X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • Nielubiekawy Autorytet
    Postów: 842 416

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam ciężka noc. Ale tym razem nie psychicznie tylko fizycznie. Strasznie bolał mnie brzuch- nałożyły mi się bóle menstruacyjne ze świątecznym obżarstwem, ale nie chciałam brać nic bo dzis rano szlam na badanie hormonów. Ale suma sumarum poszłam na nie po 5 godzinach snu ledwo i nie wiem czy to nie wpłynie np. na wynik prolaktyny. Zobaczymy. Już ja kiedyś robiłam i raz była lekko podwyższona a potem w normie. Z nowych badań robię antyTPO, antyTG, androstedion, estradiol, T4 i D-HEAS.
    Mój mąż ostatnio ma gorszy okres w tym względzie. Ostatnio gadal z jakaś koleżanka z pracy, rok starsza od nas, która tez miała jakieś problemy: kilka razy poroniła, robiła potem jakieś badania genetyczne, ale teraz m 2 dzieci.
    Przed nami długa droga chyba jeszcze. Ale mam nadzieje, ze się uda.
    Gadaliśmy kiedyś czy adopcja byłaby opcja, ale doszłam do wniosku, ze cudze dzieci to ja mam w pracy. Narazie zatem nie biorę tego pod uwagę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 10:23

    👩🏼32🧔🏼‍♂️32
    09.2018 Początek starań
    02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
    02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
    04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
    AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
    mthfr homo, pai-1 hetero

    03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
    Immunologia ✅

    IVF
    03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
    9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
    9.2024 krótki protokół 🥚👎
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia dzięki, że pytasz. W sumie jak w postach wyżej ;-)

    Kolejny cykl bez lekarzy. Tamten na spokojnie, ten przez to że znajomej się udało, znów mnie nakręcił...
    Sikałam na owulaki, dziś jakiś 7dpo. I wiem, że znów będzie nic z tego, ale i tak pewnie załamka na koniec 🤷🏼‍♀️

    Udało Ci się zapisać do tego Bialegostoku? (Mam nadzieję, że nie pomyliłam ;) )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Aga, do tej pory inseminacje na ilu pęcherzykach miałaś? Wg mojego dr na jednym się nie opłaca.
    Ja miałam na 3-4.
    Znajoma miała na 4 - jeden nie pękł. Z 3 wynika że jednemu się udało zagnieźnić.
    Wiadome szansa ciąży mnogiej, ale i szansa na to, że jeżeli z jedną komórką jest coś nie tak, kolejnej może pyknać.
    Sleepy, pierwsza miałam niby na dwóch. Jeden 21mm a drugi 17 mm i to się zmniejszal więc zakładam, że na jednym. Druga miałam na jednym 25 mm.
    Teraz w styczniu mieliśmy podchodzić, ale tak mi wypada, że zabieg miałby być w weekend a klinika wtedy nieczynna. No więc muszę przeczekać styczeń i mam nadzieję, że w lutym będzie ok. Mam tylko prawy jajowod drozny wiec czatuje na dwa z prawej. Tyle dobrze, że z prawego mam większość owulacji.
    Wy kiedy podchodzicie do iui?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 20:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Początkiem stycznia, na wizycie będę pod koniec cyklu, więc wezmę poproszę o recepty na stymkę. Więc liczę na to że w styczniu wszystko się uda.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiaaa wrote:
    Sleepy to tam umówiłaś się pod ivf tak? Do Białegostoku?
    Nie, nie. Ja idę do swojego dr. Pytałam czy Tobie się udało zapisać :) chyba że to Turkusowa chciała? 🤔 Po świętach mam mózg jak rybka 🤣

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 20:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekanie jest dobijające. Więc oby ten cykl szybko minął! A może i zaskoczył na końcu 2 kreskami :D

    Aga1510, Marysiaaa lubią tę wiadomość

  • Maneki89 Autorytet
    Postów: 269 201

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś popołudniu zadzwonię umowic się do ginekologa. Ogólnie czuje, że powoli @ nadchodzi, bo dziś mam 24 dc jestem rozdrażniona i nic mi się nie chce, a jeszcze teraz drugie zmiany mam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 20:24

    Maneki89 lubi tę wiadomość

  • Maneki89 Autorytet
    Postów: 269 201

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiaaa mąż już robił badanie ogólne nasienia, bo jedna ginekolog zasugerowała, że może wina tkwi po stronie męża, ale wyniki są ok. Ja miałam robione tsh, FSH, LH, prolaktyna, testosteron, androstendion. Oddzwoniła do mnie ginekolog, że dopiero może mnie zapisać na połowę marca...

