Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
To nasz gołąb w takim razie powinien się nazywać Morganella morgani hahaha
Przynajmniej orginalnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 22:30
Kaśq00, Limosa lubią tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Zdrobnienie Morgan😅 dostojny golab to jest jakis pocztowy jak nic🤣
Kasq00 narazie nie rób ale jak będziesz je widywać regularnie to wtedy bym sie zastanowila🤣Kaśq00, AnnaMD lubią tę wiadomość
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
Muszę zatem bacznie obserwować otoczenie.🙈😁
AnnaMD, dobrze, że są plany na wakacje. 💪 Oby tylko te obostrzenia faktycznie zluzowali 🙏🙏
Dziewczyny!!! Dawno się tak nie uśmiałam 🤣😂 Dziękuję ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 22:36
-
Hahaha może dać tak kiedyś dziecku na drugie imię
- Morgan
Swoją drogą mój mąż ostatnio chyba odkrył ile osób ma taki problem jak my, u nas w klinice jest straszny ruch ciągle. I ostatnio było sporo ludzi w naszym wieku, wysportowanych, przystojnychitp i on taki zdziwiony mnie pyta - czy ci ludzie są tu z tego samego powodu co my?
Nie kochanie, oni lubią w soboty odwiedzać kliniki NIEPŁODNOŚCIWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 22:37
.meggi., Kaśq00, Nielubiekawy lubią tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Kasia tyle dobrego w tych naszych sytuacjach ze chociaż umiemy sie z tego posmiac 😅
A co do obostrzeń sama na to czekam
Wkoncu wyjść do ludzi zjesc wkoncu kebsa w knajpce napic piwka w ogródkach...
Swoja droga czytalam dzisiaj artykul jak od czasu trwania korony wzrosla liczba samobójstw i rozwodow...
Statystyki mowia ze jest ich znacznie wiecej niz przed czasami korony...
"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
Dziękuję Wam za wsparcie 😘😘😘
Też czekam na luzowanie obostrzeń... wyszłabym na burgera, piwko 😊😊😊 w ogóle marzy mi sie jakaś jednodniowa, niedzielna wycieczka 😁😁😁Kaśq00 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
.meggi. wrote:Limosa a moze zadzialo sie cos dobrego i brzuszek boli?😁
Wczoraj tak się zdenerwowałam (rodzina...), że z tej złości pół nocy nie mogłam zasnąć. Nie wiem czy to też ma wpływ na tempkę, pewnie tak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2021, 08:25
-
Moniek330 wrote:
Joan, a jakie macie wyniki nasienia przy tej bakterii? I długo już to leczycie?
pierwszy raz wyszła w czerwcu 2020 (ale wtedy też był pierwszy posiew) - wtedy lekarz powiedział, żeby olać,b o to jest standardowa bakteria spod napletka
drugi raz w październiku 2020, wtedy stary zrobił siku przed badaniem, umył się bardzo dokładnie już na miejscu w klinice plus mówił, że użył żelu antybakteryjnego. Wtedy też wyszła, a z racji pogorszenia wyników poprosiliśmy o antybiotyk.
W listopadzie 2020 już jej nie było.
W marcu 2021 znowu była. Już nie dał antybiotyku. Kazał ograniczyć cukier i brać Uroner (wcześniej brał cały czas ApoUro też z jego polecenia).
W marcu była spora poprawa w ilości i morfo z 0% skoczyła na 1% mimo bakterii. -
Katherine wrote:hahha no
jak ta jego robiła co godzine i co chwila siedziała w łazience to na pewno pytał co robi i miał temat na bieżąco (wspólczuje mu swoją drogą
). Mój to nawet nie powtórzy nazwy naszej bakterii
powiedział, ze jak to mówiłam w klinice (mycoplasma, ureaplasma i chlamydia) to się czuł jakbyśmy mieli jakieś cygańskie choroby syfy itp a ja na to ''no jeszcze kiła i mogiła.'' a on do mnie ''sama masz syfilis... aaaa no w sumie to jest to samo.'' i zaczęliśmy się śmiać
hahaha sikłam
ale to też fajne, że mimo tego, że tematy trudne i dołujące potraficie znaleźć jakiś promyk humoru w tym. Inaczej człowiek by zwariował.
Ja już trochę zmieniłam myślenie i nie złoszczę się tak na te osoby co się starały krótko (a dla nich to była wieczność). Fakt, chcą dobrze (wg nich) udzielając rad (haha no tak wystarczy testy owu co godzina i to recepta na bankową ciążę). Jak wiele razy pisałyśmy tylko długoterminowa staraczka zrozumie inną długoterminową staraczkę.
