Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Te kreski są po prostu jasne. Ciężko cokolwiek powiedzieć, bo wartości bety są bardzo niskie i przy nich choć ciut większe rozcieńczenie moczu dużo zrobi. Dodatkowo wczorajszy test jest już odleżyny, więc wygląda nieco inaczej, niż ten świeży. Gdybanie tutaj dużo nie da, ja bym poleciała na betę i zrobiła przyrost w poniedziałek (chyba że masz opcję w niedzielę), a jeśli bardzo się stresujesz, to bym jeszcze jutro sprawdziła, czy rośnie, ale to tylko wtedy, kiedy nie będzie Cię stresować mały przyrost, żebyś nie zrobiła sobie więcej lęku niż to warte.
Te początki są ciężkie 🫂 cała ciąża to czekanie, nauka cierpliwości. Pierwsze badania, przyrosty, czekanie na serduszko to wieczność, szczególnie jeśli na pierwszej wizycie nie było i trzeba przyjść za 2 tygodnie. Potem od wizyty do wizyty miesiąc 🤯 no jajo znieść można. A jak ktoś się starał długo, to już w ogóle mocno zależy. Nic nie zmienimy, trzeba czekać 🧘🏼♀️Eniana, Prezesoowa, Lauraa, Majuna, Gregorka, MummyYummy, Amira lubią tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Heeejkaa!
@Prezesoowa, jakie marne szanse? Kochana, jeszcze się zaskocycsz, myślę, że naprawdę już niedługo ✊♥️ Zabraniam Ci tak myśleć! Jeju, ale siostra męża to chyba bardzo ciężka osoba...
@Pati, mam to samo z tymi ręcznikami! I na samym początku byłam w szoku, ile kłaków wyciąga taka suszarka 🤯
@Liyss, u mnie ze słodyczami to ciężko 🙈 Przez cały post nie tykalam cukru i wytrzymałam 💪 Pierwszego dnia świąt było mi za słodko nawet po kawałki ciasta. Drugiego to samo, a dzisiaj juzmtrocje ciągnie, także... U mnie to niestety działa zasada: wszystko albo nic. Nie przejdzie taki myk, że zjem jeden pasek czekolady - jak zacznę, to może wjechać i cała tabliczka. Teraz muszę szczególnie się pilnować, bo z ginem telefonicznie uzgodniłam, że odstawiamy metę na ten moment.
A właśnie, Dziewczyny moje drogie, skarbnice wiedzy staraniowo-badaniowo-życiowej 🤭, pytanko mam: czy Wy może orientuje się się, jak to jest z testem OGTT w ciąży przy IO? Standardowo robi się go jakoś po 20 tygodniu, ale tutaj zastanawiam się, czy lekarz nie zleci wcześniej. Z drugiej strony tego testu nie można przecież sobie robić jakoś mega często 🤔
@Monk@, o nieeeeee, ta rozmazana 💩 psa to jakaś masakra 🙈🤯🤣 My ja ten moment jesteśmy zadowoleni z Roomby, też staramy się ją puszczać, jak nikogo nie ma. Chociaż ostatnio Starsza zostawiła kapcie, robot wciągnął i zatrzymał się na środku jej pokoju, także po powrocie było przymusowe siedzenie na kanapie 🤭
@Amira, przytulam Cię 🫂 Z takimi "koleżankami" lepiej ograniczyć kontakt...
@Platynova, wielkie kciuki, czekamy na wieści ✊♥️
@Eniana, pokaż testa 😘
Cytując klasyka: piątek, piąteczek, piątunio ♥️ Miłego dnia wszystkim 🥰
Monk@, Prezesoowa, MummyYummy, Amira lubią tę wiadomość
07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne -
Monk@ wrote:Eniana, a Ty planujesz betę?
Zastanawiam sie tylko czy nie umowić się jescze prywatnie w moim mieście, ale dublować wizyty chyba też nie ma sensu.Amira lubi tę wiadomość
07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne -
Pati2804 wrote:Dobre pytanie, bo tymi testami możesz sobie więcej nerwów narobić niz to warte 😘
Monk@, Pati2804, Prezesoowa, Amira, Rachelka23 lubią tę wiadomość
07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne -
Eniana wrote:Nie, tak jak wspominałam wcześniej u mnie beta na początku zawsze wzrastała prawidłowo, nie widzę sensu wydawania ponad 100zl na badania i powtórki. Nic to mi nie zmieni i niczego się nie dowiem. I tak z góry mam umawiać sie na wizytę na patologie ciąży po 6tyg. Wiec jak bedzie coś nie tak to dowiem się będąc w odpowiednim miejscu.
Zastanawiam sie tylko czy nie umowić się jescze prywatnie w moim mieście, ale dublować wizyty chyba też nie ma sensu.
Ściskam zatem kciuki bardzo, bardzo mocno 🤞🏼❤️
Nie stresuj się już niepotrzebnie tymi sikańcami, bo z nich tym bardziej się dużo nie dowiesz 😘Eniana lubi tę wiadomość
-
@Eniana mam tak samo nie robię bety. Jak coś ma się stać na tym etapie to i tak tego nie zatrzymam. Taka prawda. Umówiłam się na pierwszą wizytę po 7tyg a do tego czasu muszę po prostu czekać. Trudne 3 tygodnie przede mną, no ale mam nadzieję, że zajmę się pracą i jakoś w miarę szybko zleci
grazka0022, Monk@, Malinowysorbet, Prezesoowa, Eniana, Gregorka, notsobadd, MummyYummy, Amira, Zbuntowana lubią tę wiadomość
Start starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2024, 18:26
Eniana, Platynova55 lubią tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
12.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2024, 18:26
elektro96 lubi tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
12.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Eniana wrote:
Eniana lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Dziewczyny, a ja jestem taka zagotowana, że dobrze, że tak wyszło w pracy jak wyszło. Niektóre z Was pewnie pamiętają moje wyrzuty sumienia jak mieliśmy podjąć decyzję o zwolnieniu jednej osoby z mojego działu. Chyba Opatrzność nad nią czuwa, bo gdyby dziś była w pracy to przysięgam, że bluzgami bym ją zatłukła. Mam dość odpowiedzialną pracę, dział w którym pracuję tak na dobrą sprawę utrzymuje pozostałą część firmy, ale wiąże się to z wieloma obowiązkami. Pracy można się nauczyć, jeśli się chce, ale trzeba być bardzo dokładnym. Okazuje się, że tamta osoba oprócz lenistwa, miała też wszystko gdzieś i poginęły nam ważne dokumenty, które potrzebuję na wczoraj.. Od rana przeszukuję segregatory, których mam bagatela z 1400 w swoim pokoju, a w pokojach obok wielokrotność tej liczby. W książce poczty przychodzącej te dokumenty są, więc tamta osoba, która była odpowiedzialna za schowanie dokumentu w odpowiednie miejsce, schowała je ch.j wie gdzie. I szukaj igły w stogu siana.. Teraz mogę siedzieć tu do rana i szukać tych dokumentów albo robić z siebie debila i dzwonić do klienta, żeby mi załatwił te dokumenty ponownie, a to też nie jest proste, bo sam ich wydać sobie nie może..
Nienawidzę takich sytuacji, jestem purpurowa ze złości, bo chociaż mam naprawdę cieżki charakter to w pracy staram się być do bólu profesjonalna, a teraz wyjdę na matoła, który gubi ważne dokumenty. No po prostu bym kogoś ubiła jak muchę
Co za babsko, czyli to była dobra decyzja.Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana nieodczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
📆 Kalendarz wizyt
22/01 - ginekolog
28/01 - USG piersi
18/02 - endokrynolog -
Prezesoowa wrote:Dziewczyny, a ja jestem taka zagotowana, że dobrze, że tak wyszło w pracy jak wyszło. Niektóre z Was pewnie pamiętają moje wyrzuty sumienia jak mieliśmy podjąć decyzję o zwolnieniu jednej osoby z mojego działu. Chyba Opatrzność nad nią czuwa, bo gdyby dziś była w pracy to przysięgam, że bluzgami bym ją zatłukła. Mam dość odpowiedzialną pracę, dział w którym pracuję tak na dobrą sprawę utrzymuje pozostałą część firmy, ale wiąże się to z wieloma obowiązkami. Pracy można się nauczyć, jeśli się chce, ale trzeba być bardzo dokładnym. Okazuje się, że tamta osoba oprócz lenistwa, miała też wszystko gdzieś i poginęły nam ważne dokumenty, które potrzebuję na wczoraj.. Od rana przeszukuję segregatory, których mam bagatela z 1400 w swoim pokoju, a w pokojach obok wielokrotność tej liczby. W książce poczty przychodzącej te dokumenty są, więc tamta osoba, która była odpowiedzialna za schowanie dokumentu w odpowiednie miejsce, schowała je ch.j wie gdzie. I szukaj igły w stogu siana.. Teraz mogę siedzieć tu do rana i szukać tych dokumentów albo robić z siebie debila i dzwonić do klienta, żeby mi załatwił te dokumenty ponownie, a to też nie jest proste, bo sam ich wydać sobie nie może..
Nienawidzę takich sytuacji, jestem purpurowa ze złości, bo chociaż mam naprawdę cieżki charakter to w pracy staram się być do bólu profesjonalna, a teraz wyjdę na matoła, który gubi ważne dokumenty. No po prostu bym kogoś ubiła jak muchę
W takiej sytuacji pomaga tylko opanowanie, głęboki wdech i zasada wcześniej przyszłaś później wyjdziesz. Uściski.Prezesoowa lubi tę wiadomość
07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 08:33
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:No ja jestem właśnie taka głupia, bo powinnam się spakować i iść do domu. Moja przełożona tak by zrobiła, no bo ona ma dzieci. A ja odłożyłam swoją robotę, żeby tego szukać, chociaż mogłabym powiedzieć, że to jej odpowiedzialność i ma sobie radzić sama..
No to ja właśnie na odwrót, 15.01 i mnie nie ma, tymbardziej w piatek. Ja byłam raz do 17 w ciągu dwóch lat jak tu pracuje i czasem jeżdzę w delegacje to mnie nie ma w weekend, ale za to jest dobra kasa, więc warto. I nie jeżdze tak często, bo o delegacje sie bijemy, bo na prawde warto.Start starania: Marzec 2024
11 cs ❔🍀
8 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
29.12 - 🩸
12.01 - 🥚
26.01 - testowanie (proszę 🙏)
🔜
10.02 - drożność
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Prezesoowa wrote:Dziewczyny, a ja jestem taka zagotowana, że dobrze, że tak wyszło w pracy jak wyszło. Niektóre z Was pewnie pamiętają moje wyrzuty sumienia jak mieliśmy podjąć decyzję o zwolnieniu jednej osoby z mojego działu. Chyba Opatrzność nad nią czuwa, bo gdyby dziś była w pracy to przysięgam, że bluzgami bym ją zatłukła. Mam dość odpowiedzialną pracę, dział w którym pracuję tak na dobrą sprawę utrzymuje pozostałą część firmy, ale wiąże się to z wieloma obowiązkami. Pracy można się nauczyć, jeśli się chce, ale trzeba być bardzo dokładnym. Okazuje się, że tamta osoba oprócz lenistwa, miała też wszystko gdzieś i poginęły nam ważne dokumenty, które potrzebuję na wczoraj.. Od rana przeszukuję segregatory, których mam bagatela z 1400 w swoim pokoju, a w pokojach obok wielokrotność tej liczby. W książce poczty przychodzącej te dokumenty są, więc tamta osoba, która była odpowiedzialna za schowanie dokumentu w odpowiednie miejsce, schowała je ch.j wie gdzie. I szukaj igły w stogu siana.. Teraz mogę siedzieć tu do rana i szukać tych dokumentów albo robić z siebie debila i dzwonić do klienta, żeby mi załatwił te dokumenty ponownie, a to też nie jest proste, bo sam ich wydać sobie nie może..
Nienawidzę takich sytuacji, jestem purpurowa ze złości, bo chociaż mam naprawdę cieżki charakter to w pracy staram się być do bólu profesjonalna, a teraz wyjdę na matoła, który gubi ważne dokumenty. No po prostu bym kogoś ubiła jak muchę
Ja też pamiętam, dramat. A Ciebie jeszcze gryzły wyrzuty przez taką osobę, szkoda gadać
Dawaj nam tu po segregatorze, raz dwa znajdziemy 😃
A tak serio to bardzo mi przykro i doskonale rozumiem Twój poziom wkur*a.Prezesoowa, MummyYummy, Pati2804, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
@Eniana nie puszczam kciuków 🍀🤞🏻
@Pati nie stresuj się tylko ciesz, usłyszysz serduszko i zobaczysz swoje dzieciątko. Musi być dobrze 😊😘
Chciałam się do kogoś jeszcze odnieść i zapomniałam… 😂 Przy piątku mam taki zapierdziel w pracy, że ledwo ogarniam. Pewnie wpadnę tu po południu…Prezesoowa, Pati2804, Eniana lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