Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale mam dziś humor... Humor "o coś mi chodzi, ale sama nie wiem o co". Czuję, że niedługo wybuchnę... 😐 Ale wzięliśmy się z mężem za sprzątanie i jakoś odreagowuje, a on chyba wie, że lepiej się nie odzywac 😄
Zresztą, rano pytał czy wszystko ok, bo wiedział, że dostałam @. Powiedziałam, że tak. Na razie nie chce poruszać tematu, bo się rozkleje... -
CoffeeDream wrote:Ale mam dziś humor... Humor "o coś mi chodzi, ale sama nie wiem o co". Czuję, że niedługo wybuchnę... 😐 Ale wzięliśmy się z mężem za sprzątanie i jakoś odreagowuje, a on chyba wie, że lepiej się nie odzywac 😄
Zresztą, rano pytał czy wszystko ok, bo wiedział, że dostałam @. Powiedziałam, że tak. Na razie nie chce poruszać tematu, bo się rozkleje...A może właśnie trzeba się rozkleić? Czasem to przynosi ulgę.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Dropsik, CoffeeDream, Prezesoowa, Liyss🧚🏻, Pati2804, Zbuntowana, Gregorka lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
📆 Kalendarz wizyt
03/03 - prenatalne
06/03 - badania krwi
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
-
nick nieaktualnyDropsik, piękne widoki ♥️
U mnie na obiad wjeżdża risotto 🤤
W ogóle tak pisałyście o mdłościach i oczywiście zaczynam schizować, bo nie czuję nic takiego 😳 tylko jak poczuje szlugi, to mnie ciut mdli, ale też bez szału, nie tak żeby nie móc tego znieść -
KejtKa wrote:Dropsik, piękne widoki ♥️
U mnie na obiad wjeżdża risotto 🤤
W ogóle tak pisałyście o mdłościach i oczywiście zaczynam schizować, bo nie czuję nic takiego 😳 tylko jak poczuje szlugi, to mnie ciut mdli, ale też bez szału, nie tak żeby nie móc tego znieść -
Speranza :) wrote:Dropsik cudne widoki
dzięki za zdjęcia
mam nadzieję, że porządnie wypoczeliscie
San - aż nie wiem co Ci napisać. Ile ten Twój facet ma lat, że taki niekonkretny? Jesteście po ślubie? Jeśli to zbyt osobiste pytania, to nie odpowiadaj. Martwi mnie Twoja sytuacja, bo sama ładnych parę lat straciłam w związku z kimś takim i teraz duże problemy z zajściem w ciążę. Nie wiem co by było gdyby, ale myślę że lata temu byłoby mi łatwiej.
31 w tym roku, no i był taki PEWNY, że on chce. Nagle mu się odmieniło… dosłownie nagle. Nie wiem z jakiego powodu. Nie, nie jesteśmy po ślubie i raczej nigdy nie będziemy. No właśnie tego się boję… że tracę czas i zaczyna mnie to paraliżować.. eh -
CoffeeDream wrote:Kochana, a skąd myśl, że może chcieć dziecka, ale nie z Tobą? 🙁 Nie daj sobie wmówić, że jesteś gorsza czy coś. Skoro z Tobą jest to znaczy, że jesteś wyjątkowa 🩷💐
My mamy za sobą duże przeboje.. rozstania i powroty.. Czasem się zastanawiam czy to po prostu nie jest tak, że my nie jesteśmy sobie pisani.. Może się kochamy, ale czasem jest tak, że nie można być z kimś kogo się kocha z wielu powodów.. I coraz częściej mam myśli, że tak jest w naszym przypadku.. To dołujące..Zaczarowan lubi tę wiadomość
-
KejtKa wrote:Dropsik, piękne widoki ♥️
U mnie na obiad wjeżdża risotto 🤤
W ogóle tak pisałyście o mdłościach i oczywiście zaczynam schizować, bo nie czuję nic takiego 😳 tylko jak poczuje szlugi, to mnie ciut mdli, ale też bez szału, nie tak żeby nie móc tego znieść
Kejtka w pierwszej ciąży nie miałam w ogóle mdłości , a teraz było ciężko.
Każda z nas jest inna i każda nasza ciąża jest inna.
Będzie dobrze ☺️❤️ -
notsobadd wrote:Na pewno nie ciąża, niemożliwe żeby 14 dpo test nic nie pokazał. Ale najgorsze jest to, że w ogóle nie czuję się okresowo już 2 dzień, PMS odpuścił, czuję się bardziej jak przed owu a nie przed 🐒 oj leci sobie ze mną w kulki ten mój cykl 🥹
Super, że umówiłaś badania, nabrałaś troszkę motywacji? Nie ma co tracić wiary, ostatnio widzę takie cuda na tym forum, że naprawdę widać wszystko jest możliwe 🫣
Nawet tak, okres się skończył, więc znowu mam nadzieje, że to wreszcie będzie ten cyklw ogóle jakaś taka mam większą motywację do działania, mam nowe suple, plan treningowy opracowany i działam
Suzie, notsobadd, Majlen lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
san95 wrote:31 w tym roku, no i był taki PEWNY, że on chce. Nagle mu się odmieniło… dosłownie nagle. Nie wiem z jakiego powodu. Nie, nie jesteśmy po ślubie i raczej nigdy nie będziemy. No właśnie tego się boję… że tracę czas i zaczyna mnie to paraliżować.. eh
San bardzo mi przykro że to u Ciebie tak wygląda. Daj sobie jakiś czas na przemyślenie i zdecyduj jak Ci serce, ale i rozum podpowiadająTrzymaj się kochana
Zaczarowan, Prezesoowa lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
san95 wrote:My mamy za sobą duże przeboje.. rozstania i powroty.. Czasem się zastanawiam czy to po prostu nie jest tak, że my nie jesteśmy sobie pisani.. Może się kochamy, ale czasem jest tak, że nie można być z kimś kogo się kocha z wielu powodów.. I coraz częściej mam myśli, że tak jest w naszym przypadku.. To dołujące..
