Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Anonim1992 wrote:Kurcze to idąc tym tokiem myślenia już wiem czemu nie ma dziecka 🤣🤣bo to trzeba unikać stosunku 🤣🤣🤣😂
Hahaaaaa 😄"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Speranza :) wrote:Ale było ciężko z tym trollem... Zrobiłam chyba z kilkanaście zgłoszeń postów.
Ja też 😬Speranza :) lubi tę wiadomość
👩29
ₒ niedoczynność tarczycy, pcos, hiperinsulinizm, podwyższone androgeny, zbyt wysoki stosunek lh:fsh, długie cykle, brak samodzielnych owulacji
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👨30
ₒ insulinooporność, nadciśnienie, łysienie androgenowe spowodowane zbyt wysokim kortyzolem
👶starania od stycznia 2024 r., 7 cykl starań
💊Sierpień 2024 - 1 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 17mm pęcherzyka dominującego na lewym jajniku, ovitrelle, krótka faza lutealna ❌
💊Wrzesień 2024 - 2 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 23mm pęcherzyka dominującego na prawym jajniku, owulacja potwierdzona, jest ciałko żółte, test negatywny ❌
💊Październik 2024 - 3 cykl stymulowany Lamettą
🩸 27.09
🥚 🔜
📆 Kalendarz wizyt
09.10, godz. 16.00 - USG tarczycy -
Prezesoowa wrote:Część czytałam i mnie telepało, żeby wyjechać z nauką, ale się powstrzymałam
Ale nas trzymasz w niepewności z wiadomościami z wizyty, odświeżam jak głupia 🤪Suzie, elektro96, Speranza :), Leśneintro, MummyYummy, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, drożność jajowodów✅ MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ Badanie nasienia✅ hormony✅
4 cykl stymulowany ⏳ -
notsobadd wrote:Ale nas trzymasz w niepewności z wiadomościami z wizyty, odświeżam jak głupia 🤪
Również 🙄Speranza :) lubi tę wiadomość
👩29
ₒ niedoczynność tarczycy, pcos, hiperinsulinizm, podwyższone androgeny, zbyt wysoki stosunek lh:fsh, długie cykle, brak samodzielnych owulacji
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👨30
ₒ insulinooporność, nadciśnienie, łysienie androgenowe spowodowane zbyt wysokim kortyzolem
👶starania od stycznia 2024 r., 7 cykl starań
💊Sierpień 2024 - 1 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 17mm pęcherzyka dominującego na lewym jajniku, ovitrelle, krótka faza lutealna ❌
💊Wrzesień 2024 - 2 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 23mm pęcherzyka dominującego na prawym jajniku, owulacja potwierdzona, jest ciałko żółte, test negatywny ❌
💊Październik 2024 - 3 cykl stymulowany Lamettą
🩸 27.09
🥚 🔜
📆 Kalendarz wizyt
09.10, godz. 16.00 - USG tarczycy -
Nadrobiłam i myślałam, że już będzie info od naszej prezesowej a tu dalej cisza 😁
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
🔜 01.10 kolejna wizyta
🔜 16.10 III badania prenatalne
-
Zrobię to punktach:
1. Dostałam skierowanie do szpitala na pogłębione badania, ale czas oczekiwania to ok. 6 miesięcy.
2. Mój lewy jajnik jest w zasadzie niewydolny. Na kolejną wizytę mam zbadać AMH, ale mam się przygotować na to, że wynik będzie kiepski, ale nie musi to oznaczać tragedii.
3. Jestem już po owulacji, więc była, ale cykl do kosza. No cóż, kolejne jajko w śmietnik
4. Generalnie hit: nie mam mięśniaka, którego miałam i wg pani doktor nie mam też PCOS
Dowiedziałam się ogólnie masę ważnych i przydatnych rzeczy, przejrzałyśmy wyniki, omówiłyśmy suple i ustaliłyśmy plan działania. Jednak nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać mam pójść do dobrego dietetyka i powalczyć z wagą, ale równocześnie mamy się starać, bo czasu nie mamy wiele.
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
notsobadd wrote:Ale nas trzymasz w niepewności z wiadomościami z wizyty, odświeżam jak głupia 🤪
Wybaczcie, rozmawiam równocześnie z mężem i chciałam to jakoś ugrać w skrócony sposób, a moje myślenie ostatnio to proces długotrwałyelektro96 lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:Zrobię to punktach:
1. Dostałam skierowanie do szpitala na pogłębione badania, ale czas oczekiwania to ok. 6 miesięcy.
2. Mój lewy jajnik jest w zasadzie niewydolny. Na kolejną wizytę mam zbadać AMH, ale mam się przygotować na to, że wynik będzie kiepski, ale nie musi to oznaczać tragedii.
3. Jestem już po owulacji, więc była, ale cykl do kosza. No cóż, kolejne jajko w śmietnik
4. Generalnie hit: nie mam mięśniaka, którego miałam i wg pani doktor nie mam też PCOS
Dowiedziałam się ogólnie masę ważnych i przydatnych rzeczy, przejrzałyśmy wyniki, omówiłyśmy suple i ustaliłyśmy plan działania. Jednak nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać mam pójść do dobrego dietetyka i powalczyć z wagą, ale równocześnie mamy się starać, bo czasu nie mamy wiele.
Prezi a o jakie badania konkretnie chodzi z pkt 1? A mówiła coś o drożności żebyś mogła sprawdzić jak to rzeczywiście wygląda? O proszę, ostatni pkt to raczej powód do radości! 🤩 Super! Cieszę się, że masz określony plan działania i suple, to napewno będzie fajny wstęp do starań o dzidziusia. Masz na oku jakiegoś dietetyka?
Wybacz, że tyle pytań! 🤣🤣😘😘 Bardzo się cieszę, że zostałaś zaopiekowana przez doktorkę 😇
A i mówiła coś o mężu nt badania nasienia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 19:39
-
Hm, to rzeczywiście takie słodko - gorzkie te informacje. Ale ogólnie jesteś zadowolona z tej wizyty i planu działania? Czy lekarka powiedziała co się dzieje z lewym jajnikiem i dlaczego jest niewydolny? Co do Amh to ja miałam tragiczny wynik, a jestem w ciąży, także wszystko jest możliwe."Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
-
Prezesoowa wrote:Zrobię to punktach:
1. Dostałam skierowanie do szpitala na pogłębione badania, ale czas oczekiwania to ok. 6 miesięcy.
2. Mój lewy jajnik jest w zasadzie niewydolny. Na kolejną wizytę mam zbadać AMH, ale mam się przygotować na to, że wynik będzie kiepski, ale nie musi to oznaczać tragedii.
3. Jestem już po owulacji, więc była, ale cykl do kosza. No cóż, kolejne jajko w śmietnik
4. Generalnie hit: nie mam mięśniaka, którego miałam i wg pani doktor nie mam też PCOS
Dowiedziałam się ogólnie masę ważnych i przydatnych rzeczy, przejrzałyśmy wyniki, omówiłyśmy suple i ustaliłyśmy plan działania. Jednak nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać mam pójść do dobrego dietetyka i powalczyć z wagą, ale równocześnie mamy się starać, bo czasu nie mamy wiele.
4 to faktycznie dobre wieści.
Mega, że lekarka ustaliła plan działania.
Dietetyk może coś też doradzi, na co bardziej zwrócić uwagę .
Ale co do pkt 1- to wg niej taki okres oczekiwania czy już próbowałaś się umawiać?
I to ona tam pracuje, czy możesz próbować w różnych lokalizacjach? Może będzie gdzieś szybciej? -
Nie wygląda to tak źle. Ważne, że jest pomysł dla ciebie 🥹👩29
ₒ niedoczynność tarczycy, pcos, hiperinsulinizm, podwyższone androgeny, zbyt wysoki stosunek lh:fsh, długie cykle, brak samodzielnych owulacji
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👨30
ₒ insulinooporność, nadciśnienie, łysienie androgenowe spowodowane zbyt wysokim kortyzolem
👶starania od stycznia 2024 r., 7 cykl starań
💊Sierpień 2024 - 1 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 17mm pęcherzyka dominującego na lewym jajniku, ovitrelle, krótka faza lutealna ❌
💊Wrzesień 2024 - 2 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 23mm pęcherzyka dominującego na prawym jajniku, owulacja potwierdzona, jest ciałko żółte, test negatywny ❌
💊Październik 2024 - 3 cykl stymulowany Lamettą
🩸 27.09
🥚 🔜
📆 Kalendarz wizyt
09.10, godz. 16.00 - USG tarczycy -
Prezesoowa wrote:Zrobię to punktach:
1. Dostałam skierowanie do szpitala na pogłębione badania, ale czas oczekiwania to ok. 6 miesięcy.
2. Mój lewy jajnik jest w zasadzie niewydolny. Na kolejną wizytę mam zbadać AMH, ale mam się przygotować na to, że wynik będzie kiepski, ale nie musi to oznaczać tragedii.
3. Jestem już po owulacji, więc była, ale cykl do kosza. No cóż, kolejne jajko w śmietnik
4. Generalnie hit: nie mam mięśniaka, którego miałam i wg pani doktor nie mam też PCOS
Dowiedziałam się ogólnie masę ważnych i przydatnych rzeczy, przejrzałyśmy wyniki, omówiłyśmy suple i ustaliłyśmy plan działania. Jednak nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać mam pójść do dobrego dietetyka i powalczyć z wagą, ale równocześnie mamy się starać, bo czasu nie mamy wiele. -
Prezesoowa wrote:Zrobię to punktach:
1. Dostałam skierowanie do szpitala na pogłębione badania, ale czas oczekiwania to ok. 6 miesięcy.
2. Mój lewy jajnik jest w zasadzie niewydolny. Na kolejną wizytę mam zbadać AMH, ale mam się przygotować na to, że wynik będzie kiepski, ale nie musi to oznaczać tragedii.
