Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBardzo małych polipów i polipowatego endometrium na usg nie widać, nawet na sprzęcie super generacji. Mi lekarz zauważył 2 małe polipy na usg i od razu skierował na histeroskopie. Przy badaniu się okazalo że polipów większych było 3 plus milion innych malutkich - polipowate endometrium. Nie miałam jednak nigdy plamień. Histeroskopie i tak zaleca się przy dlugich staraniach więc zrobiłam- polipy usunięte, endmetrium wyłyżeczkowane i przy okazji sprawdzili czy wszystko w środku jest ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 15:53
-
Lidia wrote:Świetna informacja! Trzymam kciuki 🍀 😁
Byłam dziś ponownie, 12 dc pęcherzyk 25,3 mm jeszcze nie pękł. Zastanawiam się czy już nie powinienem pęknąć? W środę mam powtórzyć USG. Dziewczyny wiecie jakiej wielkości najlepiej powinien być pęcherzyk?👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
nick nieaktualny21-25mm powinień pęknąć. Miałaś stwierdzone że pękają? Niektórym nie pekają wtedy robi się torbiel. Można zastrzyki dostać na pęknięcie. Najlepiej jakbyś poszla do gina za 3 dni na sprawdzenie na usg czy pękł- widoczne ciałko zótłe potwierdzi pęknięcie.
-
Katherine wrote:21-25mm powinień pęknąć. Miałaś stwierdzone że pękają? Niektórym nie pekają wtedy robi się torbiel. Można zastrzyki dostać na pęknięcie. Najlepiej jakbyś poszla do gina za 3 dni na sprawdzenie na usg czy pękł- widoczne ciałko zótłe potwierdzi pęknięcie.
To mój pierwszy monitoring cyklu więc nie miałam stwierdzone. O torbielach nic nie słyszałam żeby występowały na szczęście. W środę mam następną wizytę to może coś już będzie wiadomo.Miasa lubi tę wiadomość
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
nick nieaktualnyClasiia wrote:Byłam dziś ponownie, 12 dc pęcherzyk 25,3 mm jeszcze nie pękł. Zastanawiam się czy już nie powinienem pęknąć? W środę mam powtórzyć USG. Dziewczyny wiecie jakiej wielkości najlepiej powinien być pęcherzyk?
Begonka lubi tę wiadomość
-
Clasiia wrote:Byłam dziś ponownie, 12 dc pęcherzyk 25,3 mm jeszcze nie pękł. Zastanawiam się czy już nie powinienem pęknąć? W środę mam powtórzyć USG. Dziewczyny wiecie jakiej wielkości najlepiej powinien być pęcherzyk?
To dobrze, oby pękł 😁🍀 Ja też czekam do środy. Tylko ja pewnie nie będę tak podglądana często bo mam 100 km do lekrza 😏 ale w sumie na podgląd to mogę iść do jakiego kolwiek u siebie 😂Starania o pierwsze 👶 od sierpnia 2020
•PCOS (jajniki drobnopęcherzykowate, brak owulacji) 😒
•IO- pod kontrolą ✓
•Niedoczynność tarczycy- pod kontrolą ✓
PAI-1 homo ❌
Obecny Kir 2DS1 reszty ds brak 🤷🏻♀️
•07.2021- 06.2022 ➡️ 9 cykli stymulowanych.
•08.02.22- laparoskopia- lewy jajowód ➖, prawy➕
•07.2022 przygotowania do ivf
01. 09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro.
14.09.2022 punkcja-> 10 komórek -> 5 zapłodnionych 🥚
14.09.2022 krwotok z obu jajników. Operacja ratująca życie.
20.09.2022 mamy tylko jednego zarodka 4BA 🥺
Przerwa w staraniach do 06.2023 😞
On 🧔31 lat
Ruch postępowy 28% -> 47 % ✔️
Morfologia 8%-> 16% ✔️
Koncentracja 35,7 -> 55 mln/ml
Poprawa po korzeniu maca -
Dzięki dziewczyny, w takim razie mam nadzieję, że już niedługo będzie owu 😊 najgorsze są stracone cykle 🙄
Lidia ja też chodzę teraz do innego, zawsze lepiej wiedzieć co się dzieje i czy wszystko ok ale dawaj znać w środę, trzymam kciuki ✊Begonka lubi tę wiadomość
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
nick nieaktualnyClasiia wrote:To mój pierwszy monitoring cyklu więc nie miałam stwierdzone. O torbielach nic nie słyszałam żeby występowały na szczęście. W środę mam następną wizytę to może coś już będzie wiadomo.
