Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No to czekamy niecierpliwie razem z Tobą, dawaj znac 🙂Limosa wrote:Ivanka, przykro mi ☹️
Misska, Ivanka, Helcia, Katherine, dziękuję. Wyniki za 2-3 tygodnie. Teraz czuję się ok, mam nadzieję, że wyniki też takie będą.
Joan, a jak Twoje wyniki? One nie powinny być dzisiaj?
Limosa lubi tę wiadomość
Starania od Sierpień'20
👩🏻28
PCOS, hormony w normie, jajowody drożne, 3 cykle Clo, 3 cykle Letrozole, suple
👨🏻🦲31
Morfologia 0%, suple, antydepresanty, leki na nadciśnienie
IVF 🤞
° Listopad'22 start stymulacji
° 16/11/22 punkcja, 6 śnieżynek ❄️
° 04/04/23 transfer 5aa
° 5dpt - ⏸️
° 7dpt - beta 121
° 29dpt - ❤️
° 20w6d - 360g 28cm💙
° 27w2d - 1100g
° 33w5d - 2200g
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!" 🏅
"Pozwól, aby w Twoim życiu zdarzały się cuda" 💫 -
Ivanko w końcu Ci się uda zajść !!!
DZIEWCZĘTA trzymam kciuki za Wasze ivf
AnnaMD, Ivanka93, Paulina1190 lubią tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Limosa a coś po samym badaniu wiesz? Coś mówili? Ile czasu po histero się dochodzi do siebie? Czekamy na wyniki jeśli chodzi o transfer to różnie bywa. Mi w klinice mówili że statystycznie nie ma to znaczenia i ze po stymulacji od razu trochę szaleją hormony i dobrze je wyregulować przed transferem, tu na forum czytałam ze świeży trochę lepszy. Prawda jest taka, że co będzie to będzie i jak ma się udać to się uda z zamrożonego. A u mnie powiedział ze ten cykl jest nierówny i dość długi przez to ze jajka wolno rosną i żeby lepiej podejść na cyklu sztucznym, który wbrew pozorom będzie bardziej „fizjologiczny” i ja przyjmuje te wyjaśnienia
Paulina czuje się naprawdę dobrze. Jajka czuje głównie jak dużo chodzę. Jak leżę i siedzę to nic. Takie uczucie ciągnięcia, jak na owu, czasem mocniej zakłuje, ale do przeżycia. A Ty jak?
Ivanka przykro mi
jak się czujesz psychicznie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 14:24
Limosa, Ivanka93 lubią tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
-
AnnaMD wrote:Limosa a coś po samym badaniu wiesz? Coś mówili? Ile czasu po histero się dochodzi do siebie? Czekamy na wyniki
Paulina czuje się naprawdę dobrze. Jajka czuje głównie jak dużo chodzę. Jak leżę i siedzę to nic. Takie uczucie ciągnięcia, jak na owu, czasem mocniej zakłuje, ale do przeżycia. A Ty jak?
Ivanka przykro mi jak się czujesz psychicznie?
Z jednej strony cholernie przykro wiadomo 😞 ale z drugiej coś się w końcu zadziało po roku od poronienia, mam wskazówkę gdzie szukać problemu skoro coś zaskoczyło w pierwszym cyklu z acardem to znaczy że problem jest najprawdopodobniej w krzepliwości krwi 13.08 mam wizytę u gina i będę się starać zeby przepisał mi heparyne.
A u Ciebie psychicznie jak? To prawda, że leki powodują wahania nastroju? Moja koleżanka, która podchodziła w marcu mowila ze było ciężko.🙋♀️93' & 🙋♂️91'
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Na razie mam bardzo dobry nastrój, nie mam żadnych psychicznych jazd. Estradiol dobrze na mnie działa, jakbym przez ostatnie 10 dni była w okresie owu nie przytyłam ani nic takiego.
Zaczynam się stresować powoli punkcja, zarodkami, za dużo myśle i nie mogę przestać pisze w głowie jakieś dziwne scenariusze, ale mam dobre nastawienie, wiem ze w końcu musi się udać. Może ze stresu jestem trochę rozdrażniona np dziś, ale zaraz jedziemy na działkę i bede chodzić po lesie to mi przejdzie staram się ciagle nastawiać pozytywnie.
Dobrze, że masz plan, na pewno się uda niedługo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 14:58
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
-
AnnaMD wrote:Na razie mam bardzo dobry nastrój, nie mam żadnych psychicznych jazd. Estradiol dobrze na mnie działa, jakbym przez ostatnie 10 dni była w okresie owu nie przytyłam ani nic takiego.
Zaczynam się stresować powoli punkcja, zarodkami, za dużo myśle i nie mogę przestać pisze w głowie jakieś dziwne scenariusze, ale mam dobre nastawienie, wiem ze w końcu musi się udać. Może ze stresu jestem trochę rozdrażniona np dziś, ale zaraz jedziemy na działkę i bede chodzić po lesie to mi przejdzie staram się ciagle nastawiać pozytywnie.
Dobrze, że masz plan, na pewno się uda niedługo
To super, że dobrze znosisz stymulacje czytałam o kobietach, które miały takie wahania nastrojów że płakały w kolejce do kasy w markecie, co do pisania scenariusz to normalne, ale najważniejsze że jesteś dobrej myśli ja wierzę że Twoje komóreczki pięknie się zapłodnią i będą z nich super zarodusie 😊
AnnaMD lubi tę wiadomość
🙋♀️93' & 🙋♂️91'
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Anna, dla mnie też brzmi to sensownie - lekarze wiedzą co robią 👍 Co do skuteczności to pytałam o świeży transfer vs. mrożaczka, bo widzę na forum dziewczyny, które wracają po kolejny (zamrożony) zarodek i ładnie się zadomawia 🙂
Po histeroskopii diagnostycznej dochodzi się do siebie od razu. W zasadzie tylko jakieś plamienia/krwawienia i tyle (mi wyleciały jakieś duże skrzepy, poprzednie dwa razy ich nie było). Brzuch może boleć i szyjka jest taka podrażniona, ale krótko - od razu można śmigać, byle się nie przeciążać. Ja padłam z niewyspania i stresu, jeśli chodzi o takie atrakcje to jestem miękka buła - ogromnie się wszystkim stresuję (choć tym razem podeszłam już na luzie, tylko tam na "stole" się nadenerwowałam tym czekaniem na kolejne etapy zabiegu).
Wczoraj byłam w klinice na wizycie i lekarka, która mnie kierowała, mówiła, że jest poprawa, że endometrium wygląda dobrze, dziś to potwierdzili, ale nie otwieram jeszcze szampana. Najbardziej się boję, że stan zapalny znów się rozhula po zabiegu, ale nie mam na to żadnego wpływu.
-
... a potem dzidziusie 👶🏻🍼Ivanka93 wrote:To super, że dobrze znosisz stymulacje czytałam o kobietach, które miały takie wahania nastrojów że płakały w kolejce do kasy w markecie, co do pisania scenariusz to normalne, ale najważniejsze że jesteś dobrej myśli ja wierzę że Twoje komóreczki pięknie się zapłodnią i będą z nich super zarodusie 😊
Też się nasłuchałam lata temu od jednej dziewczyny, że przed ivf to po ścianach chodziła, ale nie wiedziałam o co chodzi, bo nie byłam w temacie, a nie drążyłam, bo nie byłyśmy blisko.
A takie jazdy jak płacz w kolejce marketu to ja sama czasem mam 😁 Podejrzewałam, że mam coś rozregulowane, bo koleżanka miała tak na tabletkach anty, czyli na cyklach nienaturalnych, ale u mnie oprócz prolaktyny nie ma się czego doczepić 🤷♀️ Nie wiem skąd takie wahania nastroju, że jakby ktoś nagle mi przełączył jakiś guzik. -
Często te wahania nastroju występują przed okresem. Też potrafię się popłakać z byle czego... mój mąż twierdzi, że widać, że mam miesiączkę 🙈 po moim zachowaniu...Limosa wrote:... a potem dzidziusie 👶🏻🍼
Też się nasłuchałam lata temu od jednej dziewczyny, że przed ivf to po ścianach chodziła, ale nie wiedziałam o co chodzi, bo nie byłam w temacie, a nie drążyłam, bo nie byłyśmy blisko.
A takie jazdy jak płacz w kolejce marketu to ja sama czasem mam 😁 Podejrzewałam, że mam coś rozregulowane, bo koleżanka miała tak na tabletkach anty, czyli na cyklach nienaturalnych, ale u mnie oprócz prolaktyny nie ma się czego doczepić 🤷♀️ Nie wiem skąd takie wahania nastroju, że jakby ktoś nagle mi przełączył jakiś guzik.
Limosa lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona, on- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Limosa wrote:... a potem dzidziusie 👶🏻🍼
Też się nasłuchałam lata temu od jednej dziewczyny, że przed ivf to po ścianach chodziła, ale nie wiedziałam o co chodzi, bo nie byłam w temacie, a nie drążyłam, bo nie byłyśmy blisko.
A takie jazdy jak płacz w kolejce marketu to ja sama czasem mam 😁 Podejrzewałam, że mam coś rozregulowane, bo koleżanka miała tak na tabletkach anty, czyli na cyklach nienaturalnych, ale u mnie oprócz prolaktyny nie ma się czego doczepić 🤷♀️ Nie wiem skąd takie wahania nastroju, że jakby ktoś nagle mi przełączył jakiś guzik.
Ja mialam takie jazdy po dupku po prostu potrafiłam nagle tak po prostu zacząć płakać ale nie chlipać Ja się zanosiłam szlochem najgorzej w tej sytuacji miał mój mąż, który kompletnie nie wiedział co się dzieje i jak to ogarnąć 🤷♀️
Limosa lubi tę wiadomość
🙋♀️93' & 🙋♂️91'
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
Helcia, Ivanka, u mnie to nie jest powiązane z cyklem 🤷♀️ Może rzeczywiście któryś lek. Miałam epizod, że odstawiłam i wracałam do Bromergonu w krótkim czasie (i kilka razy) i jak się wtedy podziało!!! Sama siebie nie poznawałam i jakbym patrzyła na siebie z boku - wkurzało mnie moje zachowanie, moja wybuchowość, płaczliwość... Może ta prolaktyna jest u mnie właściwym tropem.
Mają z nami faceci. Mój też nie rozumie takich sytuacji, a tego, że istnieje pms i lepiej nie wchodzić wtedy kobiecie w drogę mój nie nauczył się przez 13 lat, więc chyba już się nie nauczy 😁 Skoro nie ma instynku samozachowawczego, to niech potem nie narzeka 😉
misska lubi tę wiadomość
-
Widzę dziewczyny ze duzo nas tutaj takich rozryczanych 😅 nie raz jak oglądamy z moim tv i są sceny z kobietami w ciąży, porodami itp to widzę kątem oka jak mój patrzy na mnie i czeka "popłacze się czy nie popłacze?" 😆 wahania nastrojów sa okropne, raz normalnie potrafię rozmawiać o tym że nie wychodzi a czasem ni z tego ni z owego płacz. Nasi to maja z nami przeżycia 🙉
Starania od Sierpień'20
👩🏻28
PCOS, hormony w normie, jajowody drożne, 3 cykle Clo, 3 cykle Letrozole, suple
👨🏻🦲31
Morfologia 0%, suple, antydepresanty, leki na nadciśnienie
IVF 🤞
° Listopad'22 start stymulacji
° 16/11/22 punkcja, 6 śnieżynek ❄️
° 04/04/23 transfer 5aa
° 5dpt - ⏸️
° 7dpt - beta 121
° 29dpt - ❤️
° 20w6d - 360g 28cm💙
° 27w2d - 1100g
° 33w5d - 2200g
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!" 🏅
"Pozwól, aby w Twoim życiu zdarzały się cuda" 💫 -
Anek1986 wrote:Witajcie
Mam 35 lat od 11 MC mężatką i od 11 MC staramy się o dzidzie Zrobiliśmy wszystkie badania i jest ok więc tak naprawdę nie wiadomo czemu nie możemy zajść w ciążę
Dzis mija 40 dzień cyklu miesiączki dalej brak
Zrobiłam w niedzielę test z porannego moczu i dupa 1 ciemna kreska i chce mi się płakać
Help proszę poradźcie coś ;( ja łykam femibion 0 mąż supersperm i nic ;( kusi mnie żeby zrobić betę ale się boję że będzie negatywny ;( robiliśmy wszystkie badania tzn podstawowe z krwi + drożność i mąż jakościowe i ilościowe wszystko książkowe
Dziś 42 dzień i tak osrałam @ chce mi się ryczeć ;😭😭😭😭 -
nick nieaktualnyAnnaMD wrote:Limosa a coś po samym badaniu wiesz? Coś mówili? Ile czasu po histero się dochodzi do siebie? Czekamy na wyniki jeśli chodzi o transfer to różnie bywa. Mi w klinice mówili że statystycznie nie ma to znaczenia i ze po stymulacji od razu trochę szaleją hormony i dobrze je wyregulować przed transferem, tu na forum czytałam ze świeży trochę lepszy. Prawda jest taka, że co będzie to będzie i jak ma się udać to się uda z zamrożonego. A u mnie powiedział ze ten cykl jest nierówny i dość długi przez to ze jajka wolno rosną i żeby lepiej podejść na cyklu sztucznym, który wbrew pozorom będzie bardziej „fizjologiczny” i ja przyjmuje te wyjaśnienia
Paulina czuje się naprawdę dobrze. Jajka czuje głównie jak dużo chodzę. Jak leżę i siedzę to nic. Takie uczucie ciągnięcia, jak na owu, czasem mocniej zakłuje, ale do przeżycia. A Ty jak?
