X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Co odpowiadać na pytanie "kiedy dziecko"?
Odpowiedz

Co odpowiadać na pytanie "kiedy dziecko"?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak pytaja osoby, ktorych nie chce wtajemniczac to mowie po prostu: jak bedzie to bedzie.
    Nie mam zamiaru sie tlumaczyc ale tez staram sie z dystansem podchodzic do tych pytan, szkoda sobie nerwy psuc, choc czasem trudno...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie już męczą te pytania, już sama nie wiem co mówić. nie chce mówić, że sie staramy, zwłaszcza koleżankom z pracy, ale ileż można mówić że niebawem, że jak będzie to będzie...

  • momo1009 Autorytet
    Postów: 1950 1887

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytania "kiedy dziecko" to jeszcze nic. Najbardziej irytują mnie pary (np. dalsza rodzina) którym, cokolwiek byśmy nie odpowiedzieli, zawsze włącza się syndrom propagowania bycia rodzicem. Słyszymy, że im wcześniej tym lepiej, że oni też się długo zastanawiali ale nie ma na co czekać, bo dziecko wszystko zmienia na plus itp. Tak jakby z góry zakładali, że nie mamy dziecka, bo tego nie chcemy... :|
    Kurcze rozumiem, że niektórym udaje się "od strzała", ale przecież nikt już nie wierzy w to, że dzieci przynosi bociek i mogliby się wykazać większą empatią :)

    vanessa, morelka, lililolo lubią tę wiadomość

    ********Gang 18+********
    Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i stało się, powiedziałam wczoraj szwagierce że się staramy od początku roku, że jak mąż wróci to zabieramy się dalej do pracy i wiecie co ulżyło mi! pogadałyśmy od serca, ona o ostatnie dziecko starała się ponad rok nigdy mi o tym nie mówiła. podtrzymała mnie na duchu i powiedziała, że będzie ciocią i już i mamy się nie poddawać!

    momo1009, Anulkaa, lililolo, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • morelka Koleżanka
    Postów: 62 18

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odpowiadam : a czy ja tobie do lozka zagladam? Zawsze dziala :)

    lililolo, vanessa, biedronka_1982, inezka, klara_bella lubią tę wiadomość

    Niedoczynnosc tarczycy , Hashimoto, Pcos
  • lililolo Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na szczęście nie ma w rodzinie takich osób, które pytają o dziecko. Jak już ten temat wypływał to przypadkiem, przy okazji, nigdy wprost do nas z konkretnym pytaniem. Może dlatego, że my sami tego tematu nigdy nie poruszamy i nie poruszaliśmy (długo po ślubie nie pragnęliśmy dziecka, chcieliśmy być tylko we dwoje).

    Ja już coś się pojawiało to np. w życzeniach świątecznych, żebyśmy się postarali o wnuczka (mój tato co roku tak nam życzy :)), albo np. w rozmowie o ciśnieniu, gdy powiedziałam, że miałam przez jakiś czas dość wysokie to ciotka wypaliła, że jak będę w ciąży to muszę na to uważać, bo to niebezpieczne. I tego typu sytuacje.

    A i zauważyłam też z takich niewerbalnych sygnałów, że zaraz po ślubie rodzina zwracała uwagę na to, że nie piję alkoholu lub kawy :D a kobiety wpatrywały się jak zaklęte w mój brzuch :DDD

    momo1009 lubi tę wiadomość

    Lena '88. Planująca starania...

    cbprxqpkudpypr0x.png
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Ja przez długi czas sie odszczekiwałam na wszelkiego rodzaju zaczepki, w tym kierunku, albo ewentualne mówiłam, ze mamy małego pieska i tam na razie wystarczy. Oczywiście zawsze gdzieś tam w środku trochę kuło. Ale ostanio zrobiłam sie kompletnie nieodporna. Czare goryczy przelała moja własna mama, która nadminiła, niby tak sobie, że wśród wszystkich naszych znajomych już tylko my jesteśmy bezdzietni. Zabolało o tyle, że mimo iż jej wszystkiego nieopowiadam (nikomu nie opowiadam)to dobrze wie, że mamy problem.

