Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Katsue wrote:Powoli jakoś zbieram się do siebie. Oglądałam na ZL psychologów z okolicy, ale sama nie wiem, jakoś nikt do mnie nie trafia specjalnie. Zresztą, wiecie, mam takie poczucie, że w tej chwili żadne mądre słowa mi nie pomogą. Że muszę po prostu przetrwać jakoś ten czas. Jednak żeby zwiększyć jakoś swój komfort psychiczny, to bez wdawania się w szczegóły przed szefową, załatwiłam sobie HO na ten tydzień. A poza tym będę się starała robić wszystko żeby nie myśleć, całą masę rzeczy , którą odkładałam na świętego nigdy, zrobię teraz. Nie jest to być może najlepszy sposób, ale cóż, działa. Jakoś ten czas minie. Potem badania, potem wizyta i cóż, mam nadzieję, że dowiem się CZEGOKOLWIEK. Bo w tej chwili nie wiem jakie zakończenie tego cyklu przeraża mnie bardziej - normalny okres czy potencjalna ciąża z niekoniecznie dobrym zakończeniem. W tym momencie życia boję się nawet, że mogło by się udać… bo nie wiem, jak miałabym przetrwać kolejny raz… i przepraszam, że po ostatnich smutkach wyskakuję z kolejnymi, ale nie mam sił żeby udawać.
Jesteśmy tutaj dla Ciebie, wiesz o tym doskonale 😘Prezesoowa, Katsue, Gregorka lubią tę wiadomość
25 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kwiecień 2024 - kontrola nasienia - jest mała poprawa w koncentracji, ale nadal poniżej normy… 🥺
📅 🔜
11.10. - naprotechnolog
🩸31.08.
🥚?
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
MummyYummy wrote:Małe podsumowanie prenatalnych: udało się zbadać maluszka i wszystko na miejscu, na ten moment prawidłowo rozwinięte 🥺🥰 Badanie to było szaleństwo! Czego ja tam nie wyprawiałam na tej kozetce, żeby można było wszystko zbadać 😅 Lekarz zmieniał głowice i oczywiście znowu najtrudniej było zbadać serce, więc też trochę stresu. A książę nie dość, że tyłeczkiem i kręgosłupem do świata, to jeszcze zawinięty w kulkę 🙈😂 Na szczęście później się odwrócił, więc udało się podejrzeć też usta i podniebienie, zanim zasłonił się rączką 🤪
Nie mam tak pięknego zdjęcia, jak Paima, dlatego pochwalę się moim dużym brzuszkiem 🤭 Szok, że to już połowa! ♥️
Niech ładnie się rozwija 💜MummyYummy lubi tę wiadomość
-
Paima wrote:Oooo dziewczyno ale miałaś przeboje 😱😱😱
Ja powinnam iść na migdałki ale się boję okrutnie. 🙈
W znieczuleniu miejscowym bym pewnie nie poszła, ale jak mi mój doktorek wypisał, że wymagam ogólnego to luz. Wiesz, jak jest potrzeba czy też konieczność to trzeba to załatwić i mieć z głowyWhen life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
MummyYummy wrote:Małe podsumowanie prenatalnych: udało się zbadać maluszka i wszystko na miejscu, na ten moment prawidłowo rozwinięte 🥺🥰 Badanie to było szaleństwo! Czego ja tam nie wyprawiałam na tej kozetce, żeby można było wszystko zbadać 😅 Lekarz zmieniał głowice i oczywiście znowu najtrudniej było zbadać serce, więc też trochę stresu. A książę nie dość, że tyłeczkiem i kręgosłupem do świata, to jeszcze zawinięty w kulkę 🙈😂 Na szczęście później się odwrócił, więc udało się podejrzeć też usta i podniebienie, zanim zasłonił się rączką 🤪
Nie mam tak pięknego zdjęcia, jak Paima, dlatego pochwalę się moim dużym brzuszkiem 🤭 Szok, że to już połowa! ♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 21:07
MummyYummy lubi tę wiadomość
▪︎MTHFR C677T (hetero)
