Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
ultramaryna_ wrote:Prezi, 🥳 sto lat! Przede wszystkim szybkiego spełnienia największego marzenia! ❤️🤞
Katsue, ale leki wszystkie bierzesz w razie W? 😉
Lesneintro, współczuję stresu, trzymam kciuki 😘🤞Tą betę będziesz powtarzała za dwa dni?
Speranza, całe szczęście, że na tym się skończyło 😘 Niestety, tak bywa po badaniach, ja ostatnio po cytologii tak krwawiłam, że dwa dni ze mnie krew kapała… 🫣 Lekarz od razu ostrzegł, abym się nie bała. Plamienie trzymało się z tydzień. Nie wiem, jakie leki bierzesz, ale jak rozrzedzające krew, to większa szansa na takie nieprzyjemności 🥺
Marynko no właśnie biorę Acard, więc mam dodatkowo rozrzedzoną tę krew. Na razie nie ma żadnego krwawienia, tylko głowa strasznie mnie boli ze stresu, płaczu i niewyspania... Okropne to było... Boli mnie też trochę podbrzusze, ale tak już bywało i nie jest to mocne, więc chyba norma w ciąży. Ale się przestraszyłam o bejbika... A najgorsze, że narzeczonego nie było, bo jest nad morzem na szkoleniu od poniedziałki. Na szczęście dzisiaj już wraca.
ultramaryna_, Pati2804, Dropsik lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Suzie wrote:U mnie powodem było (jak owulacja jeszcze była), że było przed, a owu się przesunęło i dupa, bo źle policzyłam xD a potem było przed i w okolicach piku, ale różnica jakaś za duża wyszła i plemniki nie dożyły tego czasu xD tak z obserwacji mojej wynika
Niestety, nawet prawidłowe „wyliczenia”, współżycie idealnie na czas albo nawet codziennie przez wszystkie płodne dni nie daje żadnej gwarancji sukcesu. Tylko 30% 🤪
Zaczarowan, Anonim1992 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Speranza :) wrote:Marynko no właśnie biorę Acard, więc mam dodatkowo rozrzedzoną tę krew. Na razie nie ma żadnego krwawienia, tylko głowa strasznie mnie boli ze stresu, płaczu i niewyspania... Okropne to było... Boli mnie też trochę podbrzusze, ale tak już bywało i nie jest to mocne, więc chyba norma w ciąży. Ale się przestraszyłam o bejbika... A najgorsze, że narzeczonego nie było, bo jest nad morzem na szkoleniu od poniedziałki. Na szczęście dzisiaj już wraca.
Właśnie chciałam pytać jak długo będziesz jeszcze sama, bo na pewno potrzebujesz teraz przytulenia i wsparcia w uspokojeniu emocji.
Dobrze, że już dziś wraca do Ciebie
Speranza :) lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
notsobadd wrote:Niestety, nawet prawidłowe „wyliczenia”, współżycie idealnie na czas albo nawet codziennie przez wszystkie płodne dni nie daje żadnej gwarancji sukcesu. Tylko 30% 🤪
Ktoś inny by ci powiedział inaczej 😂😂😂już były rady, że seksy codziennie przez okres płodny podziałało na ciążę 🤣
Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Ja też kiedyś dużo o tym czytałam kiedy najlepiej przytulanki i wyczytałam, że jest takie coś jak proces kapacytacji plemników. Jeśli dobrze pamiętam, to to oznacza, że wprawdzie one szybko pływają, ale muszą jakiś czas tam sobie czekać i dojrzeć do zapłodnienia. Działają dopiero potem, czyli zdecydowanie lepiej mieć przytulanki przed pikiem albo w dniu piku (bo po piku owulacja dopiero wystąpi za jakiś czas). My w szczęśliwym cyklu robiliśmy to po prostu co drugi dzień, od początku do końca dni płodnych i tyle. Codzienne maratony psychicznie nas zabijały i nie wspominam tego dobrze.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
-
Speranza :) wrote:Ja też kiedyś dużo o tym czytałam kiedy najlepiej przytulanki i wyczytałam, że jest takie coś jak proces kapacytacji plemników. Jeśli dobrze pamiętam, to to oznacza, że wprawdzie one szybko pływają, ale muszą jakiś czas tam sobie czekać i dojrzeć do zapłodnienia. Działają dopiero potem, czyli zdecydowanie lepiej mieć przytulanki przed pikiem albo w dniu piku (bo po piku owulacja dopiero wystąpi za jakiś czas). My w szczęśliwym cyklu robiliśmy to po prostu co drugi dzień, od początku do końca dni płodnych i tyle. Codzienne maratony psychicznie nas zabijały i nie wspominam tego dobrze.