No to jest number 1 do sprawdzenia - sprawdz kilka cykli, aby było to miarodajne. Ja chodziłam prawie rok- potwierdziły mi że pęcherzyki są i że same pękają, w którym dniu mam średnio owulacje + że nie mam cykli bezowulacyjnych (a przynajmniej w ciagu roku nie miałam). Powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 20:51
-
nick nieaktualnyDziewczyny byłam u hematologa prywatnie - Ivanka myślę że zwłaszcza Ciebie ten temat zainteresuje
Mam mało płytek krwi (lekko poniżej normy), płytki posklejane (agregaty) + mutacje MTHFR C677T hetero i A1298C hetero oraz PAI-1 4G homo. Co na to hematolog?
Przeglądnęła moje wyniki, wysłuchała historii naszych 4 letnich starań. Z punktu hematologa tego się nie leczy. O trombofilii decyduja pierwsze 3 mutacje: Czynnik V Leiden, czynnik V(R2) i czynnik II (protrombina). Jako że to mam prawdłowe nie ma wskazań do leczenia. Mam brać metylowany kwas foliowy, który biorę od 4 lat i acard mogę brać - sama o to zapytałam bo nic nie mówiła o acardzie. Powiedziałam ze w rodzinie mamy są udary, wylewy itp zapisała to, ale jakoś średnia reakcja na to. Powiedziałam jej że kuzynka miała wylew w wieku 36 lat i zmarła.
Powiedziała że heparyna powinna być przepisana w przypadku poronień których ja nigdy nie doświadczyłam. Jednak ona nie twierdzi że tj glupi pomysł (ginekolodzy niektórzy są zdania że te mutacje utrudniaja zagdnieżdzenie i rekomendują heparyne). Powiedziała że jeżeli ginekolog mi przepisze i uzna to za stosowne to czemu nie, ona nie mówi ze to jest coś złego, a może pomoze i tego mi życzy. Powiedziała że przy stażu 4 lata warto spróbować. Także nic mi nie przepisała. Dostałam jedynie skierowanie na poniższe badania:
-płytki krwi metodą na cytrynian oraz metoda manualna (2 badania)
- Białko C i biało S
- zespół antyfosfolipidowy
Jeżeli te badania wyjdą ok to mam się niczym nie martwić, nie ma mowy o zakrzepicy.
O wynikach morfologii, homocysteiny, zelaza i całej reszty - powiedziała ''wow ma pani lepsze wyniki niż ja hematolog, są naprawdę bardzo dobre.'' No i...
W sumie dowiedziałam się tyle co nic jakby.
Także zobaczymy co powie mój ginekolog w klinice, wybieram się do niego 21 września po 9 miesiecznej przerwie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 20:55
-
Właśnie nad tymi polipami się zastanawiałam, bo jednak te plamienia znikąd się nie biorą tym bardziej że mam je co cykl praktycznie..
Wizyte mam dopiero końcem września, mam nadzieję że to już będzie wstęp do IVF, ale przy okazji popytam o te polipy 😉 u mnie też problem ze zbyt krótką fazą lutealną, zazwyczaj to 10-11 dni..
Myślicie już o świętach ? U mnie jak zaczyna się wrzesień to już zaczynam myśleć że coraz bliżej do grudnia ,ostatnio jak tak zimno na polu to już w ogóle całkiem jakby się zbliżał wielkimi krokami 🤔😂Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Katherine czyli widzę że dowiedziałas się cały guzik jak ja na konsultacji z genetykiem. Mimo poronienia usłyszałam ze moje mutacje nic nie znaczą , bo połowa społeczeństwa to ma... na poronienie powiedziala ze to też nic bo tylko jedno(!) Chociaz badania kazała Ci zrobić konkretne. U mnie wszystkie badania z krwi wyszły w normie na razie zostaję na acardzie, a w razie czego mój ginekolog wspominał ze moze w ciąży coś dorzucimy.
-
Moniek330 wrote:Właśnie nad tymi polipami się zastanawiałam, bo jednak te plamienia znikąd się nie biorą tym bardziej że mam je co cykl praktycznie..
Wizyte mam dopiero końcem września, mam nadzieję że to już będzie wstęp do IVF, ale przy okazji popytam o te polipy 😉 u mnie też problem ze zbyt krótką fazą lutealną, zazwyczaj to 10-11 dni..
