Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
moj to jakbym dodała jakie kolwiek zdjecie na fejsa to by byla tragedia.. on sie tak denerwuje że ja to mam że to szok... a i tak nie opisuje swojego życiorysu tam jak poniektórzy...
ja też lubię to forum bo wlasnie jak są już zaciążone kobietki to kibicują wspierają piszą że tez mialy podobnie a nie.. ee kochana a jaki masz pęcherzyk? mi kopie już w brzuszku... aż się gorzej szkoda robi jak czytam... ehh... jeszcze widzialam zdjęcie bylego z jakąś dziewuszką a ona już z brzuchem... wpadka.pl
ehh..
-
kochanie a inhalator? taki jest za stówkę do kupienia i z solą fizjologiczną.. dobrze inhaluje.. albo napary z miętą.. ehh ciąża piękny stan ale zawsze jakies chorobsko lubi sie wpieprzyć ;/ zdrowiej :*M4DZI4 wrote:Zatoki kochana, dopadły mnie z nienacka :p Całe weekend umierałam od bólu głowy a jedyny lek przeciwbólowy nie zakazany w ciąży ( paracetamol) nie pomagał.No i oczywiście niemiłosierny katar nie dający spac i normalnie oddychac, do tego gardełko i tako.Bylam u lekarza, nic mi nie chciał przepisac tylko inhalacje, leżec, czoło amolem smarowac itp.Po mału mi przechodzi ale zatoki jeszcze trochę zapchane.pozdrawiam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:moj to jakbym dodała jakie kolwiek zdjecie na fejsa to by byla tragedia.. on sie tak denerwuje że ja to mam że to szok... a i tak nie opisuje swojego życiorysu tam jak poniektórzy...
ja też lubię to forum bo wlasnie jak są już zaciążone kobietki to kibicują wspierają piszą że tez mialy podobnie a nie.. ee kochana a jaki masz pęcherzyk? mi kopie już w brzuszku... aż się gorzej szkoda robi jak czytam... ehh... jeszcze widzialam zdjęcie bylego z jakąś dziewuszką a ona już z brzuchem... wpadka.pl
ehh..
nie martw sie mizelciu skad wiesz jak długo baraszkował Twój były bez zapezpieczenia z ta panną prawdy sie nie dowiesz a ludzie wiele ukrywają nie przejmuj się :*******
-
Daisy: ja ide z czerwcowek,ale i tak bede Was podczytywac Za to juz nigdy nie kupie testow ciazowych z allegro,albo taka pechowa jedna sztuka mi sie trafila ech.Rano robilam test,dosyc ciemno bylo w wc i bylam zaspana,poczekalam tylko chwile jak sie kontrolna pokazala i wyrzucilam test.Potem sprzatalam w lazience,a ze jakad mania testow mnie naszla to jeszcze raz go wyjelam i patrze a tam cien cienia.Ja wiem,ze po czasie sie nie liczy,ale nigdy zaden z moich testow nie byl najpierw negatywny,a potem pozytywny.Trochr sie ucieszylam,ale potem byl sluz z nitka krwi,a ze tak mam przed @ to juz moja cicha nadzieja spadla do zera
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 15:28
Tymek- mój trzyletni Skarb
Aniołek Matylda - 06.10.2013 (13tc)
Aniołek - 20.07.2014 (6tc) -
dlugo nie bo nawet nie zdążył status na fejsie poprawić że jest w związku a ona już mu USG fasolki wstawiła na tablicy hahahKasia * wrote:nie martw sie mizelciu skad wiesz jak długo baraszkował Twój były bez zapezpieczenia z ta panną prawdy sie nie dowiesz a ludzie wiele ukrywają nie przejmuj się :*******
Daisy lubi tę wiadomość
-
ja tak robilam, do czasu jak pozyczylam inhalatora od sąsiadki.... bez porównania mówię ci.. stówka ale jaka ulgaM4DZI4 wrote:Dzięki mizzelka A co do inhalatora to faktycznie muszę sobie sprawic jakiś ,zważywszy że mam odwieczny problem z zatokami
Na razie stare babcine sposoby-miseczka, woda, kropelki, ręcznik na głowę i wdychamy hehe 
-
Pasztety w piekarniku, jestem z siebie dumna bo roboty z nimi co nie miara. Teraz obiad idę pichcić, ja to dziś z kuchni nie wyjdę
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
http://www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=236 polecam poczytac jak komus sie nudzi lub ma chwilę
nawet nie wiedzialam ze plemniki dopiero po 6 h sa zdolne do zaplodnienia... myslalam ze docierają i pyk.. a tu jeszcze muszą "dojrzeć" ;<
Daisy, Zajsonek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaisy wrote:O boze bron boze nie o to mi chodzilo!!! chodzilo mi o dominacje taka slowna, wiesz, dawaly do zrozumienia, ze skoro nie zaszlas jeszcze to jestes gorsza itp.
Poważnie?? Jakie to nie na miejscu!! Nie będę tego komentować, bo brak słów!
Ja osobiście czytam tylko jedno forum, właśnie te Czerwcoweczki bocianowe, bo uważam, ze jest super i super Kobiety na nim jakos nie mogę jeszcze na fioletowej str, zbyt wcześnie dla mnie poza tym, czytanie objawów i sprawdzanie ich u mnie dobiloby mnie a tu mimo bociana mogę się jeszcze wiele nauczyć na przyszłość
Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
a nie miałam pomysłu na obiad a ten to pychotka :*Ofelaine wrote:Zaraz zmykam do domku// w końcu, będę robić obiadek dla meżusia. Dziś młode ziemniaczki z koperkiem, kalafiorek i jaja sadzone:D Taki lekki ten obiad ale mięcho już nam zbrzydło
17.07.2011[*] Zosia
Synuś
11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg -
Meridko no niestety pisze prawde..to jest strasznie przykre. To tak jakbym ja sie wywyzszala bo mam juz jedno dziecko「 a wy biedne sie meczycie widocznie wam nie jest dane miec dziecko i ze natura wie co robi. Niestety.
Mnie cos pobolewa lewa strona. Kurde nawet nie wiem z ktorej byla owulka nie notowalam tego w 14 dc a 21dc juz bylo po :p moze to zaplodnienie hihi oh tak juz czekam by sobie wmawiac te wszystkie objawy
Mi tu jest super. Eh przypomnialo mi sie ze znowu lutke trzeba possac ale tu upal wrocilam z cora z przedszkola, zjadlysmy lody, kupilam truskawki i zaleglam. Nawet jej nie chce sie wyjsc na podworko..ale ponoc jakies burze ida z Niemiec hmm.
-
wiecie w sumie to nic nie czuje, tylko brzuch tak pobolewa jak na @.
mam jakby wydety brzuch- wyglada jakbym naprawde byla w ciazy:)
mysle ze od nastepnego tygodnia zaczna sie mdlosci:)
no i spac mi sie chce- ale pewnie tez dlatego ze jak pamietacie ja lubie kawe i pilam zwykle 2-3 kawy z mlekiem z 2 lyzek kawy
a teraz pije tylko rano i z 1 lyzeczki.
tak tylko odrobinke..
i chyba mam wiekszy apetyt, ale to poprostu jestem glodna .Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 16:02
mizzelka, Tygrysek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaisy, przykre, ale warto było je przeczekać, zeby tu trafić ostatecznie poza tym, ja zaciskam wszystko, by się wszystkim udało i ilośc bocianow na koniec była powalająca
Trzeba mieć trochę pokory od życia, bo ja pewnie połowy nie wiem co Wy tu piszecie, więc dziwne gdybym sie madrzyla tu, ale kończąc mój dziwny wywód życzę wszystkim smacznego, miłego dnia i tylko pozytywnych wrażeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 16:19
Daisy lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:wiecie w sumie to nic nie czuje, tylko brzuch tak pobolewa jak na @.
mam jakby wydety brzuch- wyglada jakbym naprawde byla w ciazy:)
mysle ze od nastepnego tygodnia zaczna sie mdlosci:)
no i spac mi sie chce- ale pewnie tez dlatego ze jak pamietacie ja lubie kawe i pilam zwykle 2-3 kawy z mlekiem z 2 lyzek kawy
a teraz pije tylko rano i z 1 lyzeczki.
tak tylko odrobinke..
i chyba mam wiekszy apetyt, ale to poprostu jestem glodna .
mnie też nic, poki co czuje tylko skurcze macicy, nadal...ale dzis tylko jeden wiec jest super:D
oprócz tego nic wiecej...i wcale nie czekam na mdłości nie chce ich mieć
mizzelka, Daisy, Tygrysek lubią tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