▪︎675(4G/5G) w genie PAI-1 (hetero)
•Badanie nasienia-ok
03.2024 💔
07.2024💔
,,(...)na zgliszczach najpiękniejszy wyrasta owoc."🌸 -
Katsue wrote:Powoli jakoś zbieram się do siebie. Oglądałam na ZL psychologów z okolicy, ale sama nie wiem, jakoś nikt do mnie nie trafia specjalnie. Zresztą, wiecie, mam takie poczucie, że w tej chwili żadne mądre słowa mi nie pomogą. Że muszę po prostu przetrwać jakoś ten czas. Jednak żeby zwiększyć jakoś swój komfort psychiczny, to bez wdawania się w szczegóły przed szefową, załatwiłam sobie HO na ten tydzień. A poza tym będę się starała robić wszystko żeby nie myśleć, całą masę rzeczy , którą odkładałam na świętego nigdy, zrobię teraz. Nie jest to być może najlepszy sposób, ale cóż, działa. Jakoś ten czas minie. Potem badania, potem wizyta i cóż, mam nadzieję, że dowiem się CZEGOKOLWIEK. Bo w tej chwili nie wiem jakie zakończenie tego cyklu przeraża mnie bardziej - normalny okres czy potencjalna ciąża z niekoniecznie dobrym zakończeniem. W tym momencie życia boję się nawet, że mogło by się udać… bo nie wiem, jak miałabym przetrwać kolejny raz… i przepraszam, że po ostatnich smutkach wyskakuję z kolejnymi, ale nie mam sił żeby udawać.
Dobrze, że udało Ci się załatwić HO.
Możesz tu napisać wszystko, my wysłuchamy o ojojamy zawsze. Ciężko Ci „doradzać” cokolwiek bo sama wiesz co dla Ciebie najlepsze, ale co do psychologa… to przecież nie tak, że on będzie kierował w Twoją stronę mądre słowa czy Cię pocieszył tylko da Ci bezpieczna przestrzeń do tego żebyś mogła wyrzucić z siebie wszystko co złe… Ale oczywiście to Twoja decyzja, widać po prostu jak mocno jesteś przytłoczona i bardzo bym chciała żeby ktoś Ci pomógł przez to przejśćKatsue, Zaczarowan lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, drożność jajowodów✅ MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ Badanie nasienia✅ hormony✅
4 cykl stymulowany ⏳ -
Katsue dobrze, że masz HO. Zrób tak, żebyś czuła się komfortowo. Zobaczysz za jakiś czas, zawsze możesz zmienić decyzję co do psychologa. Jeszcze podpowiem, że np. W Luxmed są 3 wizyty na rok u psychologa w ramach pakietu. ✊🏻🫂
Katsue lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
🔜 29.10 kolejna wizyta
🔜 16.10 III badania prenatalne
-
Katsue wrote:Powoli jakoś zbieram się do siebie. Oglądałam na ZL psychologów z okolicy, ale sama nie wiem, jakoś nikt do mnie nie trafia specjalnie. Zresztą, wiecie, mam takie poczucie, że w tej chwili żadne mądre słowa mi nie pomogą. Że muszę po prostu przetrwać jakoś ten czas. Jednak żeby zwiększyć jakoś swój komfort psychiczny, to bez wdawania się w szczegóły przed szefową, załatwiłam sobie HO na ten tydzień. A poza tym będę się starała robić wszystko żeby nie myśleć, całą masę rzeczy , którą odkładałam na świętego nigdy, zrobię teraz. Nie jest to być może najlepszy sposób, ale cóż, działa. Jakoś ten czas minie. Potem badania, potem wizyta i cóż, mam nadzieję, że dowiem się CZEGOKOLWIEK. Bo w tej chwili nie wiem jakie zakończenie tego cyklu przeraża mnie bardziej - normalny okres czy potencjalna ciąża z niekoniecznie dobrym zakończeniem. W tym momencie życia boję się nawet, że mogło by się udać… bo nie wiem, jak miałabym przetrwać kolejny raz… i przepraszam, że po ostatnich smutkach wyskakuję z kolejnymi, ale nie mam sił żeby udawać.
