Czekamy na dwie kreski rocznik91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLucy91 wrote:Robiłaś jakieś badania?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaniacicha wrote:Jak długo się staracie kobitki zajść w ciąże??
ja 2 lata i 2 miesiące choć wcześniej zauważyłam że coś jest nie tak ale nie mogliśmy się zebrać do lekarza
My około pół roku no może osiem miechów, ale zaczełam już diagnozować sie u gina,niechcieliśmy odwlekać wizyty zawsze to zwiększa szanse na ciąże pod okiem lekarza:)aniacicha lubi tę wiadomość
-
baby1991 wrote:My około pół roku no może osiem miechów, ale zaczełam już diagnozować sie u gina,niechcieliśmy odwlekać wizyty zawsze to zwiększa szanse na ciąże pod okiem lekarza:)
Ja myślałam że może wszystko jest ok tylko ja za bardzo panikuję i za bardzo chcę zajść w ciąże
a gdy wylądowaliśmy u lekarza po wszystkich badaniach jakie mogły być okazało się że nie ma szans na naturalną ciąże wiec zdecydowaliśmy się na in vitro i w sumie od kiedy zapisaliśmy się do programu rządowego to ciągnie się to 7 miesięcy jestem już po stymulacji hormonalnej punkcji jajników i na 17-stego mam transfer
myślałam że to wszystko jakoś szybciej jest ale ciągle coś stawało na drodze... -
nick nieaktualnyaniacicha wrote:to jeszcze nie aż tak długo i oby jak najkrócej )
Ja myślałam że może wszystko jest ok tylko ja za bardzo panikuję i za bardzo chcę zajść w ciąże
a gdy wylądowaliśmy u lekarza po wszystkich badaniach jakie mogły być okazało się że nie ma szans na naturalną ciąże wiec zdecydowaliśmy się na in vitro i w sumie od kiedy zapisaliśmy się do programu rządowego to ciągnie się to 7 miesięcy jestem już po stymulacji hormonalnej punkcji jajników i na 17-stego mam transfer
myślałam że to wszystko jakoś szybciej jest ale ciągle coś stawało na drodze...
to zycze wytrwałosci i cierpliwosci napewno sie uda! a jesli moge zapytac jakie badania wyszly Wam nie tak? -
nick nieaktualny
-
baby1991 wrote:No mój w ogóle nie miał świnki i aż drze żeby czasem nie miał jeszcze tfuu tfuu
Mój przechodził ale był młody miał 14-15lat Ja nawet nie wiedziałam że mogą być takie powikłania i że przy nie wyleczonej do końca śwince mogą być takie skutki
no oby nie miał -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Kobietki,
aniacicha pięknie poszło gratuluję.
ja zrobiłam w końcu badania na tarczycę i prolaktyne. Niestety P- 29 i od tygodnia jestem na Bromergonie a od nowego cyklu będę brała CLO.
Na usg miałam ładny pęcherzyk 19mm i gin kazał próbować nie nastawiam się, bo jak do tej pory nic, to pewnie i teraz też nie.
Małż musi pojechać też na badania tak, aby mieć pełny obraz sytuacji.
pozdrawiam01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
stymulacja CLO-