  • Maneki89 Autorytet
    Postów: 269 201

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a teraz tak patrzę na te moje wyniki testosteron wyszedł mi 37,49, a obok są podane normy 6,00-82,00 czyli to ok?

  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3271 2190

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maneki tak jest OK

    Maneki89 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3271 2190

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy po ovitrelle też boli was podbrzusze i cyce? :|

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    Czy po ovitrelle też boli was podbrzusze i cyce? :|
    Bierzesz też progesteron?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    Czy po ovitrelle też boli was podbrzusze i cyce? :|
    Nie, cyce po progesteronie choc nie w każdym cyklu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 12:09

  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3271 2190

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, biorę duphaston

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    Tak, biorę duphaston
    To raczej jego zasługa, nie ovitrelle ;)

    szamanka91 lubi tę wiadomość

  • Kaśq00 Autorytet
    Postów: 260 200

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś 9h pracy i krew mnie zalewa...Dosłownie :/ i w przenośni. Nie wiem czy to rozczarowanie po małej nadziei na świąteczny cud, czy już zmęczenie materiału po tym roku. Mój mąż wczoraj wspomniał o psychologu. Dziś przyjaciółka. Chyba mają rację. Ja sama już powoli czuje, że nie ogarniam tego wszystkiego, że totalnie sobie nie radzę. Czytam Was, jakie jesteście dzielne, jak walczycie, ogarniacie diety, suplementy, swoich facetów i nie poddajecie się <3
    Ja na samą myśl kolejnych lekarzy, wizyt mam dość. Ale wiem, nie powinnam marudzić, tylko wziąć się w garść. Póki co mam tak kiepskie myślenie, że nie potafię. Nie potrafię się pogodzić z tym, że niby jest ok a tak na prawdę wszystko jest do d**y!

    Aga, ja w sumie jestem z małej miejscowości pod Krakowem, i tu też w małej mieścinie miałam swojego gina. Mega chwalonego w okolicy. Ale w sumie nie podejmowałam póki co żadnego leczenia czy coś. Od maja chodziliśmy do dr Rajtar w Krakowie, w ramach Programu, pani dr ponoć chwalona, dziewczyny na wątku Krakowianek chwaliły ją. Ogólnie fajna babeczka. No ale cóż, na razie same badania, mąż urolog, dwa razy nasienie, a ja histero plus drożność. No i nic nadal z tego. Program sie skończył, na ostatniej wizycie pani dr kazała zapisać się do Poradni i stwierdziła, że będziemy przygotowywać się do inseminacji. Trochę mi to rozwaliło system, nie powiem. Chociaż nie spodziewałam się niczego innego.
    Ty też Kraków?

    Nielubiekawy, a Ty jak się masz? Wiem jak to jest, też pracuje z dziećmi i czasami mam ochotę udusić niektórych rodziców za ich podejście. I tak sobie myślę, gdzie tu sprawiedliwość. Człowiek wyobraża sobie jak spędzał by chwilę z dzieckiem, a przyjdzie taka mama i powie Ci, że ona to ma dzieci dla zdrowotności swoich jajników..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 19:54

  • Nielubiekawy Autorytet
    Postów: 842 416

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam już wyniki dzisiejszych badań i wszystko w normie poza prolaktyna (ale to może z powodu tego niewyspania) i androstendiol o ciutkę za wysoki.
    Nastawiam się na styczniowo-lutowe HSG. Teraz tylko czekanie. Nastrój tym razem w miarę. Staram się widzieć pozytyw w tym, ze przynajmniej w sylwestra się napije. Dziś brzuch mnie już mniej boli, ale czyści mnie trochę po świątecznych grzybach 😜
    Dzisiaj sobie pomyślałam, ze może trochę nam mogła tez płodność spaść po COVIDzie. Nie wiem, staram się jak mogę myśleć pozytywnie.

    Jutro jedziemy na mała wycieczkę w odwiedziny do znajomego, do którego się już od 2 lat wybieramy wiec będzie jakieś urozmaicenie.

    Na wieczór zamówiliśmy sobie pizzę, popijemy kieliszkiem wina. 🍕🍷

    Jak się nie ma co się lubi, to /trzeba polubić/ co się ma.

    Kaśq00, Sleepy lubią tę wiadomość

    👩🏼32🧔🏼‍♂️32
    09.2018 Początek starań
    02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
    02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
    04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
    AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
    mthfr homo, pai-1 hetero

    03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
    Immunologia ✅

    IVF
    03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
    9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
    9.2024 krótki protokół 🥚👎
‹‹ 455 456 457 458 459 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