    LILILOLO a jeśli chodzi o te niewerbalne sygnały to mam to samo. jak odmówie wypicia drinka to zaraz pada a dlaczegooooo (takim dziwnym głosikiem jak do dziecka). jakbym wcześniej piła te drinki bez przerwy! A prawda jest taka, ze nigdy specjalnie nie gustowałam w alkoholu...Ehhhh

    Krokodylica, lililolo lubią tę wiadomość

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • momo1009 Autorytet
    Postów: 1950 1887

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 21:37

    lililolo lubi tę wiadomość

    ********Gang 18+********
    Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...
  • momo1009 Autorytet
    Postów: 1950 1887

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 21:38

    ********Gang 18+********
    Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morelka wrote:
    Ja odpowiadam : a czy ja tobie do lozka zagladam? Zawsze dziala :)
    Od dzisiaj to moje "moto" dla wścibskich i ciekawskich :D

    morelka, lililolo, Rutelka lubią tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • morelka Koleżanka
    Postów: 62 18

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanessa wrote:
    Od dzisiaj to moje "moto" dla wścibskich i ciekawskich :D

    Ciesze sie ze sie tobie spodobalo :) , mnie to najbardziej denerwuje przyjaciel mojego meza i jego glupie teksty. Ok, sami maja 2 dzieciakow ale wlasnie takim swoim glupim zachowaniem sprawil ze przestalam do nich jezdzic i ich zapraszac do siebie bo zawsze bylo cos w stylu: a wy kiedy? , Latka leca, my to najchetniej bysmy sobie 4 zrobili ale kasy brak itp .
    Zwariowac mozna czy wszyscy musza sie rozmnazac jak kroliki???

    lililolo lubi tę wiadomość

    Niedoczynnosc tarczycy , Hashimoto, Pcos
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem świeżo po ślubie więc też często słyszę "a dzieci kiedy?", ale w sumie nie wiem jak odpowiadam, chyba różnie, co mi ślina na język akurat przyniesie. Ale kilka propozycji od Was bardzo mi się spodobało i zapożyczę.

    lililolo lubi tę wiadomość

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie kiedyś przyszło na myśl że powiem "nie pchaj mi sie do łóżka bo nie lubię trójkącików" :D ale nie było jeszcze okazji przetestować reakcje otoczenia :)

    biedronka_1982, inezka, Rutelka, klara_bella lubią tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maż zawsze mówi ze dzieci kosztują a nas na nie nie stac bo jesteśmy w trakcie budowy domu a ja mowie ze to wie tylko Bóg. Powiem wam dziewczyny ze fajnie się czyta wasze posty jak juz na suwaczkach u większości z was wyświetla się tydz Ciąży

    Pera, inezka, Ewosińska lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzina się jeszcze na szczęście nie pyta, bo nie mamy ślubu, ale znajomi, którym urodziło się dziecko, pytają za każdym razem gdy się widzimy.Przeważnie mówimy,że sami nie wiemy, że jeszcze trochę itp

  • monia 70 Ekspertka
    Postów: 126 76

    Wysłany: 1 lipca 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HEJKA.
    Nie zniszę tych wścipskich pytań. Poza moją mama , tęściem ( bo teściowej i taty nie mam)noi może dziadka i babci męża uważam że większość nie powinna o to pytać. Staram się "owijać w bawełnę" że mamy parę rzeczy w domu do zrobienia a dziecko dużo kosztuje albo że mam problemy zdrowotne i muszę sie podkurować , chociaż mój gin nie uważa że nadciśnienie i problemy z kręgosłupem sa przciwkazaniem do ciąży.
    ludzie nie zdaja sobie sprawy ile to przykrości można zadać takimi pytaniami.
    Cieplutko pozdrawiam Staraczki i Zaciążone :)

  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 124

    Wysłany: 1 lipca 2014, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 23:34

    monia 70 lubi tę wiadomość

  • czekolada:) Ekspertka
    Postów: 245 134

    Wysłany: 1 lipca 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nas w kółko pytają o dzidziusia juz od jakiś dwóch lat... Przed ślubem i troszkę po nie myśleliśmy o powiększeniu rodzinki, ale jak juz zaczęliśmy sie starać (od listopada) i nic nam z tego nie wychodziło to pytania te robią sie coraz bardziej irytujące. Póki co mówimy ze mamy czas, bo gdyby sie dowiedzieli o staraniach dopiero nie daliby nam żyć...
    Pozdrawiam was wszystkie :)

    monia 70 lubi tę wiadomość

  • monia 70 Ekspertka
    Postów: 126 76

    Wysłany: 1 lipca 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinkie wrote:
    wystarczy: "będzie w odpowiednim czasie":)
    Po co się tłumaczyć:)
    tak tylko mając te 35 lat to czas najwyższy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rastafanka wrote:
    A ja wszystkim odpowiadam, że mam 21 dzieci w grupie i na razie mi to wystarcza ;)


    A ja mam 23 w grupie... hehe. Dobry argument.
    A pytania - szczególnie w pracy i w najbliższej rodzinie - też mnie drażnią.

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