Tutaj nie musisz niczego udawać, Kochana. HO to dobry pomysł, wydaje mi się, że choć trochę łatwiej będzie funkcjonować. Co do psychologa - jeśli tego nie czujesz, to oczywiście nic na siłę 😘 Czasem jednak wydaje się, że specjalista nic mądrego nie powie, a tak naprawdę wystarczy, że jakoś to poukłada, przynajmniej minimalnie.Katsue lubi tę wiadomość
-
Katsue wrote:Powoli jakoś zbieram się do siebie. Oglądałam na ZL psychologów z okolicy, ale sama nie wiem, jakoś nikt do mnie nie trafia specjalnie. Zresztą, wiecie, mam takie poczucie, że w tej chwili żadne mądre słowa mi nie pomogą. Że muszę po prostu przetrwać jakoś ten czas. Jednak żeby zwiększyć jakoś swój komfort psychiczny, to bez wdawania się w szczegóły przed szefową, załatwiłam sobie HO na ten tydzień. A poza tym będę się starała robić wszystko żeby nie myśleć, całą masę rzeczy , którą odkładałam na świętego nigdy, zrobię teraz. Nie jest to być może najlepszy sposób, ale cóż, działa. Jakoś ten czas minie. Potem badania, potem wizyta i cóż, mam nadzieję, że dowiem się CZEGOKOLWIEK. Bo w tej chwili nie wiem jakie zakończenie tego cyklu przeraża mnie bardziej - normalny okres czy potencjalna ciąża z niekoniecznie dobrym zakończeniem. W tym momencie życia boję się nawet, że mogło by się udać… bo nie wiem, jak miałabym przetrwać kolejny raz… i przepraszam, że po ostatnich smutkach wyskakuję z kolejnymi, ale nie mam sił żeby udawać.
Nie musisz i nie powinnaś niczego udawać.. Przytulam Cię bardzo mocno :*
Myślałaś, żeby zrobić sobie cykl przerwy i dojść do siebie, skonsultować z lekarzem i poszukać przyczyny w tym czasie?Katsue lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Katsue, nie musisz za nic przepraszać ani przejmować się. Jesteśmy tu właśnie po to żeby wysłuchać, nie oceniac i jakoś spróbować pomóc tyle na ile możemy. Dobrze, że jesteś w domu. Nie będziesz musiała udawać przed innymi że jest dobrze i dać sobie czas. Przytulam Cię mocno 🫂
Katsue lubi tę wiadomość
▪︎MTHFR C677T (hetero)
▪︎675(4G/5G) w genie PAI-1 (hetero)
•Badanie nasienia-ok
03.2024 💔
07.2024💔
,,(...)na zgliszczach najpiękniejszy wyrasta owoc."🌸 -
Katsue wrote:Powoli jakoś zbieram się do siebie. Oglądałam na ZL psychologów z okolicy, ale sama nie wiem, jakoś nikt do mnie nie trafia specjalnie. Zresztą, wiecie, mam takie poczucie, że w tej chwili żadne mądre słowa mi nie pomogą. Że muszę po prostu przetrwać jakoś ten czas. Jednak żeby zwiększyć jakoś swój komfort psychiczny, to bez wdawania się w szczegóły przed szefową, załatwiłam sobie HO na ten tydzień. A poza tym będę się starała robić wszystko żeby nie myśleć, całą masę rzeczy , którą odkładałam na świętego nigdy, zrobię teraz. Nie jest to być może najlepszy sposób, ale cóż, działa. Jakoś ten czas minie. Potem badania, potem wizyta i cóż, mam nadzieję, że dowiem się CZEGOKOLWIEK. Bo w tej chwili nie wiem jakie zakończenie tego cyklu przeraża mnie bardziej - normalny okres czy potencjalna ciąża z niekoniecznie dobrym zakończeniem. W tym momencie życia boję się nawet, że mogło by się udać… bo nie wiem, jak miałabym przetrwać kolejny raz… i przepraszam, że po ostatnich smutkach wyskakuję z kolejnymi, ale nie mam sił żeby udawać.