Jak odzyskam owu to chyba też spróbuję metody co 2 dni.
grazka0022, Speranza :), Pati2804, Prezesoowa, Gregorka lubią tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Suzie wrote:Ktoś inny by ci powiedział inaczej 😂😂😂już były rady, że seksy codziennie przez okres płodny podziałało na ciążę 🤣
Kto? Czy mam znowu zajrzeć na wątek miesięczny? 🙊🙈
Speranza :) lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnySuzie wrote:U mnie powodem było (jak owulacja jeszcze była), że było przed, a owu się przesunęło i dupa, bo źle policzyłam xD a potem było przed i w okolicach piku, ale różnica jakaś za duża wyszła i plemniki nie dożyły tego czasu xD tak z obserwacji mojej wynika
No my tak liczymy i pierwiastkujemy, a to nie matematyka 🫣 chyba jednak naprawdę kluczem jest to co dwa dni 😂
grazka0022, notsobadd, elektro96, Gregorka, Dropsik lubią tę wiadomość
-
notsobadd wrote:Kto? Czy mam znowu zajrzeć na wątek miesięczny? 🙊🙈
Niee, to było z pół roku temu jak gdzieś czytałam
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Speranza :) wrote:Ja też kiedyś dużo o tym czytałam kiedy najlepiej przytulanki i wyczytałam, że jest takie coś jak proces kapacytacji plemników. Jeśli dobrze pamiętam, to to oznacza, że wprawdzie one szybko pływają, ale muszą jakiś czas tam sobie czekać i dojrzeć do zapłodnienia. Działają dopiero potem, czyli zdecydowanie lepiej mieć przytulanki przed pikiem albo w dniu piku (bo po piku owulacja dopiero wystąpi za jakiś czas). My w szczęśliwym cyklu robiliśmy to po prostu co drugi dzień, od początku do końca dni płodnych i tyle. Codzienne maratony psychicznie nas zabijały i nie wspominam tego dobrze.
Właśnie o tym procesie czytałam, dokładnie to mam na myśli, dzięki za merytorykę bo ja to chaos 🙊
Ja dlatego też wczoraj nie nalegałam już, nawet nie proponowałam bo widziałam jaki mąż jest zmęczony i fizycznie i psychicznie, nie chce znowu zrobić z tego challenge’u, bo już mieliśmy w jednym cyklu problem z jego blokadą przez presję…
Speranza :), Pati2804, Prezesoowa, Gregorka lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Prezesoowa wrote:No my tak liczymy i pierwiastkujemy, a to nie matematyka 🫣 chyba jednak naprawdę kluczem jest to co dwa dni 😂
Najgorzej być ścisłym umysłem i mieć potrzebę liczenia i sprawdzania. Ja jestem trochę pierd…nięta na punkcie cyferek, może stąd te moje rozkminy.
Pochodną bym z cyklu najlepiej wyliczyła 😂👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Pamiętajcie, że są dziewczyny, które wierzą aplikacjom kiedy mają owu xD
Dropsik lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Zbuntowana wrote:napiszę odnośnie mojej wczorajszej Wizyty u mojej gin.. przebiegła prawidłowo niestety wiadomości mnie psychicznie przygniotły... obraz macicy prawidłowy .. mięśniakowata.. moje 2 mięśniaki się chyba wchłonęły bo ich nie znalazła.. torbiel się wchłonęła.. w sumie okazuję się że wcześniej była to ciąża tylko ona umarła we wczesnym stanie i zrobiła się torbiel.. ale jej też już nie ma.. lewy jajnik przykleił się do macicy i przesunął niestety to jest efekt uboczny po operacji i po cc.. w sumie to po tak trudnej operacji jaka przeszłam z zachowaniem macicy i całej reszty jest ok..
rozmawiałyśmy o kolejnej ciąży .. niestety wiek 41 lat.. ostatni rok bez nacisku ostatnia szansa i wielkim znakiem zapytania.. raczej brak szansy na to że będzie i coraz większe ryzyko że może być chore dziecko ..
wyszło przy okazji że mam problem z progesteronem.. nie będzie nic na się.. nie chce stymulować co będzie to będzie..