Ivanka przykro mi jak się czujesz psychicznie?
Ja doszłam bardzo szybko do siebie- już na drugi dzień w piewszy senność głównie po znieczuleniu ogolnym i złe samopoczucie. Lekkie skurcze brzucha jak przy @ i plamienia.
Anna kiedy transfer?
-
O to to Limosa ! Ja jakbym na siebie czasem popatrzyła z boku to bym pomyślała że jakaś wariatka i trzasnęła w łeb żeby sie opamiętała 😅 Ale nie ma się co dziwić, nie dość że emocje duże przy staraniach, do tego leki które tez czesto mają działanie depresyjne no i hormony szaleją 🤯Limosa wrote:Helcia, Ivanka, u mnie to nie jest powiązane z cyklem 🤷♀️ Może rzeczywiście któryś lek. Miałam epizod, że odstawiłam i wracałam do Bromergonu w krótkim czasie (i kilka razy) i jak się wtedy podziało!!! Sama siebie nie poznawałam i jakbym patrzyła na siebie z boku - wkurzało mnie moje zachowanie, moja wybuchowość, płaczliwość... Może ta prolaktyna jest u mnie właściwym tropem.
Mają z nami faceci. Mój też nie rozumie takich sytuacji, a tego, że istnieje pms i lepiej nie wchodzić wtedy kobiecie w drogę mój nie nauczył się przez 13 lat, więc chyba już się nie nauczy 😁 Skoro nie ma instynku samozachowawczego, to niech potem nie narzeka 😉
Starania od Sierpień'20
👩🏻28
PCOS, hormony w normie, jajowody drożne, 3 cykle Clo, 3 cykle Letrozole, suple
👨🏻🦲31
Morfologia 0%, suple, antydepresanty, leki na nadciśnienie
IVF 🤞
° Listopad'22 start stymulacji
° 16/11/22 punkcja, 6 śnieżynek ❄️
° 04/04/23 transfer 5aa
° 5dpt - ⏸️
° 7dpt - beta 121
° 29dpt - ❤️
° 20w6d - 360g 28cm💙
° 27w2d - 1100g
° 33w5d - 2200g
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!" 🏅
"Pozwól, aby w Twoim życiu zdarzały się cuda" 💫 -
nick nieaktualny
-
Anek1986 wrote:Dziś 42 dzień i tak osrałam @ chce mi się ryczeć ;😭😭😭😭
A staracie się z pomocą zwykle gina czy chodzicie do specjalisty od niepłodności?
Widzisz u mnie podstawowe badania tez super a ciąży brak dopiero teraz coś drgnelo jak zaczęłam grzebać w krzepliwości.
Robiłaś monitoringi? Próbowałaś stymulacji?
Piszesz ze cykl miał 42 dni to dość długo zawsze masz takie długie cykle?🙋♀️93' & 🙋♂️91'
07.2020💔
07.2021💔
11.2021💔
🩷 01.01.2023 🌈
-
AnnaMD u mnie póki co nic, dopiero miałam jedną dawkę zastrzyku, dziś 19.30 druga.
Trochę mnie głowa dziś boli, ale to raczej nie od stymulacji?
Dobrze, że mamy teraz weekend. odpoczywaj!
AnnaMD lubi tę wiadomość
* 30 lat - Starania od 01.2020
1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane
🔹️IVF - start 28.07.2021
🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔
🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
14.05.2022 - Hania ❤
❄1x4.1.1
-
Katherine jeśli transfer będzie odroczony to w drugiej połowie sierpnia. Znowu tyle czekania
To często przez progesteron są takie jazdy emocjonalne.
Moja koleżanka też psychicznie miała przy stymulacji duże wahania nastrojów, ale ona też weszła w procedurę w chyba sporo gorszym stanie psychicznym. Ważne, ze im się rok temu udało
Katherine lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
-
Paulina mnie głowa nie bolała, dziś mnie boli śle to chyba od pogody.starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950 🤯
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