3. Jestem już po owulacji, więc była, ale cykl do kosza. No cóż, kolejne jajko w śmietnik
4. Generalnie hit: nie mam mięśniaka, którego miałam i wg pani doktor nie mam też PCOS
Dowiedziałam się ogólnie masę ważnych i przydatnych rzeczy, przejrzałyśmy wyniki, omówiłyśmy suple i ustaliłyśmy plan działania. Jednak nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać mam pójść do dobrego dietetyka i powalczyć z wagą, ale równocześnie mamy się starać, bo czasu nie mamy wiele.
Przede wszystkim to brzmi bardzo rzetelnie 💪 Punkt 4 bardzo mnie cieszy. Co do punktu 2, to jest bardzo długi czas oczekiwania, nie ma szansy przyspieszenia? Jeśli chodzi o AMH, to @Sperana powiedziała już wszystko 😘
Jak Ty się z tym czujesz? -
Spróbuję odpowiedzieć zbiorczo: szpital to ten, w którym ona pracuje. W moim województwie raczej jeden z lepszych o ile nie najlepszy i dość wyspecjalizowany. Stąd też wie, jakie są terminy pobyt około 10 dni, zrobią mi wszystkie potrzebne badania, jakie będzie trzeba. Nie dopytywałam, wiem tylko, że na dzień dobry krzywa glukozowo insulinowa
Dietetyka nie mam na oku, poszukam kogoś, do kogo pójdziemy razem z mężem.
Wypytywała też o męża, na razie powiedziała, żeby zrobił te badania co sobie wykupił, doradziła co mógłby dołożyć do tego no i od antybiotyku musi odczekać 3 msc do badania. Do tego czasu będę u niej jeszcze raz, bo badania nierefundowane już mi zapisała i mam je przynieść na kolejną wizytę.
Co do tego lewego jajnika no to jest o połowę mniejszy niż prawy. Martwi mnie to, bo we wrześniu chyba był jeszcze ok. Przyczyny mogą być różne: wiek, jedzenie, styl życia i może coś innego. Powiedziala, że to ustalimy, ale wszystko po kolei.
Ogólnie jestem zadowolona, poczułam więź i zaufanie, ale nie byłabym sobą, gdybym nie miała trochę wątpliwości i nie wiem czy nie pójdę jeszcze do kogoś na usg.
ultramaryna_, Dropsik, Speranza :), Leśneintro, elektro96, Pati2804 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
MummyYummy wrote:Przede wszystkim to brzmi bardzo rzetelnie 💪 Punkt 4 bardzo mnie cieszy. Co do punktu 2, to jest bardzo długi czas oczekiwania, nie ma szansy przyspieszenia? Jeśli chodzi o AMH, to @Sperana powiedziała już wszystko 😘
Jak Ty się z tym czujesz?
Jestem trochę zagubiona. Po drodze do domu trochę popłakałam, ale mąż powiedział, że nie przeżyje beze mnie 10 dni, więc do tego czasu zrobi mi trojaczki 😂Zaczarowan, Paima, MummyYummy, ultramaryna_, Dropsik, Liyss🧚🏻, Speranza :), Leśneintro, elektro96, Pati2804, notsobadd, CoffeeDream, Chmurka21 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:Jestem trochę zagubiona. Po drodze do domu trochę popłakałam, ale mąż powiedział, że nie przeżyje beze mnie 10 dni, więc do tego czasu zrobi mi trojaczki 😂
Ooooo tak! Cudownie, że próbuje Ciebie rozśmieszyć właśnie takie nastawienie jest mile widziane, a to że płakałaś to dobrze Prezi, pozwól sobie oczyścić się z tych emocji! No i wiadomo- działamy dalej! :* 😈MummyYummy lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Jestem trochę zagubiona. Po drodze do domu trochę popłakałam, ale mąż powiedział, że nie przeżyje beze mnie 10 dni, więc do tego czasu zrobi mi trojaczki 😂
Tak będzie!👩29
ₒ niedoczynność tarczycy, pcos, hiperinsulinizm, podwyższone androgeny, zbyt wysoki stosunek lh:fsh, długie cykle, brak samodzielnych owulacji
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👨30
ₒ insulinooporność, nadciśnienie, łysienie androgenowe spowodowane zbyt wysokim kortyzolem
👶starania od stycznia 2024 r., 7 cykl starań
💊Sierpień 2024 - 1 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 17mm pęcherzyka dominującego na lewym jajniku, ovitrelle, krótka faza lutealna ❌
💊Wrzesień 2024 - 2 cykl stymulowany Lamettą, rezultat: 23mm pęcherzyka dominującego na prawym jajniku, owulacja potwierdzona, jest ciałko żółte, test negatywny ❌
💊Październik 2024 - 3 cykl stymulowany Lamettą
🩸 27.09
🥚 🔜
📆 Kalendarz wizyt
09.10, godz. 16.00 - USG tarczycy