żartowaliśmy że za późno się z mężem spotkaliśmy jakby to by nie było historii z mięśniakami i problemem zajścia w ciąże ... dostałam duphaston na pół roku...
i na koniec wizyty pozwoliła wejść mojemu mężowi z synkiem.. bardzo się ucieszyła że już taki duży przywitał się z nią chętnie poopowiadał aż pani doktor łezka się pojawiła.. wywalczona ciąża cud i piękny zdrowy chłopak..
tyle z niego szczęścia tylko szkoda że zostanie sam jedynak...
szanse na dzieci... raczej znikome... no i się popłakałam.. przepraszam..
zaczynam rozważać odejście z forum bo ja Wam w niczym nie umiem pomóc .. z ze swojej strony nie chce żeby psuć Wam nastrój owszem będę podczytywać i sprawdzać co u Was..
muszę uporządkować myśli... zadbać o to żeby schudnąć.. progesteron poprawić.. psychicznie się poukładać bo jak narazie jest źle..
Ale żeby nie było tak dramatycznie to powiem Wam że mój synuś był i jest prawdziwym cudem który się nam przytrafił wyczekany wymodlony. Życzę abyście doczekały takiego cudu trzymam za Was kciuki.
Zbuntowana bardzo mi przykro... Mam nadzieję, że uda Ci się rozwiązać problemy ze zdrowiem i że wydarzy Ci się drugi cud. Trzymam mocno kciuki za Ciebie!"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
W tym cyklu co się udało też właśnie u nas były przytulanki regularnie co2 dni i jak widać nie trzeba codziennie po 2 razy 🤪Speranza :) wrote:Ja też kiedyś dużo o tym czytałam kiedy najlepiej przytulanki i wyczytałam, że jest takie coś jak proces kapacytacji plemników. Jeśli dobrze pamiętam, to to oznacza, że wprawdzie one szybko pływają, ale muszą jakiś czas tam sobie czekać i dojrzeć do zapłodnienia. Działają dopiero potem, czyli zdecydowanie lepiej mieć przytulanki przed pikiem albo w dniu piku (bo po piku owulacja dopiero wystąpi za jakiś czas). My w szczęśliwym cyklu robiliśmy to po prostu co drugi dzień, od początku do końca dni płodnych i tyle. Codzienne maratony psychicznie nas zabijały i nie wspominam tego dobrze.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
Malinowysorbet wrote:W tym cyklu co się udało też właśnie u nas były przytulanki regularnie co2 dni i jak widać nie trzeba codziennie po 2 razy 🤪
Za często to chyba też niedobrze? Tak słyszałam kiedyś
Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Wiecie w szkole i wszędzie było wbijane do głowy, że cykl trwa około 28 dni i w 14 dc jest dzień płodny. Ja to pamiętam jak mi to utkwiło w pamięci 🙈 Do tej pory niektórzy lekarze tak twierdzą, że to konkretnie ten 14dc. Ale co organizm to inaczej, taka prawda.
W ogóle ja ostatnio rozkminiałam, z którego stosunku się udało zajść w ciążę 😂 Bo tutaj wyczytałam, że jak plemniki „czekają” i stosunek był przed owu to szanse na dziewczynkę bo one są bardziej wytrzymałe te plemniki niż te z płcią przeciwną. Czy coś pomieszałam? 😂
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Oglądam gender reveal gdzie mają już 2 dziewczynki i dowiadują się, że kolejny to będzie chłopiec. I tak mnie to wzrusza i ryczę, że nie mogę 😂😭Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Malinowysorbet wrote:No oczywiście że to bez sensu, ale te 2 dni to myślę że jest ok 😜
te za często to chodziło mi codziennie po 3 razy dziennie 🤣👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
A nie no tak to ja w ogóle podziwiam ze ktoś da rade 🤣Suzie wrote:te za często to chodziło mi codziennie po 3 razy dziennie 🤣
elektro96, Anonim1992 lubią tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸
