałabym stąd odejść, bo świetne z Was babeczki. No smutno mi się robi, jak o tym pomyślę.Chyba sobie daruję kolejne transfery 😉
Turkusowa90, Marysiaaa, Kaśq00, Katherine, ŁAsica, .meggi. lubią tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
Kasztanek wrote:Odkryłam chyba tajemnicę czemu nie mogę zajść w ciążę. Wiecie czemu? Przez Was. Nie wyobrażam sobie, że miałabym stąd odejść, bo świetne z Was babeczki. No smutno mi się robi, jak o tym pomyślę.Chyba sobie daruję kolejne transfery 😉
Ja za Wami bardzo bardzo tęsknię a byłam tu krótko. Kasztanku ale przecież wszystkie się spotkamy - po fioletowej stronie mocy 💜. No. To czekam 💓😘😘😘
Turkusowa90, zOsIa88, Kasztanek, Sleepy, szamanka91 lubią tę wiadomość
-
Kasiurro, ja też nie mam netflixa😜
Katherine, ja też lubię robić niespodzianki, ale mąż nie podziela mojego entuzjazmu. A ja lubię, jak i ktoś czasem zrobi mi niespodziankę. Sama w tym roku zrobiłam przyjęcie niespodziankę siostrze, wieczór panieński. Było mega!😁
Meggi, zwykle robimy sobie prezenty na święta. W tym roku siostra straciła pracę i powiedziała, że nie zrobi mi prezentu. Z jednej strony rozumiem, ale z drugiej nie chodzi o jakieś drogie rzeczy, lecz o tradycję, jakiś miły gest. Ja pewnie i tak coś dla niej wymyślę. A naprawdę nie jest tak, że jej nie stać.
Zosia, nasz dobry duszku😘
Ja wczoraj też skusiłam się na paczkę chipsów, ale o smaku salsy orientalnej😆 moje ulubione ostatnio. Dziś zajrzałam do kalendarza i muszę zrobić lampion świąteczny 😀 więc zaraz zabieram się do pracy! Ale sobie zajmuję czas.
A oto mój dzisiejszy obiadek😁
zOsIa88, Kasztanek, Marysiaaa, Paulina1190, Katherine, ŁAsica lubią tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
Kasztanku, ja chyba mam ten sam powód braku ciąży 😆 ja jestem tu od dawna i zżyłam się bardzo z Wami wszystkimi. Nie wyobrażam sobie teraz dnia bez zajrzenia tutaj. Nawet jak odzywam się rzadko to staram się codziennie podczytywać. ❤️
Jagodowa, grzej nam miejsce na nowym wątku 😘❤️
Kasztanek lubi tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️