Rozumiem... I wiem, że to musi być cholernie ciężkie. Decyzja na pewno łatwa nie jest... Kochana, na spokojnie, tak jak piszesz, daj sobie i Wam jeszcze czas.... Może kolejne dni, tygodnie rozjaśnią sytuację i będziesz już wszystkiego pewna. Życzę Ci jak najlepiej 🫂🩷 -
Kejtka ja bym chciała ciążę bez mdłości 😂
Wiadomo każdy organizm inaczej reaguje. Ja przez to tak mało jem, że masakra.
Ale dziewczyny mój mąż taki pyszny rosół zrobił i do tego kupiłam taki makaron „kluski tarte”, że już wiem co będę codziennie jadać 😅
San, to są ciężkie sytuacje życiowe i decyzje. Z boku wydaje się to łatwe ale czasami ciężko jest odejść. A czasami rozwiązaniem nie jest odejście tylko np. Terapia dla par jeśli obojgu zależy.
Ja w poprzednim związku miałam w głowie, że nie jestem szczęśliwa. Nie widziałam się z tamtym człowiekiem w przyszłości. Ja wierzę w coś takiego jak znaki od organizmu 🙈 intuicja? I to się czuje. Wtedy się bałam i pamiętam, że były mi mówił, że nigdy nikogo nie znajdę i będę sama do końca życia 😜
Odeszłam a on się za mną uganiał długie lata. Ostatnie „kocham Cię” napisał do mnie kilka dni przed swoim własnym ślubem 😜
San, ja Ci życzę, żebyś podjęła najlepszą dla siebie decyzję i żeby się wszystko poukładało po Twojej myśli 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2024, 16:45
Prezesoowa, Zaczarowan, Dropsik, KejtKa lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Liyss🧚🏻 wrote:Kejtka ja bym chciała ciążę bez mdłości 😂
Wiadomo każdy organizm inaczej reaguje. Ja przez to tak mało jem, że masakra.
Ale dziewczyny mój mąż taki pyszny rosół zrobił i do tego kupiłam taki makaron „kluski tarte”, że już wiem co będę codziennie jadać 😅
San, to są ciężkie sytuacje życiowe i decyzje. Z boku wydaje się to łatwe ale czasami ciężko jest odejść. A czasami rozwiązaniem nie jest odejście tylko np. Terapia dla par jeśli obojgu zależy.
Ja w poprzednim związku miałam w głowie, że nie jestem szczęśliwa. Nie widziałam się z tamtym człowiekiem w przyszłości. Ja wierzę w coś takiego jak znaki od organizmu 🙈 intuicja? I to się czuje. Wtedy się bałam i pamiętam, że były mi mówił, że nigdy nikogo nie znajdę i będę sama do końca życia 😜
Odeszłam a on się za mną uganiał długie lata. Ostatnie „kocham Cię” napisał do mnie kilka dni przed swoim własnym ślubem 😜
San, ja Ci życzę, żebyś podjęła najlepszą dla siebie decyzję i żeby się wszystko poukładało po Twojej myśli 🥹
Ja odeszłam od człowieka, którego bardzo kochałam, z wzajemnością i ten związek nauczył mnie, że miłość nie wystarczy. Ta relacja nie była dla mnie dobra i z perspektywy czasu jestem bardzo szczęśliwa, że podjęłam taką decyzję, choć rozrywała mi serce. Do mnie były też pisał jeszcze latami a teraz śnią mi się koszmary, że z nim zostałam, ze nie jestem zamiast tego z moim mężem i budzę się przerażona. -
Fermina wrote:Ja odeszłam od człowieka, którego bardzo kochałam, z wzajemnością i ten związek nauczył mnie, że miłość nie wystarczy. Ta relacja nie była dla mnie dobra i z perspektywy czasu jestem bardzo szczęśliwa, że podjęłam taką decyzję, choć rozrywała mi serce. Do mnie były też pisał jeszcze latami a teraz śnią mi się koszmary, że z nim zostałam, ze nie jestem zamiast tego z moim mężem i budzę się przerażona.
Fermina, ja mam takie same sny czasami z byłym. I też jestem przerażona w śnie i już potem jak się budzę to czuję ulgę, że to był sen 🙈
Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa 🥰Fermina, Zbuntowana lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Prezesowa odpoczywaj 🥰
Zbuntowana lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
CoffeeDream wrote:Czuję, że jeszcze dziś tak będzie, bo powstrzymuje się tylko momentami od płaczu, kiedy łzy same napływają do oczu...
Ja czasem sobie popłaczę pod prysznicem. Nie wiem czemu tak, ale to moje ulubione miejsce, spływa ze mnie wiele emocji z tą wodą. Jednak większe oczyszczenie czuje kiedy się tym podzielę z mężem. Takie mam ufff....CoffeeDream lubi tę wiadomość
-
san95 wrote:31 w tym roku, no i był taki PEWNY, że on chce. Nagle mu się odmieniło… dosłownie nagle. Nie wiem z jakiego powodu. Nie, nie jesteśmy po ślubie i raczej nigdy nie będziemy. No właśnie tego się boję… że tracę czas i zaczyna mnie to paraliżować.. eh
Ciężko byłoby mi mieć dziecko potem z takim facetem, nawet gdyby się zdecydował,bo bałabym się, że go "wyrabiam" w dziecko albo robi to wbrew sobie 🥺
Mam nadzieję, że rozwiążecie to najlepiej dla siebie🤞Zaczarowan lubi tę wiadomość