Ja nie zapomnę jak jedna z Bożen opowiedziała co jej poradziła koleżanka "podobno współżycie w okolicy owulacji pomaga, spróbujcie"
Kaśq00, .meggi., Katherine lubią tę wiadomość
-
Katherine wrote:
Dziewczyny powiem tak: czasem jest gorzej mamy gorsze dni i to normalnie. Psychologie zgodnie twierdzą, że nie można tłumić emocji - trzeba o tym mówic i wyrzucać to z siebie i nie mieć wyrzutów sumienia z tego powodu. Jesteśmy w takiej a nie innej sytuacji mamy prawo czuć się gorzej. A często jest tak, że z gorszymi wynikami nagle udaje się zaciążyć - tutaj też nie ma reguły. Cuda się zdarzają, może i nam się zdarzą
Mówię Wam to ja - niezrównoważona wariatka, która raz płacze i marudzi a za 5min mówi ze będzie dobrze
❤❤❤ -
Dziewczyny, siedzę i ryczę ze śmiechu ! Ptaszki Mycoplasma, Ureaplasma, Morganella
Nie byłam tu od wczorajszego popołudnia i takiego kalejdoskopu emocji dawno nie było.
Od smutków, płaczy po śmiechy.
Dawno się tak nie śmiałam z rana.
Dzięki
Limosa, Kaśq00, Katherine lubią tę wiadomość
-
Joan wrote:Dziewczyny, siedzę i ryczę ze śmiechu ! Ptaszki Mycoplasma, Ureaplasma, Morganella
Nie byłam tu od wczorajszego popołudnia i takiego kalejdoskopu emocji dawno nie było.
Od smutków, płaczy po śmiechy.
Dawno się tak nie śmiałam z rana.
Dzięki
😘
Miłego dnia piękne damy 🌹🌹🌹Limosa, szamanka91, .meggi., Katherine lubią tę wiadomość
-
Co do emocji staraczkowych... w pracy mamy dziewczynę, która też starała się dość długo bo 2-3 lata, jest wreszcie w ciąży 😁 druga która stara się 2 lata gdy jej zakomunikowała ciążę ta pierwsza- ona wybuchła mega płaczem... przeprosiła ta zaciążoną.. obydwie są chyba w ciężkim położeniu... u nas to druga ciąża w tak krótkim czasie, 3 tyg temu też jedna z naszych koleżanek jest na macierzyńskim 😊 w ogóle ta co wybuchła płaczem, jak tylko zacznie się luźny temat ciąży, szczególnie u tej zaciążonej - ucieka... pewnie żeby nie wybuchnąć płaczem... od tygodnia jest w baaaardzo złym stanie psychicznym...
Niestety tak jest w życiu. Czasem nam coś przychodzi łatwo, lekko, a czasem bardzo ciężko. Rozumiem, że jako ludzie jesteśmy inni, mamy inną historię, inny stan zdrowia, w innym tempie płodzimy potomstwo. Niestety... ja żeby dostać 4 na studiach z egazminu musiałam siąść do książek- kumpela siadała do egzaminu bez nauki i bach... 5 tka 😊 za to mnie bardzo łatwo przychodzi nawiązywanie kontaktów z ludźmi, jestem mega otwarta, a moja znajoma mówi że jej ciężko wyjść do drugiego człowieka.
Każdy jest inny, będzie miał inne podejście. Robię co mogę aby być w tej ciąży, ale nie zmienię rzeczy na które nie mam wpływu... nie wiem może to moje czcze gadanie dla Was, ale mnie to pomaga 😊 człowiek zawsze bazuje na tym czego nie ma, a jesli bardzo skupia się na tych brakach to będzie zawsze nieszczęśliwy. I nie chodzi tu tylko o dziecko.