Myślicie już o świętach ? U mnie jak zaczyna się wrzesień to już zaczynam myśleć że coraz bliżej do grudnia ,ostatnio jak tak zimno na polu to już w ogóle całkiem jakby się zbliżał wielkimi krokami 🤔😂
Ja już kazałam siostrze robić listę z prezentami 😂😂 -
Katherine zobaczymy co w klinice Ci powiedzą 🍀
Ja bym dzisiaj u ginekologa, wszystko pięknie: pęcherzyk 18mm, endo 8mm. Tym razem nie biorę Ovitrelle, ale pójdę za parę dni na monitoring zobaczyć. Kupiłam dla męża fertilman plus. Mąż idzie w połowie września na badanie nasienia. Ehh jeśli znowu się nie uda to dr coś nowego wymyślił, jakieś 2 leki i pewnie drożność...Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Ivanka93 wrote:Ja już kazałam siostrze robić listę z prezentami 😂😂
Haha czyli nie jestem sama 😂😂 lubię święta, co roku dokupuję jakieś ozdoby i pierdoły do domu, dwa dni wszystko ozdabiam 😂
Przy okazji prawie zaraz nam stukną 2 lata starań... Kiedy to zleciało 😕Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Haha czyli nie jestem sama 😂😂 lubię święta, co roku dokupuję jakieś ozdoby i pierdoły do domu, dwa dni wszystko ozdabiam 😂
Przy okazji prawie zaraz nam stukną 2 lata starań... Kiedy to zleciało 😕Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:Ja również lubię święta. Ale przez te starania przestaje mnie wszystko cieszyć 😥 ostatnio mam kiepskie dni...
No o tym też myślałam właśnie, że nie wszystko jest tak jak sobie wyobrażałam. Myślałam, że jak w tamtym roku trafiliśmy do kliniki, to raz dwa będę w ciąży i na następne święta już będę szczęśliwą mamą. Te "następne święta" właśnie nadchodzą, a na ciążę się nie zanosi... 😥 I coraz bardziej wątpię w to, że kiedykolwiek się uda 😭Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:No o tym też myślałam właśnie, że nie wszystko jest tak jak sobie wyobrażałam. Myślałam, że jak w tamtym roku trafiliśmy do kliniki, to raz dwa będę w ciąży i na następne święta już będę szczęśliwą mamą. Te "następne święta" właśnie nadchodzą, a na ciążę się nie zanosi... 😥 I coraz bardziej wątpię w to, że kiedykolwiek się uda 😭
Ale Moniek do świąt jeszcze trochę, trzeba mieć nadzieję ♥️Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:Ehh mam podobnie 😥 ostatnio coraz więcej wątpliwości czy w ogóle się uda... również myślałam, że jak pójdę do dr od niepłodności to od razu będę w ciąży...
Ale Moniek do świąt jeszcze trochę, trzeba mieć nadzieję ♥️
Nadzieja nadzieją, ale każdy koniec cyklu mnie męczy, już biję głową w mur, bo za każdym razem jakieś głupie nadzieje a tu ciągle nic.. wiem że do świąt daleko ale przy tak długich staraniach to te 3 miesiące nic nowego nie wniosą 😉
Sorry za kiepski nastrój, ale mój pms daje o sobie znać 🤦 w dodatku moja mama po nowotworze macicy i płuca (ten ostatni niedawno miała operowany) znów ma zły wynik mammografii, widać jakieś zacienienie... W kółko coś... Jeszcze jak chodzi i mówi że ma złe sny, to znaczy że coś poważnego się dzieje, bo ona ma prorocze zawsze.. 😔Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:No o tym też myślałam właśnie, że nie wszystko jest tak jak sobie wyobrażałam. Myślałam, że jak w tamtym roku trafiliśmy do kliniki, to raz dwa będę w ciąży i na następne święta już będę szczęśliwą mamą. Te "następne święta" właśnie nadchodzą, a na ciążę się nie zanosi... 😥 I coraz bardziej wątpię w to, że kiedykolwiek się uda 😭
To już będą nasze piąte święta we dwójkę (jako małżeństwo). Zaczęliśmy starania w 2017 -3 mies po ślubie- oczywiście liczyłam że będę w ciąży na święta a w następne w 2018 będziemy w trójkę. Teraz zaczynam się do tego stanu przyzwyczajać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 22:59