🫂🫂🫂🫂🫂🫂🫂🫂Katsue lubi tę wiadomość
👩29
ₒ niedoczynność tarczycy, pcos, hiperinsulinizm, podwyższone androgeny, zbyt wysoki stosunek lh:fsh, długie cykle, stymulacja owulacji
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👨30
ₒ insulinooporność, nadciśnienie, łysienie androgenowe spowodowane zbyt wysokim kortyzolem
👶starania od stycznia 2024 r. (7 cykl starań), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania "na poważnie" od sierpnia 2024 (3 cykl starań)
💊Sierpień 2024 - 1 cykl stymulowany Lamettą❌
💊Wrzesień 2024 - 2 cykl stymulowany Lamettą❌
💊Październik 2024 - 3 cykl stymulowany Lamettą
🩸 27.09
🥚 🔜
📆 Kalendarz wizyt
07.10, godz. 15.45 - cytologia
09.10, godz. 12.00 - monitoring
09.10, godz. 16.00 - USG tarczycy -
Prezesoowa wrote:Pati, a jak Ci idzie odpoczywanie?!
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
12.03-pęcherzyk 0,52 cm
19.03- 0,24cm 🐻 i bije❤🍀
28.03- 1,15cm❤
09.04- 2,3 cm❤
30.04- prenatalne I, niskie ryzyka 💙👶🌈 6cm 😍
10.05- 7,25cm 🐻😍
04.06- 192 g 💙
18.06- pierwsze ruchy 🥺❤ 19tc +0
01.07- prenatalne II, 406 g 🐻❤
05.07- 470g 🐻
30.07- 724g 👶
27.08- 1148g 👶
02.09- III prenatalne, ok❤
10.09- 1500 g 🐻
24.09- 1920 g 💙
08.10- wizyta 10.20
22.10- wizyta 8.40 -
Dzień dobry ☀️
Znowu dzisiaj są zapowiadane okropne upały i okropne burze w dużej części Polski - mam nadzieję, że dość już szkód i będzie spokojniej niż poprzednimi razy…
Dzisiaj jedziemy z Dropsikiem do immunologa na 8:10 i z PauląG na wizytę. 🚂 po serwisie gotowy do drogiSperanza :), Paima, Malinowysorbet, Dropsik, elektro96, MummyYummy, Liyss🧚🏻, Zbuntowana, PaulaG, Gregorka, Pati2804 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Katsue wrote:Dziękuję, Wam dziewczyny! 🥹
Liyss, o to nawet nie wiedziałam.
Prezesowa, z jednej strony tak, a z drugiej strony trochę boję się tracić ten czas no i boję się, że szukanie przyczyny może potrwać więcej niż jeden cykl…
Ja mam wrażenie, że u Ciebie to kwestia heparyny, ale lekarzem nie jestem
Tak jeszcze w kwestii badań: stomatologa masz ogarniętego?
Jakby u Ciebie jednak to nie była heparyna to wysłałabym męża na rozszerzone badania nasienia. My u siebie szukamy, a 50% to jednak nasze chłopy..
Przytulam Cię Skarbie :*When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Dzień dobry 😊
Dziewczyny kciuki za wizyty 🤞😚
Ja również poproszę o kciuki, o 10:30 idę do gin z medicover, głównie żeby dostać skierowanie ale usg może też bedzie🍀🤞Prezesoowa, Speranza :), Vienna, Dropsik, Leśneintro, Paima, MummyYummy, Liyss🧚🏻, Zaczarowan, PaulaG, Gregorka, Pati2804 lubią tę wiadomość
▪︎MTHFR C677T (hetero)
▪︎675(4G/5G) w genie PAI-1 (hetero)
•Badanie nasienia-ok
03.2024 💔
07.2024💔
,,(...)na zgliszczach najpiękniejszy wyrasta owoc."🌸 -
Dzień dobry, trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 🤞🏻
Miłego dnia! 🫶🏻Prezesoowa, Malinowysorbet, Speranza :), MummyYummy, Zaczarowan, Gregorka, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, drożność jajowodów✅ MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ Badanie nasienia✅ hormony✅
4 cykl stymulowany ⏳ -
Malinowysorbet wrote:Dzień dobry 😊
Dziewczyny kciuki za wizyty 🤞😚
Ja również poproszę o kciuki, o 10:30 idę do gin z medicover, głównie żeby dostać skierowanie ale usg może też bedzie🍀🤞
Są kciuki 🤞 🤞 🤞Malinowysorbet, Zbuntowana lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".