Moja była szefowa mówiła , że dziecko na które zdecydowała się dość późno była gwiździem do trumny jej małżeństwa... przyznałq mi się... jakby żałowała, że owszem ma dziecko, ale nie ma mężczyzny??? Różnie to wygląda ...[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022(9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dzieckaprenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Joan wrote:Ja nie zapomnę jak jedna z Bożen opowiedziała co jej poradziła koleżanka "podobno współżycie w okolicy owulacji pomaga, spróbujcie"
U mnie klasyczna rada jaką najczęściej słyszę to magiczne "odpuść, nie myśl o tym i zajdziesz". To ja od razu poproszę o instrukcję jak o tym nie myśleć 🤪 serio zapłacę każde pieniądze za to, żeby nabyć tę tajemną wiedzę 😉Łucja ur. 09.2022❤ -
Dodam jeszcze, że w czasie moich starań miałam dużo sytuacji, które teoretycznie powinny mnie odciągnąć od myśli dotyczących zajścia w ciążę typu budowa domu, wykończenie, przeprowadzka, zwolnienie z pracy, adopcja psa a i tak co miesiąc w dni płodne myślałam o tym, że trzeba się starać, bo może tym razem się uda...Łucja ur. 09.2022❤
-
CestLaVie wrote:Co do emocji staraczkowych... w pracy mamy dziewczynę, która też starała się dość długo bo 2-3 lata, jest wreszcie w ciąży 😁 druga która stara się 2 lata gdy jej zakomunikowała ciążę ta pierwsza- ona wybuchła mega płaczem... przeprosiła ta zaciążoną.. obydwie są chyba w ciężkim położeniu... u nas to druga ciąża w tak krótkim czasie, 3 tyg temu też jedna z naszych koleżanek jest na macierzyńskim 😊 w ogóle ta co wybuchła płaczem, jak tylko zacznie się luźny temat ciąży, szczególnie u tej zaciążonej - ucieka... pewnie żeby nie wybuchnąć płaczem... od tygodnia jest w baaaardzo złym stanie psychicznym...
Niestety tak jest w życiu. Czasem nam coś przychodzi łatwo, lekko, a czasem bardzo ciężko. Rozumiem, że jako ludzie jesteśmy inni, mamy inną historię, inny stan zdrowia, w innym tempie płodzimy potomstwo. Niestety... ja żeby dostać 4 na studiach z egazminu musiałam siąść do książek- kumpela siadała do egzaminu bez nauki i bach... 5 tka 😊 za to mnie bardzo łatwo przychodzi nawiązywanie kontaktów z ludźmi, jestem mega otwarta, a moja znajoma mówi że jej ciężko wyjść do drugiego człowieka.
Każdy jest inny, będzie miał inne podejście. Robię co mogę aby być w tej ciąży, ale nie zmienię rzeczy na które nie mam wpływu... nie wiem może to moje czcze gadanie dla Was, ale mnie to pomaga 😊 człowiek zawsze bazuje na tym czego nie ma, a jesli bardzo skupia się na tych brakach to będzie zawsze nieszczęśliwy. I nie chodzi tu tylko o dziecko.
Moja była szefowa mówiła , że dziecko na które zdecydowała się dość późno była gwiździem do trumny jej małżeństwa... przyznałq mi się... jakby żałowała, że owszem ma dziecko, ale nie ma mężczyzny??? Różnie to wygląda ...
Aż wzięłam głęboki oddech po tym wpisie! ❤️❤️❤️ -
Katherine wrote:meggi hahahah padłam - codzienne owulacje (marzenie)
mój niedawno dzień po moim okresie powiedział '''może jesteś w ciąży?'' mój wzrok był dla niego odpowiedzią i później tłumaczenie ze to niemożliwe bo jestem przed owu.
A my się ostatnio śmialiśmy bo mój to już ma level hard
Mówi parę dni temu "pewnie zaraz masz owulację?" :o a ja w szoku bo sam to wyliczyłi się śmiałam że jaki on doświadczony
Paulina1190, Katherine, Kaśq00 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Katherine wrote:Aż się boję jak zjawi się trzeci
chlamydia?
tym bardziej że stary teraz czeka na wynik badania
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Joan wrote:Dziewczyny, siedzę i ryczę ze śmiechu ! Ptaszki Mycoplasma, Ureaplasma, Morganella
Nie byłam tu od wczorajszego popołudnia i takiego kalejdoskopu emocji dawno nie było.
Od smutków, płaczy po śmiechy.
Dawno się tak nie śmiałam z rana.
DziękiStarania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Ależ się uśmiałam dzis z rana
poprawilyscie mi dziś humor, bo oczywiście od rana u mnie z przygodami.
Zawoziłam dzis mocz męża do badania w kierunku chlamydii.
A ja mam swoje wyniki biocenezy. One są ok?
Nabłonki - pojedyncze
Leukocyty - nieobecne
Paleczki G - nieobecne
Ziarniaki G - nieobecne
Drożdzaki, strzepki grzybni - nie znaleziono
Lactobacilus sp. - regulator pH (flora fizjolog.) - bardzo liczbe
Czy te lactobacilus to cos zlego? Dyskfalifikuje mnie to przy iUI?Agaciorka lubi tę wiadomość
* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1