Czekamy na dwie kreski rocznik91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie też ciężki czas bo praca, święta, przygotowania... I brak sił na cokolwiekBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Również dopisuje sie do rocznika 91:-)Domcia
❤Nadal czekamy na Ciebie słoneczko
Zamrożone nasienie 21.10.2015r.
HSG 16.11.2015r.
Kolejna wizyta u profesora 27.11.2015
Po 6 tygodniach ponowne badanie nasienia po zastrzykach i witaminach. Wyniki znacznie sie poprawiły 8.01.2016r.
17.11.2016r. I IUI
5.02.2017r. II IUI:-(
-
W zasadzie na razie dowiedziałam się, że mam policystyczne jajniki i wypadałoby poważniej pomyśleć o dzidziusiu. Nie ukrywam, że od długiego czasu chciałam najpierw skończyć szkołę, a później załapać się do pracy na etat, co zapewniłoby mi macierzyński. A aktualnie... wszystko muszę przewartościować.
-
nick nieaktualnyBas! Lej na to!
Czy my zawsze musimy robic tak jak inni oczekuja od nas, jak wypada zrobic?
Ja wzielam slub z mezem jak bylam w 5msc ciazy i nie dlatego bo mi kazali, tylko dlstego bo chcialam i na dodatek na moim slubie bylam tylko ja maz i nasi swiadkowie. Taki chcialam slub i taki mialam. Oczywiscie moja rodzina odwrocila sie po tym ode mnie, co tylko mnke utwierdzilo w przekonaniu ze jednak sa je***ęci, natomiast rodzina od strony meza pogratulowala i zadnych fochow.Baś lubi tę wiadomość
-
Ja zawsze mówię że to moje życie i moja sprawa, ewentualnie ja i tylko ja będę się na swoich błędach uczyła
Baś lubi tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Mandi, jak tytuł tematu sugeruje - jestem z rocznika 91, więc 23 lata skończyłam, w nadchodzącym roku będzie 24. Rzucić wszystko chciałabym, ale niestety nie za bardzo mogę, bo za co utrzymałabym dzidziusia? Mąż nie ma stałej pracy, ja studiuję, niby pracuję na umowę zlecenie, ale to nic nie daje - nie mogłabym liczyć nawet na macierzyński... To naprawdę ciężka decyzja.
-
Tak wskazuje, ale.wiesz wszyscy tu w sumie wchodzą nie tylko z rocznika 91 . Czyli nie masz za bardzo stabilnej sytuacji wiec nie dziwię ci się,że.zastanawiasz się co robić, a utrzymanie dziecka dużo kosztuje. Jednak jak statystyki pokazują wiele osób nie ma stabilnej sytuacji a mimo to decyduje się na dziecko bo wie,że pieniądze na dziecko zawsze się znajdą. Wiem, że łatwo jest powiedzieć gorzej zrobić. Porozmawiaj z mężem co on o tym wszystkim sądzi
-
nick nieaktualnywitajcie dziewczyny, jestem nowa ale chcialabym podzielic sie z wami tym o czym ciągle myśle. w sierpniu wzięłam ślub i staramy sie o nasze małe szczęście. jak do tej pory bez rezultatów. co mam myśleć? tym bardziej ze zaczelismy starania juz przed ślubem.....
-
nick nieaktualny